osadnik

Przeczytaj moją odpowiedź w wątku który na ten temat założyłeś.

Niech ci dadzą jeden dzień urlopu za każdy taki świąteczny "dyżur".

Trafiłeś na księżniczkę i nie mając wiedzy na temat kobiet popełniłeś masę błędów. Jednak wnioski wyciągnąłeś dobre, nie masz ślubu, idziesz do przodu, będzie dobrze Pani ciebie nigdy nie kochała, stąd takie jej zachowanie. Sam sobie wydreptałeś związek, dla niej to było wygodne, więc korzystała z ciebie. Co warto zapamiętać z tej historii? Wg. mnie to, że brak sexu = koniec związku i należy się w takim momencie wycofać. Jeśli kobieta cię kocha to z tobą sypia, jeśli tego nie ma to związek nie ma sensu i czas się pożegnać. Warto także zwrócić uwagę na zmianę zachowania po urodzeniu dziecka. Ten motyw przewija się w wielu historiach tutaj, a jest nieintuicyjny, niespodziewany dla faceta który o tym nie wie i myśli że zawsze będzie tak samo.

Ja bym uciekał. Drugie dziecko jest po to żeby cię z nią bardziej uwiązać (patrz twój avatar). Z czasem będzie jeszcze gorzej między wami, zwłaszcza po 2 dziecku. Poczytaj inne historie a dowiesz się co się wtedy stanie. Bycie samemu jest moim zdaniem lepsze niż taki układ w jakim jesteś.

Jestem rozczarowany - trzy strony tematu i żadnych fotografii

Dokładnie, nie płacisz ani grosza przez wynikami badań DNA. Sądząc po twoim opisie dziecko ma dużą szansę nie być twoje, a pani szuka frajera. Proponuję kontakt z panią tylko przez prawnika.

Porzucona kobieta będzie poruszać się pomiędzy staniem cała noc pod twoimi drzwiami, płaczem, błaganiem o powrót a skrajną nienawiścią i próba zniszczenia ci życia wszystkimi dostępnymi metodami. Może się to zamieniać wiele razy, często z dnia na dzień. Musisz być przygotowany na oba scenariusze. Najlepsze wyjście to całkowity brak kontaktu i ile to możliwe. Przerabiałem to, w końcu da ci spokój, ale musisz być twardy i nie wracać do niej. @Figurantowy to bardzo dobrze opisał, super wpis!

Jak młody jest "zakochany" to nic nie poradzisz.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_afektywna_sezonowa Przeczytaj i kup sobie urządzenie do światłoterapii, działa bardzo dobrze na większość osób z tym problemem.

Tak to wygląda, one często prowadzą takie kampanie. Część znajomych przez to stracisz, ale wartościowi zostaną, traktuj to jako dobrą rzecz. Będziesz miał przejebane przez jakiś czas, ale później będzie pięknie. Byłem tam, było ciężko, ale teraz życie samemu to najlepsza rzecz ever dla mnie, powodzenia

Dobre pytanie bracie, czy to da się w ogóle rozpoznać? Myślę, że jeśli już to po jej podejściu do sexu z tobą - powinieneś widzieć czy chce cie tak bardzo bardzo, czy robi to bo robi. Choć dobra zawodniczka chyba i to może udawać, ciężko powiedzieć. ps. Jak się nad tym bardziej zastanowić, to w sumie jakie to ma znaczenie Baw się, korzystaj i pamiętaj że nic nie trwa wiecznie - relacje są z natury tymczasowe.

Podoba mi się, czekam na serial ?

@vand Fototerapia pomaga na SAD, poczytaj o tym i zamów sobie lampkę do testów https://pl.wikipedia.org/wiki/Fototerapia Solarium nic nie daje w tej kwestii, światło musi odbierać siatkówka a nie skóra. Rutyna a właściwie to planowanie swojego czasu bardzo pomaga w zaburzeniach depresyjnych. Warto sprawdzić, suplementacja vit D i omega 3 może pomóc. Poza tym można spróbować substratów neuroprzekaźników - tryptofan, tyrozyna (mi zwłaszcza tyrozyna rano pomaga, z vit C i D ).

2 litry dziennie to strasznie dużo, pijesz na siłę, czy chce ci się aż tyle pić? Ja wstaje w nocy zawsze conajmniej 2-3 razy, w dzień sikam z 10 a piję wody dużo mniej.

@matek919 Pisz po polsku proszę - "lepszym" a nie "lepszy". Aż oczy krwawią.

To jedyna opcja moim zdaniem. Jeśli już się bawić w randki, to należy uczyć się od kobiet i naśladować je. One robią to znacznie efektywniej niż my, co twój post dobrze przedstawia.

Ja bym się bał nawet w gumie, strasznie grubo, uważaj na nią.

Weź się chłopie do roboty, bo w stolicy to na programowaniu 10k powinieneś zarabiać A poważnie - laska nienormalna, trzymaj się z daleka i wszystko nagrywaj.

Żaden facet się w życiu nie kapnie, że laska ma pierścionek zaręczynowy, bo nosi go na lewym palcu prawej ręki czy cokolwiek takiego Mi zawsze panie mówią, że pierścionek dostały od mamy i łykam jak pelikan (w sumie to mnie guzik obchodzi ile w tym prawdy).

Ciekawe z czego to ewolucyjnie wynika. Potrzeba posiadania potencjalnie duże ilości opiekunów jak już dziecko się urodzi?

Lelo Hex

No pewnie że dostanie. W tym kraju nawet laska po 30 z dzieckiem dostanie, więc ty też dostaniesz.

Jakieś naiwne te odpowiedzi, jakie negocjujmy? Nie negocjuje się z terrorystami, proponowane rozwiązania są zdecydowanie zbyt łagodne, tu trzeba porządnie opierdolić od góry do dołu a nie negocjować.

Obojętność je zawsze najbardziej boli.

@Basiur Zrób eksperyment - następnym razem jak będziesz szedł w tej galerii, myśl o jakimś bardzo przyjemnym wspomnieniu, które będzie generowało twoją autentyczną radość. Przez cały czas się uśmiechaj, ale nie sztucznie, tylko bierz uśmiech i pogodny wyraz twarzy z tej pozytywnej myśli, bądź na niej cały czas skoncentrowany. Przykładowa myśl: wspomnienie zdanego egzaminu na prawo jazdy, albo coś w tym stylu. Obserwuj czy przyciągniesz więcej spojrzeń, uśmiechów.