Skocz do zawartości

Staraj się samcu!


Rekomendowane odpowiedzi

Obserwacje, a także ostatnie tematy na forum skłaniają mnie ku utworzeniu wątku i poruszenia tematu inwestowania w kobiety, udostępniania im własnych zasobów dzisiaj. Ostatnimi czasy mamy wysyp youtuberów, którzy dzielą się własnymi doświadczeniami, spostrzeżeniami dotyczącymi kobiet, a właściwie na temat relacji z nimi. "dawaj tyle ile dostajesz" powiadają. Tak właśnie powiadają, taki przekaz wypływa od każdego z nich. Czy w praktyce oznaczać to może, że osoba przeciętna z wyglądu co najwyżej zakończy relacje z kobietą na fantazjowaniu jakby to było z nią, nigdy nie sięgając ręką do tego, czego tak naprawdę w pierwszej kolejności oczekujemy od kobiety?

 

Prawdą jest, że nasi dziadkowie czy ojcowie pracowali, matki odpowiadały za tzw. ognisko domowe. Stylowe fryzury? chodzenie do barbera? A komu to było potrzebne? Obserwując dzisiejsze warunki wielu męzczyzn nie ma nawet możliwości wejścia w związek czy poznania kobiety. Myślę, że nie muszę dodawać dlaczego dawniej nie było z tym problemu. Facet potrafiący zrobić wiele, zarobić, jeżeli gwarantował bezpieczeństwo kobiecie, był wskazywany jako dobry kandydat do związku i tę kobietę miał.

 

Alfa szmaci beta płaci. Jedno z haseł przewodnich red pilla. Każdy obawia się, że zainwestuje w kobietę i straci. Dla części samców pal licho te zasoby, pieniądze (przykłady bogaczy bez intercyz), ale większą porażką jest poczucie zostania oszukanym. Wielu zderza się wówczas ze ścianą, przypłaca takie zderzenie zdrowiem, a nawet życiem (ostatnio przedstawiony przykład na forum faceta, który popełnił samobójstwo z powodu zdrad kobiety). Jesteśmy tutaj bo doświadczyliśmy dysonansu poznawczego i każdy z nas zastanawia się nad przyszłością, nad naszym losem indywidualnym, ale też całej społeczności. Czy my jesteśmy dziś w stanie okiełznać naturę kobiet, w czasach kiedy zostały wyzwolone i całkowicie rzucone chadom i alfom na pożarcie?

 

Kobiety lubią zasoby. One je kochają! Bo one ich potrzebują. Tak zostały zaprogramowane i żaden feminizm, programowanie społeczne tego nie zmieni. Kobieta uwarunkowana jest tak, by rodzić dzieci, a żeby je rodzic i utrzymać potrzebne są zasoby!

 

Wyciągnięcie karty zasobów może przyciągnąć uwagę kobiety, ale nieumiejętne korzystanie z niej może kosztować jej utratą, kobieta kartę zabierze, ale już nie odda. Bujaj się naiwniaku!

 

Z obserwacji i doświadczenia widzimy oraz słyszymy, że Marcin spotykał się z Weroniką, ale nie chciał dzielić się zasobami więc relacja się zakończyła. Na nieszczęście Marcina nie doszło nawet do stosunku, choć pocałunki były, Weronika stwierdziła, że to jednak nie jest to. Innym razem Zosia miała powiedzieć Łukaszowi, że i owszem, jej serce może zostać jemu oddane, ale on powinien się więcej starać, ona najpierw chce to poczuć! (że dzieli się z nią zasobami, bo jakby inaczej mógł się starać? Chadem nie jest, tuzina orgazmów w trakcie jednego stosunku seksualnego nie dostarczy ;)).

 

Czy dziś mamy warunki na tworzenie relacji, by nie przeznaczyć (wtopić) zasobów na tzw. na oszusta lub jak kto woli na szona, który podaje się za uczciwą kobietę?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde no już przez przesady : D czasy się zmieniły i trzeba się dostosować,

1. Nauczyć się rozpoznawać po czynach i zachowaniu kobiety czy w ogóle ma potencjał 

2. Nie podpisywać niekorzystnych umów 

 

Da się znaleźć normalne kobiety do związku. Niestety nie tak piękne jak by się może chciało, bo te najlepsze są już albo zajęte albo pływają na jachtach jako prostytutki. Czy da się wyeliminować ryzyko że kiedyś jej mimo wszystko odbije? Nie, ale to ryzyko jest małe jeżeli 

1. Prezentuje się dobry poziom jako mężczyzna, jest się decyzyjnym, sprawczym, wie czego się chce oraz nie daje sobie wejść na łeb 

2. Nie podpisało się niekorzystnej umowy 

3. Korzysta się z testów ciążowych 

 

Wbrew pozorom, niewiele się zmieniło. Kobiety dalej pragną określonego archetypu mężczyzny, jeżeli jesteś gościem którego zazdroszczą jej koleżanki, to już jesteś ustawiony. To, że kobietom odbija w "dzisiejszych czasach", nie jest efektem tylko programowania społecznego, a również słabym poziomem dzisiejeszych mężczyzn. Wygoda rozleniwia nas bardziej niż kobiety. Patrząc po znajomych, większą pogardę czułbym do mężczyzn a nie do kobiet, wszyscy mało ambitni, leniwi umysłowo, bez polotu, z brzuszkami, zaniedbani. Ja tam wcale się nie dziwię że kobietom odbija :) Tylko ile osób znajdzie motywację aby się wziąć w garść? Tu na forum jest z tym słabo, co dopiero w normalnym świecie 

  • Like 12
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, slusa napisał:

Tu na forum jest z tym słabo, co dopiero w normalnym świecie 

No poleciałeś z klasą.

Konkretnie mierniczą.

0.1/0.2/0.5.......hhmmymy?

Taka obserwacja, jak zbudować detektor neutrinowoego wykrywacza.

Wielka substancji kopuła, czasem jeden atom z neutrino zamula.

Proporcja igły w stogu siana taką klasa pomiarowa zinterpolowana. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, antyrefleks napisał:

Czy dziś mamy warunki na tworzenie relacji, by nie przeznaczyć (wtopić) zasobów na tzw. na oszusta lub jak kto woli na szona, który podaje się za uczciwą kobietę?

Tak mamy, na fwb i ons. A jak panna nadaje się na LTR i jakimś cudem nic nie oczekuje to zakładaj po dwie trzy gumy na raz, tak na wszelki wypadek :)

  • Haha 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, antyrefleks napisał:

Prawdą jest, że nasi dziadkowie czy ojcowie pracowali, matki odpowiadały za tzw. ognisko domowe.

 

Kiedyś wystarczyło, że facet chodził do przeciętnej pracy i mógł zaoferować rodzinie jako taki byt. Panowała ogólnie pojęta bieda.

Dzisiaj standardy wzrosły, a z nimi  wymagania kobiet. Przeciętnie zarabiający facet nie jest dziś w stanie zapewnić rodzinie odpowiedniego poziomu życia.

Dlatego panie otwarcie przyznają, że w Polsce nie ma odpowiednich facetów do zakładania rodziny.

 

Przyznam szczerze, że ja panie rozumiem. To jest bardzo pragmatyczne podejście. Sam nie chciałbym skazywać kogoś na życie w biedzie. 

 

Z drugiej strony po co wypruwać sobie flaki pracując 12-14 godzin dziennie ? W imię czego ? Przetrwania ludzkości, czy może własnych genów ? 

 

 

Edytowane przez Leniwiec
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Tornado said:

No poleciałeś z klasą.

Konkretnie mierniczą.

0.1/0.2/0.5.......hhmmymy?

Taka obserwacja, jak zbudować detektor neutrinowoego wykrywacza.

Wielka substancji kopuła, czasem jeden atom z neutrino zamula.

Proporcja igły w stogu siana taką klasa pomiarowa zinterpolowana. 

 

 

Ok, to bardziej naukowo: szeroko dostępny internet w którym kryje się masa bodźców wyzwalających wyrzut dopaminy, neuroprzekaźnika motywacji oraz nagrody, sprawia, że ludzie są bardziej skłonni do korzystania z łatwo dostępnych wrażeń wyzwalających przekaźniki , aniżeli włożyć wysiłek w coś, co daje wymierne efekty w dłuższym horyzoncie czasowym 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Leniwiec said:

po co wypruwać sobie flaki pracując 12-14 godzin dziennie ? W imię czego ? Przetrwania ludzkości, czy może własnych genów ?

 

Dokładnie dlatego. Panie też mają w tym interes. Dokładnie taki sam.

Problem w tym, że panie mają też skłonność a nawet zapamiętałość do kultury obowiązującej. Tak więc, jeśli uda się stworzyć albo nawe tylko wypromować kulturę X, wtedy kobiety, bezrefleksyjnie za tą kulturą pójdą. Bez zastanowienia i bez szemrania.

Dziś się promuje hedonizm, wykorzystywanie mężczyzn, wakacje w Afryce/bliskim wschodzie, itp. i samice homo sapiens za tym idą. Lgną do tego jak ćmy do ogniska. A że se przypalą skrzydełka i kuperek, to już takie tam... mało ważne.

 

 

PS. Przed pytajnikiem nie daje się spacji/odstępu.

Dlaczego?

Bo tak.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 hours ago, slusa said:

, jeżeli jesteś gościem którego zazdroszczą jej koleżanki, to już jesteś ustawiony. 

+

18 hours ago, slusa said:

 

również słabym poziomem dzisiejeszych mężczyzn. Wygoda rozleniwia nas bardziej niż kobiety 

 

Bardzo ładnie wyjaśnione. 

 

Bardziej łopatologicznie. Spotykasz się np. ze znajomymi swojej partnerki. I tam same Czesie typu zapierdol w korpo, last minute w Tunezji, kredyt pod korek, etc., a ty zaczynasz nawijać (przykładowo) jak to ostatnio K2 zdobyłeś, pół Europy na moto zwiedziłeś, czy autostopem USA przejechałeś. Lub cokolwiek innego stanowiącego, że wybijasz się ponad przeciętność i mającego cechy przygody, wyzwania, adrenaliny, sławy, etc. Nawet niech to będzie przedostatnia prelekcja na konferencji w Taszkiencie. 

 

O ile ten facet ciekawszy od mojego Stefana! I patrzą się jak sroka w gnat, a twoja laska puchnie z dumy. 😁 Serio tak to działa. 

 

Tylko do tego trzeba mieć przynajmniej neutralny wygląd. Niekoniecznie 190+ ze szczeką, ale miły, nieodpychający. 

 

Większość kolesi popełnia błąd (mnie też się zdarzało), że będąc w związku uważa, że albo nie trzeba emocji w ogóle dostarczać albo dostarcza co najwyżej emocje typu Suntago na weekend. 😂

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1)Mieszkasz w wynajętym na nią ewentualnie jej własnościowym i tylko się dorzucasz.

2)Zero ślubów.

3)Zero pucowania się wszystkim jak dziecko po powrocie z piaskownicy (zmora dzisiejszych mensczysn)

4)Dbasz o siebie

5) Robisz swoje a nie, że teraz dostałeś cipkę i już koniec z treningami, książkami i znajomymi bo mysia ci podobiera towarzystwo, rozrywkę i w ogóle sposób spędzania czasu (również standard u menszczysn)

 

Do tego w banku trzymać jak najmniej i będzie dobrze.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, antyrefleks napisał:

a właściwie na temat relacji z nimi. "dawaj tyle ile dostajesz" powiadają. Tak właśnie powiadają, taki przekaz wypływa od każdego z nich. Czy w praktyce oznaczać to

Rada z jednej strony mądra i słuszna a z drugiej nie mająca nijak odzwierciedlenia w rzeczywistości. Otóż chad - wystarczy, że (tak jak p0lki w ich mniemaniu) jest. Inwestowanie zasobów, czasu i energii jest dla normików. Coś jak w tym memie Pan Areczek: 114 śmiesznych memów | MemSekcja.

 

 

20 godzin temu, antyrefleks napisał:

Kobiety lubią zasoby. One je kochają! Bo one ich potrzebują. Tak zostały zaprogramowane i żaden feminizm, programowanie społeczne tego nie zmieni. Kobieta uwarunkowana jest tak, by rodzić dzieci, a żeby je rodzic i utrzymać potrzebne są zasoby!

 

Prawda i nie ma się o co oburzać. Jednak tu występuje podobna subtelna różnica jak w kłamstwie kobieta vs mężczyzna ( to Twoje dziecko vs wyniosłem śmieci ;) ) . Całkowicie normalne i zrozumiałe jest, ze kobieta na ojca swojego dziecka szuka gościa z jak najlepszymi genami i zasobami, które pozwolą zapewnić temu dziecku lepszy start w życiu. Jednak ta strategia (szczególnie u p0lek) ewoluowała z złym kierunku - geny od chada i wkręcenie beciaka wychowanego na disco polo i katobzdetach w utrzymanie. ;) 

9 godzin temu, Leniwiec napisał:

Kiedyś wystarczyło, że facet chodził do przeciętnej pracy i mógł zaoferować rodzinie jako taki byt. Panowała ogólnie pojęta bieda.

Chyba że chodził do byle jakiej i nie przepijał wszystkiego. ;) 

 

9 godzin temu, Leniwiec napisał:

flaki pracując 12-14 godzin dziennie ? W imię czego ? Przetrwania ludzkości, czy może własnych genów ? 

A kto Ci szklankę wody na starośc poda?🤣

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, maroon said:

Tylko do tego trzeba mieć przynajmniej neutralny wygląd. Niekoniecznie 190+ ze szczeką, ale miły, nieodpychający. 

 

I sporo kasy, bo nie oszukujmy się, takie rzeczy nie są za darmo. Jak jeszcze przemnozysz to razy dwa. To nawet te 20-30k miesiecznie netto (na czysto) to nie sa jakies porażające kwoty.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kiroviets napisał:

Rada z jednej strony mądra i słuszna a z drugiej nie mająca nijak odzwierciedlenia w rzeczywistości. Otóż chad - wystarczy, że (tak jak p0lki w ich mniemaniu) jest. Inwestowanie zasobów, czasu i energii jest dla normików. Coś jak w tym memie

 

Właśnie. Można się na to obrazić, ale taka jest cholerna prawda. Ewentualnie dla normika jest koło 30stki, a wczesniej byla zabawa do samego rana ;) 

17 minut temu, Król Jarosław I napisał:

1)Mieszkasz w wynajętym na nią ewentualnie jej własnościowym i tylko się dorzucasz.

Na takie rzeczy nie pozwoli sobie osoba niebędąca chadem ;) Chyba, że znasz takie przypadki?

 

Mieszkając nie w swoim mieszkaniu tylko u swojej kobiety automatycznie uruchamiasz u niej hipergamicznego chomika. Jasne jest, że taka sytuacja jest idealna dla męzczyzny, ale właśnie o tym jest ten wątek, że nie każdy będzie wprowadzał w życie te zasady, które dotyczą chadów, bo nie pozwoli mu na to SMV. 

 

Trzeba mierzyć siły na zamiary i grać tym co się posiada i tak, by nie przegrać, co dzisiaj nie jest łatwe zważywszy na rozpasany rynek i umożliwienie kobietom robienie tego czego dusza zapragnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, Niktzprzeszloscia said:

Jak jeszcze przemnozysz to razy dwa. To nawet te 20-30k miesiecznie netto (na czysto) to nie sa jakies porażające kwoty.

 

Następny.

O czym Ty gadasz?

Średnią krajową,  która wynosi ok 6k brutto, zarabia 1/6-1/5 pracujących.

Opisujesz kwotami z sufitu. Jeśli takie jest twoje wyobrażenie to próbujesz się czy też kogoś porównywać do jakiegoś 1%-2% ludzi. To jest aberracja.

 

--

 

36 minutes ago, Kiroviets said:

Otóż chad - wystarczy, że (tak jak p0lki w ich mniemaniu) jest. Inwestowanie zasobów, czasu i energii jest dla normików.

 

I co chciałbyś żeby tak nie było?

Albo żeby to zmienić?

To jest myślenie życzeniowe. Taka jest rzeczywistość ale osób, które mogą sobie na to pozwolić jest znakomita mniejszość.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, antyrefleks napisał:

udostępniania im własnych zasobów dzisiaj

200w.webp?cid=ecf05e471ydath81uvt92g5yqw

 

Lepiej pracować nad sobą, tam kawka czy drobnostki to można się posilić ale jeśli kosztuje to więcej niż dama na roksie to coś jest nie tak, no chyba że jest się w związku stara się itd to wiadomo można kupić coś itd, a nie kilka spotkań i wyskakuj z kasy jakby to był napad

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, maroon said:

ostatnio K2 zdobyłeś, pół Europy na moto zwiedziłeś, czy autostopem USA przejechałeś. Lub cokolwiek innego stanowiącego, że wybijasz się ponad przeciętność i mającego cechy przygody, wyzwania, adrenaliny, sławy, etc. Nawet niech to będzie przedostatnia prelekcja na konferencji w Taszkiencie. 

 

5 minutes ago, wrotycz said:

Następny.

O czym Ty gadasz?

Średnią krajową,  która wynosi ok 6k brutto, zarabia 1/6-1/5 pracujących.

Opisujesz kwotami z sufitu. Jeśli takie jest twoje wyobrażenie to próbujesz się czy też kogoś porównywać do jakiegoś 1%-2% ludzi. To jest aberracja.

 

Wedlug Ciebie to co napisał Maroon to za średnia krajowa ogarniesz?

Edytowane przez Niktzprzeszloscia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, antyrefleks napisał:

Na takie rzeczy nie pozwoli sobie osoba niebędąca chadem ;) Chyba, że znasz takie przypadki?

 

Znam i to nie jeden. Samochód w tej kwestii jest w stanie zdziałać cuda. Mówię o tym od dawna ale nikt mnie nie chce słuchać pozostaje tylko nieść ten krzyż aż nie przejrzycie wreszcie na oczy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

Znam i to nie jeden. Samochód w tej kwestii jest w stanie zdziałać cuda. Mówię o tym od dawna ale nikt mnie nie chce słuchać pozostaje tylko nieść ten krzyż aż nie przejrzycie wreszcie na oczy.

Samochod? Moglbys rozwinac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

Znam i to nie jeden. Samochód w tej kwestii jest w stanie zdziałać cuda. Mówię o tym od dawna ale nikt mnie nie chce słuchać pozostaje tylko nieść ten krzyż aż nie przejrzycie wreszcie na oczy.

Działa działa, kobietki ma tej podstawie stwierdzają czys jest zamożny..... Do tego jak sportowy albo terenowy to bonus prawie jak do motocykla... Bo daje emocje

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile życie jest łatwiejsze i przyjemniejsze jak człowiek potrafi zająć się samym sobą i nie zaprząta sobie głowy zdobywaniem uznania u płci przeciwnej.

 

Czy musimy robić z siebie kogoś kim tak naprawdę nie jesteśmy, czy musimy za wszelką cenę zarabiać dużo hajsu jak tak naprawdę go nie potrzebujemy, czy musimy ciagle zdobywać kobiety i udowadniać im jak dużo dla nich zrobimy? Dlaczego introwertyk nagle chce być ekstrawertykiem- a no bo kobiety..


W imię czego? W imię podtrzymania gatunku?

On i tak nie wyginie.

 

 

Ja podziękuje, wole żyć swoim życiem, nic nie musieć, robić co mi się świecie podoba i nie musieć słuchać czyjegoś pierdolenia.

 

Sam posprzątam sam ugotuję, nie jestem zdany na czyjaś łaskę i taki tryb polecam wszystkim którzy szanują swój czas oraz zdrowie psychiczne i fizyczne.

 

Związek to spółka, a jak mówiły jaskółki- nie dobre są spółki 🙂

Edytowane przez Kacperski
  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.