Skocz do zawartości

Przetrwanie w nadchodzących chudych latach


NoHope

Rekomendowane odpowiedzi

On 4/14/2022 at 1:23 PM, NoHope said:

To w takim razie po co te wszystkie manipulacje? Po co w reklamach jakiś perfum dla mężczyzn masz przystojnego faceta, chada, obok seksownej laski?

Ważna jest ta wolność wyboru, chcesz być owcą, pasterzem czy wilkiem. W systemach innych niż kapitalizm są tylko owce i wilki. 

On 4/14/2022 at 1:34 PM, NoHope said:

Hipoteza racjonalnego konsumenta została obalona. Ale to ma znaczenie w obecnym systemie tylko dla rządzących i przedsiębiorców którzy tworzą marki. Normik sobie może myśleć nawet w jezuska bo czemu nie.

Nie jest tak, że 100% konsumentów (i ludzi) jest nieracjonalna i da się manipulować. Liczy się jedynie jakiś procent wilków/pasterzy którzy nadają kierunek stadu baranów. 

On 4/14/2022 at 6:54 PM, Brat Jan said:

A szczególnie podarte na kolanach spodnie lub w zimie letnie buty bez skarpetek z widocznymi kostkami.:D

Ani to dobre dla zdrowia stawów ani estetyczne.

Ale modne!

To się da łatwo wytłumaczyć, pokazuje "patrz jakie mam końskie zdrowie, nie choruję, zdrowy, dobre geny...". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/14/2022 at 2:53 PM, NoHope said:

A i przypomniała mi się kolejna wada kapitalizmu; ludzie którzy dorobili się nawet małego majątku czują się lepsi od innych i wartościują innych ze względu na kasę. Co jest moralnie obrzydliwą postawą. Racja nie płci, koloru ani statusu. Tak samo to że większość wierzy, że coś prawdą nie znaczy że jest. Prawda jest prawdą. Tyle.

Współzawodniczenie wśród ludzi, to to co pcha naszą cywilizację do przodu. Po co ludzie współzawodniczą? Po to by poczuć się zwycięzcą, tak lepszym od innych w jakiejś dziedzinie. Stałeś kiedyś na podium? Wiesz jakie to uczucie? Mnie się ono akurat nie kojarzy z pogardą bo stoi za nią ogrom pracy. Podbudowanie ego "jednak byłem najlepszy" daje pewność siebie w przyszłości. Jeśli dla kogoś zarobki są ważne to złego że czuje się lepszy od innych bo on swoją pracą i pomysłowością sprawił że ma więcej? Wreszcie kapitalizm pozwala ludziom, ale ich nie zmusza do wspinania się na szczyt. Dla kontrastu socjalizm kreuje społeczeństwo równie biedne z wąską grupą ludzi ponad prawem. W takim USA Nixon musiał się tłumaczyć z Watergate, w ZSRR jeden telefon na Łubiankę i żaden dziennikarz by już nie wywlekał brudów.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Orybazy napisał:

Jeśli dla kogoś zarobki są ważne to złego że czuje się lepszy od innych bo on swoją pracą i pomysłowością sprawił że ma więcej?

Co złego? Nic a nic. Traktowanie innych jak śmieci, krzywdzenie ich i wpędzanie w kompleksy to same pozytywy. Może nawet jakiś zakompleksiony człowiek obrażony przez zarobasa zacznie pracować i uczyć się po 18h dziennie i "pchnie cywilizację do przodu"? Wymyśli nowego tik toka albo wejdzie w biznes porno, czym przyczyni się do "szczęścia" wielu ludzi?

 

Absolutnie nie jestem zwolennikiem socjalizmu, ale to, że jest gorszy to nie znaczy, że kapitalizm jest bez wad. Ten system wyciąga z ludzi największe gówno, jakie tylko mają w sobie. Nie mówię, że każdy zarobas to gbur, bo tak nie jest, ale pierdolenie o tym, że zdrowym jest podbudowywanie ego kosztem ludzi dookoła to spaczenie moralne. 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, LiptonGreen said:

Może masz rację w kontekście zarządzania produkcją w januszekxie, ale mi chodziło o relacje sąsiad-sąsiad itd.

W firmie rodzinnej (tzw. Januszeksie) pracuje moja ciocia (kilkanaście pracowników). Po kilkunastu latach jest jak dalsza rodzina (zapraszają na imprezy itd.).

Pracowała w większych firmach ale tu jej się bardziej podoba. Pracodawca dba o pracowników bo właśnie w takich małych biznesach dobrze traktowani pracownicy zapewniają wydajność i spokój dla pracodawcy. Jak numery (FTE - Full Time Equivalent) można traktować pracowników w korpo (które jest systemem feudalnym nie kapitalistycznym). Co do sąsiadów, mam takich, którzy są na etatach i takich z własną firmą i nie widzę różnicy jakiejś.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Orybazy napisał:

W firmie rodzinnej (tzw. Januszeksie) pracuje moja ciocia (kilkanaście pracowników). Po kilkunastu latach jest jak dalsza rodzina (zapraszają na imprezy itd.).

Pracowała w większych firmach ale tu jej się bardziej podoba.

Zwracam honor. Skoro twojej ciocia trafiła na dobrego pracodawcę w małym biznesie to musi oznaczać, że wszędzie tak jest :)

2 godziny temu, Orybazy napisał:

Co do sąsiadów, mam takich, którzy są na etatach i takich z własną firmą i nie widzę różnicy jakiejś.  

Kolejny ostateczny dowód anegdotyczny.

 

Nie twierdzę, że to o czym piszesz jest niemożliwe. Chodzi mi tylko o to, że jednak kapitalizm i wyścig szczurów potęguje w ludziach śmieciowe zachowania, a to, że nie wszyscy stają się przez to źli do szpiku kości to inna sprawa. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w DE pomału scenariusz z naszego Gierka (tfuu) - na półkach za chwilę tylko ocet.

ll4k9kpTURBXy83YjdhMWZhODk3NGQ2YzI0ZjRiM

 

Nawet mam pomysł jak Polakom będzie można gładko wcisnąć kartki na benzynę - wystarczy powiedzieć, że to po to, żeby nam Niemcy nie wykupywali. Ponoć kolejki Hansów w Lubieszynie (jakiegoś szału kolejkowego nie widzę, ale taka narracja).

fvnk9kpTURBXy9lYjI3ODQ3NjRlZjc4NDg0ZDNiN

 

A tak serio - czy ktoś mieszkający w DE może coś więcej na ten temat napisać?

 

Inflacja producencka to już ponoć ponad 30%. Wygląda na to, że patrząc na fakty, mamy jak najbardziej realizację agend psycholi, czyli jedwabnikowi będzie chłodno i głodno, zaś lockdown domowy bez zarządzeń a z przyczyn ekonomicznych. Nawet Pućka pomaga globalniakom. Honorarium i pokrycie kosztów utylizacji złomu wojennego dostał w wyższych cenach a być może i we włączeniu "złotego rubla" w system walut (nieformalnie) rezerwowych. Właściwie, skoro Europa ma zdychać na polu produkcji, transportu czy turystyki to i jej niespecjalnie dolar potrzebny do wymiany handlowej. Nie zdziwię się, jeśli zimą będą płonąć parlamenty a może i nawet domy polityków europejskich jak tak dalej pójdzie. 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rnext napisał:

A tak serio - czy ktoś mieszkający w DE może coś więcej na ten temat napisać?

Bywam tam ostatnio i nie zauważyłem wielkich braków w sklepach, zdarzy się jakaś dziura na półce ale to i u nas można spotkać. Niedługo jadę ponownie to zwrócę większą uwagę.

Co do paliwa to owszem kosztowało po 2.30-2.40 ale teraz spadło i to sporo. Sam ostatnio tankowałem po 2.05 a jest sporo stacji gdzie dostaniesz po 1.93.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext generalnie od początku "pandemii" da się zauważyć problemy z zaopatrzeniem, na początku przyczyną była panika i robienie zapasów.

 

Później załamanie się linii zaopatrzeniowych.

 

Później zmniejszenie produkcji.

 

Teraz wojna i powyższe się nasiliły.

 

Nie to, żeby nie można było czegoś kupić ale po pierwsze ceny poszły w górę, po drugie wybór jest mniejszy.

 

Przykładowo w markecie, w którym najczęściej robię zakupy, oliwy z oliwek było 6-7 marek, do tego w różnych pojemnościach, czyli był wybór kilkunastu różnych butelek (do koloru do wyboru).

 

Od trzech miesięcy nie ma mojej ulubionej, a ilość marek zredukowała się do dwóch i tylko w butelkach 0,5 litra.

 

I to dotyczy większości produktów spożywczych, niby wszystko jest ale wybór mniejszy. 

 

Kolejny etap będzie taki, że pewnych rzeczy zacznie brakować. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe już zapierdalam robić zapasy ryżu w Biedronce, uczyć się survivalu i trenować sztuki walki żeby najebać sąsiada który będzie chciał mi ukraść zapasy konserwy turystycznej 🤣

 

Szczerze ? Mam na to wyjebane, jak warunki będą na tyle słabe że to wszystko o czym pisze powyżej miałoby sens to ja wolę powiedzieć do widzenia. 

Czego się boicie ? Tak wam tu dobrze że jesteście w stanie się zeszmacić żeby " przetrwać" ? 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minutes ago, RabarbaR said:

Och jeju jeju.

Co to będzie .

Ach co to będzie.

No właśnie, to zależy czy oglądamy poklatkowo, codziennie po jednej klatce, film z katastrofy lotniczej czy co innego. W pierwszym przypadku na pierwszej klatce właściwie wyraźnie widać, że nic się nie dzieje, bo nawet najmniejszego wgniotu na kadłubie nie ma. 

A wiedza o rzeczywistości czasem się przydaje. Jedni oczywiście będą biegać w kółko i rwąc włosy z głowy, pokrzykiwać to co napisałeś a inni jeszcze na tym nieźle wyjdą. Bo wiedzą co się dzieje naprawdę a nie dezinformację z mediów. 

24 minutes ago, Medyk said:

Czego się boicie ? Tak wam tu dobrze że jesteście w stanie się zeszmacić żeby " przetrwać" ? 

Nie zawsze i nie każdemu musi chodzić po głowie, to samo co Tobie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, wszystko wróci do normy pewnie tylko pytanie kiedy. xd 

 

Z takim społeczeństwem zjeb@nym i lewakami na czele to no ciężko. Ci idioci żyją we własnym odrealnionym świecie. Więcej socjalizmu, więcej kurła! Jak ostatnio patrzyłem ile hajsu idzie na socjale to się za głowę złapałem. Mój sąsiad dalszy zdrowy gość lat 40, zrobił sobie tam z 4 dzieci i bierze tyle socjalu, że mu się nie opłaca pracować. ON SAM TAK MÓWI. 

Dorosły facet. A z racji tego, że nie pracuje i nie ma pola, to dostał ogromne dofinansowanie z Unii na ocieplanie domu. Jaki on biedny cnie? Sąsiad obok niego dostał malutką część tego co on - bo tamten pracuje. XD XD 

 

Naprawdę mnie to już uj strzela. Motywacja w uj. Dużo się uczysz, rozwijasz a potem opłacasz bombelki jakiejś karinki.

 

Aaa.. doradca prezydenta Zalenskiego czasem wypuszcza niezłe smaczki. Wcześniej - już kilka lat temu mówił o wielkiej wojnie z Rosją - że to ich czeka. A teraz wiecie co mówił na dniach? Ze wojna może trwać jeszcze z 10 lat. XD XD XD 

Edytowane przez $Szarak$
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/21/2022 at 3:06 PM, LiptonGreen said:

Zwracam honor. Skoro twojej ciocia trafiła na dobrego pracodawcę w małym biznesie to musi oznaczać, że wszędzie tak jest :)

Cytujesz tylko pierwszą część wypowiedzi, dalej tłumaczę mechanizm dlaczego szczególnie w małej firmie opłaca się dbać o pracowników:

 

" Pracodawca dba o pracowników bo właśnie w takich małych biznesach dobrze traktowani pracownicy zapewniają wydajność i spokój dla pracodawcy. Jak numery (FTE - Full Time Equivalent) można traktować pracowników w korpo (które jest systemem feudalnym nie kapitalistycznym)."

On 4/21/2022 at 3:06 PM, LiptonGreen said:

Kolejny ostateczny dowód anegdotyczny.

 

Nie twierdzę, że to o czym piszesz jest niemożliwe. Chodzi mi tylko o to, że jednak kapitalizm i wyścig szczurów potęguje w ludziach śmieciowe zachowania, a to, że nie wszyscy stają się przez to źli do szpiku kości to inna sprawa. 

Nie dowód, dzielę się opinią. Dowodem jest traktowanie ludzi w systemach anty-kapitalistycznych (ZSRR, Korea Pn., Chiny za Mao, czasy NSDAP w Niemczech).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.04.2022 o 08:10, Rnext napisał:

A tak serio - czy ktoś mieszkający w DE może coś więcej na ten temat napisać?

 

Byłem i mówię co i jak. Byłem w dwóch sklepach niedługo godziny zamknięcia, co prawda tej samej marki ale w innych mieścinach. Braków towaru nie zauważyłem, bywają dziury na półkach z napojami ale tak to raczej wszystko jest, olej, mąka, cukier itp. są. Paliwo w najlepszych godzinach oscyluje od 1,92 do 2,07 w zależności której firmy jest stacja. Ogólnie braków i paniki nie widziałem.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.