Kobieta prosi o radę - standard problem (uwaga długie!)

[Mosze Red]

Nieeeee , nie chcę codziennie czytać postów:

 

Ja go kochała, ostatnie pół roku traktowała jak psa, on mnie jebł bez słowa, nie rozumiem czemu, ja go wciąż kocha %%$^&(^&Z

[Pikaczu]

 

jak żyć??? i co z księżmi?

 

 

1.krótko

2.maja ministrantów

[Brzygot]

A ja proponuje z marszu takie wątki unicestwiać. Żaden z nich nic nie wniósł a tylko zajmują czas.

[Enemy]

Nieeeee , nie chcę codziennie czytać postów:

 

Ja go kochała, ostatnie pół roku traktowała jak psa, on mnie jebł bez słowa, nie rozumiem czemu, ja go wciąż kocha %%$^&(^&Z

 

Kobieta jak będzie chciała i tak napisze, czy w tym dziale, czy w innym  . To może coś w rodzaju "Pogaduszki", czy "Hyde-Park" takie uniwersalne miejsce dla dyskusji nie pasujących nigdzie indziej w rezerwacie?

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez EnemyOfTheState

[deleteduser10]

To może coś w rodzaju "Pogaduszki", czy "Hyde-Park" takie uniwersalne miejsce dla dyskusji nie pasujących nigdzie indziej w rezerwacie?

http://braciasamcy.pl/index.php/forum/82-rozmowy-o-wszystkim-i-o-niczym/

[kic-anty]

A ja proponuje z marszu takie wątki unicestwiać. Żaden z nich nic nie wniósł a tylko zajmują czas.

Z przyjemnością to powiem: Mylisz się Brzygot. Ten wątek, to samo życie. Ja np. widzę ogromną analogię między tym wątkiem, a moim przypadkiem. Historia TakiejOna dobrze się skończyła, moja nie, bo w sytuacji jw. ja się ożeniłem. 

[Chrumkacz]

Ni chuja że ktoś z facetów da Ci radę jak usidlić betę byś miała luzackie życie z nieświadomym Bogu ducha winnym facetem Jest coś takiego jak solidarność męska ;p

Może jeszcze jak ruchać się z innymi by nudny Janusz o tym nie wiedział?

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez Chrumkacz

[mac]

Ta kobieta nie ma żadnego problemu. Nie straciła kasy, nie straciła lat życia, nie żyje w układzie patologicznym, nie ma żadnych problemów prawnych, itp. Wchodzi księżniczka i ma wielki problem, bo przespała się z typem, którego wcześniej wielokrotnie olewała i dziwi się, że jest w stosunku do niej zdystansowany. Rzygać mi się chce. Moim zdaniem nowa kobieta powinna zasłużyć sobie na wsparcie samców tutaj merytorycznymi wypowiedziami oraz dłuższym stażem.

 

Bo teraz zwykły troll sobie wejdzie, coś napisze i nagle kilkanaście stron wątku. Bawiłem się wielokrotnie w nawracanie Pań, w wyjaśnianie, przedstawianie racji. I co? I gówno Jeszcze raz apeluję. Kobieta na nasze odpowiedzi powinna się napracować solidnymi postami. W przypadku tej Pani nie ma żadnego szacunku do nas. Standardowy pasożyt, troll i Pani, która nigdy nie wie, czego chce. Wystarczy kilka zdań przeczytać, aby zrozumieć, z kim ma się do czynienia. Kultura wypowiedzi świadczy o pewnym poziomie.

[SledgeHammer]

@TakaOna

 

Prejdź od razu do rzeczy a nie owijasz w bawełnę.

Już ci odpowiadam:

 

"Oczywiście ,że sie ucieszy"

 

[Mosze Red]

Chrumkacz, mów za siebie. Ja jestem przekupny

 

Coaching u reda - 5000 pln za 2 h via skype.

 

Kurs, jak usidlić samca beta, 20 000 pln, zniżka 5% dla forumowiczek

[Brat Jan]

Red dobrze pisze. Nie rokujesz. Nawet jak znajdziesz takiego(lub już kiedyś znalazłaś) to i tak go nigdy nie docenisz.

 

Jakiego byś nie miała trzeba właśnie cenić i szanować, a jak jest nudny to samej podsuwać pomysły, a nie czekać i narzekać

[MiJa]

http://braciasamcy.pl/index.php/forum/82-rozmowy-o-wszystkim-i-o-niczym/

 

 

@Vincent ale to jest w męskiej części forum. Takiego działu brakuje w rezerwacie.

[Brzytwa]

Cały rezerwat jest o wszystkim i o niczym więc to bez znaczenia.

[MiJa]

Cały rezerwat jest o wszystkim i o niczym więc to bez znaczenia.

 

Prawda ale nawet w śmietniku segreguje się odpady

[Pikaczu]

Prawda ale nawet w śmietniku segreguje się odpady

nie...cennik sie zmienia%-)

[Pete_Freeman]

A ja proponuje z marszu takie wątki unicestwiać. Żaden z nich nic nie wniósł a tylko zajmują czas.

 Uważam że wniósł bardzo dużo, mimo poziomu intelektualnego i obycia księżnej. Przypadek bardzo popularny-niestety również znany mej  dobrodusznej osobie. Na wstępie muszę pogratulować, nieznajomemu samcowi, który zdążył dorosnąć, by utrzymywać pasożytów na odległość  BRAVO!!!! Przez dwa lata bawiłaś się facetem (prawdopodobnie portfel dopiero dojrzewał) a gdy już odruchałaś się, wybawiłaś dupę  postanowiłaś się ustatkować? Lepszego nie udało się wychaczyć? Cycki opadły? Prawda? Warto żyć dla kobiety, która będzie z tobą  dla twoich marzeń, planów, która dostrzeże przyszły potencjał nawet gdy wiatr w kieszeni..............(pomarzyć można). Radzę drogiej pani zapomnieć szybko o tej znajomości oraz nie marnować mężczyźnie czasu-na pewno wie jak go spożytkować .

[VascoDaGama]

Też uważam że jest to bardzo przydatny wątek. Wielu młodszych kolegów ponosiły często emocje i to zrozumiem, ale chciałbym poradzić abyście czytali go ze zrozumieniem. Niezależnie od intencji autorki,jest to samo zycie.

Wracając do tego co chciałem skomentować.

 

Co będzie jak cały świat ogarnie temat Red Pill

jak żyć???

 

Naćpałaś się tymi nowymi wiadomościami i określeniami, że umknęła Ci istota rzeczy. To nie jest nowa wiara, sekta czy ruch. Tylko opis obecnej rzeczywistości a te określenia powstały, aby ułatwić ich opis i uprościć teksty, nie opisując tego samego kolejny raz.

Takie zachowanie to jest skutek a nie przyczyna. To nie jakiś "temat RedPill" powoduje takie a nie inne zachowanie mężczyzn, tylko coraz więcej mężczyzn dochodzi do wniosku, że w obecnym systemie społeczno-związkowym taki "interes" z księżniczkami w ogóle się im nie bilansuje. Obojętnie z której strony by nie patrzeć. W pewnym momencie życia dochodzą do wniosku, że szczerze mają to wszystko w dupie. Jak cały świat dojdzie do podobnych wniosków to albo ludzkość wyginie albo będzie rewolucja i wszystko zacznie się od nowa.

Jak żyć to już wcześniej napisałem.

 

i co z księżmi?

 

Tu mnie załatwiłaś. O co w ogóle chodzi? Co z tym w ogóle mają księża?

 

zastanawiam się jakie szanse na znalezienie dobrego beta providera ma tzw. alpha widow?

 

To kolejna złota myśl i potwierdzenie, że nic z tego nie będzie i tylko zniszczysz komuś kawał życia.

[Tamten Pan]

To nie może być prawda, to nie może być rzeczywistość.

Przeczytałem cały ten temat. Nawet jeśli to trolling 16 latki, to było kilka wartościowych odpowiedzi, może ktoś coś z tego dla siebie wyciągnie.

Niemniej jednak bardzo żałuję, że nie poszedłem zamiast tego spać. Bardzo dawno niczego tak nie żałowałem.

W każdym razie mam nadzieję, że ta kobieta nigdy się nie rozmnoży. Właśnie takie półprodukty genetyczne sprawiają, że ta planeta jest gorszym miejscem.

Gratuluje cierpliwości moderatorom, dałbym bana po drugiej salwie w stylu "hejt zaściankowość takie to polskie potomkowie chłopa hejt hejt bzdury hejt kocham go nie kocham go kocham go hejt ale innym tonem co?!?!"

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez Tamten Pan

[parafianin]

Rozbroił mnie ten temat na części pierwsze, ubaw mam po pachy. Dziękuje kobieto. Przywracasz mi w wiarę w waszą logikę, racjonalność, miłość (do niego, nie do siebie jak to zwykle bywa), bezinteresowność, brak hipokryzji i obłudy, umiejętność przyznania się do błędów. Przede wszystkim też do wyjścia spoza siebie, ze swojej płaskiej perspektywy "ja" - bogini. Zrozumiałaś co to znaczy pogarda i brak szacunku, którą pokazywałaś jemu, ale także forumowiczom i przeprosiłaś poczuwając się do winny. Cieszy mnie to, że zrozumiałaś w końcu, że historyjka waszego "funu" nie była taka jaką sobie wymyśliłaś w główce, która okręciłaś kota ogonem 5 razy przez lewe kopyto. Cieszy też, że zrozumiałaś, że jak przychodzisz w gości to nie ty rządzisz i wszędzie pokazujesz jaka to jesteś w waszym slangu 'niezależna' (bucowata i egoistyczna), ale że potrafisz się podporządkować i nie traktujesz ludzi jak narzędzia. Zrozumiałaś, że nie tylko ty masz rację, że nie musi być wszystko tak jak sobie ubzdurasz.

 

 

PS to sarkazm, bo Tobie łopatą trzeba byś zrozumiała, a i tak byłoby cinko.

 

 

Typowy przykład oczekiwania pochlebstw zawsze i wszędzie, niezależnie od faktycznej winy i racji. A ile pustych słów padło, wielka miłość. Pytam gdzie? Zawsze tylko i wyłącznie w zakochanej w sobie kobiety.

Możecie wierzyć, że to troll, ale zbyt dużo takich kobiet sam spotykam. Możesz cegłówką walić, ale nie dotrze.

[SledgeHammer]

Jak zgadniesz co to jest i na privat mi wyślesz ciekawe rzeczy o których nie wiem, w tym temacie, zaintrygujesz mnie czymś, to może na privaten wyślę ci mój numer telefonu albo maila, to sie umówimy.

Obiecuje, że się nie bedziesz nudziła .

Ale uważaj bo to moja pasja jest  - wyskocz z czymś i pokaż, że samce alfa są dla ciebie

 

Obrazek dość łatwy, tak na początek:

 

 

No nie Brachy jestem trochę rozczarowany. To że "ona" nie odgadła to akurat mnie wcale nie dziwi, zdziwiłbym sie jakby napisała coś choćby bliskiemu temu zjawiskowi, ale ża zaden z was. !!!!

Przepieknę zjawisko we wszechwiecie, jest ich wiele , jednak Ja umieściłem w swoim mniemaniu najłatwiejsze.

Nie wkleiłem tego posta przypadkiem, ale to później. Na początek wyjasnienie z czym mamy do czynienia.

Dobra wybaczam wam, bo to moja pasja jest a mało ludzisk ma podobną.

Otóz jest to wybuch supernowej, charakterystyczne sa wyrzucone obłoki materii wokół umarłej gwiazdy, rozciagające sie na około 11 lat świetlnych (średnica), łatwo to poznać.

Nazwa mylna bo tak naprawdę to gwiazdą kończąca swój żywot po części, nazwana tak przez astronomów tylko dlatego ze na niebie pojawiała sie nowa "gwiazda" - o bardzo silnej jasności.

Stad nazwa "supernowa". W rzeczywistości jest to gwiazda kończąca swój żywot, której ostatnie co pozostaje to tylko pieknie na końcu wybuchnąć.

Sytuacja ta miała miejsce bodajże w 1094 roku i zaobserwowali i opisali ją chińscy astronomowie. Ponoć w tamtych czasach paliła sie na niebie tak mocno ,że spokojnie można było czytać papirusy w nocy.

Gdzie się to wydarzyło: jakieś 6 tys. lat świetlnych od nas, czyli bardzo blisko w skali wszechświata i nosi obecnie nazwę "Mgławica Krab".

Przyczyna: gwiazda zblizała się do Wall czyli końca swego pięknego życia i jedyne co jej zostało to pobłyskać jeszcze kilka razy i na koniec nieuniknione - eksplodować ostatni raz w życiu.

Co po niej zostało: rozleciały sie najpiekniejsze zawnętrze powłoki masy i wyleciały w otchłań kosmosu. Została tylko słabo świecącą (minimalnie) gwiazda neutronowa, składajaca się tylko z ciężkich pierwiastków, zgnieciona przez grawitacje do niesamowicie małej kuli o promieniu 10 km, przy czym jej masa jest teraz równa masie około 3 - 5 naszego słońca. Nasze słońce jest milion razy wieksze od ziemi, tak dla porównania.

Łyżeczka materii na tej wygasłej gwieździe zwanej pulsarem waży mniej więcej kilkanascie milionów ton  - jak ktos napisze kilka miliardów , to też możliwe.

Czyli mamy na nienie wygasłą gwiazdę , która tylko pozostała wspomnieniem, jednak jej jądro moze działać jako kosmiczna latarnia morska -tylko.

Obraca się z niebywała szybkościa  - 30 razy na sekundę. !!!!

Posumowanie:

Zabawie się w bracha XYZ

TakaOna  - gwiazda już wybychła, pozostało tylko ciemne bardzo nieprzyjazne jądro, nikt nie chciałby wpaść w jego pułapkę grawitacyjną

Jądro gwiazdy (pulsar)  o niewyobrażalnej dla nas masie  - EGO ksieżniczki .

Masa tej gwiazdy neutronowej o promieniu około 10 km może być też ekstrapolacją tego jak będzie niedługo wyglądać nasza miła JakaToNieJa lub już tak wygląda.

Wyobraźcie sobię setki milonów ton na łyżeczce, a średnica tylko 10 km

Niewyobrażalne szybkie wirowanie upadłej gwiazdy  - to wymagania naszej forumowej Gwiazdy.

I tyle, pisałem ,że ten obrazek to nie przypadek, hahaha.

 

Edytowane 16 Grudnia 2015 przez SledgeHammer

[wroński]

No proszę, czegoś się naumiałem

Znaczy się ex-supernowa to cuś na kształt pulsara, jeśli dobrze kumam.

[SledgeHammer]

No proszę, czegoś się naumiałem

Znaczy się ex-supernowa to cuś na kształt pulsara, jeśli dobrze kumam.

 

 

Dobrze Brachu dobzie

 

Wszystko zalezy od masy gwiazdy, stopniowanie, jak umrą

mała  - biały karzeł (nasze słońce)

wieksza  - neutronowa - każda sie obraca z niesamowita szybkością, pęd po wybuchu (pulsar)

najcięższe gwiady  - wybuchają i jądro zapada sie grawitacyjnie w "czarną dziurę"

To tak najprościej.

[TakaOna]

Wedlug kryteriow z wykresu tylko wiek daje szanse lub je odbiera.A jesli kobieta w wieku 29 wyglada na 27 to ma szanse byc w przedziale 27 czy tez przez plodnosc automatycznie zalicza sie do przedzialu 29 mimo wygladu?

[Tamten Pan]

Musisz to wyliczyć z tego wzoru:

  przy założeniu że 

[wroński]

Kobieta w wieku powyżej 26 lat nadaje się już tylko do łóżka. Powyżej 35 jeśli nie ma dzieci to już tylko do grobu.

No chyba, że ma piniądz. Wtedy do łóżka nadaje się ..., górną granicę określa wysokość stawki godzinowej.

Edytowane 19 Grudnia 2015 przez wroński