Skocz do zawartości

Dot.drugi język obcy - jaki wybrać


Rekomendowane odpowiedzi

Eh. Za szybko klikam... 

 

Dot. 

Kiedyś @Obliteraror trafnie napisał - parafrazując - że warto, nie tyle co umieć język obcy, co wiedzieć, co w nim powiedzieć - czyli - skup się na swojej branży/naczelnej umiejętności/naturalnej zalecie. 
@elogejter czym się zajmujesz zawodowo? :) 

Dla przykładu - uczę się języka chińskiego 汉语
Zaczęłam z tego powodu : u mnie w firmie (etat) przez długi czas była spora rotacja specjalistów ds.handlu zagranicznego. Całe szczęście - nie poszłam w to. :)
Przez pierwsze dwa lata momentami płakałam po lekcjach. Kompletnie to nie mój język. Dwa lata męczenia tonów. Przy nauce tego języka sprawdziłam, czy nie mam zaburzeń w obrębie przetwarzania słuchowego, bo ten język (pod względem fonetycznym) jest dla mnie... zlewający się. 
Nie mam zaburzeń w obrębie przetwarzania słuchowego, więc po prostu... pozostaje mi się uczyć, czyli być REGULARNYM UCZNIEM. :)

Mam korepetytorkę, która zapierdala w tym języku, mówi w nim od 15 lat, na co dzień. 
Co mnie dalej motywuje do nauki - perspektywa zmian geopolitycznych. Jakaś wojna musi jebnąć w najbliższym czasie. Być może to będzie ta dotycząca zmiany na stanowisku hegemona. 
Z resztą - zobacz na edukację w Chinach. Z racji tego, że pracuję m.in. z dziećmi - widzę przepaść między europejskimi dziećmi, a azjatyckimi. Jak już raz zobaczyłeś zdolności m.in.chińskich dzieci, to na swoje europejskie patrzysz jak na... biedne, którym zabrano rozwój. 

Żałuję, że nie mam styczności na co dzień z językiem rosyjskim, ormiańskim, czy tatarskim.
Te języki są mi jakoś... bliższe? Ale czy one będą potrzebne w przyszłości, w naszej części geograficznej... Nie wiem. 
Więc czasem pozostaje mi w aucie posłuchać rosyjskiego youtube:
 


 


Ormianie to zachwycający naród, trochę jak perskie żydki. :) Potężny w diasporach. Rozwijają się poza granicami swojego państwa. Gdyby się ogarnęli, Armenia coś by znaczyła, ale w sumie geograficznie - mają trochę przejebane. Politycznie Armenia jest tak samo skomplikowanym krajem jak Polska. 

To całkiem dobry projekt językowy:
https://www.youtube.com/@TATA-cj9zw

Żałuję, że nie mam zdolności lingwistycznych. Męczę angielski akademicki, mam dość mocny akcent. :) 

Jak uczyć się języka :
- z nativespeaker'em;
- "zanurzyć się w języku" - puszczać TV, radio, audycje w tym języku, by osłuchać się z nieznanym. Podręczniki na bok! ;
- GADAĆ, GADAĆ, GADAĆ, nawet przy tym płakać, peszyć się, zawstydzać się, jąkać się, dukać... Człowiek w biedzie, w musie szybko się uczy i kombinuje albo... kombinuje, więc szybko się uczy.

Bawi mnie ten kanał :


Ale przynajmniej człowiek wie, co tam w kazachskim/tatarskim discopolo jest popularne. :D 

 

Teraz w duolingo testuję płatną wersję. 
Co mnie denerwuje duolingo? Powtarzalność zadań, ich schematyczność, więc warto szybko przejść w wyższe levele na aplikacji. Z resztą od klikania, języka się człowiek nie nauczy. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, meghan napisał(a):

zyli - skup się na swojej branży/naczelnej umiejętności/naturalnej zalecie. 
@elogejter czym się zajmujesz zawodowo? :) 

 

Trochę pracowałem jako szef kuchni w UK, lubię to ale chce życie przeżyć troszeczkę inaczej, a nie śmierdzący olejem, całkiem inaczej wygląda z perspektywy lubię gotować i dobrze zjeść - > stać 10h przy patelniach i obracać steki. Aktualnie błądzę, próbuję nowych rzeczy, chwile tirami pojeździłem, i tak próbuję znaleźć swoje miejsce a lata lecą...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elogejter
Na branży gastro, tym bardziej za granicą, nie znam się, ale skoro masz trochę w tym popracowane... Dlaczego nie przeszedłeś (nawet na chwilę) na inne pochodne branże? Trochę popracować przy uprawach, w rolnictwie? W spożywce? Nawet w jednej branży przejść z niskiego stanowiska na wyższe - tak jak miałeś obcykane na kuchni?

Ty i ja za pewne pochodzimy z przeciętnego, polskiego domu, więc mamy naturalną trudność - brak pleców, sieci znajomości w poszczególnej branży. :)
Jeszcze masz trochę do 30-stki, więc czy powinieneś odczuwać presję czasu? :) 

W ogóle - jakie masz cele na najbliższy miesiąc? 


P.S.Uparłam się ostatnimi czasy na Antona... :) 
 

więc się słucha. 


No i moja ukochana bajka. :) 

Sory @elogejter, że spamuję, w dość infantylny sposób, ale patrz wstępnie na naukę języka jak na pewnego rodzaju przyjemność. :) 
Skoro masz jakieś plany życiowe/zawodowe, które dotyczą nowego języka obcego, to żeby ich nie znienawidzić na początku realizacji, trochę trzeba sobie je "zdziecinnieć". :) 

@Kiroviets mówi bardzo ładnie po rosyjsku. 
не отрицай! 

Edytowane przez meghan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, meghan napisał(a):

Na branży gastro, tym bardziej za granicą, nie znam się, ale skoro masz trochę w tym popracowane... Dlaczego nie przeszedłeś (nawet na chwilę) na inne pochodne branże

 

35 minut temu, elogejter napisał(a):

życie przeżyć troszeczkę inaczej, a nie śmierdzący olejem, całkiem inaczej wygląda z perspektywy lubię gotować

 

To może zatrudnij się jako kelner w restauracji w której akurat Gesslerowa będzie i sklej temat.🤔🤣

 

 

29 minut temu, meghan napisał(a):

не отрицай! 

Szkoła życia, kiedyś Ci opowiadałem zresztą nieskromnie.😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, meghan napisał(a):

Ty i ja za pewne pochodzimy z przeciętnego, polskiego domu, więc mamy naturalną trudność - brak pleców, sieci znajomości w poszczególnej branży. :)
Jeszcze masz trochę do 30-stki, więc czy powinieneś odczuwać presję czasu? :) 

W ogóle - jakie masz cele na najbliższy miesiąc? 

 

W sumie masz troche racji, zwykły, przeciętny dom...

 

Cele na najbliższe miesiące to napewno poprawa sylwetki + zdrowia, nad tym aktualnie pracuje, ogarnięcie wszystkiego do końca maja z nadzorem budowlanym - pewna sprawa co rok temu któryś życzliwy doniósł na mnie, cel do 30 taki który sobie obrałem to drugi kwadrat pod wynajem, nie w kredyt, do 30 ma być spłacony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elogejter
Określ - w notesie, na kartce - jasny cel, np. "dobiję do wagi xx kg", "będę miał hemoglobinę o parametrze 15". 

Jeśli chcesz wiedzieć- jako facet, w PL masz sporo - pierwszy, własny kwadrat. Może z 2/3? Twoich rodaków równolatków nie ma własnego kwadratu. Tu masz przewagę, w tym jesteś ponadprzeciętny. 

Kolejny język obcy na co Ci jest potrzebny? Chcesz wyjechać do innego kraju? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, meghan napisał(a):

Jeśli chcesz wiedzieć- jako facet, w PL masz sporo - pierwszy, własny kwadrat. Może z 2/3? Twoich rodaków równolatków nie ma własnego kwadratu. Tu masz przewagę, w tym jesteś ponadprzeciętny. 

 

Tylko, wiesz jeśli chodzi o rzeczy materialne, po jakimś czasie po prostu to się staję codziennością, jak miałem te 23 lata i znajomi wbijali do mnie, to większość mówiła, ale masz wielka chatę, fajnie też bym tak chciała itp. No ok w młodym wieku mieć własny kwadrat to jest coś, jestem tego świadom, to potęga. Ale dla mnie po miesiącu mieszkania w nim, przywykłem jest bo jest. Tak jest z wszystkim, nowy samochód, motor, buty. Pocieszy się człowiek dzien dwa a po miesiącu już nawet nie sprząta w nowym samochodzie.

 

Jeśli chodzi o karierę zawodową nie czuję się spełniony.

9 minut temu, meghan napisał(a):


Kolejny język obcy na co Ci jest potrzebny? Chcesz wyjechać do innego kraju? 

 

Chce mieć możliwości, chciałbym żyć w Polsce i zarabiać przyzwoicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, elogejter napisał(a):

Chce mieć możliwości, chciałbym żyć w Polsce i zarabiać przyzwoicie.

 

Jeśli chcesz żyć w Polsce i zarabiać przyzwoicie, to musisz mieć na to plan i go realizować. Nie chciałbym Cię rozczarować, ale znajomość dodatkowego języka obcego nie przyniesie Ci kokosów. W połączeniu z czymś, to i owszem. 

 

W obecnych czasach można przyzwoicie zarobić zarówno fizycznie, jak i umysłowo, więc tutaj musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, którą ścieżkę wybierasz. Niezależnie od wyboru rodzaju pracy, musisz wybrać konkretną ścieżkę i ją realizować, aby zdobyć w niej doświadczenie. Nie zakładaj, że nauczysz się języka i już będziesz na dobrej drodze, nie na tym to polega. 

 

Co do samego języka obcego, to oprócz angielskiego, który jest oczywistością, zacząłbym naukę niemieckiego - przynajmniej pod kątem pracy. Chwilowo jest faktycznie zastój w niemieckiej gospodarce, ale według mnie Niemcy pójdą do przodu. Pewnie lepszym wyborem byłby chiński, ale jest to język trudny dla nas, wątpię, że uda Ci się go opanować komunikatywnie w 2-3 lata. Niemiecki Ci się uda, jeśli się przyłożysz. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elogejter
Ok, rozumiem. Normalka - "nawet i miód po czasie staje się zwykłym czajem..."

Pytanie - jaki szklany sufit jesteś w stanie znieść? :) 
Życie na prowincji? Życie jako zwykły pracownik w innym kraju? Stabilne życie z przeciętną dziewczyną, która jest wierna, ale nie powala urodą? :) To są przykłady.

Nikt chyba sobie nie zadaje tego pytania. Każdy dąży do jakiegoś własnego maxa, ale czy momentami warto ryzykować dla tego życiowego maxa?

Konkret, Kolego - na czym obecnie się znasz? 
Ogarniasz angielski, branżę transportu? Może spedycja? Jeśli tego nie chcesz spróbować, a i sił przerobowych Ci nie brakuje - wracaj na duże fury. Zarób kasę, pomyślisz o zmianach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, meghan napisał(a):

będę miał hemoglobinę o parametrze 15

Taka to tylko przy chorobie lub zaawansowanej anemii 😅

 

Angielski powinien być co najmniej B2 w mowie i piśmie żeby można było sobie odpuścić dalszą naukę. Taki poziom pozwala ci na w miarę swobodną naukę z materiałów anglojęzycznych, a to bardzo ważne.

 

Także osobiście uważam, że angielski jest elementarny, no chyba że mieszkasz w Afryce (chociaż można się zdziwić). 

 

Kolejne języki to kwestia preferencji i najczęściej pracy zawodowej. Niema sensu się uczyć języka którego nie będziesz używać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że bardzo wartościowym językiem obcym w chwili obecnej ale nie tylko jest język niemiecki. Mieszkam co przy granicy polsko-niemieckiej, jednak zauważyłem że mnóstwo firm z pozostałej części kraju poszukuje pracowników posługujących się tym językiem. Mam 29 lat i uczę się niemieckiego od niecałego roku, na początku z polakami, teraz już z nativ speakerem. Z moich obserwacji wynika, że znajomi mówiący po niemiecku zarabiają w analogicznych branżach dwu lub trzykrotność tego co tu w Polsce. Moim zdaniem, jeśli nie zamierzasz opuścić kraju, niemiecki jest znacznie bardziej wartościowy niż angielski, którym obecnie posługuje się większość ludzi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szeroki temat.

Dobrze jest znać język jakiego nikt nie zna, ale dobrze też taki jakim dogadasz się wszędzie, tyle że to temat uboczny, oprócz podstawowego zawodu, chyba że wykładasz dany język gdzieś na uniwersytecie, ale to już wyższy poziom.

Hiszpańskim mówi więcej ludzi niż angielskim, takie jak chiński, japoński, wietnamski, koreański mogą dać znośne albo i bardzo dobre życie, ale są niszowe a nisze to wąskie miejsca.

Mam znajomą wykładającą japoński. Na swoim polu ma się dobrze. Swoje pole musi wybrać każdy sam.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Szymon95 napisał(a):

niemiecki jest znacznie bardziej wartościowy niż angielski

Polemizowałbym bo akurat na swoim przykładzie mogę napisać, że ang. to klucz, szczególnie w pracy z różnymi nacjami to w większości przypadków spotkania biznesowe, komunikacja pomiędzy firmami odbywa się w języku ang. 

W mojej aktualnej pracy i kilku poprzednich bez ang. nie byłoby możliwości pracy.

Gdybym znał niemiecki to uderzałbym pewnie w poszukiwaniu czegoś dobrze płatnego w Szwajcarii, ale z własnej woli nie wiem czy kiedykolwiek się zdecyduję na jego naukę 😉

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.