Co o tym myśleć?

[szakal666]

Minął rok od mojego poprzedniego związku jak sie rozsypał/. Miałem długo etap picia i ćpania ledwo z tego wyszedłem. Ogólnie uwolniłem się od emocji ale mam różne okresy. Byłem na wakacjach poznałem nowych ludzi, ale jakos ludzi od tego momentu zacząłem odpychać. Możliwe, że spowodowane to jest tym, że sam już nie chce być odrzucony.

Zostałem zaproszony przez koleżanke z pracy na ,,impreze''. Ważny dzień dla niej ogólnie. Dziewczyna to rasowy milf roznica wieku z 10-11 lat, ma dzieciaka. Ja wolna karta. Dobrze nam się ogólnie w pracy gadało, no i na tej imprezie też był fajny kontakt. Doszło do tego, że miałem z nią pokój w hotelu z odzielnymi łózkami i jak wróciłem mega pijany i wyszedłem chyba spod prysznica. Ona leżala w moim lozku i coś tam się cieszyła, że nie ma majtek. Ciało ma mega bo trochę tam pomacałem, ona też była nawalona. W sumie bylem tak uwalony, że film mi się urwał, ale pamiętam że coś do niej krzyczałem.

Następnego dnia obudziłem się a ona obok. W sumie takie dziwne ocieranie bylo, ja na mega kacu patrze, że jeszcze mi stoi z rana, ale nie wiem co się stalo. Podobno kazałem jej w pewnym momencie wypierdal*** z pokoju i zainstalować tindera jeśli chce sie ruchać.  Podobno spala na korytarzu tak ja to wkurzylo na jakiejs kanapie. Z rana sie z tego śmiala, ale powiedziala, że jeszcze żaden facet jej nie odmowil i jestem pierwszym. Pozniej jeszcze spędzilem z nią większosc dnia zanim kac minąl, a w tym czasie ona mnie komplementowala, typowy flirt, pytania o seks itd itd. Nawet mogłem ją  w sumie łapać gdzie chciałem. Nie bardzo to rozumiałem czy to gra, czy lepiej ją bylo zerżnac w nocy a w sumie czy tego jeszcze nie zrobić na innym gruncie. Najgorzej, że ona pracuje w mojej robocie, jest starsza i też boje się, że np zaprosze ją do siebie na jakieś rimcimcim a pozniej będzie się np pytała o jakieś wyjścia z pracy. Nie mogłem zrozumieć tego zachowania bo w sumie nie miałem jeszcze takiej kobiety co by mnie tak chwaliła i takiej akcji w życiu. Co o tym myślicie? Ja nie jestem nastawiony na związek z matką, wogole jakoś trwale relacje wybiły mi się  z głowy. Wiem, że 2 tyg wczesniej zerwala z jakims swoim gachem. Co wy byście zrobili? Co o tym wszystkim wogole myslec?

[PyrMen]

Dzizes, zrób co uważasz za odpowiednie dla siebie. 

 

56 minut temu, szakal666 napisał:

Wiem, że 2 tyg wczesniej zerwala z jakims swoim gachem.

Chyba jestem stary, ale zrywało to się w podstawówce. 

Ona zakończyła okres rypania i napatoczyłeś się ty. Tak wiec możesz rypać na jeszcze mini ślizgu po byłym. 

 

Stabilna to ona nie jest.

Bombelek, dwa tygodnie po rozstaniu a tu w głowie już ma nowego kija na widoku. 

Uważałbym. 

[jankowalski1727]

Albo dymaj albo nie, your choice. Ale śmierdzi ta znajomość, ona taka wyzwolona mamusia świeżo po rozstaniu więc szał pochwy ma, pamiętaj, żeby nie narobić sobie kłopotów, zwłaszcza emocjonalnych.

[NoHope]

Godzinę temu, szakal666 napisał:

Co o tym myślicie?

Że milf cię srogo bajeruje i większość to ściema. Jak chcesz to bzykaj ale ona będzie chciała cię usidlić.

 

Zrozum, że ona ci łechta ego cały czas a laski wiedzą jak to działa na chłopa. No taki jesteś, odmówiłeś mi, jako pierwszy, no alfa z ciebie blalbalbaslbla. To bullshit stary.

 

Gdyby to była gorąca 20 to co innego ale to jest stary przeżuty milf który szuka bolca - miej zero złudzeń.

Godzinę temu, szakal666 napisał:

Co wy byście zrobili?

Ja bym ją kopnął w dupę bo akurat w milfach nie gustuje. Może około 40 xD

Edytowane 7 Czerwca 2022 przez NoHope

[Krugerrand]

Kolejny temat inny niż wszystkie oraz wyjątkowy z tych co to spać z koleżanką z pracy czy nie?

 

Tam gdzie się pracuje, tam się wackiem nie wojuje.

 

No chyba, że chcesz mieć kłopoty i brakuje Ci emocji. Jeśli się zejdziecie będziecie się widywać bardzo często, ponieważ razem pracujecie. Pytanie czy to wytrzymacie i jak długo? Brak będzie elementu tęsknoty.

 

Ponadto będziecie musieli się ukrywać przed innymi, to może być problem, chyba, że nie. Wtedy wszystkie panie w pracy będą wiedziały jak się ruchasz i jaki jesteś. Kobiety przecież nie potrafią dochować tajemnicy, spraw intymnych i rozmawiają o tym jak o pogodzie czyli zupełnie swobodnie. Będziecie też na ustach wszystkich, będziecie obserwowani oraz obgadywani, jeśli będzie się między wami działo źle i będziecie przechodzili kryzys, wszystkie będą nie dość, że o tym wiedziały, to jeszcze będzie to widać.

 

Bardzo możliwe także, że jak będziesz rozmawiać z innymi paniami, ona będzie dostawać ataków zazdrości. Będziesz miał kłopoty, będą fochy, być może robienie scen przy wszystkich, także nie będziesz mógł tego robić. Zwykła wymiana zdań na tematy służbowe może przerodzić się w awanturę. To także działa w drugą stronę. Wchodzi tu dodatkowo element kontroli.

 

Nie wiem jakie są wasze relacje służbowe, ale bywa, że problemy służbowe przechodzą na związek lub odwrotnie.

 

Temat do zamknięcia. Nie pierwszy oraz zapewne nie ostatni o tym samym.

Edytowane 7 Czerwca 2022 przez Krugerrand

[Akadyjczyk]

A ile ma lat ten milf?

[RENGERS]

Seks z mamusią jest fajny, jak masz ogarnięty beret, ty nie masz, więc nie ruchaj, bo cię mamuśka porobi jak ta lala i zaczniesz tracić czas i $.

 

Przestań pić, bo nie umiesz pić, przestań ćpać, bo nie umiesz ćpać.

 

Ona jest miła, bo ma bobo i szuka tatuśka frajera.

 

Ja bym ją ruchnął, ale ja to ja, ja mam ogarnięty beret.

 

Następna sprawa, to praca, razem pracujecie, więc może zrobić ci po seksie combo w pracy i będzie nieciekawie.

 

Odpuść ją sobie, a jak masz chcicę to poderwij seksi małolatkę.

 

 

[Mariusz 1984]

A masz pewność ze jak ja zerzniesz to nastepnego dnia nie powie o tym nikomu?

Gdzie sie mieszka i pracuje tam sie ***** nie wojuje.

Dziekuje. Do widzenia

[szakal666]

25 minut temu, NoHope napisał:

Ja bym ją kopnął w dupę bo akurat w milfach nie gustuje. Może około 40 xD

Zaraz tyle będzie mieć

 

14 minut temu, Krugerrand napisał:

Tam gdzie się pracuje, tam się wackiem nie wojuje.

Do tej pory też tak myślałem, ale prace zawsze można zmienić  zresztą ja na dlugo też umowy nie mam

14 minut temu, Krugerrand napisał:

 

No chyba, że chcesz mieć kłopoty i brakuje Ci emocji. Jeśli się zejdziecie będziecie się widywać bardzo często, ponieważ razem pracujecie. Pytanie czy to wytrzymacie i jak długo? Brak będzie elementu tęsknoty.

Po częsci brakuje bo we mnie umarły, emocje dają mi pieniądze ryzyko, a w okresie manii seks

14 minut temu, Krugerrand napisał:

Ponadto będziecie musieli się ukrywać przed innymi, to może być problem, chyba, że nie. Wtedy wszystkie panie w pracy będą wiedziały jak się ruchasz i jaki jesteś. Kobiety przecież nie potrafią dochować tajemnicy, spraw intymnych i rozmawiają o tym jak o pogodzie czyli zupełnie swobodnie. Będziecie też na ustach wszystkich, będziecie obserwowani oraz obgadywani, jeśli będzie się między wami działo źle i będziecie przechodzili kryzys, wszystkie będą nie dość, że o tym wiedziały, to jeszcze będzie to widać.

 

Tak juz podobno jakiejs ma powiedziec jak sie zachowalem po chamsku w sumie to możliwe

 

14 minut temu, Krugerrand napisał:

Bardzo możliwe także, że jak będziesz rozmawiać z innymi paniami, ona będzie dostawać ataków zazdrości.

Coś takiego już było, jakby po mimice twarzy

 

14 minut temu, Krugerrand napisał:

Nie wiem jakie są wasze relacje służbowe, ale bywa, że problemy służbowe przechodzą na związek lub odwrotnie.

 

Zdaje sobie z tego sprawę i to jest raczej największy minus

 

6 minut temu, RENGERS napisał:

Seks z mamusią jest fajny, jak masz ogarnięty beret, ty nie masz, więc nie ruchaj, bo cię mamuśka porobi jak ta lala i zaczniesz tracić czas i $.

 

Wiem, że jesteś na luzie chillu i że dużo ruchałeś, ale też taka ocena nie jest kompletnie subiektywna. Dopiero kolejne doswiadczenia kształtują mój beret. Tak jak ukształtowało go i picie i ćpanie zarówno na drogę oświecenia i zrozumienie tego całego systemu tak i ta sytuacja może popchnąc mnie na linii czasu, a że każda sytuacja rodzi konsekwencje tutaj każdy sam podejmuje ryzyko, a to czy mnie porobi czy nie porobi to nie ma takiej opcji przy moim podejściu do kasy.

6 minut temu, RENGERS napisał:

Przestań pić, bo nie umiesz pić, przestań ćpać, bo nie umiesz ćpać.

Z przyjemności ciężko zrezygnować chyba, że to one wcześniej zrezygnują z ciebie jeśli w porę sie nie ogarniesz

 

6 minut temu, RENGERS napisał:

Ona jest miła, bo ma bobo i szuka tatuśka frajera.

Taaa ja wiem bracie o co w tym biega

 

6 minut temu, RENGERS napisał:

Ja bym ją ruchnął, ale ja to ja, ja mam ogarnięty beret.

A nieogarnięty postrzegasz jako ten, ktory ma emocje? Ja nie mam dużej empatii, ale bardziej martwię się o tym czy nie daj boże bym się wlasnie nie wkręcil w same emocje, ktore moglyby zadzialac jak narkotyk

 

6 minut temu, RENGERS napisał:

Następna sprawa, to praca, razem pracujecie, więc może zrobić ci po seksie combo w pracy i będzie nieciekawie.

Mowilem jej to, a ona ze w najgorszym przypadku nie bedziemy sie widywac albo nie bede do niech przychodzil

 

6 minut temu, RENGERS napisał:

Odpuść ją sobie, a jak masz chcicę to poderwij seksi małolatkę.

 

 

 

Patrze te małolatki teraz, ale nie wiem czy tym samym językiem będe gadał z młodszymi. Może tinder pomoże

 

 

[BlackDrake]

Nie brzydzą was samotne matki i kobiety parę lat starsze od was ? 

[Tamerlan]

Przerabiałem kiedyś podobny temat ze starsza  chętną babką.

 

Jeżeli potrafisz dystans trzymać to ruchaj. Ale wiedz, że za jakiś czas może sobie zacząć gniazdko wić w twoim mieszkaniu a potem z dzieckiem chcieć zapoznać, jechać nad wodę, plac zabaw.

 

Po drugie w pracy mogą się różne jazdy zacząć-może np. robić pokazy zazdrości co do innych koleżanek z pracy, tobie kręcić afery. Ojciec dziecka może być np. z kryminału/patologii i nachodzić ją w różnych miejscach. Jest ryzyko werbalnej albo fizycznej konfrontacji z jednym z exów.

 

Jak brakuje ci emocji i ruchania to pakuj się w to. Inaczej odradzam. Będą z tego kwasy bo z pewnością nie traktujesz tego poważnie/perspektywicznie

Edytowane 7 Czerwca 2022 przez Tamerlan
dopiski

[zuckerfrei]

42 minuty temu, BlackDrake napisał:

Nie brzydzą was samotne matki i kobiety parę lat starsze od was ? 

Może przyjść taki czas w życiu, że chętnie pomoczysz.

[Arthur Morgan]

Tak jak powiedział @RENGERS Jak masz mocny beret to bym ruchał ale jeśli miałbyś mieć jakieś wyrzuty potem bądź omotała by Cię to odpuść sobie.

Jak to mawiają... Na starej pi**y młody ch*j ćwiczy 😁

[zuckerfrei]

Nic. Najebany jak stodoła, zachowałeś się jak pato-samiec (trudno - zdarza się). Jak ruchasz odrazu atakuj czoko i będzie spoko.

Edytowane 7 Czerwca 2022 przez zuckerfrei

[Dave1974]

DO odsłuchania 

 

 

 

 

Zastosuj.

[Cham Niezbuntowany]

14 godzin temu, RENGERS napisał:

Przestań pić, bo nie umiesz pić, przestań ćpać, bo nie umiesz ćpać.

Chyba najważniejsza rada.

Z głową wolną od tego typu uzależnień, prędzej dostrzeżesz czyhające na Twojej drodze, bezmajtkowe i spiące po kanapach MILFy, chcące Ciebie urobić. 😏