Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, MalVina napisał:

Ale masz równiutki wynik

Też mnie to zdziwiło i myślałam, że to jakiś błąd, ale jednak nie. Po prostu jestem w 38% obrzydliwym stworem?

10 minut temu, MalVina napisał:

Innymi słowy jestem pipa

Oj tam, ale za to jaka dobra! Nie pasuje do 'przyrządzającej dominatorki' rodem z marzeń archa.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Feniks77 napisał:

Witam w klubie 11,17%

 

Kolejno: 21, 21, 23 i 22. 

 

Tak się spodziewałem i był już czas przywyknąć do siebie.

 

No pięknie bracie bliźniaczy ???

2 minuty temu, bassfreak napisał:

Jakaś dobra kobieta w końcu ?

Z wiekiem człowiek dziadzieje ???

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kespert napisał:

Pytanie: "jesteś lepszy niż inni", zgadzam się/nie zgadzam się.

A co z np. Lewandowskim czy Małyszem - jak powie, że jest lepszy niż inni, to też będzie to narcyzm?

Pytanie jest: czy czujesz się lepszy niż inni.

 

 

 

W tym teście są tak paskudne pytania, że jestem w szoku, że jesteście tacy źli. 

Masakra.

0f4f714b889d47f7med.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Lalka said:

Pytanie jest: czy czujesz się lepszy niż inni.

Racja. Ale nie zmienia to przykładu - jeśli Lewandowski "czuje się lepszy niż inni", to nie jest to narcyzm, a obiektywna i prawdziwa ocena stanu faktycznego.

Tak samo jak Jasiu-prezes, stojąc w swoim gabinecie na 20-tym piętrze swego biurowca, patrzy na ulicę i myśli - "jestem lepszy niż ci na dole", to raczej nie można tego nazwać narcyzmem. Stąd wniosek, że kobiety interesują się bardziej jednostkami nieprzeciętnymi, dla których ten test nie jest miarodajny - nadal jest słuszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kespert napisał:

Racja. Ale nie zmienia to przykładu - jeśli Lewandowski "czuje się lepszy niż inni", to nie jest to narcyzm, a obiektywna i prawdziwa ocena stanu faktycznego.

Lepszy w konkretnej dziedzinie. Akurat w jego wypadku jest tak dobrym piłkarzem, że na wszystkich innych polach mógłby popełniać ogromne błędy... Ale i tak będzie stanowił większą wartość niż przeciętny Kowalski. Ale jakiś koles, który prowadzi nawet swój biznesik może mówić bez zawahania, że czuje sie lepszy od innych? Może i ogarnia swoją dziedzinę, ale może być przy okazji fatalnym rozmówcą, rodzicem, mężem to jako całokształt wypada raczej blado. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, prod1gybmx said:

Ale jakiś koles, który prowadzi nawet swój biznesik może mówić bez zawahania, że czuje sie lepszy od innych?

Odkłamanie: celowo przygotowałem swoją wypowiedź w ten sposób, by uzyskać określoną odpowiedź na pytanie "po co tworzone są takie testy?" I ta odpowiedź w pewnym sensie potwierdza kolejny schemat - "polskiego piekiełka". Nikt nie może czuć się lepszy od innych, bo to jakieś podejrzane, niemożliwe, trzeba dowalić do równego niskiego poziomu.

 

Pomijając Lewandowskiego, piszę o osobie, która mieści się w top 100 najbogatszych Polaków - a w odpowiedzi uzyskuję słownictwo "biznesik". I dowalenie, że może "być przy okazji fatalnym rozmówcą, rodzicem, mężem to jako całokształt wypada raczej blado".

Aż tak boimy się wspierać tych, którym "się udało w życiu"? Wolimy szukać wad i "mrocznej strony", zamiast cieszyć się sukcesami innych. I tak właśnie odebrałem oryginalny test - jako szukanie możliwości ukazania innym, że są źli i "mroczni". Że bycie dumnym ze swoich dokonań może być "złe", że powinno się być "jasnym" i brnąć przez życie miernym, biernym i statystycznie nijakim. Że nawet jak ktoś ma powody do dumy, to nie powinien "mówić bez zawahania, że czuje sie lepszy od innych".

 

Jasność - mroczność. Katolicyzm kontra satanizm. Dwie strony tej samej monety, dzielącej na ekstrema.

Kespert ma trochę dzisiaj tryb filozoficzno-smucący; piętnujący wady, ale nie osoby.

15 hours ago, Feniks77 said:

Ja tam się załamałem.

Być może, właśnie o to chodziło.

Nie martw się, uszy do góry.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Kespert napisał:

Odkłamanie: celowo przygotowałem swoją wypowiedź w ten sposób, by uzyskać określoną odpowiedź na pytanie "po co tworzone są takie testy?" I ta odpowiedź w pewnym sensie potwierdza kolejny schemat - "polskiego piekiełka". Nikt nie może czuć się lepszy od innych, bo to jakieś podejrzane, niemożliwe, trzeba dowalić do równego niskiego poziomu.

Dlatego w pierwszym poście dodałem, żeby traktować raczej w formie "zabawy", mniej wiecej coś z tego można okręślić, ale nie jest to na tyle rzetelne co jakies profesjonalne testy przeprowadzane przez psychologa. 

Mniej więcej z testami na iq za sms, przy których wynik raczej zawsze jest zawyżony.

57 minut temu, Kespert napisał:

Pomijając Lewandowskiego, piszę o osobie, która mieści się w top 100 najbogatszych Polaków

Jeśli mierzysz wartość człowieka zarobionym hajsem i potencjałem sportowym, to tak, stanowi ogromną wartość. 

 

58 minut temu, Kespert napisał:

a w odpowiedzi uzyskuję słownictwo "biznesik". I dowalenie, że może "być przy okazji fatalnym rozmówcą, rodzicem, mężem to jako całokształt wypada raczej blado".

Jeśli nazwę sprzątaczkę, konserwatorką powierzchni płaskich, to niczego nie zmienia... 

Jesteś jakimś drobnym przedsiębiorcą, który ma troche powyżej średniej krajowej i brandzluje się z tego powodu, że możę powiedzieć, że jest "lepszy od innych", czy jak? Że to Cię aż tak zabolało? Bo nie kumam.

 

Wracając do Lewego- Dobry grajek, gratuluje dyscypliny, samozaparcia, talentu i trochę szczęscia. 

 

A na koniec - Czaisz, że można się porównywać na różnych płaszczyznach, nie tylko finansowych? W jego wypadku, tak rozjebał życie, że w zasadzie nic juz nie musi, żeby być "lepszy" 90% społeczeństwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

@melody

 

Od zawsze wiedziałem, że jesteś podejrzana :D 

Spokojnie, psycholożka mnie diagnozowała i nie jestem narcyzką. Z czego innego to u mnie wynika :P 

18 minut temu, Brat Jan napisał:

 Bo ona jest samcem.

Ty tak na serio?

Edytowane przez melody
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, prod1gybmx said:

Dlatego w pierwszym poście dodałem, żeby traktować raczej w formie "zabawy"

A uzyskałeś odpowiedź "ja tam się załamałem".

1 hour ago, prod1gybmx said:

Jeśli mierzysz wartość człowieka zarobionym hajsem i potencjałem sportowym, to tak, stanowi ogromną wartość.

Nie mierzę człowieka każdego, a wyłącznie czyny jego. A te moga być różnorakie. Także mogą być chwalebne, jednostkowe, wielkie - i w żadnym wypadku nie należy tego mylić z "narcyzmem".

2 hours ago, prod1gybmx said:

Bo nie kumam.

Patrzysz wyłącznie przez pryzmat nijakości. Przez sam środek zbioru populacji, sam czubek krzywej rozkładu. I nie widzisz tego, co dzieje się na jej brzegach; a na dokładkę negujesz słownictwem samo istnienie tych brzegów, właśnie wbijając w ludzi mierność, mroczność, narcyzm itd. Całe to "polskie piekiełko".

 

"Czaisz, że można się porównywać na różnych płaszczyznach, nie tylko finansowych?" - a czaisz, że wybitne osiągnięcie w jakiejkolwiek dziedzinie, chociażby nawet finansowej, już wyróżnia jednostkę z tłumu? I mówienie, że "może być przy okazji fatalnym rozmówcą, rodzicem, mężem" to może też być prawda, ale tak naprawdę jest to też równanie innych w dół, bo...

 

Mogą istnieć ludzie, dla których "narcyzm" nie jest określeniem pejoratywnym, a obiektywną rzeczywistością - "to Cię aż tak zabolało?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert Dla mnie wszyscy ludzie są tak samo równi co nie zmienia faktu, że nie wiem jak się ustosunkować do tego zdania 

5 godzin temu, Kespert napisał:

Stąd wniosek, że kobiety interesują się bardziej jednostkami nieprzeciętnymi, dla których ten test nie jest miarodajny - nadal jest słuszny.

z którym się zgadzam. :D

 

 

3 godziny temu, Gigi napisał:

'Jaśni' czują się gorszymi więc mogą atakować innych by sobie podbić samoocenę.

Skąd wniosek, że czuję sie gorsza dlatego atakuję by podbić samoocenę? :D

Właśnie na odwrót, ciemni czują się gorsi dlatego są ciemni. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Lalka napisał:

Skąd wniosek, że czuję sie gorsza dlatego atakuję by podbić samoocenę? :D

Rywalizacja to nieodłączny element naszego życia, jest potrzebna do rozwoju. Odpuszczenie i unikanie rywalizacji licząc w ten sposób, że wygrasz, jest błędem. 

"Jest ograniczona liczba miejsc do klasy sportowej, do dziewczyny, która nam się podoba startuje dziesięć osób, w firmie musisz udowodnić, że jesteś lepsza od innych aby otrzymać awans." Także... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.