Skocz do zawartości

Niech ktoś mi wytłumaczy co do cholery się dzieję na rynku mieszkaniowym? Ceny oraz dostępność - wtf


bassfreak

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 24.12.2022 o 14:18, maroon napisał:

Ostatnio jak z jednym fachurą od glazury gadałem, to powiedział, że jak mu 2k za dzień roboty z metrażu nie wychodzi, to nawet nie zaczyna rozmawiać.

 

To teraz mi się wydaje, że te 25k PLN, które wydałem za remont w zeszłym roku, to jednak nie tak źle. Mieszkanie niecałe 60m. Miałem popękane ściany, rozkuli elegancko, a miejscami było naprawdę ciężko. Do tego uzupełnienie: tynki, goldbandy, pianki, przemalowanie całości niekiedy 3-krotne porządnej jakości farbami, poprawki w elektryce (przesunięcie dwóch gniazd), kilka drobynch acz uciążliwych poprawek w stolarce. Ale fakt, płytek nie kładłem w łazience. Glazurnicy zawsze byli drodzy, ale obecnie to już totalna odklejka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, maroon said:

Około 5 lat po oddaniu część już się sypie, a nie budowali Janusze

Weź sobie w takim "A" biurowcu obejrzyj klimatyzację po pięciu latach... bo na inwestycję kredyt jest, ale na bieżące utrzymanie z opłat - kasy najczęściej nie ma. I to jest odwieczny problem wszystkich spółdzielni, wspólnot, zarządów. Zarządzasz nie swoim, a koszty wcinają się w zysk. Faktura do międzynarodowego korpo idzie pełna... zero honoru, byle się nachapać.

Aha, jeszcze biurowce - czujki dymu w garażach, po terminie legalizacji, są podstawą do odmowy wypłaty odszkodowań w przypadku pożaru. W budynkach z generatorem - zero paliwa, choć na papierze pełny bak. Zestawy aku chwilowych, monitoring, szlabany itd. - wiek równy wiekowi budynku, 10+ lat to przecież jak nowe.

 

7 hours ago, SamiecGamma said:

Glazurnicy zawsze byli drodzy

Bo muszą pracować na trzeźwo - płacisz za "trudne warunki pracy". Ci co kładą "po małpce" są tańsi, tylko pionu nie trzymają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny mieszkań w grudniu wzrosły o 16% rdr a w takich miestach jak Olszyn nawet o 20%. 

To wszystko przy spadku sprzedaży o 41% rdr. 

 

Ciekawe czy nadal są osoby na forum co twierdzą, że bańka pęknie i ceny spadną. 

 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/ryzykowna-gra-deweloperow-zalamanie-popytu-a-ceny-w-gore/d6833mc

 

 

Edytowane przez RealLife
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadną jeśli system kredytowy nie ulegnie zmianie. Niski popyt na nieuchy będzie spowodowany brakiem zdolności kredytowej, a obecnie bardzo zmalała ilość udzielanych hipotek. To powinno doprowadzić do spadku wartości nieruchomości. Jeśli rząd pogrzebie w  kredytach na projektowanych warunkach z bardzo niskim oprocentowaniem to spadków być nie powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RealLife napisał:

 

Ciekawe czy nadal są osoby na forum co twierdzą, że bańka pęknie i ceny spadną. 

 

 

Nie zmieniam nastawienia.

Rynek RE czekają 2-3 lata gorszych warunków.

To cykliczne.

Nie będę powtarzał argumentacji, bo dość już sklepałem klawiszy pisząc w tym wątku.

Natomiast nie idzie przewidzieć, co wymyślą rządzący.

Kolejne "wakacje", dopłaty, program "deweloper na swoim" itp?

To jest jedyna niewiadoma.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można było przewidzieć napływu uchodźców z Ukrainy, ale przynajmniej od czasu upadku Lehman Brothers w 2008 roku polityka triumfuje nad ekonomią, więc można było przewidzieć, że administratorzy kolonii nie pozostawią tak dużego rynku, w którym dodatkowo sami są zainwestowani, samemu sobie. U nas jeszcze jest taka specyfika, że od 30 lat u władzy mamy "partię deweloperów i banków", czyli niezależnie od tego kto rządzi, generowane są programy które mają utrzymać obroty tym branżom przy okazji windując ceny nieruchomości pod przykrywką pomocy ludziom.

 

Jak ktoś ładnie choć przesadnie ujął "nie ma już rynków, są tylko interwencje". Może to co wymyślą administratorzy kolonii rzeczywiście nie do końca jest wiadome, ale 30 lat uczy że efektem tych programów raczej spadki nie będą. Smutne to, bo ekspresowo przechodzimy do systemu półfeudalnego jak na Zachodzie, gdzie większość ludzi wynajmuje, ale wyłączając akcje w rodzaju masowy pomór czy rewolucja, nie widzę żeby coś się miało zmienić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.01.2023 o 14:17, Klapaucjusz napisał:

polityka triumfuje nad ekonomią,

Nie w Polsce i nie w mieszkalnictwie. No chyba ze chodzi o zwalnianie atrakcyjnych lokacji  przez samorządy by deweloperzy mogli stawiać swoje klocki. W tym kraju polityka mieszkaniowa nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Libertyn napisał:

W tym kraju polityka mieszkaniowa nie istnieje.

 

Jeżeli przez "politykę mieszkaniową".

Mamy rozumieć budownictwo komunalne.

Budownictwo samorządowe i rządowe na wynajem.

Masowe i w cenie nisko-umiarkowanej.

To tak.

Taka polityka w Polsce nie istnieje.

 

Wszystko jest puszczone w duopolu.

Banki - deweloperzy.

Deweloperzy - banki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

 

Jeżeli przez "politykę mieszkaniową".

Mamy rozumieć budownictwo komunalne.

Budownictwo samorządowe i rządowe na wynajem.

Masowe i w cenie nisko-umiarkowanej.

To tak.

Taka polityka w Polsce nie istnieje.

 

Wszystko jest puszczone w duopolu.

Banki - deweloperzy.

Deweloperzy - banki.

Rozumiem przez to też kontrolę cen wynajmu jak w bodajże w Wiedniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Libertyn napisał:

Nie w Polsce i nie w mieszkalnictwie. No chyba ze chodzi o zwalnianie atrakcyjnych lokacji  przez samorządy by deweloperzy mogli stawiać swoje klocki. W tym kraju polityka mieszkaniowa nie istnieje.

Polityka, przecież głośno było o tym, jak Glapa dał swoje poparcie  na podniesienie stop procentowych tylko w zamian za poparcie jego projektu, co czytaj jest niczym innym tylko polityką. Tak samo jest w innych strefach, także polityki mieszkaniowej.  Polityka fiskalna wejdzie na w miarę dobre tory gdy do władzy dojdzie ktoś inny niż ci obecni. Wtedy RPP będzie zajmowała sie tylko polityką fiskalną, walką o wartość pieniądza, a nie o tym jak pomoc rządzącym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, DSDV napisał:

Polityka, przecież głośno było o tym, jak Glapa dał swoje poparcie  na podniesienie stop procentowych tylko w zamian za poparcie jego projektu, co czytaj jest niczym innym tylko polityką.

Tylko że to guano miało do czynienia z polityką mieszkaniową. Politykę mieszkaniowa w jakimś zakresie ma w planach za to prowadzić Lewica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, DSDV napisał:

Wtedy RPP będzie zajmowała sie tylko polityką fiskalną, walką o wartość pieniądza, a nie o tym jak pomoc rządzącym. 

RPP nie zajmuje się polityką fiskalną tylko monetarną. Trudno powiedzieć co by się stało gdyby PiS przegrało wybory. RPP może się nagle obudzić i na złość nowej władzy kontynuować zacieśnianie. Może się też tak stać gdyby PiS znowu wygrało, na zasadzie, że już to mamy to teraz trzeba szybko gasić pożar póki jest jeszcze czas by wyborcy (patologia i żyjący ponad stan) nam to zapomnieli. Od strony polityki fiskalnej to nie widzę już szansy na poprawę. Każdy chce tylko rozdawać więcej i więcej. Wincyj programów rządowych, wincyj świadczeń, 0-dniowy tydzień pracy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belgia - od 01.01.2023 każdy zakupiony / otrzymany / spadek / darowizna - dom - ma przejść termomodernizację do bieżącego standardu energetycznego.

Do 2040 ma być kategoria "A".

Remont ma nastąpić do 5 lat , pod symboliczną karą - 200 tysięcy euro.

 

Czy używasz domu ?  Czy stać cię na remont ? - a chuj nas to obchodzi !

 

Przepisy docelowo mają dotyczyć całej Chujni Jewropejskiej.

 

Od 2027 przy remontach nie wolno montować pieców gazowych i ogrzewania na gaz. Być może także kuchenki gazowe pójdą w odstawkę (jak planują w Kalifornii).

Także - jak ktoś coś ma / dziedziczy - warto rozważyć pośpiech z robieniem czegoś z tym.

 

Np. spierdalaniem z UE.

https://www.paqt.be/inzicht-1/verplichte-renovatie-van-woningen-vanaf-01012023

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, sargon said:

Remont ma nastąpić do 5 lat

Od daty powstania obowiązku, czy od ostatniej daty sprzedaży? Bo jak to drugie, to da radę łatwo obejść...

 

A swoją drogą, coś w tym jest, jakiś rodzaj racji. Ja płacę za ogrzewanie domu tyle, co moja LTR za małe mieszkanie w budynku 8-letnim. Porównując to do starego domu bez ocieplenia, różnica robi się gigantyczna. Żeby być dobrze zrozumianym - jestem przeciw nakazom remontów, ale wtedy jak ktoś chce palić 2 tony węgla na miesiąc - to niech sam za niego płaci, bez żadnych dotacji.

15 hours ago, sargon said:

Być może także kuchenki gazowe pójdą w odstawkę

Aktualnie przepisy o prowadzeniu podłączeń gazowych do kuchenki już są tak skonstruowane, że większość sama rezygnuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Kespert napisał:

Od daty powstania obowiązku, czy od ostatniej daty sprzedaży? Bo jak to drugie, to da radę łatwo obejść...

 

A swoją drogą, coś w tym jest, jakiś rodzaj racji. Ja płacę za ogrzewanie domu tyle, co moja LTR za małe mieszkanie w budynku 8-letnim. Porównując to do starego domu bez ocieplenia, różnica robi się gigantyczna. Żeby być dobrze zrozumianym - jestem przeciw nakazom remontów, ale wtedy jak ktoś chce palić 2 tony węgla na miesiąc - to niech sam za niego płaci, bez żadnych dotacji.

Aktualnie przepisy o prowadzeniu podłączeń gazowych do kuchenki już są tak skonstruowane, że większość sama rezygnuje.

 

Zdarzenie to - zakup/sprzedaż, darowizna, przyjęcie spadku.

edit: o, coś przeoczyłem, w "zdarzeniach" chyba będzie też "wynajem". Czyli pozamiatane.

To jest jedna pałka.

Inną pałką jest obowiązkowa klasa energetyczna i przyszłe podatki od wydumanej "emisji" już istniejących domów.

Jakby już nie było normalnej metody określenia emisji - czyli po prostu zakupu paliwa.

Ale wtedy kominkowcy/biomasowcy z własnym lasem mogli by uciec przed hydrą, a to niedobra jest.

 

UESSR cele ma ambitne niczym plany 5 letnie towarzysza Mao, jest już plan wytopu stali, teraz czas polowań na wróble...eee tzn "walkę z morderczymi krowami zabijającymi mamusię ziemię za pomocą pierdów"

Edytowane przez sargon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Kespert said:

 

A swoją drogą, coś w tym jest, jakiś rodzaj racji. Ja płacę za ogrzewanie domu tyle, co moja LTR za małe mieszkanie w budynku 8-letnim. Porównując to do starego domu bez ocieplenia, różnica robi się gigantyczna. 

W każdym szaleństwie jest odrobina rozsądku. Ile po wsiach i miastach stoi chałup po 300-400 m2 z "surową" ścianą lub tylko przypudrowaną tynkiem? Jak ktoś to kupi, to i tak będzie musiał ocieplać i robić kapitalkę. Stąd takie chałupy są praktycznie niesprzedawalne. 

 

Holendrzy mają dużo cieplej niż my, więc też modernizacja (relatywnie) będzie tańsza. 

 

Od 2025 mają być nowe WT z dalej wyśrubowanymi normami (+30% do kosztu budowy wedle dzisiejszych cen). 

 

Natomiast biorąc pod uwagę co się odwala na rynku energii, to ja osobiście wolę mieć tak oszczędny dom jak tylko się da. 

 

Quote

Aktualnie przepisy o prowadzeniu podłączeń gazowych do kuchenki już są tak skonstruowane, że większość sama rezygnuje.

Puszcza się pod wylewką gaz rurkę fi 8mm jak z instalacji kamper/jacht. W kotłowni stawiasz butlę 11kG LPG i masz wyjebongo na przepisy. 

 

Oczywiście ubezpieczenie ktoś powie. Ok, lecz nie ma przepisu zabraniającego korzystania z LPG w domu do gotowania. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet o 6–8 proc., i to zaledwie w ciągu kwartału, spadły ceny dużych lokali. Polacy przenoszą się na rynek najmu. A rząd grozi przyspieszeniem prac nad opodatkowaniem hurtowych zakupów lokali - czytamy we wtorek w "Rzeczpospolitej".

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Mieszkania-juz-tanieja-Polacy-przenosza-sie-na-rynek-najmu-8473220.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny w remontach nadal się trzymają, nie wiem jak materiały?

 

Poleciłem X majstra z którym robiłem bo na prawdę dobry fachowiec mimo że gościu ma dopiero 31 lat, łazienka w wielkiej płycie 15 tysięcy za robociznę 

Łazienka mała na oko 2,4 długości na 1.5m? przy jego skilach myślę 10 dni po 8-10h pracy jeśli jakieś kwiatki nie wyjdą i materiał będzie na czas.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, bassfreak said:

Ceny w remontach nadal się trzymają, nie wiem jak materiały?

Różnie, część spadki, część bez zmian. Jest wysyp promocji w hurtowniach. Trzeba brać pod uwagę, że firmy mają pełno zapasów kupionych na górce, więc niechętnie schodzą z cen. 

 

Co do cen za robociznę to widać, że jeszcze za dobrze jest na rynku i stawka 1.5-2k za roboczodzień się twardo trzyma. Ale to musi pierdolnąć, bo kogo stać żeby tyle płacić. 

 

Z innej beczki. 

 

Ktoś się orientuje w Trójmiejskim rynku nieruchomości? W takim sensie, że zastanawiam się czy w ogóle są szanse żeby tam coś kupić w atrakcyjnej lokalizacji (blisko morza) i nie mieć w sąsiedztwie AirB2B, aparthoteli, itp., ale też jakichś starych blokowisk z patologią. Z tego co się orientuję, to praktycznie w każdej nowej inwestycji przynajmniej połowa schodzi na AirB2B. Może są jakieś lokacje gdzie tego gówna tyle nie ma? Górki, Wyspa Sobieszewska? Oksywie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, maroon said:

Co do cen za robociznę to widać, że jeszcze za dobrze jest na rynku

W zeszłym roku, jak spółdzielnia ogłaszała przetarg na malowanie klatki, tynkowanie ubytków itp. pierdoły, to zazwyczaj był jeden oferent, czasem dwóch.

Tydzień temu, na podobną pierdołę wpłynęło osiemnaście ofert. Osiemnaście!

 

19 minutes ago, maroon said:

czy w ogóle są szanse żeby tam coś kupić w atrakcyjnej lokalizacji

Każdy ma własną definicję atrakcyjności... uściślij.

"Przy morzu", albo wyskakuj z kasy albo zapomnij - nie ma promocji, ceny wręcz rosną nadal.

20 minutes ago, maroon said:

praktycznie w każdej nowej inwestycji przynajmniej połowa schodzi na AirB2B

Czasem tylko jedna trzecia :). Nieważne, imprezy niosą się przez całe budynki.

21 minutes ago, maroon said:

Górki, Wyspa Sobieszewska? Oksywie? 

W tej kolejności - patologia (pełno socjali); hałda fosforów i rak gratis; stocznia bez dobrego dojazdu plus też patologia w starych blokach.

 

Luźne myśli, ot tak:

Dom + morze = Osłonino, Rzucewo i na północ.

Mieszkanie + morze + Gdynia = Redłowo, Orłowo (ale i tak będzie trochę B2B). B2B głównie idzie w mieszkania nadmorskie w Gdańsku, bo ciut tańsze czasem.

Mieszkanie + morze + Gdańsk = okolice Parku Regana... pełno B2B i relatywnie wysokie ceny.

Dom w mieście + las + Gdańsk = Polanki i okolice (obok Bolka) - ale ceny...

Mieszkanie Gdańsk, byle tanio - trójkąt mrówkowców Ikea/Borkowo/Srebrzysko.

Mieszkanie Gdańsk, ale jeszcze taniej - Straszyn i okolice (zapachy wysypiska).

Dom, tanio - okolice nowej trasy kaszubskiej. Tutaj czasem można spokojne miejsce tanio wyhaczyć, a ceny wariują - w obie strony.

Mieszkanie + modne + Gdańsk = Przymorze :( Ceny, B2B i mrówkowce, za to długoterminowi klienci dewizowi do wynajmu.

Mieszkanie + modne + Gdynia = Chwarzno. Duży bardzo rozstrzał cen, i odpowiadającego cenom sąsiedztwa, relatywnie bardzo mało B2B.

Dom + modne + okolice 3City = Pierwoszyno i okolice. Ewentualnie Chwarzno-Wiczlino. Patologia nowobogackich w sosie starej patologii.

 

Jak ktoś się poczuł obrażony - są to moje bardzo subiektywne opinie, i oczywiście mogę się mylić...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert dzięki. A co myślisz o tzw. bliskich Żuławach? Za Wisłą do linii Nowego Dworu? I Gdańsk, ale okolice Otomin, Lublewo, Straszyn? Już kij z tym morzem pod nosem. Atrakcyjna = z dala od BnB ale względnie blisko do morza. Zdecydowanie działka i domek niż mieszkanie. Przeraża mnie, że coraz więcej pojawia się na terenach zabudowy jednorodzinnej takich koszmarków pt. "domy modułowe" z przeznaczeniem pod bnb właśnie. 

 

Rzucewo i Osłoniono uwielbiam, ale tam już też się gęsto robi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, maroon said:

A co myślisz o tzw. bliskich Żuławach? Za Wisłą do linii Nowego Dworu?

Nie znam za dobrze tamtych rejonów... Jak przejeżdżałem, to na pierwszy rzut oka są tam "ładne miejsca". Na przykład okolice Małego Holendra. Im bliżej Stegny czy Jantara, tym gorzej. Dużo ciekawostek dla prawdziwych miłośników historii, mało atrakcji dla typowego "turysty" poza typową "kiełbachą nad morzem". Aha, latem zjazd z S7 na 502 to komunikacyjny koszmarek w sobotę rano i tak dalej - stonka turystyczna. I z roku na rok coraz więcej wiatraków w krajobrazie.

16 hours ago, maroon said:

Otomin, Lublewo, Straszyn?

Apage satanas.

Wysypisko śmieci. Latem jak zawieje, idzie się czasem porzygać. A na dokładkę nie idzie "dookoła" po równo, tylko czasem wiatry tak jakby "korytami" zawaniają dalsze rejony, omijając bliższe. Trzeba po prostu dokładnie obadać temat, najlepiej wśród rozmownych potencjalnych sąsiadów - bo sprzedający się ustawiają na "bezpieczne dni".

Dla Gdyni tą rolę spełniają Łężyce.

16 hours ago, maroon said:

Zdecydowanie działka i domek

Statystycznie poleciłbym jednak okolice trasy kaszubskiej. Masz te 25 minut do Ikei czy 35 do Gdańska, a w drugą 30-35 nad pełne morze.

Tylko tam teraz jest szaleństwo, na kilku frontach. Jedni stawiają ceny 1000zł/m2 bo nowy dojazd, inni nadal mają 150zł/m2 bo od lat sprzedają i nikt nie kupił, to nie podwyższają. Na to nachodzą mali deweloperzy leżących wieżowców; robią się okolice pełne nowych domków na 1000m2 działkach, a gdzieniegdzie "leżące wieżowce" i domy dzielone na mieszkania - głównie tam gdzie jest  szkoła i komunikacja miejska. Więc da się te "skupiska" ominąć.

16 hours ago, maroon said:

Rzucewo i Osłoniono uwielbiam, ale tam już też się gęsto robi. 

Rekowo górne, Sławutowo, Mechowo - taka linia jeszcze jest w miarę rozsądna cenowo, relatywnie pusta i w miarę blisko morza. Tylko komunikacja latem, trasą "na Hell"...

Kłanino jeśli dalej, a jeśli bliżej cywilizacji to w odnogach ulicy Kamiennej w Rumii - z dwóch stron park krajobrazowy, chociaż deweloperzy coś tam ostatnio kombinowali.

 

Orle, Bolszewo, Łężyce, Zbychowo - omijać. Gowino - ciekawe, ale trochę daleko. Trójkąt Bojano-Chwaszczyno-Dąbrowa omijać, za dużo ludzi i ceny wysokie nieproporcjonalnie, a będzie gorzej. Osowa ostatnio o dziwo się odkorkowała trochę, ale nadal to nowe mieszkania, stare domy i nowa patologia.

 

Jak coś konkretnie znajdziesz, daj na priv, może coś będę więcej mógł powiedzieć.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełnię co do południowych terenów: Straszyn robi się mocno zabudowany, bo to największa pomorska wieś, ale zapachy z wysypiska są na szczęście rzadko odczuwalne i nie tak intensywne ja np na Kowalach.

Ciekawe jest sąsiednie Juszkowo jeszcze tak mocno nie przeorane betonem, jak i trochę dalsze Jagatowo. 

 

Kolbudy zbyt mocno ścieśnione, ale już takie Pręgowo zwłaszcza Górne tez warte obejrzenia, wygląda na rozwojowe miejsce.

Z żuławskich rejonów jak ktoś lubi spokój, to może wybrać rejon Błotnika, albo Wocław i Miłocina. W tych 2 ostatnich krajobraz monotonny, za to ruch budowlany o wiele mniej intensywny niż na terenach wyżynnych czy w pobliżu Pruszcza Gdańskiego.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod hasłem "regulacji rynku mieszkań" chcą dopierdolić 6% PCC od wszystkiego. 

 

Widać, że fachowcy. 😁

 

A potem US sobie będzie sprawdzał transakcje na kontach (bo już może) i od każdego k-s naliczał 6%. 😁

 

Ludzie sobie sprawy nie zdają jak zostaną dojechani jak gotóweczkę zlikwidują. 

 

Tymczasem na rynku twardo się trzymają stawki 1000-2000 za roboczodzień i nikt za mniej robić nie chce. 😁

 

Znajomy mi podrzucił kosztorys rekuperacji w zeszłym tygodniu. Nie dość że rekuperator w wyższej cenie, co ten sam w Anglii kosztuje (Zhender) , to jeszcze stawka za osobodzień montażu 3000 pln + materiały.

 

I firma wręcz oburzona, że zrezygnował ze wspaniałej oferty. 😁😁😁

 

Oj przydałoby się ostre świniobicie, przydało. 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.