Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

7 hours ago, Garrett said:

Demagog na straży

 

6 hours ago, Kapitan Horyzont said:

Zręczny artykuł,

 

Zapominają o arytmetyce dat na poziomie podstawówki.

 

Szczepionka, przyjęta w wieje 14 lat działa lat 10, a większość z 3000 przypadków rocznie zapada na tego raka pomiędzy 45 a 64 rokiem życia, czyli od 20-40 lat po przeterminowaniu. A to są dane oficjalne. O rzeczywistych, które się zręcznie i starannie ukrywa nie wspomnę bo mnie od szurów wyzwą, ale to są dane od samego producenta i powszechnie dostępne dane statystyczne.

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/8/2023 at 8:54 PM, wrotycz said:

Występuje ponad 120 jego odmian, 1/3 z nich można się zarazić drogą płciową

Cytując demagoga z linku @Garrett:

Quote

Infekcja wirusem HPV następuje głównie drogą płciową, zwykle w początkowym okresie po rozpoczęciu aktywności seksualnej.

 

Czyli... jeśli szczepionka HPV ma być podawana 12-latkom, to decydująca się na to "władza polskojęzyczna" uważa 12-latki za gotowe do rozpoczęcia aktywności seksualnej. W przeciwieństwie do statystyk pokazujących średni wiek inicjacji dla dziewcząt w okolicach 19 lat, a dla 15-latek - zaledwie 13%.

https://www.gov.pl/web/zdrowie/bezplatne-szczepienia-przeciw-hpv-dla-12-i-13-latkow

 

Podobne do "władzy polskojęzycznej" zdanie o gotowości seksualnej dwunastolatek, mają "przypadkowo" np. członki holenderskiej partii pedofili: https://www.nbcnews.com/id/wbna13068060

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.06.2023 o 16:41, wrotycz napisał(a):

Szczepionka, przyjęta w wieje 14 lat działa lat 10, a większość z 3000 przypadków rocznie zapada na tego raka pomiędzy 45 a 64 rokiem życia, czyli od 20-40 lat po przeterminowaniu.

To, co napisałeś, szczepionki nie skreśla, pod warunkiem oczywiście, że jest bezpieczna. Po 10 latach można się zaszczepić ponownie, a jeśli ta skuteczność oznacza odsunięcie zachorowania w czasie o 10 lat, to też może się opłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Kespert said:

Cytując demagoga z linku @Garrett:

Quote

Infekcja wirusem HPV następuje głównie drogą płciową,

 

To jest kłamstwo.

 

HPV to inaczej wirus brodawczaka ludzkiego. Występuje ponad 120 jego odmian, 1/3 z nich można się zarazić drogą płciową. Niektóre wirusy HPV przyczyniają się do rozwoju raka szyjki macicy [1]

 

1. Nie "głównie" a w 1/3.

2. Tylko niektóre wirusy HPV przyczyniają się do raka. Tylko niektóre, i nie powodują a przyczyniają się.

 

Sama obecność HPV nie jest wystarczająca, żeby rozwinął się rak szyjki macicy. Kluczowe są też inne czynniki:

- wielu partnerów seksualnych,

- wczesne rozpoczęcie współżycia,

nieleczone stany zapalne w obrębie szyjki macicy,

- kilka porodów w krótkim czasie,

- zakażeniem wirusem HIV,

- stany zapalne pochwy [1]

- rozwojowi raka szyjki macicy sprzyjają zakażenie wirusem HPV, głównie typami onkogennymi (16,18, 31, 33, 45) [2]

 

Czyli wirusów onkogennych jest 5/120. Rak szyjki macicy stanowi 3% wszystkich nowotworów wśród kobiet[2]. Czyli 97% to inne rodzaje nowotworów.

 

W latach 2011-2014 częstość występowania jakiegokolwiek wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) w jamie ustnej u osób dorosłych w wieku 18-69 lat wynosiła 7,3%; HPV wysokiego ryzyka wynosił 4,0%.

W latach 2013-2014 częstość występowania dowolnego wirusa HPV i wirusa HPV narządów płciowych u dorosłych w wieku 18-59 lat wynosiła odpowiednio 45,2% i 25,1% u mężczyzn oraz 39,9% i 20,4% u kobiet.*


Jaki procent ludzi ma wirusa HPV?

W Stanach Zjednoczonych około 42% dorosłych w wieku 18-59 lat ma infekcje wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) narządów płciowych, a około 7% ma HPV jamy ustnej. Eksperci szacują, że 80% osób aktywnych seksualnie jest zakażonych. Rocznie odnotowuje się 14 milionów nowych zakażeń HPV. Wiele przypadków HPV nie powoduje objawów, co może być powodem, dla którego wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak powszechny jest HPV.**

 

Te wirusy (nie jeden a 120) są wszędzie, większość je ma, a 42% ma genitalne. Spośród tej większości ~48% kobiet (24% całości), czyli 79,2 mln ma jakiegoś wirusa HPV z czego 11500 rocznie (0,014%) zachoruje***. Rak ten rozwija się 4-15 lat więc chorują, średnio, między 28-78 lat, czyli 11,5 tys razy 50 tj. 575 tys.
575 tys. / 79,2 mln = 0,0072 = 0,72%. Taka jest szansa przez całe życie dostać raka szyjki macicy, do którego w jakimś tam stopniu przyczynia się 5/120 wirusów HPV. Jeśli nawet założyć, że jest to 50% wpływ to szansa na zachorowanie na raka szyjki macicy spowodowanego wirusem HPV wynosi 0,36%, trochę więcej niż umieralność (sic!) na grypę, z czego wcześnie wykryty, jest w 99,9% wyleczalny []. To daje ryzyko śmierci (przez całe życie) równe 0,00036%. A to daje 1188 przypadków śmierci na raka szyjki macicy, którym szczepienie może, jeśli działa, zapobiec.

 

A jakie jest ryzyko związane ze szczepieniem? Zysk na poziomie 0,00036% nie przewyższy ryzyka niesionego przez katar, a co dopiero przez szczepionkę.

 

 

--

Bibliografia numerowana stąd, gwiazdki poniżej.


* Prevalence of HPV in Adults Aged 18–69: United States, 2011–2014


** What percentage of people have HPV?


*** Cervical Cancer Statistics

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, wrotycz said:

Występuje ponad 120 jego odmian, 1/3 z nich można się zarazić drogą płciową.

https://www.cancer.gov/about-cancer/causes-prevention/risk/infectious-agents/hpv-and-cancer

Występuje ponad 200 odmian, i większością z nich można zarazić się poprzez kontakt/dotyk - jedynie kwestia skuteczności zakażenia... A największą skutecznością szczycą się kontakty seksualne. Jako że "genitalne" warianty to około 1/3, panuje przekonanie że tylko 1/3 można się zarazić seksualnie... nie do końca słuszne. Badanie z Finlandii pokazuje, że nawet niemowlęta zdrowych rodziców tuż po porodzie, mogą być (8%) pozytywnie przebadane na obecność HR HPV... https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC540188/

Quote

In the infants, HPV DNA was detected in 15% of the genital and 10% of the oral samples at birth, reaching peaks of 18 and 21%, respectively, at 6 months, and declining to 10% at 24 months.

A potem organizm zwalcza wirusa. Szkoda że nie ma wyników po 3-4 latach - czy doszłoby do 90% wyleczenia, czyli poniżej 1.8%.

 

1 hour ago, wrotycz said:

Tylko niektóre wirusy HPV przyczyniają się do raka. Tylko niektóre, i nie powodują a przyczyniają się.

Jako HR HPV (wysokiego ryzyka) zakwalifikowano 14 odmian, z czego zaledwie 2 (16 i 18) odpowiadają za 70% wspomagania procesu powstawania przypadków raka.

Jako ciekawostkę warto dodać, że w wieku do około 30 lat, większość (90%) przypadków zakażeń HPV może zostać zwalczona przez organizm samoistnie, i dana osoba nigdy nie będzie świadoma "zakażenia". Po 30-tce, naturalne mechanizmy obronne słabną (tutaj złośliwi mogą też powiedzieć, że częstotliwość kontaktu z wirusem rośnie).

 

1 hour ago, wrotycz said:

Czyli wirusów onkogennych jest 5/120

4/200+

1 hour ago, wrotycz said:

0,72%. Taka jest szansa przez całe życie dostać raka szyjki macicy

Poprawne wyliczenia - warto tylko dodać, że dotyczą osób aktywnych seksualnie w USA, bo u abstynentów/monogamistów szanse są oczywiście mniejsze.

1 hour ago, wrotycz said:

z czego wcześnie wykryty, jest w 99,9% wyleczalny

Jeśli 90% jest zwalczanych przez organizm, całość danych o wykrywalności jest zafałszowana. Aha, wyleczalny jest oczywiście rak, a nie HPV.

1 hour ago, wrotycz said:

A jakie jest ryzyko związane ze szczepieniem?

Można powiedzieć inaczej - o ile szczepionka jest skuteczniejsza niż naturalne mechanizmy obronne organizmu?

Według CDC, 90% przypadków HPV organizm leczy samoistnie w ciągu 2 lat.

Według tego samego CDC, "HPV vaccination is estimated to prevent up to 90% of HPV-related cancers." czyli skuteczność szczepionki w zwalczaniu wybranych odmian HPV to do 90%.

Jeśli nie widać różnicy, to po co ryzykować?

 

Oczywiście osobna sprawa to prewencja poprzez monogamię... czego raczej z powodów politycznych nikt na razie nie będzie promował, bo zarobić na tym nie da rady.

 

Edycja: zapomniałem dodać: https://www.cdc.gov/vaccines/pubs/surv-manual/chpt05-hpv.html

Quote

 More than 90% of new HPV infections, including those caused by high-risk HPV types, clear or become undetectable within 2 years, and clearance usually occurs in the first 6 months after infection.[14,15,17] Persistent infection with high-risk HPV is the most important risk factor for HPV-related diseases including cancer precursors and invasive cervical cancer.[14,17,18]

 

Edytowane przez Kespert
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, że szansa na złapanie raka szyjki macicy w ciągu życia wynosi 0,72% i że szansa wyleczenia wcześnie wykrytego jest 99,9%. Trochę się zagalopowałem, bo większość nie chodzi jednak do lekarzy. Więc użyjmy statystyk ogólnych gdzie na 11500 przypadków jest 4000 zgonów.

Szansa na zgon na tego raka w  ciągu życia jest więc równa 0,25% a na raka spowodowanego HPV < 0,12%. (Chodzący profilaktycznie, raz w roku, do lekarza, mogą zwiększyć prawdopodobieństwo zgonu nawet 300 krotnie) Jednorazowa śmiertelność na grypę wynosi 0,28% i jest 2,5 razy większa niż całożyciowa śmiertelność na tego "strasznego" raka ¯\_(ツ)_/¯.

 

Do tego jak sam stwierdziłeś na podstawie danych CDC wirus jest tak straszny, że po dwóch latach sam ustępuje.

 

Jaki jest sens się szczepić w wieku lat 14, skoro raz, że za dziesięć lat szczepionka przestanie działać a dwa zdrowy organizm sam zwalczy wirusa 5 razy w tym czasie, a w wieku 45+ odporność jest dwie dekady temu minionym wspomnieniem?

 

Nie chce tu być malkontentem ale jedyny peugeot jaki to widzę to zysk producenta farmaceutyku.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wrotycz napisał(a):

Nie chce tu być malkontentem ale jedyny peugeot jaki to widzę to zysk producenta farmaceutyku.

Tak "działają" wszystkie szczepionki 😂 wystarczy poczytać, znikome zagrożenie, w szczególności dla młodych organizmów a kiedy ochrona mogłaby by się przydać to jej nie ma bo starzy ludzie się nie szczepią, za to zawsze jest ryzyko w przypadku młodych na uszkodzenie organizmu, z banalnej przyczyny adjuwanty, czyli neurotoksyny i nie tylko jakie zawierają wszystkie szczepionki.......

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CBS w USA, bardzo duża stacja pisze oficjalnie że im więcej boosterków tym większe ryzyko zachorowania na srovid.....

Mniejsze ryzyko przed śmiercią, ale większe ryzyko zachorowania, logiczne?

 

"As COVID-19 cases began to accelerate again this spring, federal data suggests the rate of breakthrough COVID infections in April was worse in boosted Americans compared to unboosted Americans — though rates of deaths and hospitalizations remained the lowest among the boosted.

The new data do not mean booster shots are somehow increasing the risk. Ongoing studies continue to provide strong evidence of additional protection offered by booster shots against infection, severe disease, and death.

Instead, the shift underscores the growing complexity of measuring vaccine effectiveness at this stage of the pandemic. It comes as officials are weighing key decisions on booster shots and pandemic surveillance, including whether to continue using the "crude case rates" at all.

"

 

https://www.cbsnews.com/news/covid-19-vaccine-booster-shot-infection-rate/

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, wrotycz said:

ale jedyny peugeot jaki to widzę to zysk producenta farmaceutyku

Jest jeszcze druga motorynka - komuś być może zależy, by 12-latki były zaszczepione, bo nie chce się od nich zarazić jakimś wariantem genitalnym... A że szczepionka po kilku latach przestaje działać to już nieważne, to już "nie ten target". Oczywiście taki hipotetyczny "ktoś" musiałby mieć przy tym wpływ na polskie prawo, by "darmowe szczepienia 12-latków" przepchnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Kespert said:
14 hours ago, wrotycz said:

ale jedyny peugeot jaki to widzę to zysk producenta farmaceutyku

Jest jeszcze druga motorynka

 

Miało być "profit" ale słownik T9 był mądrzejszy a ja nie sprawdziłem. Jak chcesz żeby coś było zrobione dobrze to zrób to sam.

 

--

1 hour ago, Kespert said:

komuś być może zależy, by 12-latki były zaszczepione, bo nie chce się od nich zarazić jakimś wariantem genitalnym...

 

To już poszedłeś ostro. Może za ostro. Aż takiej władzy nie mają. Koncernom zależy na kasie a służbom na posłusznych korporacjach, które będą robić co się im zleci bez zadawania pytań w zamian za zyski. I to tyle. Łatypowa to dobrze pokazała.

 

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, wrotycz said:

To już poszedłeś ostro. Może za ostro.

Może za ostro... a może kilka jednostek z całego łańcucha szczepieniowego, naprawdę działa w swoim interesie "na dwa fronty". Albo "przy okazji" piecze drugą pieczeń, albo trzecią, czwartą itd.

Im bardziej o tym myślę, tym bardziej ten wiek 12-lat wydaje się nienaturalny.

Skoro nawet noworodek zdrowych rodziców może "mieć wirusa", to czemu nie szczepić noworodków?

Jeśli "boimy się" wariantów "kontaktowych", no to idealny byłby wiek rozpoczęcia nauki szkolnej.

Skoro najczęściej groźne warianty przechodzą po rozpoczęciu współżycia, to czemu nie 15 albo 16 lat (np. początek liceum - nowej szkoły), miałoby to więcej sensu, no i ochrona trwałaby wtedy przez całe studia.

 

Właśnie te 12 lat jest podejrzane. Pasuje do postulatów propagowanych przez "legalnych pedofili", którzy od dekad walczą o ustawienie w prawie europejskim "wieku świadomej zgody" właśnie na 12 lat. I ten wiek "przypadkowo" pojawia się w wielu sprawach związanych z UE; ostatni incydent to np. pokazywanie 12 i 13-latkom pornografii w szkole w Hiszpanii (https://bnn.network/politics/courts-law/controversy-arises-as-teacher-accused-of-using-pornographic-comic-in-mallorca-institute/) .

 

Edycja: inny powód to taki, że nikt nie spodziewa się po 12-latce urodzenia dziecka... więc wszelkie problemy reprodukcyjne wyjdą dopiero sześć lat po szczepieniu, albo i jeszcze później. A wtedy wykazać związek przyczynowo-skutkowy przed sądem będzie niemal niemożliwe.

 

Kancelaria prowadząca w USA pozew zbiorowy przeciw Merck/Gardasil: https://www.millerandzois.com/products-liability/gardasil/

Quote

 

After the introduction of the HPV Vaccine in Britain, cervical cancer rates among young women aged 25 to 29 increased by 54%.

In Australia, 13 years after Gardasil was released and pushed upon teenagers, there has been a 16% increase in women 25-29 and a 30% increase for women 30-34.

...

The first significant study linking premature ovarian failure to the Gardasil vaccine was published in 2020 and identified a disproportionate number of adverse vaccine event reports involving premature ovarian failure and premature menopause. A follow-up study was published in March 2022 in Drugs Real World Outcomes. This study also concluded that there was a potential association between premature ovarian failure and the HPV vaccine.

 

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32612121/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8844335/

Quote

Mean number of reported POF events significantly increased after the first HPV vaccine launch in 2006 with 22.2 POF cases/year up from 1.4 POF cases/year before the launch.

 

 

Kancelaria odpowiedzialna za inny pozew przeciw Merck/Gardasil: https://www.wisnerbaum.com/prescription-drugs/gardasil-lawsuit/gardasil-deaths/

Quote

 

 -   The miscarriage rate among those injected with Gardasil was 25%. The miscarriage rate for women under 30 in the U.S. is 12.5%.

 -   In the Gardasil group, 5 babies were born with congenital abnormalities compared to none in the control group.

-    10.9% of women who received Gardasil reported reproductive disorders within 7 months. In the Protocol 18 placebo group, that figure was 1.2%

 -   The rate of Gardasil deaths in the clinical trials was 8.5 per 10,000, nearly double the background U.S. death rate for young women ages 15-24.

 

Warto zwrócić uwagę na "przyspieszony tok certyfikacji", czy kosztowną kampanię reklamową "wstydu", przeciw "rodzicom nie dbającym o zdrowie swych dzieci". "Bo kocham babcię i dziadka", no nie? :( No i oczywiście objęcie programem "chronionych szczepionek", czyli nie jest możliwe pozwanie od razu bezpośrednio producenta.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, spacemarine said:

Przelewy przestały przychodzić?

Początek etapu podważania "prywatnych autorytetów".

Jak może sobie jakiś prywaciarz decydować, co jest prawdą a co nie? Powinno być od tego specjalne rządowe ministerstwo... Tak zacznie się prezentować "demokratyczna opinia", nie zauważająca, że lekarstwem na rząd nie jest "wincyj rządu", "paszport do internetu", indywidualny identyfikator (tatuaż/dowód/cyfrowy/biometryczny) i tak dalej...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

Początek etapu podważania "prywatnych autorytetów".

Jak może sobie jakiś prywaciarz decydować, co jest prawdą a co nie? Powinno być od tego specjalne rządowe ministerstwo... Tak zacznie się prezentować "demokratyczna opinia", nie zauważająca, że lekarstwem na rząd nie jest "wincyj rządu", "paszport do internetu", indywidualny identyfikator (tatuaż/dowód/cyfrowy/biometryczny) i tak dalej...

 

Dodatek do tego co wrzucił @spacemarine

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/jak-bill-gates-wykorzystal-swoje-wplywy-by-kontrolowac-reakcje-na-covid-19/66ym168?srcc=ucs

 

 

Jak byli określani ludzie, którzy wspominali o Gatesie i jego mackach?

Że taki ktoś jak Gates niewiele może itd.?

 

wrzucam tutaj fragment:

 

 

Cztery organizacje zdrowotne, ściśle współpracujące ze sobą, wydały prawie 10 mld dol. na odpowiedź na pandemię COVID-19 na całym świecie. Ale zabrakło im kontroli ze strony rządów i nie osiągnęły własnych celów, jak wykazało dochodzenie POLITICO i "Welta".
 

Jak wynika z siedmiomiesięcznego śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy POLITICO i "Die Welt", w trakcie pandemii COVID-19 doszło do niepokojącej sytuacji, gdy władza i podejmowanie decyzji płynnie przeszło z rąk światowych rządów w ręce organizacji pozarządowych. Uzbrojone w fachową wiedzę, wzmocnione przez kontakty na najwyższych szczeblach państw zachodnich i umocnione przez dobrze rozwinięte relacje z producentami leków, cztery organizacje przejęły role, które powinny odgrywać rządy. Problem w tym, że nie spoczywała na nich odpowiedzialność, której wymaga się od demokratycznie wybranej władzy.

 

Podczas gdy narody wciąż debatowały nad powagą pandemii, wpływowe organizacje pozarządowe natychmiast zidentyfikowały potencjalnych producentów szczepionek i ukierunkowały inwestycje w rozwój testów, leczenia i zastrzyków. Wykorzystały też swoje wpływy w Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), by pomóc w stworzeniu ambitnego, ogólnoświatowego planu dystrybucji tych narzędzi do potrzebujących krajów, choć ostatecznie nie spełnił on swoich pierwotnych obietnic.

 

 

Te cztery organizacje współpracowały ze sobą w przeszłości, a trzy z nich miały wspólną historię. Największą i najpotężniejszą była Fundacja Billa i Melindy Gatesów. Następna była Gavi, globalna organizacja zajmująca się szczepieniami, którą Gates pomógł założyć, by zaszczepić ludzi w krajach o niskich dochodach, oraz Wellcome Trust, brytyjska fundacja badawcza z wielomiliardowym funduszem, która współpracowała z fundacją Gatesa w poprzednich latach. Wreszcie: Coalition for Epidemic Preparedness Innovations (CEPI), międzynarodowa grupa badawczo-rozwojowa zajmująca się szczepionkami, którą Gates i Wellcome pomogli stworzyć w 2017 r.

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, cst9191 said:

w trakcie pandemii COVID-19 doszło do niepokojącej sytuacji, gdy władza i podejmowanie decyzji płynnie przeszło z rąk światowych rządów w ręce organizacji pozarządowych

Tak mi się przypomniało: https://www.consilium.europa.eu/pl/policies/coronavirus/pandemic-treaty/

Quote

Na szczycie Rady Europejskiej 25 marca 2022 r. przywódcy UE podsumowali prace nad przyszłym instrumentem służącym wzmocnieniu zapobiegania pandemiom, gotowości i reagowania na nie, który ma zostać przyjęty w ramach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak to? Procesy o skutki uboczne szczypawek? Przecież one miały być w 100% bezpieczne!

 

https://www.rp.pl/zdrowie/art38616561-polskie-procesy-o-skutki-uboczne-szczepionki-przeciwko-covid?s=03

 

Jest też odpowiedź profesora Pyrcia, która bardzo mnie uspokoiła:

 

https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art38612781-proces-o-skutki-uboczne-szczepienia-na-covid-19-prof-pyrc-komentuje

 

- Osoby, które zaszczepiły się na COVID-19, podjęły mądrą i słuszną decyzję - powiedział w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem wirusolog prof. Krzysztof Pyrć, pytany o sprawę wniosków o odszkodowania za skutki uboczne szczepień na COVID-19.

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Moskwie od zeszłego roku pojawiła się covid owa amnestia, lol. Większość kar zostanie zwrócona. Było tak jeszcze gdzieś indziej? 

 

https://life.akbars.ru/personal-finance/ekonomim/kak-vernut-shtraf-za-narushenie-kovidnykh-ogranicheniy-v-moskve/

 

Plus 

 

https://www.politico.eu/article/russia-takes-first-steps-to-withdraw-from-wto-who/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.