Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie: "jesteś lepszy niż inni", zgadzam się/nie zgadzam się.

A co z np. Lewandowskim czy Małyszem - jak powie, że jest lepszy niż inni, to też będzie to narcyzm?

Stąd ten test może ma jakieś znaczenie w odniesieniu do "średniej z populacji" - ale dla jednostek wybitnych, jest niemiarodajny (brawo @Ważniak).

A to już niedaleko do wniosku, że kobiety "interesują się" jednostkami ponadprzeciętnymi, czyli do potwierdzenia hipergamii. No kto by się spodziewał :)

1 hour ago, prod1gybmx said:

każdy z nas skrywa mrok w swojej duszy... Ale w jakim stopniu?

Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Result chart

To oznacza, że jesteś 3,17% Jaśniejszy niż przeciętna osoba.

 

 

@SzatanKrieger piąteczka! Razem możemy naprawiać ten świat! :D 

 

Rozbawiło mnie to, bo może i jestem po jasnej stronie mocy, tak najwięcej we mnie z psychopatki. :P  

A ja się zwykle postrzegałam za narcyza...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Ale wiesz, że tak naprawdę jest? Pisałem już w temacie o MBTI bodajże, że naprawdę mi brakowało ciemnej energii. Po prostu gdy jesteś za dobrym autentycznie kobiety to odrzuca.

ponieważ "dobry" facet nie zagwarantuje bezpieczeństwa kobiecie w obecnym systemie, a nawet sprowadzi na nią cierpienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Hippie napisał:

Co to... póki co tylko ja ta jasna jestem? 

 

No jak to tak, @Hippie jesteśmy razem! 

Piona :D 

Ja mam 9% jasnej mocy na plus! :D 

3 minuty temu, Lucjusz napisał:

ponieważ "dobry" facet nie zagwarantuje bezpieczeństwa kobiecie w obecnym systemie, a nawet sprowadzi na nią cierpienie.

No mniej więcej o to chodzi :) 

4 minuty temu, Hippie napisał:

A ja się zwykle postrzegałam za narcyza...

 

To czysty objaw, gdy miałaś do czynienia z narcyzem to wtedy sama się zastanawiasz czy nim nie jesteś, witaj w klubie :) 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kespert napisał:

Pytanie: "jesteś lepszy niż inni", zgadzam się/nie zgadzam się.

A co z np. Lewandowskim czy Małyszem - jak powie, że jest lepszy niż inni, to też będzie to narcyzm?

Stąd ten test może ma jakieś znaczenie w odniesieniu do "średniej z populacji" - ale dla jednostek wybitnych, jest niemiarodajny (brawo @Ważniak).

A to już niedaleko do wniosku, że kobiety "interesują się" jednostkami ponadprzeciętnymi, czyli do potwierdzenia hipergamii. No kto by się spodziewał :)

Powiedzieć, że "czuję się lepszy od innych", a " nie czuje sie gorszy od innych" robi różnice . Pierwsze stwierdzenie ma rzeczywiście rys narcystyczny, a drugie może świadczyć o zdrowym podejściu. A to, kto jaka wartość sobą przedstawia, najczęściej weryfikuje środowisko, w którym żyje. 

Edytowane przez prod1gybmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, SzatanKrieger napisał:

"jak mocno jesteś zniszczonym człowiekiem po kontakcie z mroczną triadą". 

Ja się tam cieszę, że moje życie się w ten sposób ukształtowało, że nie wierzę w bezinteresowność, że nie wciskam kitu, że zrobiłem coś z dobroci serca. (Wszystko ma swój cel i robimy to dla siebie)

Takie bajki wciskają ludzie, którzy są jeszcze bardziej wyrachowani ode mnie, skrajnie naiwni, albo tak słabi, że nie potrafią spojrzeć prawdziwe w oczy i okupują się w swoim wyidealizowanym, nierealnym świecie.

Idę po swoje jak taran i takie wpedzanie w poczucie winy nie robi na mnie wrażenia szatanku. ?

 

...Jeszcze oszaleją wszystkie pizdy, kiedy poznają mój urok osobisty, to jaki jestem skromny i bystry, szczery do bólu, że aż przeźroczysty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

Test Ciemnej Triady

Twoje wyniki:

TyŚrednia populacji
Result chart

To oznacza, że jesteś 9,17% Jaśniejszy niż przeciętna osoba.

 

 

Póki co tylko mi wyszedł wynik "jaśniejszy", kurrła same psychopaty wszędzie :D 

Mi wyszło 11,17% jaśniejszy. Lepszy wynik to już chyba tylko Papież będzie miał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Johnny_B napisał:

Mi wyszło 11,17% jaśniejszy

O cholera :D 

Szacun!

21 minut temu, prod1gybmx napisał:

Idę po swoje jak taran i takie wpedzanie w poczucie winy nie robi na mnie wrażenia szatanku. ?

 

I git ale i tak by się przydał :-) 

Aczkolwiek nie myślałem, że potraktujesz to osobiście. Uważasz, że masz faktycznie dużo cech z makia i psychopatii? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Aczkolwiek nie myślałem, że potraktujesz to osobiście.

Postawiłeś się tam wyżej w roli "ofiary", żadnych profitów taką postawą nie zyskasz. Nawet politowania, a nawet jeśli, to jak to się przekłada na spełnienia Twoich potrzeb?

4 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Uważasz, że masz faktycznie dużo cech z makia i psychopatii? 

Tak i to nie kwestia tego "testu". Zdarza mi się często traktować osoby przedmiotowo, rzucić jakimś hasłem, żeby wywołać oburzenie i kontrowersję, bo wiem, że dane towarzystwo nie jest gotowe na tego typu perspektywe/stwierdzenia, podburzać, rywalizować, a w tym wszystkim być do bólu szczerym. Liczą się fakty.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, prod1gybmx napisał:

Postawiłeś się tam wyżej w roli "ofiary", żadnych profitów taką postawą nie zyskasz. Nawet politowania, a nawet jeśli, to jak to się przekłada na spełnienia Twoich potrzeb?

W zupełności się z Tobą zgadzam nie jestem ofiarą ale byłem represjonowanym właśnie przez osoby z cechami mrocznej triady gdzie wtedy faktycznie byłem w owym czasie ofiarą, stąd zadałem takie pytanie nie jako w "eter".

4 minuty temu, prod1gybmx napisał:
12 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Uważasz, że masz faktycznie dużo cech z makia i psychopatii? 

Tak i to nie kwestia tego "testu".

No i właśnie mi o to chodziło i o taką odpowiedź.

 

A powiedz z ciekawości jak u Ciebie z empatią? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

A powiedz z ciekawości jak u Ciebie z empatią? 

Dałem ostatnio pokaz empatii. Gdyby nie podwójne standardy i parę zgłoszeń osób, których prawda w oczy kole i nie wiedzą jak sobie poradzić bez interwencji odpowiednio podpuszczonej moderacji, to rozeszło by się po kościach. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawe to jest jeśli faktycznie masz te cechy z mrocznej triady. 

 

Wiesz pytam z ciekawości, bo nie spotkałem się by ktoś oficjalnie przyznał się do cech z mrocznej trójcy, obiło mi się o uszy i widziałem wiadomość z Twoim banem na miecha.

Szczerze mówiąc, zaskoczyłeś mnie tym, że się przyznajesz do tych cech i z tego co piszesz faktycznie można stwierdzić, że najmniej masz z narcyza. 

 

Aż bym miał kilka pytań, jakby chociaż czy rozpoznajesz tutaj innych, którzy mają te cechy jak Ty, jak widzisz empatów i czy ich tutaj widzisz itd, itp. 

Opisałbyś siebie, tak jak mniej więcej ten wynik, który uzyskałeś czy może jedną z cech mrocznej triady widzisz silniejszą od drugiej?

 

Bo z tego co zaobserwowałem masz chyba równo poziom maka i psycho. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Test Ciemnej Triady

Twoje wyniki:

TyŚrednia populacji
Result chart

To oznacza, że jesteś 9,17% Jaśniejszy niż przeciętna osoba.

 

 

Póki co tylko mi wyszedł wynik "jaśniejszy", kurrła same psychopaty wszędzie :D 

Blisko bracie :D kobiety nami gardzą XDDD

small-chart.png

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Ludzie mogą posiadać takie cechy i to w dużym stopniu, ale się do tego nie przyznają, bo gdyby się do tego przyznali, to mniej w ten sposób mogą "ugrać", bo tracą atut/argument/zaufanie osób, na które chcą wpłynąć. 

A co do empatii... Bliżej mi do Freuda i jemu podobnych, niż do Jezuska. ;)

Empatia to umiejętność wczucia się w sytuację drugiej osoby i wyobrażenia sobie jej przeżyć. Razem z asertywnością stanowi filar inteligencji emocjonalnej.

To dzięki empatii jesteśmy w stanie wykalibrować nasz moralny kompas i odróżniać dobre od złego.

Ale czy to ma coś wspólnego z nadstawianiem drugiego policzka, katowaniem się, że ktoś "cierpi", nie mając realnego wpływu na to, czy i jak takiej osobie pomóć?

 

Polecam radykalnie akceptować rzeczywistość, nie tracić energii i nie skupiać się na rzeczach, na które nie mamy wpływu.

 

Przykleiłeś sobie łatkę "empaty" i chyba jesteś przekonany, że ktoś to kiedyś doceni, albo Bozia Cię za to wynagrodzi... 

 

Czy jesteś skazany na "prz#$ryw"? Może i tak, ale najlepsze co w tej sytuacji możesz zrobić, to nie pogarszać swojej sytuacji przez takie ślimnatnie i psioczenie na mechanizmy, jakie kierują tym światem. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, prod1gybmx napisał:

 Ludzie mogą posiadać takie cechy i to w dużym stopniu, ale się do tego nie przyznają, bo gdyby się do tego przyznali, to mniej w ten sposób mogą "ugrać", bo tracą atut/argument/zaufanie osób, na które chcą wpłynąć. 

Dokładnie tak jest.

Ale są dwa wynaturzenia, które nie boją się przyznać choć tak naprawdę chyba tak faktycznie tylko jedno. 

12 minut temu, prod1gybmx napisał:

A co do empatii... Bliżej mi do Freuda i jemu podobnych, niż do Jezuska. ;)

 

Rozumiem.

12 minut temu, prod1gybmx napisał:

Empatia to umiejętność wczucia się w sytuację drugiej osoby i wyobrażenia sobie jej przeżyć. Razem z asertywnością stanowi filar inteligencji emocjonalnej.

To dzięki empatii jesteśmy w stanie wykalibrować nasz moralny kompas i odróżniać dobre od złego.

Ale czy to ma coś wspólnego z nadstawianiem drugiego policzka, katowaniem się, że ktoś "cierpi", nie mając realnego wpływu na to, czy i jak takiej osobie pomóć?

Nie ma - raczej. 

12 minut temu, prod1gybmx napisał:

Polecam radykalnie akceptować rzeczywistość, nie tracić energii i nie skupiać się na rzeczach, na które nie mamy wpływu.

 

Zgadzam się, bardziej bym nie mógł :) 

Jakie to uwolnienie niesie....

13 minut temu, prod1gybmx napisał:

Przykleiłeś sobie łatkę "empaty" i chyba jesteś przekonany, że ktoś to kiedyś doceni, albo Bozia Cię za to wynagrodzi... 

 

I tak i nie, fakt jestem empatą, choć nie do końca. 

Nikt nie doceni i nawet tego nie chcę, kiedyś chciałem bo jak napisałem byłem w środowisku triady ale to już przeszłość i byłem w pewien sposób "wytrenowany".

Nikt mnie nie wynagrodzi i jestem wdzięczny, że jeżeli Bóg istnieje to nie wynagradza bo ktoś poświęca siebie na rzecz innych. 

A łatka, po części tak ale to tak nie do końca.

 

16 minut temu, prod1gybmx napisał:

Czy jesteś skazany na "prz#$ryw"? Może i tak, ale najlepsze co w tej sytuacji możesz zrobić, to nie pogarszać swojej sytuacji przez takie ślimnatnie i psioczenie na mechanizmy, jakie kierują tym światem. 

 

Jeśli mam być szczerym to nie jestem skazany na przegryw ani na wygryw, wszystko zależy ode mnie i akceptacji tego jak jest oraz mnie samego. 

Wspomniałem o empatii, ponieważ jest to ciekawe dla mnie z pewnych względów ale to sobie jeszcze doczytam, kiedyś

 

Ja już uciekam, dzięki bardzo za odpowiedzi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.