Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety nie chcą współczesnych mężczyzn?


Rekomendowane odpowiedzi

Taki jeszcze przykład z życia wzięty, pokazujący dlaczego one chcą/nie chcą współczesnych mężczyzn (nadal mam to gdzieś, ale tak w ramach uzupełnienia):

 

Moja ostatnia randka z tindera, myślę że dosyć reprezentatywna dla dzisiejszego pokolenia kobiet przed 30-stką: 27 lat, z wyglądu jak dla mnie 7/10, wyższe wykształcenie, dosyć oczytana, wychowana bez ojca, obowiązkowy tatuaż, pracująca. Mój wywiad wyciągnął z niej po kilku spotkaniach, że na studiach miała chłopaka Włocha (jak to ujęła: zależało jej głównie na zrobieniu wrażenia na koleżankach - zwariowane czasy), potem był jakiś trener personalny, później na samo zakończenie prawnik, który "pracował do późna, i musieli się rozstać bo prawie się nie widywalii". Ilu innych po drodze - nie wiem, i nie chcę wiedzieć. Wydaje mi się, że większość dzisiejszych kobiet w Polsce, które są same po 25 roku życia mają taki sam życiorys - kopiuj/wklej - obcokrajowiec, czad, dobrze zapowiadajacy się gość z którym swobodnie mogła zbudować solidny związek gdyby kontrolowała impulsy, to wszystko poprzetykane jakimiś krótszymi związkami i przygodami. 

 

I teraz siedzę przed nią ja, zwykły gość - i patrzę na tę biedną w sumie istotę, która sama w życiu nie wie czego chce, i jest prowadzona głównie swoimi instynktami, które sobie w jakiś tam sposób racjonalizuje. Czego szukała?

 

"Szukam mężczyzny, który będzie prawdziwym providerem." - powiedziała wprost. Zastanowiło mnie wtedy - czy ten Włoch, trener personalny, a już tym bardziej prawnik - czy oni nie mogli być providerami? Co sprawiło, że ich nie wybrała? Co tam się wydarzyło? 

 

W każdym razie  okazało się, że ja tym providerem nie będę (chwała Teutatesowi), i ona będzie sobie po prostu szukać dalej, do skutku, który pewnie nigdy do końca nie nadejdzie. Jak to ujęła jedna z moich byłych przy rozstaniu: "Jak mam szukać, to będę szukać do us*anej śmierci." Czy ci których one wybiorą będą szczęściarzami? No nie sądzę. Może max przez kilka lat jeżeli będą to jacyś twardzi gracze.

 

Pozwólmy im więc szukać do us*anej śmierci, i nie przeszkadzajmy w tym niezwykłym procesie. Próba ingerowania w ten proces jest jak próba przejścia przez austostradę w nocy, z opaską na oczach.

 

One nie chcą współczesnych mężczyzn głównie dlatego, że chcą być w ciągłym procesie poszukiwania współczesnego mężczyzny, który w 100% zrealizuje wszystkie ich oczekiwania. A, że nikt nie będzie tego w stanie zrobić, to będą tak naprawdę ciągle same, tłumacząc to sobie i otoczeniu na sto różnych sposobów. Zbyt duże przebiegi = podbicie oczekiwań do poziomu autodestrukcyjnego.

Edytowane przez Orkan1990
  • Like 20
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Orkan1990 said:

Pozwólmy im więc szukać do us*anej śmierci, i nie przeszkadzajmy w tym niezwykłym procesie. Próba ingerowania w ten proces jest jak próba przejścia przez austostradę w nocy, z opaską na oczach.

 

One nie chcą współczesnych mężczyzn głównie dlatego, że chcą być w ciągłym procesie poszukiwania współczesnego mężczyzny, który w 100% zrealizuje wszystkie ich oczekiwania. A, że nikt nie będzie tego w stanie zrobić, to będą tak naprawdę ciągle same, tłumacząc to sobie i otoczeniu na sto różnych sposobów.

Ukłon szacunku za to podsumowanie.

Nam zostaje jeden problem.

Jak mieć dupę do rżnięcia nie wariując podczas dostosowywania się do turbulencji?

Osobiście mam w planie wyjazd do Tajlandii.

Nie marzenia.

Plan w trakcie realizacji.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to wszystko już było. Nie szkoda Wam

 czasu na prowadzenie po raz nie wiadomo który tej samej dyskusji i postarzenie tych samych haseł? 

 

Poza tym mam wrażenie, że tutaj mało kto w ogóle obejrzał materiał na jakim niby w ogóle powstał ten wątek. Piszę „niby” bo autor wątku chyba też niespecjalnie się w złożony temat samotności zagłębił, skoro zatytułował temat jak zatytułował. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Albert Neri to idź na grzyby, posprzątaj garaż, wytapetuj salon. Ja Tobie się nie podoba. I tak widziałem materiał i to dwa razy. 
 

Ja lubię sobie utrwalić informacje. Daj nam kąpać się w szampanie swoich wtórnych informacji. 
 

Tylko się przypierdalasz, pomogłeś jakiemuś chłopakowi z forum? No właśnie…

Czujesz się lepszy? (Tak wynika z Twoich postów). To czuj się lepszy gdzieś indziej, masz cały internet.  

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie, jak niektórzy zauważyli, można zaobserwować jak by wzrost świadomości mężczyzn. Tak to chyba można nazwać. Pewnie nadal jest to mały procent, ale ewidentnie coś widać. Kanały na YT związane w ogóle z inną tematyką zaczynają o tym mówić. Komentarze na FB czy gdziekolwiek mówiące o nierówności w prawie, naturze kobiet czy nawet o tym, że polki są łatwe dla obcokrajowców nawet w przypadku gdy część z nich wygląda nie atrakcyjnie. Też już tutaj widziałem takie spostrzeżenie, może nie za rok, nie za dwa, ale może się okazać że kobiety, można powiedzieć w świecie zachodnim w tym Polsce będą w czarnej dupie.

 

Moim zdaniem nie da się tego utrzymywać w nieskończoność, niezadowolenie społeczne musi być gdzieś ukierunkowane obecnie jest na mężczyzn to też nie będzie w nieskończoność, kto będzie następny wskazany?

 

Tutaj przykładowe materiały, obserwuje tego coraz więcej:

 

 

Mało tego, zauważam, że część kobiet nie chce identyfikować się z tym co jest obecnie promowane, nadal jest to pewnie promil (a może nie), ale coś się dzieje.

 

Walec i tak pewnie większość przemieli, ale może część się uratuje;)

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Pietryło napisał(a):

Też już tutaj widziałem takie spostrzeżenie, może nie za rok, nie za dwa, ale może się okazać że kobiety, można powiedzieć w świecie zachodnim w tym Polsce będą w czarnej dupie.

Myślę, że jako ogół nie będą, obrywają tylko za cytatem polskojęzycznego profesora relacji D-M z Berlina tzw. flepiary. Mają  tylko trochę mniej przewalone niż normalni mężczyźni, ale pod 30-stkę jest dramat. Do tej grupy dodałbym też wieczne podróżniczki i poszukiwaczki przygód - cały Kinder zawalony tymi jałowymi profilami. Reszta kobiet nawet nie odczuje problemu, że tam jakiś promil mężczyzn się zredpilluje, bo według prawa popytu i podaży one bezsprzecznie są na fali, poza tym mają też blisko obcokrajowców.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Ksanti napisał(a):

Reszta kobiet nawet nie odczuje problemu, że tam jakiś promil mężczyzn się zredpilluje, bo według prawa popytu i podaży one bezsprzecznie są na fali, poza tym mają też blisko obcokrajowców.

Zredpillowani mężczyźni nie będą ich problemem. Moim zdaniem nie da się wiecznie ciągnąć "imprezy", prędzej czy później trzeba zapłacić. Liczne przygody między innymi właśnie z obcokrajowcami mogą odbić się na zdrowiu psychicznym. Z tego co kojarzę masa kobiet np. w USA bierze jakieś prochy, czy tam jest spełnienie i szczęście? No średnio chyba. Nawet po tym wszystkim jakiegoś jelenia złapią, jasne, ale tam szczęścia nie będzie. Będzie im mało, będą rozwalać takie związki, albo żyć w takiej zgryzocie po czadach. 

A ta reszta kobiet? Może być tak, że gdzie drzewo rąbią tam wióry lecą.

Myślę, że każda płeć została rozegrana na swój sposób.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

@Albert Neri 
Tylko się przypierdalasz, pomogłeś jakiemuś chłopakowi z forum? No właśnie…

 

Pomogłem swojego czasu i to nie jednemu.

Wspierałem też to forum i pana Kotońskiego -  między innymi finansowo, chociaż nie tylko. 

 

6 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

Czujesz się lepszy? (Tak wynika z Twoich postów). 

 

Nie, nie czuję się lepszy, nie mam tego w zwyczaju. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chłopaki dajmy im szukać do usranej śmierci jak to napisane wyżej. Co nas to obchodzi?

 

Ja właśnie idę sobie na rower, w weekend może w góry wyskoczę. A Wy jak tam?

 

A, wieczorem zechce mi się ruchać, to czeka na mnie diva - 25 letnia studentka 10/10. Za 5 stów zrobi wszystko co zechce.

 

A potem pojadę na burgera moim autem, sam w spokoju do swojego domku. Bo szykuje się na kurs paralotniowy!

 

A teraz mala anegdota z życia wzięta. Kupowałem wczoraj rybę w sklepie rybnym, klientka chciała dodatkową torebkę,  ażeby mieć podwójna ochronę od zapachy ryby zanim włoży ją do swojej eko-torby. Na co ekspedientka mówi że dodatkowej nie da, może sprzedać za 30 groszy. No i zaczęła się kłotnia pomiędzy dwoma babami o 30 groszową torebkę foliową. Po minucie w zaplecza wyszedł facet ujebany krwią (pewnie filetował ryby) wziął jedną torebkę foliową i podarował  klientce. Klientka poszła. Koniec dramy.

 

Powyższa historia przypomniała mi reality show kiedyś kręcone. Na jednej bezludnej wyspie umieszczono facetów, na drugie kobiety. Faceci zaczęli się organizować, zbudowali szałasy, rozpalili ogień, łowili ryby.

Kobiety 3 dnia się pokłóciły, musiano przerwać program. Tak było.

 

Naprawdę o takie istoty jest tu dyskusja? Jebać te pustaki.

Edytowane przez jerry
  • Like 3
  • Dzięki 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, jerry napisał(a):

Naprawdę o takie istoty jest tu dyskusja? Jebać te pustaki.

Problem jest taki że one teraz beda rządziły i my to będziemy musieli sponsorować i co gorsza w tym gownie żyć.

47 minut temu, jerry napisał(a):

wieczorem zechce mi się ruchać, to czeka na mnie diva - 25 letnia studentka 10/10. Za 5 stów zrobi wszystko co zechce.

Ja tam powiazalem ich czarne dusze z fizycznością i wyleczyłem się z ruchania totalnie. Generalnie to rzygac mi sie chce jak widzę gola babę (z reszta ubrana tez). Co ciekawe robiłem sobie kilka podstawowych badań na koniec postu (alkoholowego) i teść w górnej granicy normy (wątróbka też wyszła jak u noworodka, od niedzieli można powoli wprowadzać element bajkowy).

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Brat Przemysław napisał(a):

Problem jest taki że one teraz beda rządziły i my to będziemy musieli sponsorować i co gorsza w tym gownie żyć.

Ja tam powiazalem ich czarne dusze z fizycznością i wyleczyłem się z ruchania totalnie. Generalnie to rzygac mi sie chce jak widzę gola babę (z reszta ubrana tez). Co ciekawe robiłem sobie kilka podstawowych badań na koniec postu (alkoholowego) i teść w górnej granicy normy (wątróbka też wyszła jak u noworodka, od niedzieli można powoli wprowadzać element bajkowy).

 

Długo jesteś już w tym stanie nie-pożądania? U mnie trwa to już na grubo 3 miesiąc i miałem z tego powodu obniżony nastrój ostatnio delikatnie mówiąc... Teraz powoli odbijam, patrzę na kobiety z pogardą, zrywam kontakt wzrokowy kiedy go szukają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety nie chcą mężczyzn, bo już nie są im do niczego potrzebni. Dlaczego kobieta wiązała się z mężczyzną? Dla posiadania dzieci, dla zwiększenia poczucia bezpieczeństwa oraz ze względu na wzorce kulturowe. Aktualnie nasienie można zakupić w banku spermy, zagrożeń bezpieczeństwa już prawie nie ma, zaś wzorce kulturowe zmieniły się tak, że kobieta może bez wytykania palcem żyć sama.

 

Kobiety wracają więc do swojego pierwotnego stanu, bo wedle niektórych badaczy religii, pierwsza żoną (partnerką) Adama nie była Ewa, lecz Lilith. Ona jednak nie chciała żyć z Adamem więc zwyczajnie od niego uciekła. Wtedy Bóg, wysłuchawszy rozżalonego Adama stworzył z jego żebra Ewę, która miała być mu posłuszna. Lilith zaś została demonem i stąd też niektórzy badacze uważają, że diabeł jest rodzaju żeńskiego. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki total Monk mode od około początku roku. Tak od tego obniża się nastrój-chyba coś z dopamina i jakoś potem wraca choć generalnie anhedonie jakąś tam mam. Pozadliwy to zbytnio nigdy nie byłem, szukałem tam jebanego intelektu, przyjazni - taki frajer byłem. Dlatego dziwki nie były i nie sa opcją. Z resztą pewnie by mi zapłaciła żebym wypierdalał 🙂

Co do patrzenia - ja nawet na nie nie patrzę-tylko jak muszę (z reszta vice versa także nikt nic nie traci).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kleofas napisał(a):

Kobiety nie chcą mężczyzn, bo już nie są im do niczego potrzebni. Dlaczego kobieta wiązała się z mężczyzną? Dla posiadania dzieci, dla zwiększenia poczucia bezpieczeństwa oraz ze względu na wzorce kulturowe. Aktualnie nasienie można zakupić w banku spermy, zagrożeń bezpieczeństwa już prawie nie ma, zaś wzorce kulturowe zmieniły się tak, że kobieta może bez wytykania palcem żyć sama.

 

Kobiety wracają więc do swojego pierwotnego stanu, bo wedle niektórych badaczy religii, pierwsza żoną (partnerką) Adama nie była Ewa, lecz Lilith. Ona jednak nie chciała żyć z Adamem więc zwyczajnie od niego uciekła. Wtedy Bóg, wysłuchawszy rozżalonego Adama stworzył z jego żebra Ewę, która miała być mu posłuszna. Lilith zaś została demonem i stąd też niektórzy badacze uważają, że diabeł jest rodzaju żeńskiego. 

 

Demonologia to zawiły temat i dość szeroki, mało jest ksiąg w języku polskim, dopiero zaczynam, angielski znam, ale jednak czytać takie cięższe treści wolałbym po polsku ;) 

9 minut temu, Brat Przemysław napisał(a):

Taki total Monk mode od około początku roku. Tak od tego obniża się nastrój-chyba coś z dopamina i jakoś potem wraca choć generalnie anhedonie jakąś tam mam. Pozadliwy to zbytnio nigdy nie byłem, szukałem tam jebanego intelektu, przyjazni - taki frajer byłem. Dlatego dziwki nie były i nie sa opcją. Z resztą pewnie by mi zapłaciła żebym wypierdalał 🙂

Co do patrzenia - ja nawet na nie nie patrzę-tylko jak muszę (z reszta vice versa także nikt nic nie traci).

 

Jestem świadomy zjazdów dopaminowych, aczkolwiek jestem/byłem uzależniony od kobiet i seksu/masturbacji... teraz dałem sobie spokój bo energetycznie byłem/jestem podupadły i zniechęcony 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niema czym się przejmować. Teraz już gdziekolwiek się nie wejdzie w internet wszędzie jest szczucie cyckami i nawet gołą cipą i to na platformach na których pornografia jest teoretycznie niedozwolona. 
Raz na jakiś czas sobie instaluje instagram, żeby zobaczyć co znajomi powstawiali i teraz kobiety są tak zdemoralizowane, że potrafią nawet wstawiać filmiki na których pokazują cycki razem z sutami pod pretekstem karmienia dzieci. 
Bardzo mnie ten fakt cieszy, bo jesteśmy dosłownie w przededniu kiedy nie będą miały konkurencji do AI i będzie znowu kwik jak o robocipę. 
Świat zatoczy koło, pytanie tylko brzmi kto będzie chciał te witaminki które mają nasrane w głowie. 

Ja to widzę tak: 
- spermiarze i simpy na stracenie,
- kobiety zaczną przegrywać z ai,
- kobiety zaczynają byś zdesperowane,
- powrót patriarchatu na pełnej kurwie. 

Także panowie nie brać do bani, skupić się na sobie i przygotowywać plan i możliwości na przyszłość ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, UncleSam napisał(a):

kobiety zaczynają byś zdesperowane

Wątpię. Prędzej pierdolnie to od strony systemowej/ekonomicznej i/lub wjadą tu ludy bardziej prymitywne i ogarna po swojemu. Tzw witaminki będą sobie współdzieliły czadow i konkurowały między sobą o te jednostki do tego czasu a potem...się dostosują 🙂 Tu nie ma filozofii jest zwykły silny instynkt.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2024 o 23:33, alphachad napisał(a):

Myślałem dziś o tym i naszła mnie taka refleksja, że system/rynek znajdzie rozwiązanie, zmutuje odpowiednio dostosowując się do sytuacji.

 

Przykład: Samotne macierzyństwo spowodowane wybieraniem do rozmnażania jedynie nieodpowiedzialnych, agresynych samców alfa.

W "Manosferze" często ubolewa się nad tym, że koszt netto tej sytuacji będą ponosić samotni faceci wpłacając do systemu kasę, którą kapitan państwo w ramach świadczeń socjalnych rozdysponuje pomiędzy samotne matki. Kobiety mając większość głosów będą za tym głosować. Ale ja widzę jedną ważną zmienną. Przybywa samotnych kobiet, które nie mają i już nie będą mieć nigdy dzieci. Jebły w ścianę i zdawszy sobie sprawę że faceta z górnej półki już nie usidlą, skierowały swój wzrok ku facetom ze średniej półki. Ci jednak również już im odjechali. Pozostali jedynie obiektywnie bezwartościowi faceci. Tym samym mamy armię kobiet, które jadą na tym samym wózku co samotni faceci. Ciężko pracujące, samotne singielki. To jest potężna siła polityczna. A pamiętajmy, że kobieta kobiecie kobietą, więc z pewnością nie będzie im się podobało że z ich podatków dotowane są  dzieci innych kobiet, będą głosowały przeciw temu, co wywrze presje na młode kobiety by odpowiedzialniej wybierały ojców dla swoich dzieci.


Przeczytaj Diune, w szczegolnosci Boga Imperatora, tam masz pięknie wyjaśnione do czego bedzie zmierzać zachodnia cywilizacja. 
Wywieranie presji na mlode kobiety przez te bezdzietne? Chłopie, ja widzialem swoje równolatki niegrzeszące uroda z dzieciakami bo z braku laku dmuchnął ja „alfa”. 
 

Tytul materiału tez jest niewłaściwy, kobiety nie sa zainteresowane nie współczesnymi, a dawnymi facetami. Dzisiaj mlodzi goscie to mentalna, niedojrzała emocjonalnie dzieciarnia unikająca odpowiedzialnosci i wlasnie takich na partnerow seksualnych (czyt. Preferowanych) kobiety sobie obierają. Te starsze? Zadna niespodzianka nie bedzie, jesli napisze, ze one tez sa - za przeproszeniem - prute przez tych samych gosci. Caly syf i odpowiedzialność spada na gosci, ktorzy raczej odnajdywali by sie na rynku jeszcze 15 lat wstecz i mogli by wejsc w miare sensowna relacje/znajomosc. Jesli sami sie nie postawią i nie zawalczą o swoje, a jest ich spora ilosc, to system sam nic z siebie nie zrobi bo potrzebuje „idiotów” do wydojenia i utrzymania swojego jedwabnika. Zbyt lekceważysz i niedoceniasz lojalności jajników. Kobiety ostracyzowaly u innych kobiet pewne zachowania i tendencje nie dlatego, ze byly szkodliwe i nieakceptowalne dla nich, a dlatego, ze byly takie dla mezczyzn, od ktorych cos mogły ugrać, uzyskać jesli przestrzegały status quo. Teraz to wszystko jeblo (system ustalony przez cywilizacje zachodnia, monogamia itd.) i wracamy do czasow plemiennych, gdzie paru „mięśniaków” pokrywa prawie wszystkie  samice rozpłodowe. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.