Holden Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Panowie, tak mi się przypomniała sytuacja gdy siedziałem sobie u dziewczyny. Akurat u niej była siostra, starsza o kilka lat. Ja coś tam sobie stukałem na telefonie. Siostra rozmawiała przez telefon na głośnomówiącym, z współpracownikiem z firmy. Gościa ani ja, ani moja dziewczyna nie znamy. Ale do meritum. Siostra kończąc rozmowę: Dobra, to ja będę kończyć, bo ja u siostry jestem, Tamten typ: Mmmm, to pozdrów siostrzyczkę... Narazie (takim głosem lowewelasa, wiecie o co chodzi) Dziewczyny zaczęły się chichrać. Ja mimo że wszystko słyszałem, przypaliłem jana że niby skupiony byłem na czymś tam w telefonie, udałem zdziwienie że nie wiem z czego się śmieją. Kurwa mać, jak pizda się zachowałem, aż mi teraz głupio jak o tym myślę. Co wy byście w takiej sytuacji zrobili? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser109 Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Zadzwoniłbym do swojej orbiterki i takim tonem lowelasa zapytał jakie ma plany na sobotę... Gdybym miał orbiterkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holden Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 @Bonhart A później byś się obudził. Zejdźmy na ziemię ?. 2 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 (edytowane) 20 minut temu, Holden napisał: Tamten typ: Mmmm, to pozdrów siostrzyczkę... Narazie (takim głosem lowewelasa, wiecie o co chodzi) Dziewczyny zaczęły się chichrać. Ja mimo że wszystko słyszałem, przypaliłem jana że niby skupiony byłem na czymś tam w telefonie, udałem zdziwienie że nie wiem z czego się śmieją. Dobra, powiem o sobie: jakaś baba koło mnie gada z gościem na głośnomówiącym, nie uczestniczę w tej rozmowie, to nie jest telekonferencja z moim udziałem więc mam wyebane co kto tam mówi. Klikam sobie na swoim smartfonie i jestem skupiony na tym co robię. Oczywiście że słyszę, nie jestem głuchy, ale ch.j mnie obchodzą nie moje sprawy. Natomiast "Głos lowelasa" - nie wiem CZY bym zareagował ale właśnie zdałbym sobie sprawę że sam jestem orbiterem Edytowane 1 Marca 2019 przez Imbryk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holden Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 (edytowane) @Imbryk Wiem że nie można nigdy być pewnym w 100%, ale była to randomowa akcja i pierdololo randomowego typa . Bardziej chciałem się na tym skupić czy powinienem jakoś zareagować w danej chwili. Edytowane 1 Marca 2019 przez Holden Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 3 minuty temu, Holden napisał: czy powinienem jakoś zareagować w danej chwili. Wg mnie, nie. Na zasadzie - ch.j mnie obchodzi randomowy typek w nie mojej rozmowie (choć przyznać mu trzeba że zna się na wywoływaniu emocji u chichrających ;D) i emocjonalne chichranie. Ale to może pizdowata reakcja, wolałbym posłuchać doświadczonych braci. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Levis Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 No jak powiedziała że siedzi z siostrą i on powiedział mm pozdrów siostrzyczke to mogłeś powiedzieć mu, dzięki za pozdrowionka, tutaj by było jego zdziwko, napewno laski by się jeszcze bardziej śmiały i ty byś wyszedł na + ale to już większą szkoła jazdy. Ogólnie w takich sytuacjach moim zdaniem jak mózg jest sparaliżowany i trudno cokolwiek robić na szybko więc się pali jana, , ale potem trzeba zamienić się stronami i zrobić tak, by twoja laska znalazła się w takiej sytuacji gdzie się zdenerwuje, poczuje zazdrość na ciebie , (np powiedziałbys że idziesz z koleżanką na piwo bo dawno się nie widzieliśmy czy coś.) bo może był to lekki shit test z jej strony, że inni też ją rozmieszają. Myślę że tutaj problem twój jest z zazdrością, bo na taką pierdołe zwróciłeś uwagę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 (edytowane) 18 minut temu, Imbryk napisał: Ale to może pizdowata reakcja, wolałbym posłuchać doświadczonych braci. Po skończonej rozmowie pań i ich rechotu, ze stoickim spokojem powiedział bym wpatrzony w tel.... Ooooo ex zaprosiła mnie na Facebooka ? Chomik u dziewczyny, ruszy kołowrotkiem w głowie Edytowane 1 Marca 2019 przez Still 3 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samename Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 (edytowane) Jak Ci przeszkadza to np. coś w stylu "ooo, lubisz się pośmiać z przypadkowymi facetami? To spoko bo ja też lubię zagadywać do dziewczyn na ulicy i pogadać trochę". Ogólnie polecam pomyśleć wcześniej o różnych sytuacjach, które mogą Cię spotkasz i co byś zrobił, wtedy masz większą szansę na to, że zareagujesz, a nie będziesz później myślał co mogłeś powiedzieć czy zrobić Np. co byś zrobił jakby jakiś przypadkowy facet na ulicy klepnął Twoja dziewczynę w tyłek? Jest dużo zmiennych w takich sytuacjach więc takie ćwiczenia pokazują Ci różnych przebieg sytuacji Edytowane 1 Marca 2019 przez Samename 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holden Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 10 minut temu, Levis napisał: No jak powiedziała że siedzi z siostrą i on powiedział mm pozdrów siostrzyczke to mogłeś powiedzieć mu, dzięki za pozdrowionka, tutaj by było jego zdziwko, napewno laski by się jeszcze bardziej śmiały i ty byś wyszedł na + ale to już większą szkoła jazdy. Hmmm. To by było spoko. 12 minut temu, Levis napisał: ale potem trzeba zamienić się stronami i zrobić tak, by twoja laska znalazła się w takiej sytuacji gdzie się zdenerwuje, poczuje zazdrość na ciebie , (np powiedziałbys że idziesz z koleżanką na piwo bo dawno się nie widzieliśmy czy coś.) Nie lubię bawić się w sztuczne wywoływanie zazdrości. 4 minuty temu, Still napisał: Po skończonej rozmowie pań i ich rechotu, ze stoickim spokojem powiedział bym wpatrzony w tel.... O ex zaprosiła mnie na Facebooka ? Chomik u dziewczyny ruszy kołowrotkiem w głowie Nie wiem czy takie akcja by przeszła by wyglądało to "naturalnie". Wymyślanie takiego czegoś nie wydaje mi się zbyt męskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 @Holden rozumiem że Tobie zaczął chomik zapierdzielać w głowie, tylko co próbujesz nam przekazać, o czym Ty zacząłeś myśleć? Ze koleś ruchał Twoją laskę, a siostra o tym wiedziała i się chichrały? Takie głupie trochę, nie uważasz? A nawet jeżeli, to co z tego? Można jeszcze parę scenariuszy napisać, tylko po co? Po co masz się przejmować z czego się chichrały? A odbijanie tego to tylko strata energii. Musisz popracować nad pewnością siebie, takie rzeczy muszą po Tobie spływać jak po kaczce, bo jak Twoja laska wyciągnie w przyszłości prawdziwą artylerię, to możesz polec sromotnie. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Najlepiej zlewać takie sytuacje ciepłym moczem, ale widzę że ciebie musiała zaboleć ta akcja skoro doczekała się tutaj tematu. Reagujemy osobiście i emocjonalnie na coś co nas dotyka. Ja to już dosyć stary jestem i pewnie nie chciało by mi się poświęcać energii na reakcje. Wszystko jednak zależy od poziomu wkurwu ehem emocji jakie by mną wtedy targały. W ostateczności wyciągną bym telefon, wybrał numer koleżanki, (albo chociaż udawał) i głosem lowelasa zaczą prowadzić z nią dwuznaczną (perwersyjną) rozmowę. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser30 Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 1 godzinę temu, Holden napisał: Ja mimo że wszystko słyszałem, przypaliłem jana że niby skupiony byłem na czymś tam w telefonie, udałem zdziwienie że nie wiem z czego się śmieją. Kurwa mać, jak pizda się zachowałem, aż mi teraz głupio jak o tym myślę. Ja podobnie bym się zachował, na 90%. Chyba, że byłaby laska którą zdominowałem. A Tobie najwidoczniej w normalnym życiu, się tego nie udaje robić - więc w takich sytuacjach to również wychodzi. Powinieneś powiedzieć co to za facet i skąd te śmiechy - ale bez zazdrości, zwykłym, męskim tonem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yolo Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 1 godzinę temu, Holden napisał: Co wy byście w takiej sytuacji zrobili? Spaliłbym ten dom, zgliszcza zrównał z ziemią. Rzucił klątwę do trzeciego pokolenia wstecz, zatańczył na grobach przodków i zrobił szaszłyk z ulubionego chomika. Co tu można zrobić? Pytać nie ma sensu, zgrywać komedii też nie. Poczułeś się niepewnie ale to nie koniec świata. Nie wiem, może zażartowałbym; miły ten kolega, przekazał pozdrowienia i wyraził nadzieję, że go wkrótce poznam. W odpowiedni sposób, ale bez teatrzyków. Gdyby mi się chciało, w co raczej wątpię. 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holden Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 3 minuty temu, Taboo napisał: Musisz popracować nad pewnością siebie, 4 minuty temu, Łabędź napisał: Reagujemy osobiście i emocjonalnie na coś co nas dotyka. 3 minuty temu, Yolo napisał: Poczułeś się niepewnie ale to nie koniec świata. Pracuje nad pewnością siebie od małolata. Kiedyś było znacznie gorzej. To samo z zazdrością. Dziękuje panowie za odpowiedzi . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Co Wy się tak napinacie. Normalna sytuacja, gość z telefonu jest luzakiem, w żartach zasugerował trójkącik, one załapały i zaczęły rechotać. Sam po tej rozmowie zasugerował bym zabawę we czworo.? Więcej luzu Bracia, babki nie lubią ponuraków.? 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Byłem raz na randce. Poszedłem do kibla. Wracam, a laska flirtuje z innym typem. Wziąłem kurtkę, powiedziałem nara i poszedłem. Zatrzymała mnie i stwierdziła, że to jej jakiś kolega. Podsumowałem, że szkoda mi czasu i albo zachowuje się, jak trzeba, albo koniec znajomości. Laska później wpatrzona we mnie, jak w obrazek, bo miałem totalnie wyjebane i w każdej chwili mogłem odejść. Myślę, że taka postawa to klucz do sukcesu. Nie ma żadnych dróg środka, kompromisów. Panna musi dostać jasny sygnał, co akceptujesz, a czego nie. Przekroczy granicę to mówisz nara. Jak się stawia ultimatum to trzeba groźby spełnić. Jak nie przestaniesz to kończymy spotkanie. Nie przestaje i kończysz spotkanie. W tej sytuacji mogłeś powiedzieć, co ci się nie podoba, krótko. Niech przy tobie nie flirtuje, bo ci się to nie podoba i jak szuka frajera to niech to robi, ale bez twojego udziału. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 2 hours ago, Holden said: Mmmm, to pozdrów siostrzyczkę... Narazie (takim głosem lowewelasa, wiecie o co chodzi) Kurde, jakbym siebie slyszal. Wiem, ze odczucie miales do dupy jak to uslyszales, ale zareagowalbym tak: 35 minutes ago, Adolf said: Co Wy się tak napinacie. Normalna sytuacja, gość z telefonu jest luzakiem, w żartach zasugerował trójkącik, one załapały i zaczęły rechotać. Sam po tej rozmowie zasugerował bym zabawę we czworo.? Więcej luzu Bracia, babki nie lubią ponuraków.? A przy okazji obserwuj babke czy jej rogi nie rosna i tyle. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfeusz Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 1 godzinę temu, Still napisał: Po skończonej rozmowie pań i ich rechotu, ze stoickim spokojem powiedział bym wpatrzony w tel.... Ooooo ex zaprosiła mnie na Facebooka ? Chomik u dziewczyny, ruszy kołowrotkiem w głowie I to jest dobre wyjście. Pokazujesz że też masz zainteresowanie innych kobiet (wysoką wartość). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatZz Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 29 minut temu, mac napisał: Byłem raz na randce. Poszedłem do kibla. Wracam, a laska flirtuje z innym typem. Wziąłem kurtkę, powiedziałem nara i poszedłem. Zatrzymała mnie i stwierdziła, że to jej jakiś kolega. Podsumowałem, że szkoda mi czasu i albo zachowuje się, jak trzeba, albo koniec znajomości. Laska później wpatrzona we mnie, jak w obrazek, bo miałem totalnie wyjebane i w każdej chwili mogłem odejść. Myślę, że taka postawa to klucz do sukcesu. Nie ma żadnych dróg środka, kompromisów. Panna musi dostać jasny sygnał, co akceptujesz, a czego nie. Przekroczy granicę to mówisz nara. Jak się stawia ultimatum to trzeba groźby spełnić. Jak nie przestaniesz to kończymy spotkanie. Nie przestaje i kończysz spotkanie. W tej sytuacji mogłeś powiedzieć, co ci się nie podoba, krótko. Niech przy tobie nie flirtuje, bo ci się to nie podoba i jak szuka frajera to niech to robi, ale bez twojego udziału. Dokładnie się z tym zgadzam. Raz miałem panne ewidentnie sprawdzała na ile jestem zazdrosny. Raz flirtowala z gościem na sylwestrze tu ci naleje tam smichy , ja gadalem z jej koleżanka to widząc. Szczerze miałem ochotę wyjść mialem ochote wyjść i nie wrócić, ale poszedlem do łazienki i zabralem tą koleżankę do tańca ta moja spazmy dostała gościa od razu odpulia i siedziała smutna. Przychodzę do niej to ona zabierz te ręce idz do Klaudii ?. Śmieszna sprawa, ale już wiedziałem,że to nie jest dziewczyna dla mnie ja lubie zasady i przekraczasz niunia wypiepsza po co mi złości zazdrości itd w życiu? Druga sytuacja zazdrości to poszliśmy do klubu, jeśli kogoś znajomego widzisz to piona , krótka gadka czy coś. Dziewczyny maja podobnie przytulaja się chwile zaglądają jak widzą że z kimś jest idą w długą , ewentualnie tańce w kółku. Poszedłem do wc panna mówi że zostanie sama tam są znajome mówię ok. Wracam a ona się bawi z innym ?. To ja jakoś koło niej wychaczylem taka samą jak nie ladniejsza od niej i podbijam, chwile potanczylem wyjmuje tel i pytam o numer telefonu. Niunia w szał wpadła tamtą chciała bić. Mnie od kurwiarzy wyzywala od szmat i innych takich. Chociaż wiem, że powinienem jej podziękować jej i iść w długą, ale mój charakter buntownika i jestem dosyć konfliktowy wyszedł. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Mnie na przykład nie pasuje jak laski wzbudzają zazdrość, przez 3/4 życia miałem wyjebane na laski. Zawsze mówiłem 1 krzywa akcja i nie będę przyjeżdżał nie będziemy się spotkać, o dziwo tylko upośledzone zawsze sprawdzały. Te które wiedziały , że nie będę się pierdolil były miłe i potulne. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 1 godzinę temu, Holden napisał: Nie lubię bawić się w sztuczne wywoływanie zazdrości. Ale Panie uwielbiają :D szykuj się :D:D:D 1 godzinę temu, Holden napisał: Wymyślanie takiego czegoś nie wydaje mi się zbyt męskie. Och, chyba jeszcze trochę Cię czeka lektury forum, co jest męskie a co nie męskie :D Co wygląda na męskie. Co się wydaje męskie :) Dobrze, dobrze, niech łepetyna kompinuje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 38 minut temu, Morfeusz napisał: Pokazujesz że też masz zainteresowanie innych kobiet (wysoką wartość). Nic tak dobrze nie działa na kobietę, jak zagrożenie ze strony innej No ale to zbyt mało męskie a raczek biało rycerskie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beckenbauer Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 (edytowane) Ja bym tutaj nic nie zrobił, ale za jakiś czas pośmieszkowałbym sobie z jakąś ładną dziewczyną w jej obecności. Tak jak Trump, jak Kim mówił, że ma guzik atomowy, to on powiedział, że on ma jeszcze większy guzik atomowy. Jak ona pokazuje, że ma inne opcje i zainteresowanie, to ty pokazujesz (ale nie na siłę, nie mówisz jej wprost i bez dramaturgii), że też masz inne opcje i zainteresowanie. Edytowane 1 Marca 2019 przez Beckenbauer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Holden Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 1 godzinę temu, Still napisał: No ale to zbyt mało męskie a raczek biało rycerskie Heh, ciekawe czy wyszedłbyś na kozaka gdyby panna zczaiła się, że żadna ex nie zaprosiła cię na FB i tylko wkrecasz żeby wzbudzić jej zazdrość. Prędzej na lamusa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 11 minut temu, Holden napisał: gdyby panna zczaiła się, że żadna ex nie zaprosiła cię na FB i tylko wkrecasz żeby wzbudzić jej zazdrość. Prędzej na lamusa Szkopuł w tym, ze nie opowiadamy pannie o swoich ex. Jak miała na imię, skąd jest i tym podobne. Im mniej wie tym lepiej. Kobieta powinna wiedzieć jak najmniej o samcu. Być tajemniczym dla panny to podstawa. W tedy samiec dla kobiety jest, interesujący, intrygujący. No ale tego nie muszę mówić dla doświadczonego faceta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi