Ustawa o obronie Ojczyzny oraz wprowadzenie dobrowolnej służby wojskowej?

[SzatanK]

21 minut temu, Casus Secundus napisał:

Ja bym tak nie szalał z deklaracjami, bo Kol @SamiecGamma też wyrażał się z niejakim przekąsem....

 

To nie żaden przekąs, myślisz że ja żartuję?

Przekonajmy się. Załóż temat.

21 minut temu, Casus Secundus napisał:

Naprawdę luz, graba i w ogóle peace.

Oczywiście, że jest peace i w ogóle ale ja mówię poważnie, jest ze mną problem - część wyrazi, że mnie nie chce i strzałka.

Naprawdę nie ma problemu. Forum przeżyje a może to ja jestem kotwicą, kto wie - sprawdźmy.

 

Rezerwat:

Pomoc od kobiet forumowych dostałem i co mam być skurwielem dla nich? Nie dostałem jej od nikogo na poważnie tutaj z męskiej części populacji. Jedna z dziewczyn mi oferowała, że nawet mi pożyczy kasę i pomoże na miejscu u niej i co ja mam być dla takich osób chujem? W jakim świetlne by to mnie stawiło?

Kobiety z tego forum mi pomogły i wyrażałem nie raz wdzięczność z tego powodu i ja je traktuje z szacunkiem zresztą jak wszystkich tutaj, nie przypierdalam się przecież do nikogo. A a o rezerwatach, których już nie ma mówię o nich dobrze, ponieważ tak się robi gdy ktoś przejawia kulturę i Ci zaoferował realną pomoc albo pomógł. Było takich kilka osób i pomogły mi mnie naprawić - dosłownie.

 

Jeżeli moje wypowiedzi kogoś bolą to proszę na ignore, kontrargumentować lub złożyć petycję o usunięcie mnie z tego miejsca. Prościej nie jestem w stanie napisać.

19 minut temu, Orybazy napisał:

5 głosów ma decydować o X ludziach którzy (jak ja) lubią czytać twoje przemyślenia?

 

Dziękuje.

 

Nie no serio, ja nie mam z tym problemu pięć osób to już trochę tego jest. 

Nie muszę zakładać tematów w rezerwacie z których forum czerpało. 

Albo jeszcze inny pomysł napisać petycję bym nie mógł tworzyć tematów rezerwacie - prościna. 

 

Koniec off topu.

 

22 minuty temu, Orybazy napisał:

Godzinę temu, SzatanK napisał:

naprawdę nasza klasa rządząca to jest odrealnienie. 

Oni na wojnę nie pójdą. Utworzą rząd na uchodźstwie, złoto już pewnie gotowe do zabrania. 

Wiadomo, że nie. 

Ciekawe gdzie te złoto z londynu tak btw, może znów londynie?  

Edytowane 24 Lutego 2022 przez SzatanK

[Orybazy]

5 minutes ago, SzatanK said:

Ciekawe gdzie te złoto z londynu tak btw, może znów londynie?

Coś tam znowu ocieplali stosunki, nawet brytyjscy saperzy naszą granicę odwiedzili. Będzie znowu "this is London calling". 

Rodacy jesteśmy z wami (co prawda 2000 km od wojennej zawieruchy i w bunkrze) ale myślami zawsze z wami :). 

[SzatanK]

1 minutę temu, Orybazy napisał:

ale myślami zawsze z wami :). 

Nawet nie chcę się denerwować.

[deleteduser179]

Jebany Pućka! Przez niego zapomniałem o tłustym czwartku!

[SzatanK]

Punczki się skończyły o 9 nad ranem @zychu

 

Jutro się odkujesz.

 

Obczajcie 😕 

 

 

 

Edytowane 24 Lutego 2022 przez SzatanK

[deleteduser179]

 

8 minut temu, SzatanK napisał:

Punczki się skończyły o 9 nad ranem

Punczki, sól, ryż i baterie...

[marios27]

Panowie czy były do was telefony z jednostek w których jesteście przydzieleni do rezerwy ? U moich rodziców policja była wypytywała o mnie, na mój numer dzwonili i pytali się o moje zdrowie, czy nie karany itd Jeszcze dziś zadzwoni ale na informację że mam problem z plecami jadę na prochach itd powiedział że wie co czuje się grunt że nie jestem karany...

[HumanINC]

1 minutę temu, marios27 napisał:

Panowie czy były do was telefony z jednostek w których jesteście przydzieleni do rezerwy ? U moich rodziców policja była wypytywała o mnie, na mój numer dzwonili i pytali się o moje zdrowie, czy nie karany itd Jeszcze dziś zadzwoni ale na informację że mam problem z plecami jadę na prochach itd powiedział że wie co czuje się grunt że nie jestem karany...

 

Nic takiego nie było. Ile masz lat?

[marios27]

1 minutę temu, HumanINC napisał:

 

Nic takiego nie było. Ile masz lat?

33

[Baca1980]

5 minut temu, marios27 napisał:

powiedział że wie co czuje się grunt że nie jestem karany...

 

Dobrze być też nie zaszczepionym. Bo wtedy nie powołają na ćwiczenia :).

[SzatanK]

5 godzin temu, SzatanK napisał:

Mnie zastanawia jak wygląda granica Polsko/Ukraińska od kilku tygodni. 

 

Już się dowiedziałem 200kilometrowe korki ponoć - tak jak sądziłem 🙂 

[LionGrrr]

1 godzinę temu, marios27 napisał:

powiedział że wie co czuje się grunt że nie jestem karany...

Aż się prosi, żeby coś odjebać xD 

 

[Iceman84PL]

7 godzin temu, HumanINC napisał:

"Polska to silny kraj w Europie, potrafiąca dać odpór każdej agresji militarnej, cybernetycznej, psychologicznej a Polacy to patrioci, którzy nie oddadzą za darmo jednego centymetra terenu. WP to doskonale wyszkoleni żołnierze, którzy walczyć będą o jedność narodową chociażby na pięści. Polscy piloci, nie mają sobie równych na świecie a najnowocześniejszy sprzęt tylko pomaga odeprzeć atak wroga zadając dotkliwe straty. WOT doskonale realizuje swoje zadania zabezpieczenia infrastruktury krytycznej, oraz wspiera społeczności lokalne. Ludność cywilna wykazuje się niezwykła dyscypliną oraz wspiera formacje frontowe na wiele sposobów. Sojusznicy stacjonują w Polsce gotowi do  natychmiastowego odpowiedzenia całą siłą. WALKA DO ZWYCIĘSTWA."

 

Nie mogłem się powstrzymać😆

 

 

[deleteduser165]

7 godzin temu, HumanINC napisał:

Jaka jest moja narracja?

 

"Polska to silny kraj w Europie, potrafiąca dać odpór każdej agresji militarnej, cybernetycznej, psychologicznej a Polacy to patrioci, którzy nie oddadzą za darmo jednego centymetra terenu. WP to doskonale wyszkoleni żołnierze, którzy walczyć będą o jedność narodową chociażby na pięści. Polscy piloci, nie mają sobie równych na świecie a najnowocześniejszy sprzęt tylko pomaga odeprzeć atak wroga zadając dotkliwe straty. WOT doskonale realizuje swoje zadania zabezpieczenia infrastruktury krytycznej, oraz wspiera społeczności lokalne. Ludność cywilna wykazuje się niezwykła dyscypliną oraz wspiera formacje frontowe na wiele sposobów. Sojusznicy stacjonują w Polsce gotowi do  natychmiastowego odpowiedzenia całą siłą. WALKA DO ZWYCIĘSTWA."

 

Tak mogliby o sobie powiedzieć Anglicy.

Mam zresztą wrażenie, że niejako kopiujesz mowę Churchilla "We will fight on the beaches (...) we will never surrender").

Nikt tej narracji nie kupi. 

Nasz kraj nie ma nic swojego. Nie mamy przemysłu, towaru eksportowego, nie mamy nawet atrakcji turystycznych. Pogoda i pociąg do chłamu czyni nas możliwie mało atrakcyjnymi (chlanie Angoli na rynku w Krakowie się nie liczy).

Nie mamy sprzętu ani osób obsługujących ten sprzęt. 

Gdyby nie członkostwo w NATO, dzilelilibyśmy los Ukrainy. I to nawet bez odpowiednika uprzedniego memorandum budapesztańskiego. 

Nasza ludność cywilna jest podzielona na szereg frakcji, skonfliktowana i brak u nas jednomyślności. Brak poczucia wspólnego dobra, odpowiedzialności. Tu się pali śmieciami i ma się w dupie to, że się truje innych. Tu kantujesz innych, jesteś cwaniak. Tu odkręcasz na full muzykę w nocy, bo lata ci koło pióra spokój i komfort twoich sąsiadów.

Polska to rynek zbytu i montownia, ot co. 

[bassfreak]

5 godzin temu, marios27 napisał:

Panowie czy były do was telefony z jednostek w których jesteście przydzieleni do rezerwy ? U moich rodziców policja była wypytywała o mnie, na mój numer dzwonili i pytali się o moje zdrowie, czy nie karany itd Jeszcze dziś zadzwoni ale na informację że mam problem z plecami jadę na prochach itd powiedział że wie co czuje się grunt że nie jestem karany...

Prawie dałem się nabrać.

[HumanINC]

@Iceman84PL,  @Casus Secundus . Nieważne jaka jest prawda albo gdzie ta prawda leży. Ważnym jest co myśli i w co wierzy przeciwnik w tym temacie. A najlepiej jak będą myśleć jedno a widzieć drugie. 

 

To co wiem, a to co "mówię" może się nie zgadzać - ale narracja musi być budującą i jednoznaczna dla wroga.

 

Przynajmniej tak sądzę. 

[Everson]

Ogladam cały dzień telewizję publiczną oraz czytam w internecie artykuły i szczerze mówiąc jestem zszokowany a nie powinienem być bo jednak powinienem się tego spodziewać. Politycy z Europy oraz z USA tylko gadają, gadają, jakieś propozycje, jakieś pomysły i na tym wszystko się kończy. Żadnego konkretnego i mocniejszego działania. Te sankcje które naprawdę mogłyby ugryźć porządnie Rosję to wstrzymuja się z ich wprowadzeniem albo w ogóle nie chcą ich wprowadzić. W ogóle teraz wypowiada się jakiś amerykański polityk i facet robi momentami jakieś smiechy-chichy, całkowicie wyluzowany  i zadowolony. Biden to samo. Razi mnie to . Mamy do czynienia z bardzo poważnym zagrożeniem i możliwością wybuchu 3 wojny światowej a oni momentami nie potrafią nawet zachować powagi. To jest wszystko kabaret. Mam nadzieję, że NATO jakby co to nie okaże się papierowym sojuszem.Wiadomo,ze Ukraina nie była w NATO więc ciężko, żeby Amerykanie jakoś zbrojnie  się wtracali w wojnę. Nie mają takiego obowiązku. 

[Iceman84PL]

@HumanINC

Wiesz fajnie by było by nasze państwo spełniało oczekiwania obywateli, pomagało w różnych obszarach i wspierało.

Natomiast to co obecnie mamy woła o interwencje i poważne zmiany.

Przez ostatnie 30 lat każda władza przy korycie niszczyła skrupulatnie gospodarkę, społeczeństwo, które było atomizowane

oraz zadłużali nas na potęgę i podpisywali niekorzystne umowy gdzie zamiast naród Polski na tym korzystać to korzystały obce koncerny, 

korporacje czy państwa.

Jeżeli chodzi o wojsko to jak dobrze pamiętam była w zeszłym roku robiona symulacja i wiesz co? jesteśmy w stanie obronić się przed najeźdźcą 

raptem max 7 dni. Nawet WOT z całym szacunkiem do nich, ale nie są wstanie poradzić sobie z wyszkoloną armią, nie mając przy tym najmniejszych szans.

Nasi rządzący obecnie odjechali w świat fantazji bo nie bez kozery ostatnio mówi się o naszym kraju jako psychiatryku i obłąkanych ludziach.

Bo jak nazwać społeczeństwo, które okupuje obecnie stacje benzynowe tankując ile się da i biedronki by na potęgę wykupować towar😆

Władza już się czuje taka pewna po poklepaniu po plecach przez sojuszników, że chcą na ruskiego niedźwiedzia iść z patykiem i go trącać.

Niczego nie nauczyli się z historii i wiecznie popełniają te same błędy, za które jak zwykle zapłaci społeczeństwo.

Nie jesteśmy też krajem bezpiecznym czy stabilnym bo gdyby nie sojusze czy członkostwo w UE to taki sam los czekał by nas jak dziś Ukrainców.

Nic nie znaczymy na arenie międzynarodowej, nikt z nami nie siada do stołu i nie negocjuje warunków tylko odgórnie narzuca swoje racje.

Robimy jak zawsze za frajera, który zamiast liczyć i kalkulować zyski ponosi same straty i doznaje traum.

 

 

 

 

[deleteduser165]

Godzinę temu, HumanINC napisał:

@Iceman84PL,  @Casus Secundus . Nieważne jaka jest prawda albo gdzie ta prawda leży. Ważnym jest co myśli i w co wierzy przeciwnik w tym temacie. A najlepiej jak będą myśleć jedno a widzieć drugie. 

 

To co wiem, a to co "mówię" może się nie zgadzać - ale narracja musi być budującą i jednoznaczna dla wroga.

 

Przynajmniej tak sądzę. 

 

Rozumiem Cię oczywiście, ale ten przekaz musi nawiązywać do jakiś realiów.

Porównaj to do sytuacji z 1939 roku, gdy to brzmiały hasła o nieoddawaniu guzika i że każdy mężczyzna i kobieta jest żołnierzem.

Była to fanfaronada, ale faktem jest, że armia polska była wtedy jedną z najliczniejszych armii świata. (Bodajże 7 lokata  - nie ma teraz pod ręką źródeł do weryfikacji). Nikt też specjalnie (poza Guderianem i jemu podobnymi) nie mógł przewidzieć, jaka będzie rola innowacji, które dopiero miały nadejść w postaci schnelltruppen. 

 

Obecnie nawet brak jest pozorów, podstaw do przekonania przeciwnika, że Polska jest taka, jaką chciałbyś przedstawić.

 

 

[Shark]

@HumanINC Jak bym słyszał Klausa Schwab'a - "Ve need to create ze great narrative for ze future".

Powiedz mi czy ty jesteś człowiekiem czy insektem, że pojmujesz na zasadzie co kolektyw powinien myśleć i jak powinien odbierać rzeczywistość?

Czy gdybyś teraz był Rosjaninem to z samego tego faktu uznałbyś za stosowne napie*dalanie Ukraińców bo tak chce Twój przywódca i taka jest "narracja"? Bo jeśli nie to może to co człowiek (nie dron owadzi) myśli, nie jest zależne od miejsca zamieszkania czy nawet urodzenia?

 

Rzeczy, o które warto walczyć to np.: wolność, życie i zdrowie najbliższych (w tym przyjaciół), święte prawo własności. Wolność i własność są podstawą wszystkich innych tzw. wartości zachodniego świata dlatego wszystkich ich nie wymieniam.

 

Wolność i prawo własności w państwie polskim są kwestiami umownymi. Jesteśmy przedmiotami a nie podmiotami władzy. Nasze istnienie ma służyć nie nam tylko strukturom władzy i ich poplecznikom (w tym beneficjentom). Oczywiście, można sobie dorobić ideologię do wszystkiego, porównać się z najgorszymi i poklepać po plecach. Na koniec stworzyć narrację, że prawdziwy mężczyzna to taki co potrafi wziąć odpowiedzialność i wychować nie swoje dziecko, umrzeć za karakana z Żoliborza, ryżego kundla, nieruchomości (żony) Morawieckiego czy Rydzyka. Ja tego nie kupuję.

[deleteduser179]

Panowie, kolega @HumanINC mówi/pisze, że w potencjalnego agresora należy uderzać propagandą. I ma rację.

Dzisiaj dowódca niemieckiej armii powiedział, że armia niemiecka jest słaba.

Ludzie! Takich rzeczy się nie mówi! A już z pewnością nie powinien ich mówić najwyższy dowódca! Nie publicznie (bo w kręgach armijnych/decydentów takie rzeczy trzeba komunikować).

 

Ja też pogardzam histeryczną retoryką rządu i daleki jestem od tego, aby potrząsać buńczukiem. Ale przynajmniej nie bądźmy cyniczni. Uchodźcy z Ukrainy to bliscy nam ludzie - i w przeciwieństwie do tych afrykańskich cwaniaczków, którzy liczą na benefity i ruchanie, Ukraińcy naprawdę uciekają przed wojną. I czy to się komuś podoba, czy nie, status uchodźcy im się należy.

Mamy szansę, aby zachować się w cywilizowany sposób. Nie spierdolmy tego.

Edytowane 25 Lutego 2022 przez zychu

[sargon]

3 godziny temu, Casus Secundus napisał:

Nasz kraj nie ma nic swojego. Nie mamy przemysłu, towaru eksportowego, nie mamy nawet atrakcji turystycznych. Pogoda i pociąg do chłamu czyni nas możliwie mało atrakcyjnymi (chlanie Angoli na rynku w Krakowie się nie liczy).

 

Coś tam mamy, ale wszystko przesłonięte kompleksami.

"Polska , małpa zachodu" czy jakoś tak.

Atrakcji turystycznych by się znalazło sporo, zabytki głównie, ale jakieś większe parki rozrywki też, przyroda całkiem ładna, jakieś trasy rowerowe. Sporo tego - tylko przykryte kompleksami brzydkiej panny na wydaniu.

 

Przemysł i eksport - sporo rozwalono w ramach "dostosowywania gospodarki do norm unijnych", czy innych kwot cukrowych, ale coś tam zostało.

Meblarski był potężny - tylko nie samodzielny i z zakompleksienia żadnej marki się nie rozwijało, więc robimy produkty dla Ikei...

Wcześniej więcej rozwalono w ramach kopania się buldogów pod dywanem

Jak choćby Optimus, który miał szansę być takim europejskim Dellem, wiem, bo chwilowo byliśmy dystrybutorem, i rozwój tego był potężny, do czasu odstrzelenia przez urzędasów.

Także - mamy wszystko, ale zarządzanie tym jest wyjątkowo chujowe,

nie będę zgłębiał dokładnych tego przyczyn, bo bym dostał wrzodów po 5 linijkach

[marios27]

6 godzin temu, bassfreak napisał:

Prawie dałem się nabrać.

Chciałbym się też nabrać ale pisze poważnie....

[bassfreak]

4 godziny temu, marios27 napisał:

Chciałbym się też nabrać ale pisze poważnie....

Nawet jeśli to prawda to mam dobrą podkładkę aby nie iść na służbę. 

[Imiennik]

9 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Jeżeli chodzi o wojsko to jak dobrze pamiętam była w zeszłym roku robiona symulacja i wiesz co? jesteśmy w stanie obronić się przed najeźdźcą 

raptem max 7 dni.

Bardzo optymistyczne założenie.

 

Stwierdziłem że najrozsądniejsze rozwiązanie to kupić białą chorągiewkę, a rząd powinien zamknąć mordę bo zrobi z nas drugą Ukrainę. 

Raz że walka w wojsku polskim to samobójstwo, podobnie jak walka w formacjach niezrzeszonych. Ukrywanie się uda albo nie uda, a walczyć nie ma też za co, w tym kraju polski to został język i strzępy kultury.

 

 

Generalnie to już są założenia pesymistyczne. Moim zdaniem Rosja nie musi masakrować Ukrainy, trochę postraszą, wysadzą punkty strategiczne, odetną od żywności, wody, paliwa od wczoraj w Kijowie nie ma i będą mogli sobie wojować głodni i chłodni z Putinem.

Edytowane 25 Lutego 2022 przez Imiennik