Dziwna sytuacja

[rozpętam im piekło]

Potrzebuje Waszej rady bracia. Mianowicie. Poznalem ostatnio kobietę, która chce się spotykać na seks. Każdy by powiedział, że to super, ale ja jestem w kropce. Laska po 30 z mężem i dzieckiem. Jest naprawdę rakieta straszna, ładniejszej w łóżku nie miałem, do niczego jeszcze nie doszło. Jesteśmy po 1 spotkaniu i chyba wszystko zmierza do tego, że finał będzie w łóżku.

 

Ona chcę stałej relacji gdzie będzie mieć dyskretnego kochanka, a z czasem chcę próbować nowych rzeczy, o których już mi mówiła. Dziewczyna chyba jest nimfomanką. Zastanawiam się dlaczego ona chce takiej relacji. Ma super życie, rodzinę, dobrą pracę, seks z mężem mówi że bardzo dobry, a szuka przygód na boku.

 

Problem jest też taki, że ja coraz częściej o niej myślę i jest jakaś więź między nami i boje się, że w kimś takim mógłbym się zakochać. Wiem to chore.

Co robić w tej sytuacji, kobieta jest naprawdę pierwsza liga, bez żadnej przesady.

[Wincent]

Zaraz pewnie dojdzie do kłótni między tymi którzy nie ruszają cudzych żon a tych co im to nie przeszkadza...

Cytat

Dziewczyna chyba jest nimfomanką. Zastanawiam się dlaczego ona chce takiej relacji. Ma super życie, rodzinę, dobrą pracę, seks z mężem mówi że bardzo dobry, a szuka przygód na boku.

Czy faktycznie to życie jest takie super czy to tylko fasada którą ty widzisz/została ci zaprezentowała? Może zwyczajnie w domu jest za spokojnie i szuka wrażeń/emocji. Miej na uwadze że jak mąż się dowie to może zrobić z tym nic albo będzie ci uprzykrzać życie.

[rozpętam im piekło]

5 minut temu, Wincent napisał(a):

Zaraz pewnie dojdzie do kłótni między tymi którzy nie ruszają cudzych żon a tych co im to nie przeszkadza...

Czy faktycznie to życie jest takie super czy to tylko fasada którą ty widzisz/została ci zaprezentowała? Może zwyczajnie w domu jest za spokojnie i szuka wrażeń/emocji. Miej na uwadze że jak mąż się dowie to może zrobić z tym nic albo będzie ci uprzykrzać życie.

Biorę poprawke na to co mi mówi. Z tego co się dowiedziałem to ona często mówi mężowi o tym że chce spróbować coś nowego w łóżku jak trójkąt itp. 

Mówi że on ciężko to widzi, ale kropla drazy skalę 

[Krugerrand]

To niestety nie jest dziwna sytuacja, tylko coraz powszechniejsza gdy mąż lub coraz częściej żona chce się z kimś stukać na boku.

 

Zastanów się jeszcze kilka razy czy chcesz innemu kolesiowi rogi doprawiać i brać udział w rozwalaniu cudzego małżeństwa tym samym przykładając rękę do współczesnego spierdolenia naszych rodaczek.

 

A dlaczego ona chce takiej relacji? Odpowiedzi udzieliłeś sobie już sam. Ma fajną rodzinę, pewnie męża misiaczka co to zrobi dla niej wszystko i brakuje jej emocji. Gościowi współczuję, bo pewnie sam swoim pantoflarstwem do tego doprowadził i ma teraz szona za żonę, no bo decyzja o zdradzie z jej strony już chyba zapadła. Pewnie przekonany, że jego myszka inna niż wszystkie i ona akurat tego nie zrobi.

 

 

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez Krugerrand

[fruit]

Jeżeli jesteś z nią dopiero po pierwszym spotkaniu, a Ty już czujesz, że możesz się w niej zakochać, to polegniesz. 

 

Zmiecie Cię ta relacja z planszy, SWB jest ok, ale dla ludzi o mocnych nerwach. 

 

Ona raczej niej jest typem kobiety do niczego więcej niż dymania, a z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś nią niebowzięty. 

 

Nie wróży to dobrze. 

[rozpętam im piekło]

@Krugerrand nie wydaje mi się, że ona za męża ma misiaka. To jest naprawdę kobieta typu tych korpobiurw. Są 20 lat razem, misiakowi już dawno by rogi doprawiła. Namawiała go na jakieś nowości, ale cóż.

@fruitmasz dużo racji...

[Egregor Zeta]

1 godzinę temu, rozpętam im piekło napisał(a):

Co robić w tej sytuacji,

Przenieść temat na "ścianę hańby"...

 

[Krugerrand]

@rozpętam im piekłoskąd ta pewność, że już mu rogów nie doprawila w przeszłości z kimś innym, a Ty jesteś jej kolejnym celem?

 

Gdyby mąż nie był misiem, nie spotykałaby się z Tobą i nie proponowała zostania jej sekretnym kochankiem.

 

Jak jest tam między nią a mężem to wiedzą tylko oni, a ona może Ci sprzedać każda bajkę, tym bardziej, że bardziej myślisz w tej sytuacji fiutem niż głową. Żeby mieć szerszy i bardziej obiektywny obraz musiałbyś zapytać męża, a chyba tego nie zrobisz😁

 

@Egregor Zetaspokojnie, jestem tu i już mam baczenie😆

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez Krugerrand

[Kiroviets]

10 minut temu, rozpętam im piekło napisał(a):

Są 20 lat razem

 

1 godzinę temu, rozpętam im piekło napisał(a):

Laska po 30 z mężem

 

1 godzinę temu, rozpętam im piekło napisał(a):

, kobieta jest naprawdę pierwsza

To co oni są parą jeszcze od podstawówki?

 

Bo jeśli tak, to raczej jesteś kolejnym już na jej liście.

Miś może nawet i wie, ale dla niego to " mniejsze zło"- takie przymknięcie oka.

[rozpętam im piekło]

3 minuty temu, Kiroviets napisał(a):

 

 

To co oni są parą jeszcze od podstawówki?

 

Bo jeśli tak, to raczej jesteś kolejnym już na jej liście.

Miś może nawet i wie, ale dla niego to " mniejsze zło"- takie przymknięcie oka.

Po 30 to może być też np 36,7,8😏

[thyr]

Oj chlopie . Jesli wierzysz ze jestes/bedziesz jej jedynym extra bolcem na boku to masz slaba wyobraznie  . Ty juz podjales decyzje a ze nie jestes klasycznym yebaka bez sumienia , karma wystawi ci za ten wystepek “ wbrew sobie “ odpowiedni rachunek . Tak to dziala , niestety .

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez thyr

[mac]

Jest takie powiedzonko.

 

Istnieją kobiety, które nie są piękne, jedynie tak wyglądają.

 

To moja dewiza życiowa.

[rozpętam im piekło]

4 minuty temu, thyr napisał(a):

Oj chlopie . Jesli wierzysz ze jestes/bedziesz jej jedynym extra bolcem na boku to masz slaba wyobraznie  . Ty juz podjales decyzje a ze nie jestes klasycznym yebaka bez sumienia , karma wystawi ci za ten wystepek “ wbrew sobie “ odpowiedni rachunek . Tak to dziala , niestety .

Oczywiście że w to nie wierzę że będę jedynym. Ale to jest pojebane co czuje już teraz i wiem że potem będzie tylko gorzej

[Albert Neri]

40 minut temu, Krugerrand napisał(a):

Gościowi współczuję, bo pewnie sam swoim pantoflarstwem do tego doprowadził i ma teraz szona za żonę,  (…)Pewnie przekonany, że jego myszka inna niż wszystkie i ona akurat tego nie zrobi.

 

Niekoniecznie. To równie dobrze może być ogarnięty, zadbany facet i świadom realiów. 

 

Tyle tylko, że… ma w domu znudzoną kurwę. 

A na to nie ma rady. Nawet jakby był kasiastym, przystojnym mężem doskonałym i ojcem jak marzenie to znudzonej kurwie to nigdy nie wystarczy. 

 

Znudzona kurwa znajdując faceta 10/10 może dać dupy nawet starej brzuchatej pierdzielinie ze śmierdzącym oddechem. Dlaczego? Bo jest znudzoną kurwą. Jest pusta w środku,  nie ma żadnych zainteresowań, pasji - to jest pustak. Jak przeminie uroda to nie zostanie nic. 

 

Autor tematu lepiej, zdrowiej, bezpoeczniej, higieniczniej zrobi jak sobie zafunduje kilka prostytutek z górnej półki (nawet po 2-3 na raz) niż jak pójdzie w romans z takim ścierwem. 

[thyr]

5 minut temu, rozpętam im piekło napisał(a):

……. wiem że potem będzie tylko gorzej

Koniecznie daj znac jak to sie skonczylo . Moze ktos kiedys wyciagnie lepsze wnioski z twojej opowiesci .

[rozpętam im piekło]

Będę informował bo sam się nad tym gryzę

[Atanda]

2 godziny temu, rozpętam im piekło napisał(a):

 

Problem jest też taki, że ja coraz częściej o niej myślę i jest jakaś więź między nami i boje się, że w kimś takim mógłbym się zakochać.

Więź po 1szym spotkaniu? Chciałbyś ją przelecieć. A jak to zrobisz, to wciągniesz się bardziej. 

 

Wynik może być różny. Od żadnego poprzez rozbicie rodziny. To co ona mówi, to spokojnie na 4 możesz podzielić. 

 

Czyli:

Mąż się mną nie interesuje

Odczytujesz jako:

Mąż pracuje na 1.5 etatu żeby utrzymać tą rodzinę. 

 

 

[rozpętam im piekło]

12 minut temu, Atanda napisał(a):

 

Czyli:

Mąż się mną nie interesuje

Odczytujesz jako:

Mąż pracuje na 1.5 etatu żeby utrzymać tą rodzinę. 

 

 

Właśnie tego nie mówi. Raczej dobrze im się razem żyje. Widzę, że jej status jest wysoki. Pieniędzy tam jest w opór. I z tym się spotkałem na własne oczy, nie że ona tak powiedziała.

W łóżku mówi że nie ma na co narzekać, ale tu już pewności nie mam. Strasznie mi się to gryzie, że taka biznesłumen mająca hajsy, rodzinę szuka teraz jakiegoś dyskretnego bolca

[predator08]

3 godziny temu, rozpętam im piekło napisał(a):

Potrzebuje Waszej rady bracia. Mianowicie. Poznalem ostatnio kobietę, która chce się spotykać na seks. Każdy by powiedział, że to super, ale ja jestem w kropce. Laska po 30 z mężem i dzieckiem. Jest naprawdę rakieta straszna, ładniejszej w łóżku nie miałem, do niczego jeszcze nie doszło. Jesteśmy po 1 spotkaniu i chyba wszystko zmierza do tego, że finał będzie w łóżku.

 

Ona chcę stałej relacji gdzie będzie mieć dyskretnego kochanka, a z czasem chcę próbować nowych rzeczy, o których już mi mówiła. Dziewczyna chyba jest nimfomanką. Zastanawiam się dlaczego ona chce takiej relacji. Ma super życie, rodzinę, dobrą pracę, seks z mężem mówi że bardzo dobry, a szuka przygód na boku.

 

Problem jest też taki, że ja coraz częściej o niej myślę i jest jakaś więź między nami i boje się, że w kimś takim mógłbym się zakochać. Wiem to chore.

Co robić w tej sytuacji, kobieta jest naprawdę pierwsza liga, bez żadnej przesady.

Też kiedyś byłem postawiony przed podobną sytuacją. Tylko ona miała nie jedni, a troje pociech. Mąż alkoholik i zamiast seks relacji chciała ze mną czegoś więcej

[rozpętam im piekło]

1 minutę temu, predator08 napisał(a):

Też kiedyś byłem postawiony przed podobną sytuacją. Tylko ona miała nie jedni, a troje pociech. Mąż alkoholik i zamiast seks relacji chciała ze mną czegoś więcej

Tu tylko seks wchodzi w grę. Męża to ona nie szuka 

[mac]

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Niekoniecznie. To równie dobrze może być ogarnięty, zadbany facet i świadom realiów. 

Tyle tylko, że… ma w domu znudzoną kurwę. 

 

Panie kolego przypominam, że na forum obowiązuje pewna zasada sugerowana już dawno przez właściciela, żeby w taki sposób o Paniach kochanych się nie wypowiadać, bo forum posiada wielu wrogów. Należy w wypowiedziach łagodzić w sposób humorystyczny takie wyrażenia. To dobre dla nas wszystkich. To przypomnienie, upomnienie, sugestia zgodna z prawidłami tego miejsca.

 

One do nas wiadomo, że nie mają żadnego szacunku. To jednak nie powód, żebyśmy wypowiadali się w nerwach i psuli sobie humor. Na spokojnie Wszyscy i tak będą wiedzieć, co miałeś na myśli. Pocisk niebezpośredni to o niebo lepsza lektura od bezpośredniej inwektywy.

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez mac

[Magos Dominus]

3 godziny temu, rozpętam im piekło napisał(a):

Problem jest też taki, że ja coraz częściej o niej myślę i jest jakaś więź między nami i boje się, że w kimś takim mógłbym się zakochać.

Jak najszybciej utnij kontakt i zablokuj, gdzie się da. Jeszcze nie włożyłeś, a już coś czujesz, jak się w takiej zakochasz to po Tobie. 

W ogóle myślałem, że na tym forum panuje męska solidarność, a raz na jakiś czas ktoś wyskakuje z podobnym tematem. 

[Egregor Zeta]

28 minut temu, mac napisał(a):

Wszyscy i tak będą wiedzieć, co miałeś na myśli. Pocisk niebezpośredni to o niebo lepsza lektura od bezpośredniej inwektywy.

[deleteduser179]

To może być podstęp. Ty będziesz zapinał mężatkę, a w tym czasie od tyłu przyatakuje kapucynem jej mąż.

 

 

[tony86]

Skoro laska jest już zdecydowana, to przyprawi mężowi rogi tak czy inaczej, a najprawdopodobniej już to zrobiła, i jesteś po prostu następny w kolejce. Osobiście w takiej sytuacji nie miałbym zahamowań.

 

Problem natomiast w tym, że angażujesz się emocjonalnie. I z innych wypowiedzi na forum, nie sprawiasz wrażenia osoba stabilnej emocjonalnie, takie są moje odczucia. Więc to się zapewne skończy dla Ciebie źle. Ale może warto, sam musisz ocenić.