Co to klątwa ruchacza?

[jerry]

Serio pytam, nawet google nie wie. Z góry dzieki

[mac]

Całe życie ruchają, a kończą z samotnymi matkami 😆 Z moich obserwacji życiowych tak wynika. Nazwałbym to centralnie klątwą ruchacza. Trzech ruchaczy, których znam z samotnymi matkami w relacji ostatecznie.

[Brat Przemysław]

Bo widzisz @mac może oni chca zrobić cały czas dziecko i nie wychodzi. W koncu idą na gotowe.

[mac]

@Brat Przemysław może być też tak, że ruchacz należy do grupy wykluczającej się z grupą mężczyzn nadających się na męża, dlatego kobiety preferują z takim ruchanie, ale nie planują niczego poważnego, a ruchacz chce się zaangażować. Podstawa klątwy.

[Throgg]

22 minuty temu, mac napisał(a):

Całe życie ruchają, a kończą z samotnymi matkami 😆 Z moich obserwacji życiowych tak wynika. Nazwałbym to centralnie klątwą ruchacza. Trzech ruchaczy, których znam z samotnymi matkami w relacji ostatecznie.

 

Bardziej mi to wygląda na życiową weryfikację roli, jaką tych trzech typów starało się grać przed koleżkami. Ile to ja znam przypadków, że jakiś typ niby ruchał wszystko co się rusza, a w rzeczywistości to ledwo co tam cycka gdzieś potrzymał. Albo że inny rzeczywiście ruchał, ale jakieś stare próchna po 40, albo egzemplarze tak odstręczające, że nawet mój pies brzydziłby się je pokryć (a mówimy tu o samych nogawkach).

 

Tacy właśnie królowie życia później kończą w związku z samotną matką, bo gdy życie mówi ,,sprawdzam", to taki układ to jest max, na co ich rzeczywiście stać.

[mac]

@Throgg i może to jest też klątwa ruchacza

[Arghor]

W odniesieniu do tego czego doświadczyłem.

Na początku jest euforia i wyjebane w kosmos ego. Bo masz wybór i korzystasz. Więc korzystasz, korzystasz, korzystasz… Z czasem jednak odczuwasz coraz głębszą pustkę. Nie masz ochoty i nie umiesz stworzyć czegoś więcej. Zaliczasz i masz ochotę zapomnieć ale pragniesz czegoś więcej niż te kilka mechanicznych ruchów. Zmieniają się twarze a Ty stajesz się coraz bardziej pusty w środku. I w pewnym momencie uświadamiasz sobie, że już nie przynosi Ci to przyjemności. Traktujesz kobiety w sposób całkowicie przedmiotowy. Nie potrafisz stworzyć wartościowej relacji bo nie umiesz się przywiązać do jednej kobiety. Oczywiście zawsze była jakaś „ta główna” ale zawsze inne na boku. Aż do czasu.

Czy ruchacze kończą z samotnymi matkami jak napisał Mac? Ja skończyłem i utknąłem na 20 lat i w sumie jest to jedna z dwóch kobiet w moim życiu, które kochałem.

[Kleofas]

Klątwa ruchacza to kiła, rzeżączka, pryszcze i ropne krosty na fujarze. Znane są przypadki wypadnięcie gałek ocznych podczas nadmiernego podniecenia, a co za tym idzie gwałtownego wzrostu ciśnienia wewnątrzczaszkowego. 

[zuckerfrei]

12 minut temu, Kleofas napisał(a):

Klątwa ruchacza to kiła, rzeżączka, pryszcze i ropne krosty na fujarze. Znane są przypadki wypadnięcie gałek ocznych podczas nadmiernego podniecenia, a co za tym idzie gwałtownego wzrostu ciśnienia wewnątrzczaszkowego. 

Moja codzienność. 

[OdważnyZdobywca]

7 minut temu, zuckerfrei napisał(a):

Moja codzienność. 

Ruchać obserwować. 

Edytowane 24 Kwietnia przez OdważnyZdobywca

[Brat Jan]

Znany mi wpadł w alkoholizm, miał przygodę z narkotykami, prawie jest sklepowym żulem.

[zuckerfrei]

5 minut temu, Brat Jan napisał(a):

prawie

Robi dużą różnicę. 

[Kiroviets]

9 minut temu, zuckerfrei napisał(a):

codzienność

Słabo obserwowałeś.😉😁

 

Godzinę temu, mac napisał(a):

Całe życie ruchają, a kończą z samotnymi matkami 😆 Z moich obserwacji życiowych tak wynika

 

28 minut temu, Arghor napisał(a):

Czy ruchacze kończą z samotnymi matkami jak napisał Mac

Ja spotkałem takiego w swojej drugiej pracy w życiu. Też myślałem że typ to bajkopisarz, jednak jeden z kolegów potwierdził że ten coś tam z dwiema kleił. Dopóki miałem z nim kontakt - był w LTR z SM, której dokleił bąbla.

30 minut temu, Arghor napisał(a):

. I w pewnym momencie uświadamiasz sobie, że już nie przynosi Ci to przyjemności. Traktujesz kobiety w sposób całkowicie przedmiotowy

 

31 minut temu, Arghor napisał(a):

więcej niż te kilka mechanicznych ruchów

 

Ciekawy punkt widzenia.

 

 

[zuckerfrei]

13 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Słabo obserwowałeś.😉😁

Ale dobrze lizałem. 

[Dworzanin.Herzoga]

43 minuty temu, zuckerfrei napisał(a):

55 minut temu, Kleofas napisał(a):

Klątwa ruchacza to kiła, rzeżączka, pryszcze i ropne krosty na fujarze. Znane są przypadki wypadnięcie gałek ocznych podczas nadmiernego podniecenia, a co za tym idzie gwałtownego wzrostu ciśnienia wewnątrzczaszkowego. 

Moja codzienność. 

 

😊

[Dowódca plutonu]

12 godzin temu, jerry napisał(a):

Serio pytam, nawet google nie wie. Z góry dzieki

Doświadczenie w kwestii keksu samo się nie zrobi. Gdzieś trzeba ćwiczyć skille. 

[nowy00]

6 godzin temu, Dowódca plutonu napisał(a):

Doświadczenie w kwestii keksu samo się nie zrobi. Gdzieś trzeba ćwiczyć skille. 

Prawda.

Na starej picz* młody *uj się ćwiczy.

[icman]

Jak myślisz, że ruchasz a jesteś ruchany.

[Dowódca plutonu]

Godzinę temu, icman napisał(a):

Jak myślisz, że ruchasz a jesteś ruchany.

Co to za rozkminia? 

Kobieta też człowiek i kiełbaszenie lubi. 

A jak wysyła sygnały, że jest Tobą zainteresowana to zapraszasz do siebie na lekką kolację i jedziesz z koksem.. 

A jak jest napalona to nawet lepiej bo nie musisz aż tak wydziwiać z tym kiełbaszeniem. 

[wielebny93]

23 godziny temu, jerry napisał(a):

Serio pytam, nawet google nie wie.

 

To chyba to, o czym ostatnio myślałem. Zmieniam koleżanki, ale nie potrafię się zaangażować, nawet w sumie bym chciał, a nie potrafię. Jak tylko zaliczę, to czuję jakbym osiągnął cel i wychładzam znajomość. 

[Brat Przemysław]

5 minut temu, wielebny93 napisał(a):

Jak tylko zaliczę, to czuję jakbym osiągnął cel i wychładzam znajomość. 

To już masz rozwiązanie celuj w samotna matkę. Ale serio coś w tym może być może zalacza się takiemu promiskuicie instynkt rodzinny w jakiś sposób przy tym dziecku i się angażują. 

[Brat Jan]

33 minuty temu, wielebny93 napisał(a):

 

To chyba to, o czym ostatnio myślałem. Zmieniam koleżanki, ale nie potrafię się zaangażować, nawet w sumie bym chciał, a nie potrafię. Jak tylko zaliczę, to czuję jakbym osiągnął cel i wychładzam znajomość. 

Serio trafiasz na tak cienkie w sexy, że nie masz ochoty przedłużyć relacji?

[wielebny93]

28 minut temu, Brat Przemysław napisał(a):

To już masz rozwiązanie celuj w samotna matkę.

 

Poważny jesteś?

 

1 minutę temu, Brat Jan napisał(a):

Serio trafiasz na tak cienkie w sexy, że nie masz ochoty przedłużyć relacji?

 

Nawet nie chodzi o to, po ostatnim długim związku zacząłem traktować panny bardzo przedmiotowo. Gdzieś klepka jeszcze nie domyka. 

[Brat Jan]

@wielebny93 ja nie twierdzę, że masz iść w kilkuletni związek.

Jednakowoż każdy pisze, że najlepsze sexy to 3-4 miesiące, potem "płomień miłości" zaczyna się robić coraz mniej gorący.

[Imiennik]

Nie ma czegoś takiego jak klątwa ruchacza, ktoś może się załamać jak zobaczę jak wyglądają obecne relacje kiedy ma ich dostatek.

 

To co jest tutaj opisywane to jest klątwa gościa o blupillowym podejściu ale nadmiarem wyboru.

 

Tutaj chodzi dalej o nieprzepracowane rzeczy we własnym umyśle, ktoś kto ma powodzenie ale nadal wierzy w jakieś durne ideały wykreowane przez bajki.

 

Jeśli ktoś uważa kobietę za cel sam w sobie to sam sobie narzuca klątwę niezależnie czy rucha czy też nie. Najważniejsze to być zrowym egoistą i człowiekiem doświadczonym. 

 

Widzę że tutaj troszeczkę niektórzy kręcą bekę z ludzi którzy naprawdę potrafią dobrze poruchać wiele samic, a sami sobie idealizują jakby to było nie wiadomo co. Otóż trzeba poznać wartość cipy jako mężczyzna i się zastanowić czy warto zatem dalej gonić, czy może są inne rzeczy. 

 

 

Dla mnie klątwa ruchacza tutaj opisywana to jest jakieś utknięcie w etapie własnego samorozwoju.

 

A gadanie o wzięciu pod skrzydło samotnych matek to już naprawdę zakrawa o prześmiewczość przegrywów którzy nawet u takich nie mają szansy. Jak doświadczony facet może wziąć samotną matkę, przecież to jest jakaś komedia. 

 

Nie myślcie tyle bo zaraz okresu dostaniecie.