O tym jak uchroniłem się od gówna. Ku przestrodze wszystkim

[thyr]

3 minuty temu, brama85 napisał:

Pokazała Ci może bliznę po wyrostku a historia z wątrobą to bajeczka. 

Prawdopodobnie , wiekszosc lasek sprzedaje misiom podobne teksty .Najczesciej jest to niekochajacy " monsz "lub lub jakas inna zjebana madka .Im gorzej tym dla nich lepiej .Mis sie pozniej juz godzi na wszystko , trzeba w koncu pomoc bidulce .

[Iceman84PL]

6 godzin temu, powerade napisał:

Zapewne była z tym typem wcześniej umówiona już na tego sylwestra dlatego nie mogła odmówić. 
Niewiem czy był to jej chłopak czy przypadkowy kolega - na drugi dzień tłumaczyła się ze to tylko kolega i była pod wpływem alkoholu i na trzeźwo by tego nie zrobiła. Płakała prosiła mnie żebym wybaczył itp że bardzo żałuje. Ja napisałem jej że nie mam za co jej wybaczać bo nie była jeszcze moją dziewczyna ale ja już nie chce aby do mnie przyjeżdżała. Trochę nawet jej pocisnolem za to ze tak się nie robi ( wiem błąd powiniennem Zablokować i nawet nie dyskutować No ale wiadomo Zrozumcie emocje) 

Jak to mówią winni się tylko tłumaczą.

No to fajnych ma kolegów, z którymi w śliniaka wjeżdża?

Dobrze jej napisałeś tylko z pociskaniem to bym się wstrzymał

na twoim miejscu?

6 godzin temu, powerade napisał:

Cały dzień wypisywała i mnie prosiła. Ja napisałem ze zależało mi na niej ze choroba nie byla Problemem , ale to co zrobiła na sylwestra jest duzym problemem i nie chce ciągnąć tej relacjii dalej. 

Dodam wam tylko ciekawy fragment tego

Co jeszcze napisała i jak to by się da mnie nie poświęciła   ... : 

 

”26.01 będę w Warszawie, jeśli się zjawisz to chce zostać przy Tobie do końca. Otworze coś w Olsztynie przeprowadzę się, cokolwiek.. zacznę tylko z Tobą, i nikt inny nie będzie mi potrzebny. Mam wylane w innych ludzi. Jeszcze nigdy nikt nie powiedział do mnie wypierdalaj a ja bym za Tobą na drugi koniec polski pojechała. Jak to nie miłość to ja nie wiem co.

Choćby błagała, dzwoniła, wypisywała wiadomości nie odzywaj się do niej milcz.

 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez Iceman84PL

[powerade]

12 minut temu, brama85 napisał:

Pokazała Ci może bliznę po wyrostku a historia z wątrobą to bajeczka. 

Nic z tych rzeczy bracie siedziała u mnie 3 dni i jadła po 12 tabletek / sterydów dziennie osłabiających odporność właśnie takich jak się bierze przy transplantacji wątroby, także to nie ściema. Ten scenariusz odpada.

1 minutę temu, Iceman84PL napisał:

Jak to mówią winni się tylko tłumaczą.

No to fajnych ma kolegów, z którymi w śliniaka wjeżdża?

Dobrze jej napisałeś tylko z pociskiem to bym się wstrzymał na twoim miejscu?

Choćby błagała, dzwoniła, wypisywała wiadomości nie odzywaj się do niej milcz.

 

Nie odzywam się - swoje wyrzygałem i wszędzie poblokowalem - narazie cisza, ale zapewne jeszcze uderzy po czasie... 

[Iceman84PL]

1 minutę temu, powerade napisał:

Nie odzywam się - swoje wyrzygałem i wszędzie poblokowalem - narazie cisza, ale zapewne jeszcze uderzy po czasie... 

Pokazałeś siłę mówiąc stanowcze nie dlatego spodziewaj się ,że za jakiś czas się odezwie?

Wtedy grzecznie podziękuj i powiedz ,że nie jesteś już zainteresowany.

[powerade]

1 minutę temu, Iceman84PL napisał:

Pokazałeś siłę mówiąc stanowcze nie dlatego spodziewaj się ,że za jakiś czas się odezwie?

Wtedy grzecznie podziękuj i powiedz ,że nie jesteś już zainteresowany.

Wiem, chociaz zapewne zrobiłbym jej większy bajzel w głowie gdybym kompletnie nic nie reagował tylko poblokował itp , niestety emocje wzięły górę nad wszystkim i musiałem jej pocisnąć. Ahhh ?

[KolegiKolega]

Chcesz jej zryć beret? Ale tak porządnie?

 

Uwaga! Teraz będzie opis bardzo nieetycznej psychomanipulacji. Nigdy tego nie róbcie żadnej dziewczynie. Tak nie wolno w żadnej sytuacji, nawet jak panna bardzo was wkurwiła. Nie wolno stosować nigdy!

 

A więc jak już się odezwie to powiedz: "Wiesz, bardzo próbowałem, ale po prostu nie mogę być z dziewczyną, która ma to... Nie, nie chodzi o bliznę. Chodzi o ten defekt urody, sama wiesz o co. No nie daję rady się przełamać, to silniejsze ode mnie, próbowałem, myślałem że z czasem się przyzwyczaję i to przejdzie. Ale nie dam rady."

 

I nigdy, ale to nigdy nie możesz jej powiedzieć, o jaki szczegół jej fizyczności ci chodziło, co konkretnie cię aż tak obrzydza. Niech myśli. Niech sobie sama banię ryje. A im więcej będzie myślała tym bardziej będzie się wkręcać, że coś z nią nie tak i tym więcej będzie myślała.

 

Ale dlaczego to opisuję? Bo niektóre laski czasem robią niemal identyczny numer, tylko w drugą stronę. Jeśli po rozstaniu usłyszysz od laski, że masz zjebaną psychę (w domyśle: jesteś pierdolnięty i żadna z tobą nigdy na stałe nie będzie, ale to twoja tylko wina, problem leży w tobie), ale bez żadnych szczegółów (domyśl się, dobrze wiesz o czym mówię), to wiedz, że jesteś wkręcany w bardzo podłą psychomanipulację.

[SennaRot]

Cały galimatias  w tym wszystkim polega na tym, że faceci szybko wplątują się w emocje ale nie grają nimi natomiast kobiety grają emocjonalnie jednak bez emocjonalnego zaangażowania.

[powerade]

4 minuty temu, SennaRot napisał:

Cały galimatias  w tym wszystkim polega na tym, że faceci szybko wplątują się w emocje ale nie grają nimi natomiast kobiety grają emocjonalnie jednak bez emocjonalnego zaangażowania.

@SennaRot wiesz aż tak wplątany nie byłem poprostu jestem trochę wkurwiony ze zrobiła mnie w huja. Ale fakt masz racje z tymi emocjami kiedyś tak miałem już trochę wyrosłem.... ?

[SennaRot]

11 minut temu, powerade napisał:

 wiesz aż tak wplątany nie byłem poprostu jestem trochę wkurwiony ze zrobiła mnie w huja. Ale fakt masz racje z tymi emocjami kiedyś tak miałem już trochę wyrosłem.... ?

 

Nie pisałem tego Bracie personalnie do Ciebie. Po prostu tak to bardzo często działa i sam tak dawno temu też miałem. Stąd ta uwaga.

 

Związane jest to z Naszym społecznym wychowaniem gdzie kreuje się pogląd że, facet musi zasłużyć i zaangażować się aby zdobyć kobietę. Natomiast Panie mają tylko wybierać dla siebie "najlepsze partie" mając społeczne dzisiaj przyzwolenie do flirtu i zabawy często nawet z kilkoma orbiterami na raz.

 

Trzeba to wiedzieć aby nie popłynąć emocjonalnie.

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez SennaRot

[Ramaja Awantura]

7 godzin temu, RENGERS napisał:

Najważniejsze, że poruchane, a pieniądze niewydane, jak to się mówi.

HAAAAAAAAAAAAHAHAHHAHAHAHAHHAHA QRWAAAA XD

Sobie gdzieś to wygraweruje, w marmurze takim jakimś XD

[Bonzo]

8 godzin temu, Konstruktor napisał:

Gdańsk, Gdynia, Sopot, więcej tam nie jadę na wakacje.

Nie marudź. Dobrze jest.
Jakieś 90% "przerobionych" przeze mnie dam pochodzi z Trójmiasta i okolic ze szczególnym wskazaniem na Gdynię.
Wiesz dlaczego dodaję do tego miasta zawsze "ach ta Gdynia" ?
Właśnie dlatego.

Nie. Nie chodzi o to, że u Maksyma w Gdyni znów cię widział ktoś, sypał zielonymi mahoniowy gośc, Boney-M zagrało, kelner zgiął się w pół, po czym odjechało - złote BMW.
Dupy w Gdyni są zajebiste po prostu. A sama Gdynia - to super miejsce do randkowania

Aha - BMW aktualnie mam ale srebrne.
I co więcej - słynny Maxim (ujęty w piosence jak wyżej) do dziś niszczeje na ulicy Orłowskiej w Gdyni.
Dosłownie, ale to dosłownie kawałek dalej, jeden zakręcik w lewo i jestes przy molo w Orłowie.
A dosłownie kilkadziesiąt metrów dalej - jest Tawerna Orłowska.

Mój schemat randkowy jest zawsze taki sam - Orłowo, spacer na molo, posiedzenie na tam zlokalizowanych ławkach po czym na kolację do Tawerny.
Tamtejsze kelnerki mnie chyba już z widzenia kojarzą - bo co kolacja to ja taki sam ale towarzysząca mi dama istotnie różni się od tej uprzedniej.
A potem to albo do niej albo do jakiegos uroczego pensjonaciku.
Ja stawiam i nie analizuję po ile ta zabawa. A co, stać mnie, nie to co inni

I życie płynie. Polecam !

 

PS:
Nie dalej jak miesiąc wstecz albo i kawałek dalej zmarł p. dr Michał Antoniszyn. Niegdysiejszy właściciel Maxima.
 

[Adams]

4 minuty temu, Bonzo napisał:

A sama Gdynia - to super miejsce do randkowania

A konkretnie co tam jest super?

I co jest lepsze na tle Radomia czy Sosnowca?

[Bonzo]

1 minutę temu, Adams napisał:

A konkretnie co tam jest super?

I co jest lepsze na tle Radomia czy Sosnowca?

No wiesz - ja mam do Gdyni kilometrów sto, do Radomia mam coś pod pińcet do Sosnowca będzie ze kolejne sto wincy

A na poważnie - Gdynia jest klimatyczna. Najlepsze z trzech miast. Uważam, że molo w Orłowie jest ciekawsze na randkę niż to w Sopocie - bo to w Sopocie oklepane jak promenada w Międzyzdrojach (nawiasem - molo w Międzyzdrojach to przecudny, dyskretny urok żelbetu)

Dodatkowo - Skwer, Świętojańska, sporo fajnych knajpek.
Jest po prostu że tak powiem - "oddechowo"

No i mam sentyment do Gdyni, ale to już pozamerytoryczne argumenty. Chocby dlatego, że wszystkie divy jakie na mnie zrobiły wręcz piorunujące wrażenie - pochodziły bez wyjątku z Gdyni (pisałem kiedyś o jednej marynarzowej damie fachu pokrewnego miłości, w której zakochałem się o dwudziestej drugiej i trzymało mnie aż do prawie rana) .

A matematyka wyklucza tu przypadkowość. Ach ta Gdynia

[zuckerfrei]

32 minuty temu, Bonzo napisał:

Gdynia jest klimatyczna

Dla mnie ona jest taka made in Poland. Śliczna.

[powerade]

Witam Pany dziś dostałem SMS.  W zasadzie wczoraj już dostałem SMS po tym jak dodałem relacje na instSgram z koleżanka na spacerze. Niewiem jak mnie znalazła bo mam ją zablokowana zapewne z jakiegoś innego konta. 
Napisała mi ze jest tandetna i Powodzenia. Zlałem. Dziś znów dostałem SMS o treści : 

”wyślij mi swoj adres wyślę ci breloczek( dostała odemnie na święta) bo nie chce mieć z tobą nic wspólnego.  Z początku myślałem aby jej odpisać:  dotykałas go wiec go nie chce bo tez nie chce mieć z tobą nic wspólnego, ale zlałem. Jak myślicie zlewać czy pocisnąć jej? 

[Clemenz]

On 1/3/2021 at 2:21 PM, powerade said:

@Morfeusz

 

26 minutes ago, powerade said:

Witam Pany dziś dostałem SMS.  W zasadzie wczoraj już dostałem SMS po tym jak dodałem relacje na instSgram z koleżanka na spacerze. Niewiem jak mnie znalazła bo mam ją zablokowana zapewne z jakiegoś innego konta. 
Napisała mi ze jest tandetna i Powodzenia. Zlałem. Dziś znów dostałem SMS o treści : 

”wyślij mi swoj adres wyślę ci breloczek( dostała odemnie na święta) bo nie chce mieć z tobą nic wspólnego.  Z początku myślałem aby jej odpisać:  dotykałas go wiec go nie chce bo tez nie chce mieć z tobą nic wspólnego, ale zlałem. Jak myślicie zlewać czy pocisnąć jej? 

Milczysz jak głaz ?

 

Edit: piszę z telefonu i nie mogę edytować posta. 

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez Clemenz

[RENGERS]

1 godzinę temu, powerade napisał:

Jak myślicie zlewać czy pocisnąć jej? 

 

A na co masz ochotę ?

 

Zrób jej ten kozacki  numer, o którym napisał @KolegiKolega i olej całkowicie, ani be, ani me.

 

Zasługuje na karę.

 

Albo...

 

Możesz  też zabawić się w białorycerza i ją przeprosić, powiedzieć, że nie wiesz co w Ciebie wstąpiło i jak siądzie i uwierzy to wyruchać, ale tak wiesz

 

porządnie, w dupę,  a po akcie  bezkompromisowo rzucić.

 

Ja bym jej trochę zrył psychę, zabawił się.

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez RENGERS

[powerade]

9 minut temu, RENGERS napisał:

 

A na co masz ochotę ?

 

Zrób jej ten kozacki  numer, o którym napisał @KolegiKolega i olej całkowicie, ani be, ani me.

 

Zasługuje na karę.

 

Albo...

 

Możesz  też zabawić się w białorycerza i ją przeprosić, powiedzieć, że nie wiesz co w Ciebie wstąpiło i jak siądzie i uwierzy to wyruchać, ale tak wiesz

 

porządnie, w dupę,  a po akcie  bezkompromisowo rzucić.

 

Ja bym jej trochę zrył psychę, zabawił się.

Myśle że karą dla niej będzie też zlanie jej totalnie. 

[xander99]

@powerade słuchaj ja też mam jedną nerkę być może po 40 będzie przeszczep i czemu piszesz że będzie miałe duże koszty leczenia rozmawiałem z ludźmi po przeszczepach nerek i wydają 100 zł miesięcznie na leki i mają rentę nieduża i mogą sobie jakoś dorabiać do niej. Więc czemu  piszesz o dużych kosztach leczenia.

[powerade]

3 godziny temu, xander99 napisał:

@powerade słuchaj ja też mam jedną nerkę być może po 40 będzie przeszczep i czemu piszesz że będzie miałe duże koszty leczenia rozmawiałem z ludźmi po przeszczepach nerek i wydają 100 zł miesięcznie na leki i mają rentę nieduża i mogą sobie jakoś dorabiać do niej. Więc czemu  piszesz o dużych kosztach leczenia.

Nieistotne nie chce się pakować i przezywać cudzych traum - tymbardziej jak ktoś jest szonem i nie gra fear. 

[Clemenz]

W takim wypadku radzę nie odzywać się kompletnie. Bardziej pójdzie jej 'po piętach' ?

 

[powerade]

2 minuty temu, Clemenz napisał:

W takim wypadku radzę nie odzywać się kompletnie. Bardziej pójdzie jej 'po piętach' ?

 

@Clemenz zrobię jak mówisz bracie! Masz moje słowo.! ?

[Rapke]

Wyrachowana, cwana lisica. 

Ładnie próbowała zagrać na uczuciach. "Tylko z Tobą..." hehe.

Kolejny przykład na tezę, że bab się poważnie nie traktuje tylko tak jak na to zasługują. 

[powerade]

26 minut temu, Rapke napisał:

Wyrachowana, cwana lisica. 

Ładnie próbowała zagrać na uczuciach. "Tylko z Tobą..." hehe.

Kolejny przykład na tezę, że bab się poważnie nie traktuje tylko tak jak na to zasługują. 

@Rapke cwana to fakt! Ale az dziwne ze Taka młoda, taka chora i taka cwana! Sądziłem ze jest pokorna i inna niż wszystkie, a tu mam  zimny prysznic na łeb! 

[Anonim84]

W dniu 5.01.2021 o 13:31, powerade napisał:

Witam Pany dziś dostałem SMS.  W zasadzie wczoraj już dostałem SMS po tym jak dodałem relacje na instSgram z koleżanka na spacerze. Niewiem jak mnie znalazła bo mam ją zablokowana zapewne z jakiegoś innego konta. 
Napisała mi ze jest tandetna i Powodzenia. Zlałem. Dziś znów dostałem SMS o treści : 

”wyślij mi swoj adres wyślę ci breloczek( dostała odemnie na święta) bo nie chce mieć z tobą nic wspólnego.  Z początku myślałem aby jej odpisać:  dotykałas go wiec go nie chce bo tez nie chce mieć z tobą nic wspólnego, ale zlałem. Jak myślicie zlewać czy pocisnąć jej? 

Nie odzywać się nic. Nie daj się wciągnąć w jej gierki. Znowu Cię chce urobić.

W dniu 5.01.2021 o 21:25, Rapke napisał:

Wyrachowana, cwana lisica. 

Ładnie próbowała zagrać na uczuciach. "Tylko z Tobą..." hehe.

Kolejny przykład na tezę, że bab się poważnie nie traktuje tylko tak jak na to zasługują. 

No, kilka dni temu "Tylko z Tobą do końca", a teraz "Nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego." Dobra manipulatorka, nic w niej szczerego nie ma. Tu się niby z Tobą spotyka i planuje, a z innym na Sylwestrze się zabawia.

 

Nie wierz nigdy kobiecie.