Wirus z Wuhan

[Confuser]

To że wystąpią to jedno - jak zostaną potraktowane to drugie. 

[Kespert]

SARS-CoV-2 infection and viral fusogens cause neuronal and glial fusion that compromises neuronal activity - PubMed (nih.gov)

 

Artykuł dokumentujący badania nad... właśnie, czym? Nad mechanizmami neurodegeneracji komórek nerwowych, szczególnie nad "fuzją" komórek, prowadzącą do zmniejszenia aktywności mózgu (tzw. "mgła mózgowa").

Wywołanymi przez białko S (kolec S) wirusa Sars-Cov-2.

Nigdzie w artykule nie ma napisane, że to samo białko było elementem szczepionek.

[Kapitan Horyzont]

Czytałem kiedyś analizę, czy lepiej dostać białko ze szczepionki czy w wirusie, chodzi o ilość i postać (np. kwestię przenikania bariery krew-mózg - u myszy białko kolca ją przenika), konkluzje były na korzyść przechorowania, ale to byl jedynie szkic dyskusji, a nie porzadny papier naukowy.

Ps. Rozważane były dwie dawki szczepionki. 

Edytowane 19 Czerwca 2023 przez Kapitan Horyzont

[Piccardo]

https://vm.tiktok.com/ZGJCYBmce/

 

Ten pan to nie byle kto, a mówi to co akurat mi się nie rzuciło znów na oczy o takim Billu co chce nas wykończyć dobrodziejstwem szczepionek i służba zdrowia 😂. Gdzieś na YT lata jeszcze ten filmik z jego słowami "jak się postaramy dziabkami i służbą zdrowia to zredukujemy populację".

[slusa]

36 minutes ago, Kapitan Horyzont said:

Czytałem kiedyś analizę, czy lepiej dostać białko ze szczepionki czy w wirusie, chodzi o ilość i postać (np. kwestię przenikania bariery krew-mózg - u myszy białko kolca ją przenika), konkluzje były na korzyść przechorowania, ale to byl jedynie szkic dyskusji, a nie porzadny papier naukowy.

Ps. Rozważane były dwie dawki szczepionki. 

 

To bardzo proste. Wirus naturalnie dostaje się w organizmie tam, gdzie się dostawał zawsze, tam gdzie układ odpornościowy zawsze z nim walczył. 

 

Szczepionka mrna dostaje się wszędzie, co powoduje, że układ odpornościowy atakuje tkanki, których nie atakował nigdy wcześniej. Np serce lub organy reprodukcyjne 

 

Oczywiście, to wszystko przy założeniu że wirusy powodują choroby. Przypominam że to tylko teoria, dalej nieudowodniona

[nowy00]

[Rnext]

On 6/19/2023 at 12:51 PM, Piccardo said:

Ten pan to nie byle kto, a mówi to co akurat mi się nie rzuciło znów na oczy o takim Billu co chce nas wykończyć dobrodziejstwem szczepionek i służba zdrowia

Nie tylko on, ten plan ma wielu ojców a jeszcze więcej promotorów. De facto sprowadza się do holocaustu jedwabnika w białych rękawiczkach przez "urodzonych morderców".

 

Również dlatego ta cała plandemia śmierdziała od samego początku na 100km, choć przesłanek do podejrzeń że to wał i test inżynierii społecznej, działań zsynchronizowanych itd. było mnóstwo (a mimo to mało kto się zorientował). Przecież zakładając że plan depopulacji obowiązuje, to wypuszczenie odpowiedniego wirusa odwróciłoby uwagę od sprawców masowego mordu i co więcej - idealnie realizowało plan depopulacji. A tu nagle chcą jej przeciwdziałać?! Zachować liczebność jedwabnika na planecie?

 

Tyle, że ludzie jakoś nie chcieli masowo wymierać a panika była siana aż do końca, czyli wybuchu wojny, by ją nagle urwać. Więc o co chodzi? Być może dlatego, że wirus nie okazał się "hiszpanką XXI stulecia", włączono "szczepionki", które, jak wielu speców od broni biologicznej twierdziło, mogą być składnikiem "broni binarnej" (składa się z kilku substratów, nieszkodliwych osobno ale po połączeniu - kaboom". Ale były też hipotezy, że ten wirus został skonstruowany na coś w rodzaju głowicy do przenoszenia ładunku. Tyle, że (tym razem?) te głowice latały testowo niejako puste, bez ładunku nuklearnego. Być może tylko tym razem w ramach "ćwiczeń". 

 

Po prostu bez wyrżnięcia w pień satanistyczno-psychopatycznych "elYt", marny nasz los. bo oni nie zamierzają odpuścić. 

[Kespert]

7 hours ago, Rnext said:

Być może tylko tym razem w ramach "ćwiczeń".

W 2019r., Bill Gates spotkał się z Xi Jinpingiem.

Teraz, trzy lata później, znów spotkał się z prezydentem Chin.

 

https://fortune.com/2023/06/16/xi-jinping-bill-gates-old-friend-beijing-visit-50-million-gift/

 

Quote

“I am very happy to see you. We haven’t seen each other for more than three years…and you are an old friend of ours,” Xi Jinping told Bill Gates...

"Bardzo się cieszę że cię widzę. Nie widzieliśmy się ponad trzy lata... stary przyjacielu" powiedział Xi do Billa...

 

Quote

was also the only American businessperson Xi has met with privately in years

... jest także jedynym amerykańskim biznesmenem, z którym Xi spotkał się prywatnie w ostatnich latach ...

 

Quote

... the funds will be used over five years for drug and infectious disease research.

(100 milionów dolarów) będą użyte w ciągu następnych pięciu lat na (wspólne) badania nad lekami i chorobami zakaźnymi (?malaria i gruźlica?).

https://www.forbes.com/sites/russellflannery/2023/06/15/gates-foundation-to-donate-50-million-partner-with-beijing-and-tsinghua-to-fight-infectious-disease/

 

 

7 hours ago, Rnext said:

Po prostu bez wyrżnięcia w pień satanistyczno-psychopatycznych "elYt", marny nasz los. bo oni nie zamierzają odpuścić.

Na wszystkie warianty są przygotowani...

[Rnext]

2 minutes ago, Kespert said:

W 2019r., Bill Gates spotkał się z Xi Jinpingiem.

Teraz, trzy lata później, znów spotkał się z prezydentem Chin.

Tak sobie dziś pomyślałem, jaką ulgę poczuła by ludzka populacja, gdyby oni wymarli. Jak oni dają radę z tym żyć? Przecież to trzeba mieć jakieś usterki w mózgu żeby się tym nie przejmować. 

 

3 minutes ago, Kespert said:

Na wszystkie warianty są przygotowani...

Jednak wierzę, że da się ich zaskoczyć... np. we śnie

 

[cst9191]

https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8737374,rak-i-problemy-psychiczne-scheda-po-covidzie.html

 

Ponad pół miliona pacjentów chorych na raka więcej niż w analogicznych okresach w poprzednich latach – to jeden z bardziej widocznych efektów pandemii.

 

To o tyle interesujące, że onkologia była pod ochroną w trakcie trwania COVID-19. Nie ograniczano chorym dostępu do leczenia, na oddziałach nowotworowych nie otwierano covidowych, nie „zabierano” onkologów do pomocy w walce z pandemią, a jednak liczba chorych rośnie. To dowód na to, że system ochrony zdrowia jest systemem naczyń połączonych.

 

Proszę poczekać

Bo co prawda nie limitowano dostępu do onkologii, ale ograniczono dostęp do specjalistów, lekarzy pierwszego kontaktu oraz badań diagnostycznych i profilaktyki. To oznaczało, że wykrywalność nowotworów spadła, by po jakimś czasie znacząco wzrosnąć. I efekty zaczynamy właśnie teraz dostrzegać. 

[spacemarine]

6 minut temu, cst9191 napisał(a):

https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8737374,rak-i-problemy-psychiczne-scheda-po-covidzie.html

 

Ponad pół miliona pacjentów chorych na raka więcej niż w analogicznych okresach w poprzednich latach – to jeden z bardziej widocznych efektów pandemii.

 

To o tyle interesujące, że onkologia była pod ochroną w trakcie trwania COVID-19. Nie ograniczano chorym dostępu do leczenia, na oddziałach nowotworowych nie otwierano covidowych, nie „zabierano” onkologów do pomocy w walce z pandemią, a jednak liczba chorych rośnie. To dowód na to, że system ochrony zdrowia jest systemem naczyń połączonych.

 

Proszę poczekać

Bo co prawda nie limitowano dostępu do onkologii, ale ograniczono dostęp do specjalistów, lekarzy pierwszego kontaktu oraz badań diagnostycznych i profilaktyki. To oznaczało, że wykrywalność nowotworów spadła, by po jakimś czasie znacząco wzrosnąć. I efekty zaczynamy właśnie teraz dostrzegać. 

 

Jak nieograniczano jak ludziom kazano patykiem walić w okno pod przychodnią, nieprzyjmowali bez dziaby ludzi, masakra

[Kespert]

1 hour ago, Rnext said:

jaką ulgę poczuła by ludzka populacja, gdyby oni wymarli

Zawsze może być gorzej. Niemcy narzekali na Hindenburga... to dostali "zmianę". Następca Sorosa też już się w mediach wypowiadał, co to on nie zrobi.

https://www.bbc.com/news/business-65874494

 

1 hour ago, Rnext said:

Jak oni dają radę z tym żyć? Przecież to trzeba mieć jakieś usterki w mózgu żeby się tym nie przejmować.

Patrzą na zachowanie "statystycznego obywatela". To wystarczy, by nabrać niechęci do ludzi jako grupy.

Na przykład takie łabędzie - są tak wierne, że samica nigdy nie pójdzie z poznaną pod sklepem alkoholowym grupą czarnych łabędzi "zaznać przygody"...

Przy tym co "mamy" aktualnie w kanonie zachowań kulturowych, nazwanie kogoś "zwierzęciem" jest nobilitacją, a nie obelgą.

 

1 hour ago, Rnext said:

Jednak wierzę, że da się ich zaskoczyć... np. we śnie

Ludzi - tak. System - nie. Systemu nie zaskoczysz, jest to z definicji niemożliwe - dlatego każda rewolucja musi być najpierw "reglamentowana" jak nasza Solidarność... potem przejęta, i pokierowana fachową ręką, aby mogła "się udać".

Do zmiany systemu musisz najpierw wypalić wszelkie korzenie, które zostały zapuszczone w całość dzisiejszego świata.

Ale tego oni przecież chcą, do tego dążą... mają plan.

Z czego wniosek, że nowa "fachowa ręka rewolucji" już jest przygotowana.

 

Jedyny na razie plan, możliwość, szansę jaką widzę - to chaos. Rozgrywanie warcabów kośćmi, poza planszą. Wyjść poza ramy tego, co daje się przewidzieć.

Np. nie tęczowa, nie pogańska, Wielka Polska Muzułmańska

 

57 minutes ago, cst9191 said:

Ponad pół miliona pacjentów chorych na raka więcej niż w analogicznych okresach w poprzednich latach – to jeden z bardziej widocznych efektów pandemii.

Bo to "oczywiście wina pandemii", a nie zastąpienia cukru chemicznymi słodzikami, podwyższenia norm napromieniowania żywności, przechodzenia z chlorowania na fluoryzowanie wody pitnej... czy nawet użycia "technicznego zboża" i "soli drogowej" aby ograniczyć koszty == zwiększyć zyski.

[BumTrarara]

17 minut temu, Kespert napisał(a):

Godzinę temu, cst9191 napisał(a):

Ponad pół miliona pacjentów chorych na raka więcej niż w analogicznych okresach w poprzednich latach – to jeden z bardziej widocznych efektów pandemii.

Bo to "oczywiście wina pandemii", a nie zastąpienia cukru chemicznymi słodzikami, podwyższenia norm napromieniowania żywności, przechodzenia z chlorowania na fluoryzowanie wody pitnej... czy nawet użycia "technicznego zboża" i "soli drogowej" aby ograniczyć koszty == zwiększyć zyski.

Przecież o tym już w czasie pandemii pisano 😱 spadku ilości wykonywanych badań profilaktycznych nawet o 80%.

 

19 minut temu, Kespert napisał(a):

nie tęczowa, nie pogańska, Wielka Polska Muzułmańska

USA - latynoskie, Zachodnie EU - muzułmańskie, "Międzymorze" - białe, chrześcijańskie, z płotami i karabinami na granicach.

[spacemarine]

A słynne bicie kijem w okno przychodni...

 

 

[cst9191]

 

[Piccardo]

Godzinę temu, Kespert napisał(a):

Bo to "oczywiście wina pandemii", a nie zastąpienia cukru chemicznymi słodzikami, podwyższenia norm napromieniowania żywności, przechodzenia z chlorowania na fluoryzowanie wody pitnej... czy nawet użycia "technicznego zboża" i "soli drogowej" aby ograniczyć koszty == zwiększyć zyski.

Zdecydowanie na to stawiam, rok do roku można sobie porównać i za każdym razem jest wzrost zachorowań na raka i to już od wielu lat i od LAT nie od 3 nie od 5 a w zasadzie już dekad jakość tego co jemy, jakość wody powietrza jest coraz gorsza, do tego dochodzą pseudo technologie i niech mi żaden nie pierdzieli że 5G wifi czy inne wszechobecne promieniowania nie mają wpływu na nasze zdrowie... Takim polecam wsadzać łeb w do mikrofali i włączać :), Mają ogromne a im mocniejsze a w to idziemy tym gorzej, każda komórka naszego ciała ma swoją częstotliwość - wibrację, woda ma swoją "pamięć" a my ją rozwalamy bo oczywiście traktujemy nasze otoczenie szkodliwymi częstotliwościami, przecież nasze ciało "nie" składa się w większości z wody prawda?

Po za tym NIC nie działa, a każą nam za to wszystko płacić, czyli idealna maszyna, mordujemy sami siebie, nawet sprzątamy trupy po sobie a ktoś na tym korzysta, tyle że ten ktoś bez NAS jest NIKIM i NIC nie może...

NFZ to żart, UOKiK kolejny, ZUS tia... a może Sanepid? Zgłoś że w jedzeniu jest trucizna i to naukowo udowodnione że to trucizna, nic nie zrobią, ale za brak maseczki będą cię ścigać! Policja to samo, totalne posłuszne bezmózgi na dodatek zdrajcy na równi z wojskiem które widząc takich zdrajców u sterów mają w obowiązku się ich pozbyć, ich obowiązkiem jest obrona suwerena i Polski więc jak najbardziej mają prawo i obowiązek zrobić z nimi porządek, a tymczasem ich grzecznie słuchają, ba! Nawet podczas plandemii płakali po internecie aby być "za mundurem murem" bo pokraki (nie wiem co te pizdy tam robią) sami nie potrafią się obronić... Skoro sami nie potrafią... to jak mają nas? I po co mamy bronić takie żałosne jednostki... System za to świetnie działa, prawdziwe elity chyba każdego dnia śmieją się z miliardów debili którzy wierzą w byle gówno które wymyślą, czasem myślę, że celowo kazali im podczas plandemii wymyślać totalne kretynizmy, bo wiedzą i tutaj cytuję pinokia za czasów sowy i przyjaciół "Ludzie są tacy głupi, że to działa! NIESAMOWITE"

Mój mózg nie ogarnia jak można być takim zdebilałym bydłem nosz kur... jak...

[Kespert]

16 hours ago, BumTrarara said:

"Międzymorze" - białe, chrześcijańskie

Kiedyś w przyszłości - tak. Ale dzisiejsze chrześcijaństwo nie nadaje się w żadnym przypadku do wprowadzania gwałtownych reform społecznych... ono tą rolę odgrywało kilkaset lat temu, np. podczas krucjat. Jak Mojżesz 20 lat na pustyni, tak "my" potrzebujemy 20-30 "chudych lat", w czasie których znów zrozumiemy, jak wspaniałym cywilizacyjnym wynalazkiem jest ideologia humanizmu i miłosierdzia.

 

Musimy najpierw "zobaczyć" alternatywę, a w zasadzie to większość musi poczuć ją na własnej dupie. Żeby zabolało.

W tym samym czasie, skostniała i zepsuta hierarchia organizacji uzurpującej sobie władzę nad wiarą chrześcijańską, musi zostać oczyszczona. Sprawiedliwie, a nie miłosiernie.

15 hours ago, Piccardo said:

NFZ to żart, UOKiK kolejny, ZUS tia...

Jesteśmy "cywilizacją ersatzu". Surogatu, zastępnika niskiej jakości, namiastki. "Żeby każdego było stać".

15 hours ago, Piccardo said:

Mój mózg nie ogarnia jak można być takim...

Połowa ludzi jest głupsza niż druga połowa.

Kiedyś to były podstawy statystyki, dziś to sprawa "polityczna" i "obraza wrażliwości odbiorcy".

[Piccardo]

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

Sprawiedliwie, a nie miłosiernie.

Amen ! ( nie jestem wierzący ale popieram!)

[cst9191]

Było o tym wspominane w wątku już rok czy dwa temu.

 

 

 

 

 

[mpawel5]

@cst9191sądząc po ilości, to badanie dotyczyło tylko dunczykow? Ciekawe jak to się układa jeśli chodzi o kraje. Wolę nie myśleć, co Polacy dostali. 

[spacemarine]

 

[spacemarine]

 

[Piccardo]

https://vm.tiktok.com/ZGJCvt6Ye/

 

 

[Klapaucjusz]

 

W okresie od stycznia do maja 2022 roku w UK prawdopodobieństwo zgonu na choroby inne niż Covid było wśród niezaszczepionych niższe niż wśród zaszczepionych, we wszystkich grupach wiekowych.

Edytowane 26 Czerwca 2023 przez Klapaucjusz

[Kapitan Horyzont]

Tak, tylko podejmując uczciwą dyskusję trzeba stwierdzić, że niezaszczepieni byli statystycznie najzdrowsi, nie bali się wirusa.