Skocz do zawartości

Muszę się pochwalić


Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, Kimas87 napisał:

Nie chcę Ci umniejszać Twojego uroku, ale gdyby ona miała mega ssanie na Ciebie to mieszkanie by błyszczało no chyba, że trafiłeś na totalną fleje, która nie dba o porządek.

Uwierz, że niektóre dziewczyny potrafią być naprawdę obrzydliwe.

Pamiętam jak kiedyś na studiach spędzałem wieczór u bardzo ładnej laski, piliśmy sobie winko, było bardzo miło i już mieliśmy się kłaść do łóżka.

Wróciła spod prysznica ubrana w ładną koszulkę nocną, kręci się po pokoju i nagle puszcza głośnego bąka ? Zaśmiała się głupawo, a potem pryknęła sobie drugi i trzeci raz - zaczęła się tłumaczyć, że jadła kapustę na obiad czy coś w tym stylu.

Poczułem się zmęczony jak nigdy w życiu i poszedłem spać.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, borsuk96 napisał:

Teraz pytanie:

dobrze odbity shittest czy zjebałem?

Jedyne co musisz jeszcze zrobić do tego to NIGDY więcej się do niej nie odzywać jako pierwszy. No chyba, że ona sama napisze i zaprosi czy coś. A tak to pod żadnym pozorem nie odzywać się.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, borsuk96 napisał:

Czytajcie co odjebałem.
 

Krótki zarys sytuacji: nowa kobieta, któraś tam randka, seksu póki co nie było. Zaprosiła mnie do siebie i mówiła już żebym zabrał szczoteczkę do zębów to zostanę na noc.

 

Ładnie ubrany, zrobiłem zakupy, wziąłem grama zioła, jakiegoś jabola i wchodzę do mieszkania mojej lubej. Otwiera mi w rozciągniętych dresach, w mieszkaniu syf, a pani nie pracuje tylko studiuje dziennie (czasu ma pod dostatkiem) - lampka ostrzegawcza. Położyłem zakupy na stole, coś tam gadamy i mówię, że może coś razem ugotujemy. Ona, że nie chce jej się, nie umie i żebym ja coś zamówił - druga lampka ostrzegawcza.

 

Chciało mi się ruchać, wiec postanowilem wydać te 30zł na pizzę. Zjedliśmy, pogadaliśmy, buzi buzi i zaczynam ją rozbierać. Ona, że nie ma ochoty, że nie jest taka łatwa (4 randka) i że mam zapomnieć o ciupcianku. 
 

No to jak siedziałem tak wstałem i wyszedłem, tylko po zioło się cofnąłem. 


Teraz pytanie:

dobrze odbity shittest czy zjebałem?

Ohhh, Bracie. To nawet nie szittesty, tylko ocean beznadziei. Super, że uciekłeś, bo się szanujesz i nie włazisz w bagno. Tyle. Zapomni i unikaj czegoś takiego.

 

 

A, że grass wziąłeś z powrotem to świadczy, że jesteś racjonalnym męzczyzną. Gram na chodniku nie leży.

9 minut temu, fikakowo napisał:

Jedyne co musisz jeszcze zrobić do tego to NIGDY więcej się do niej nie odzywać jako pierwszy. No chyba, że ona sama napisze i zaprosi czy coś. A tak to pod żadnym pozorem nie odzywać się.

Potwierdzam z doświadczenia. Jak po podobnym numerze odzywasz do panienki, to ona od razu traci szacunek do ciebie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Potwierdzam z doświadczenia. Jak po podobnym numerze odzywasz do panienki, to ona od razu traci szacunek do ciebie.

No dokładnie. Zabieganie o kobietę drugi raz  po odrzuceniu  to upokorzenie.

Edytowane przez fikakowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cst9191 napisał:

Gdzieś słyszałem o damach, które umawiają się z facetami tylko po to, by ci postawili im żarcie. 

 

Później rzecz jasna wypierdalasz.

Brachu, w Wawie podobnież 3 na 10 panien z Tindera umawia się z frajerem, żeby zapchać kichę. O czym mówimy.

Teraz, fikakowo napisał:

No dokładnie. Zabieganie o kobietę drugi raz  po odrzuceniu  to upokorzenie.

I powoduje u niej odrzucenie co do faceta. Tyle razy to przerabiałem, więc młodsi Bracia niech wezmą do za przykazanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjadła picce? Zjadła!

Musiała się wystroić? Musiała ale wyjebane.

Chatę posprzątała? Posprzątałaby ale też wyjebane.

Frajer przyszedł? No przyszedł, dobierał się, ale na szczęście sam "uciekł".

 

Zostałeś wyruchany na swój koszt i bez swojego udziału...

 

Paniatna?

(sorry że bez rosyjskich bukw)

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, de braun napisał:

Shit test oblałeś w momencie jak nie umiałeś zareagować na tekst "nie jestem taka łatwa" i już było po ptokach. Nie przypasowałeś pańci, chociaż miała ochotę, bynajmniej nie na pizzę.

Jak dobrze zareagować na taki tekst, "nie jestem taka łatwa" ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, borsuk96 napisał:

żebym zabrał szczoteczkę do zębów to zostanę na noc.

 

nie jest taka łatwa (4 randka) i że mam zapomnieć o ciupcianku. 

 

To co ona chciała z Tobą w kalambury całą noc grać? Jeszcze nie posprzątała i nie ugotowała?

 

Nie ma scenariusza, w którym będzie z tego wartościowa relacja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, horseman napisał:

 

To co ona chciała z Tobą w kalambury całą noc grać? Jeszcze nie posprzątała i nie ugotowała?

 

Nie ma scenariusza, w którym będzie z tego wartościowa relacja. 

No właśnie, zaprasza mnie na noc i takie akcje? 
 

to laska z tindera, obca osoba jutro o niej zapomnę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, borsuk96 napisał:

Otwiera mi w rozciągniętych dresach, w mieszkaniu syf, a pani nie pracuje tylko studiuje dziennie (czasu ma pod dostatkiem) - lampka ostrzegawcza.

 

Tragedia. Co za beznadziejna Julka. 

 

Mi na samą myśl o syfie w mieszkaniu przeszłaby ochota na seks. Kobieta ma mnie szanować, a nie przyjmować byle jak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dobrze że weed zabrałeś i jeszcze trzeba było resztki zabrać nie wiem po co ty zamawiałeś najpierw pizze jak laska zaprasza do pokoju sam na sam to ja bym nie wytrzymał najpierw szybka akcja jak bedzie pierdziała z pełnym brzuchem to wtedy chcesz sie zabawiać w takich zapachach dopiero potem weed a na końcu pizza pojebała ci się chronologia po prostu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 12.12.2020 o 23:01, mati248 napisał:

Jak dobrze zareagować na taki tekst, "nie jestem taka łatwa" ?

 

Odbijasz piłeczkę na zasadzie tak, tak wiem, że nie jesteś łatwa to dlaczego chcesz się puścić na pierwszym spotkaniu, 

no wiem, że trzeba się o ciebie postarać tylko szkoda mojego cennego czasu,  nie mamy już średniowiecza a rycerze dawno wyginęli

bądź dajesz mi do zrozumienia, że słono mi przyjdzie za ciebie zapłacić wiesz co jestem oszczędny i nie warto przepłacać😁

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 12.12.2020 o 21:59, Egregor Zeta napisał:

Zjadła picce? Zjadła!

Musiała się wystroić? Musiała ale wyjebane.

Chatę posprzątała? Posprzątałaby ale też wyjebane.

Frajer przyszedł? No przyszedł, dobierał się, ale na szczęście sam "uciekł".

 

Zostałeś wyruchany na swój koszt i bez swojego udziału...

 

Paniatna?

(sorry że bez rosyjskich bukw)

 

 

 :D:D  krótko i dobitnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.