Arghor Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia Szperam se po tym Rynku i tak paczę i paczę i widzę kolejną chójnię. Chodzi mi o obrazki. Znalezienie niezaobrazkowanej laski (takiej co by mi się podobała) to chyba jakiś cud. Generalnie na tatuaże u facetów mam wywalone. Natomiast u kobiet przeszkadza mi to strasznie. A wszystkie laski jakie ostatnio poznałem w jakimś stopniu są galeriami "sztuki" i maja na sobie jakieś bohomazy. Powiedzcie, czy rzeczywiście tak jest, czy tylko mnie się takie sztuki w ostatnim czasie trafiły? 5 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spokojnie Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) 47 minut temu, Arghor napisał(a): Powiedzcie, czy rzeczywiście tak jes Też to obserwuje, dla mnie to sygnał, aby przyjrzeć się bliżej jej sytuacji psychicznej. Z listopada i grudnia 2/2 laski które zrobiły sobie tatuaże miały problemy natury emocjonalnej/psychicznej. Dla mnie czerwona flaga to jak ma więcej niż 3-4 tatuaże. Zakładam, że nie wszystkie tak mają, ale to dobry sygnał ostrzegawczy. Swoją drogą tak sobie pomyślałam: moje dwie ostatnie panny miały dziary oraz zaburzenia (jedna się leczyła). Coś jest na rzeczy. Ps. Jednej z tych lasek wspomnianych powiedziałem, że jak już zrobiła jeden tatuaż to drugi jest kwestią czasu, bo tak to przeważnie wygląda u innych, że na jednym się nie kończy. Dostałem odpowiedź jakże lubianą "ja nie jestem taka jak inne". Chyba nie muszę dodawać że pod koniec grudnia, jakieś 1.5 miesiąca od pierwszego tatuażu zrobiła sobie drugi, a trzeci już w planach na ten rok. Nie neguje tego, ale... Edytowane 5 Stycznia przez Spokojnie 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cst9191 Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia Nawet nie wiecie co tracicie! 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia Tak, bardzo dużo kobitek ma tatuaże i bardzo często niestety kompletnie randomowe. Moda przychodzi i odchodzi. Kiedyś modne były kolczyki w pępkach, a teraz dziary. W zasadzie to już nikogo one nie zaskakują i nie dziwią. Ciężko mi oceniać, czy wiąże się to z jakimiś zaburzeniami, bo takich kobiet w moim środowisku znam bardzo mało. Może i nie ma co do końca generalizować. Może jedna z drugą wpadła na głupi pomysł, żeby przypodobać się psiapsiułom i zrobiła jakiegoś małego mazaka i tyle. Wiadomo, że jakiś lekki rys psychologiczny można sobie wytworzyć, ale czasy się zmieniły i trzeba to jakoś przetrawiać. I tak, nie podoba mi się to, ale uważam, że nie ma co do końca baby skreślać za jakiegoś małego kotka, czy ten beznadziejny znak nieskończoności, czy tam piórko. Jak to @zuckerfrei prawi - ruchać, obserwować. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia Jak są jakieś babskie to ok, ale jak typiara ma męski rękaw to beka. Są fajne i podziwiane. Fajne były w Tajlandii całe plecy jak jakuza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) U mnie na wiosce nawet stare baby w sklepie porobiły na ramieniu tatuaże. Wzór kwiaty. Nie dość, że absolutnie brzydkie to druga sprawa wszystkie mają to samo. Umysły sterowalnego robactwa. Zbiorczy umysł klonów nakazuje im robić to samo, co każda inna. Stosuję zasadę zero tolerancji, a jak ktoś pyta, czy fajny tatuaż to odpowiadam, że gówniany i nie pasuje. Proste. Edytowane 5 Stycznia przez mac 9 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magos Dominus Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia Taka teraz jest moda, a jak wiadomo baba musi być "trendi". Mnie to jakoś nie przeszkadza, o ile nie mamy do czynienia z jakimś obrzydliwym bohomazem na szyi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser179 Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) Staram się trzymać z dala od wytatuowanych osobników obojga płci. A najgorzej, gdy jakaś podstarzała (czyli w granicach czterdziestki i dalej) osobniczka ma rozmazany wysryw na pół ramienia/łopatki/uda. Obrzydliwe. Edytowane 5 Stycznia przez zychu 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) Godzinę temu, Magos Dominus napisał(a): homazem na szyi. Oooo uwielbiam takie, szczytowałbym 3 razy w ciagu 15 minut. Ale u takiej całokształt musi się dla mojego oka zgadzać. Najlepsze są podziałanie szczupłe lessby w UK. Zawsze obfite szczytowanie. Ale jak nie lubicie to trudno. Edytowane 5 Stycznia przez zuckerfrei 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius777 Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) Na studiach pani doktor od neurofizjologii podpadła połowie studentek pokazując wyniki badań, które pokazywały, że jeżeli tatuaż nie jest kulturowy (są plemiona gdzie pełnią funkcję informacyjną), nie pełni roli estetycznej jak np. zakrycie blizny, dorobienie włosów u mężczyzn co łysieją to najczęściej robią osoby w czasie/po depresji, załamaniu nerwowegym, posiadające zaburzenia psychiczne i inne problemy. Powtórzyła jeszcze raz i pokazała przykłady tatuaży. Pokazała nawet badania ile osób z problemami z tatuażem trafiało do psychologa. Tłumaczyła, że tatuaż jest formą autoagresji i samookaleczenia, przeżycia bólu jako katharsis. Przytoczyła różne badania naukowe potwierdzające ten fakt. Rzekła na koniec, że niczego nie sugeruje ale jeśli masz tatuaż to przypomnij sobie jaki był wtedy stan psychiczny przed lub w trakcie decyzji o posiadaniu tatuażu. Tu miny studentek były nietęgie. Edytowane 5 Stycznia przez Martius777 16 3 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WsiunzSuchej Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) Jest taka zasada dla facetów tatuaże są wyznacznikiem drabiny społecznej albo ważnych momentów w życiu. Jakieś pagony wytatułowane chłopa z armi łezki albo kropki u więźniów i grypserów a u kobiet pokazują mniej więcej na jakim szczebelku zeszmacenia się znajdują i ile przyjęły męskich kutasów. 1 mały tatuażyk w jakimś niewidocznym miejscu - Kilku partnerów laska lubi jakieś delikatne klimaty klapsy ciągnięcie za włosy trochę mocniejszy seks uściski szyji. Średniej wielkości wzory w miejscach widocznych - kilkunastu partnerów ostry seks szarpanie za włosy spanking głebokie gardła anal przyduszanie. Brudnopis na ciele bez ładu i składu - Gangbang fisting pising rżnięcie we wszystko hardcore szmacenie "z dupy do japy do cipy do japy do dupy i wiesz że to lubi" Rogal DDL. Ponadto spore szanse na jakieś egzotyczne przygody z Simonem Molem na kącie i problemy psychiczne Osobiście lubię tatuaże ale właśnie nie jakieś duże małe zgrabne główna rolę gra kobieca buźka i ciałko nie ukrywajmy. Jak się Multiple okleji to dalej będzie to upośledzony samochód. Ktoś tutaj już o tym pisał że w naturze wśród różnych gatunków zwierząt te najbardziej jadowite i groźne mają jaskrawe kolory żeby pokazać trzymaj się z daleka albo będziesz cierpiał. Ludzkie oko ma naturalną wrodzoną zdolność czucia kolorów tak bym to ubrał że gdy woda jest rażąco zielona albo jak żabka jest bardzo żółta to jest coś nie tak i nie należy tego dotykać. 1 godzinę temu, cst9191 napisał(a): Nawet nie wiecie co tracicie! Ciekawe co ta przeszła haha Edytowane 5 Stycznia przez WsiunzSuchej 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 3 minuty temu, Martius777 napisał(a): Rzekła na koniec, że niczego nie sugeruje ale jeśli masz tatuaż to przypomnij sobie jaki był wtedy stan psychiczny przed lub w trakcie decyzji o posiadaniu tatuażu. Bardzo trafne, dlatego kuzyna i siostrę odwiodłem od tego bo planowali to kiedy było pod kreską życiową. Sam tatuaże mam ale były robione zawsze kiedy wszytko w życiu jest tip top. 3 minuty temu, WsiunzSuchej napisał(a): Brudnopis na ciele bez ładu i składu - Gangbang fisting pising rżnięcie we wszystko hardcore szmacenie "z dupy do japy do cipy do japy do dupy i wiesz że to lubi" Rogal DDL jakieś egzotyczne przygody z Simonem Molem. ❤️ yeah!!! 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowalski Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 6 minut temu, Martius777 napisał(a): Pokazała nawet badania ile osób z problemami z tatuażem trafiało do psychologa. A jak Pani psycholog ma tatuaże? pytam z ciekawości, bo widzę się z taką dzisiaj XD 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) 3 minuty temu, Kowalski napisał(a): Pani Jeżeli leczniczo to odradzam. Jak na fiku-miku to życzę obfitego orgazmu. Edytowane 5 Stycznia przez zuckerfrei 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowalski Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 1 minutę temu, zuckerfrei napisał(a): jak na fiku miki to życzę obfitego orgazmu. to 2, w ogóle panuje teoria, że dziewczyny które idą na psychologię chcą rozwiązać najpierw swoje problemy. Ale to już offtopic robię/ 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius777 Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 11 minut temu, Kowalski napisał(a): A jak Pani psycholog ma tatuaże Jeśli zrobiła przed pójściem na psychologię to poszła na psychologię aby zrozumieć siebie. Jeśli po - studia jej nie pomogły 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 9 minut temu, Kowalski napisał(a): najpierw Panowie też. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia Byle nie kotwica 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Throgg Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) W moich latach szczenięcych, a przypadały one na końcówkę ubiegłego milenium, rolę wychowawczą w dużej mierze przejmowało na siebie podwórko. Był u nas na rewirze taki Stasiek, git-człowiek, który większość życia spędził w pierdlu i przez to nie za bardzo szła mu socjalizacja, jak zdarzało mu się być na wolności. Mianowicie chlał i bardzo szybko doprowadził się do stanu wrak, przez co w podwórkowej hierarchii, z pozycji fachury, upadł do roli zapijaczonej maskotki dziecięcej watahy. Jak stężenie alkoholu w jego organizmie pozwalało mu na nawiązywanie kontaktu ze światem zewnętrznym, często umilał nam czas dziecięcej beztroski, opowieściami z więziennego życia. M.in. to, jak się robiło i co dokładnie znaczyły więzienne dziary. Do dziś pamiętam, jak swoim zachrypłym głosem, tłumaczył nam z iście akademickim zapałem: - Pamiętajcie, jak ma usta wydziergane na szyi, to znaczy, że cwel! Gość ewidentnie rozminął się z powołaniem, bo zamiast chodzić na fanty, powinien zostać nauczycielem. Całą swoją życiową wiedzę o tatuażach zawdzięczam właśnie Staśkowi i nawet teraz, po 25 latach od tamtych dni, gdy widzę kogoś z wytatuowaną szyją, myślę sobie - cwel. Edytowane 5 Stycznia przez Throgg 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fruit Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 57 minutes ago, Martius777 said: Rzekła na koniec, że niczego nie sugeruje ale jeśli masz tatuaż to przypomnij sobie jaki był wtedy stan psychiczny przed lub w trakcie decyzji o posiadaniu tatuażu. Ciekawe jak musi być rozbity psychicznie Beckham, skoro on jest chyba w 90% pokryty tatuażami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 11 minut temu, fruit napisał(a): psychicznie Beckham Z taką żoną? 😂😎👍 A zapomniałem, ma klocki Lego. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius777 Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia (edytowane) Godzinę temu, fruit napisał(a): Ciekawe jak musi być rozbity psychicznie Beckham, skoro on jest chyba w 90% pokryty tatuażami. Romans, presja zawodowa i psychiczna, przeprowadzki po świecie, ciągłe zmiany klubów, wiesz, że przez 2004 i 2005 roku miał zmiany co kilka mc? Miał różne grzywny, po 50 tys funtów, otrzymywał groźby śmierci. Ma jebnietą żonę co ciągle go filmuje i próbuje ośmieszyć. To nie dziwię się, że ma ponad 50 tatuaży. W dodatku jest memem. Edytowane 5 Stycznia przez Martius777 1 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śnieżnobiały Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia @Arghor gdzie szukasz kandydatek? W internetach często są uszkodzone, świeżo po rozstaniu. Fajne dziewczyny są zgarniane w realu. Mniej chodliwe, z psychicznymi problemami szukają jelenia w internecie. Portalom www i wytatuowanym paniom dziękuję, szkoda nerwów. Z moich obserwacji, tatuaże często łączą się z zaburzeniami i "wyższymi przebiegami". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arghor Opublikowano 5 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 5 minut temu, Śnieżnobiały napisał(a): @Arghor gdzie szukasz kandydatek? W internetach często są uszkodzone, świeżo po rozstaniu. Fajne dziewczyny są zgarniane w realu. Mniej chodliwe, z psychicznymi problemami szukają jelenia w internecie. Wiesz co, w Internetach jak jakaś napisze i nie straszy wyglądem to czasem zagadam. Sam nie zagaduję bo szkoda mi już czasu ale konta na jakichś www mam i co jakiś czas zaglądam ale raczej lajtowo. Zdecydowanie wolę grać w realnym świecie. Jest jakaś grupa kobiet, którym się podobam i jak pojawia się okazja to coś tam działam. Powoli się przełamuję, bo miałem dwie dekady przerwy w podrywie. Generalnie jak wróciłem po takiej długiej przerwie na Rynek, to nie ogarniam tych wszystkich zmian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 5 Stycznia Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 11 minut temu, Śnieżnobiały napisał(a): wyższymi przebiegami Kiedy jest wyższy, a kiedy niższy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi