Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

W jednej z ambasad w jednej ze stolic europejskich, tuż przed wojną odbywał się wielki bal. Impreza wyższych lotów nie dla hołoty, smokingi, fraki i inne kreacje wieczorowe. Rozmowy na poziomie i o niczym. W pewnym momencie jeden z gości zaczął opowiadać zagadkę:
- Czy wiecie Państwo co to jest: małe, ruchliwe, owłosione, porusza się w dziurce..?!?
Pewna konsternacja, panie pąsowieją, panowie znacząco pochrząkują, niektórzy podkręcają osłupiali wąsa...
Żartowniś widząc takie miny odpowiedział z nieukrywaną radością:
- Proszę Państwa, ależ to oczywiście jest myszka!
Atmosfera, oczyściła się tak szybko jak się zagęściła, dały się słyszeć oddechy pełne ulgi oraz ciche chichoty. Drinki powoli znów poszły w ruch.
Nagle jeden z gości, Pułkownik Rżewswki - mówi:
- Myszka...?!?
W cipce... ?!?
BEZ SENSU!!!

  • Like 3
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po angielsku:

 

What's the hardest part of a vegetable to eat?

 The wheelchair.

 

 What's the hardest thing about cooking vegetables?

 Getting the wheelchair into the oven.

 

Brother and sister lay in bed

 -Your dick is bigger than dad's.

 -I know, mom told me.

 

A pedophile and a little boy are walking through the woods at night.

 The little boy says to the pedophile "man these woods are really spooky."

 Pedophile says back "You're telling me. I gotta walk back alone."

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.