Skocz do zawartości

Rozstanie... pomożecie?


Tomasz580

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego autorze tematu czytać się ciebie nie da. Tak się rozczulasz nad sobą, że żygac się chce. Bracia Ci tu podpowiedzieli co zrobić a Ty dalej swoje. Wiesz co mi się wydaje? 

 

Wystarczy jedna wiadomość od niej i pokeciałbyś na złamanie karku, tak na złamanie karku. Nie masz nawet podstawowej wiedzy na temat jak działają kobiety i ich umysł. Moim zdaniem bracia tracą tu czas pomoc można komuś kto tej pomocy chce a jak ja czytam z Twojej strony 

 

,, Żadna mnie nie zechce, nic mnie nie cieszy " to ręce opadają. Rozstanie jest bolesnym  doświadczeniem, ale pomysl dzieci nie macie, zobowiązań żadnych też. Ty zbyt duża wagę przywiązujesz do kobiet stawiasz je ponad wszystko. Masz 24 lata jesteś bardzo młody człowiek. Niedługo kupujesz mieszkanie jak pisałeś z tego się ciesz. Mieszkanie Ci zostanie na zawsze a kobiety się zmieniają co rusz. Byłeś za dobry a ten jej nowy to zapewne przeciwieństwo Ciebie. Słuchaj rad doświadczonych braci a jak chcesz się rozczulać to zmień forum. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tomasz580 napisał:

Nie wróci na bank, ale jakby wróciła, to na moich zasadach - czyli szybki sex i wyjazd :D

VS

3 godziny temu, Tomasz580 napisał:

Nie analizuję, po prostu taki jestem i mam takie myśli. Wiesz jakie to dla mnie niezrozumiałe, że 4 msc ja ją dotykałem, a teraz dotyka inny? 

Buehehehehe. Dobra, nie zgrywaj chojraka, bo naprawdę znamy dziesiątki podobnych historii i ich rezultaty. A teraz weź się za siebie.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kimas87 napisał:

Kolego autorze tematu czytać się ciebie nie da. Tak się rozczulasz nad sobą, że żygac się chce. Bracia Ci tu podpowiedzieli co zrobić a Ty dalej swoje. Wiesz co mi się wydaje? 

 

Wystarczy jedna wiadomość od niej i pokeciałbyś na złamanie karku, tak na złamanie karku. Nie masz nawet podstawowej wiedzy na temat jak działają kobiety i ich umysł. Moim zdaniem bracia tracą tu czas pomoc można komuś kto tej pomocy chce a jak ja czytam z Twojej strony 

 

,, Żadna mnie nie zechce, nic mnie nie cieszy " to ręce opadają. Rozstanie jest bolesnym  doświadczeniem, ale pomysl dzieci nie macie, zobowiązań żadnych też. Ty zbyt duża wagę przywiązujesz do kobiet stawiasz je ponad wszystko. Masz 24 lata jesteś bardzo młody człowiek. Niedługo kupujesz mieszkanie jak pisałeś z tego się ciesz. Mieszkanie Ci zostanie na zawsze a kobiety się zmieniają co rusz. Byłeś za dobry a ten jej nowy to zapewne przeciwieństwo Ciebie. Słuchaj rad doświadczonych braci a jak chcesz się rozczulać to zmień forum. 

 

No bo żadna mnie nie zechce, nawet się mną nie zainteresuje. Jak wytłumaczysz fakt, że taka ona, ex, sobie przebiera w facetach, a ja nie mogę znaleźć innej? I że to DOPIERO pierwsza laska? W tym wieku? Ciebie by to nie wkurzyło? Polecieć nie poleciał, ale spotkał się, pobawił się nią trochę, to tak. :) Tak, może i przywiązuję, bo nie chcę być sam na starość. Kto mi zrobi pranie, obiad? Gdzie w tym wszystkim czas na pracę, nadgodziny, pasję? 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie to mój ostatni post, bo szkoda czasu. Jesteś niestety męska cipką mogę dostać ostrzeżenie za to, ale inaczej się nie da. Wiesz czemu nie masz powodzenia? Bo zachowujesz się jak nie facet. Ona przebiera, bo ma wywalone Ty nie. Masz 24 lata a gadasz jak stary 55 latek z brzuchem. Masz dużo czasu aby popracować ze sobą bez tego nie wróżę Ci jakichkolwiek sukcesów z kobietami. 

 

Uprać sobie nie umiesz ani ugotować? Na starość kobieta Ci może podać obiad i to będzie Twój ostatni posiłek. Szkoda czasu wszystko zostało tu napisane można zamknąć temat. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Tomasz580 said:

Jak wytłumaczysz fakt, że taka ona, ex, sobie przebiera w facetach

Bo ma cipę.

10 minutes ago, Tomasz580 said:

a ja nie mogę znaleźć innej

Bo facetom jest po prostu trudniej. Jak ona stanie w ruchliwym (od ruchu, nie od ruchania) punkcie miasta z tabliczką 'darmowy seks' to w ciągu minuty znajdzie się chętny. Jak Ty tak staniesz, to będziesz tak stał pewnie do usranej śmierci. I nie dlatego, że jesteś przegrywem - tak po prostu ułożony jest ten świat. Każda laska ma stado zabiegających o nią stulejarzy, orbiterów itp., bo młodym facetom strasznie chce się ruchać. A jak ma czegoś dużo, to przebiera. Zwykłą sprawa, nie dramatyzuj.

18 minutes ago, Tomasz580 said:

nie chcę być sam na starość

 Trochę za wcześnie, żeby myśleć o starości. Poza tym Twoja partnerka może Cię zostawić, może umrzeć - gwarancji i tak nie masz. Jak sobie narobisz dzieci, to i tak mogą mieć na Ciebie wyjebane, więc bierz pod uwagę, że jednak zostaniesz.

20 minutes ago, Tomasz580 said:

Kto mi zrobi pranie, obiad?

Pralki nie umiesz obsłużyć??? Czy ręce Ci na wojnie upierdoliło? Gotowanie też żaden rocket science.

23 minutes ago, Tomasz580 said:

Gdzie w tym wszystkim czas na pracę, nadgodziny, pasję? 

Jak już se znajdziesz babę to wtedy zobaczysz, co to jest brak czasu.

Podsumowując:

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz ma pseudo SIKSA, tak ma wywalone :D ze ja nie chciałbym mieć takiek ksywki, sorry :D trudno, mogę być męską cipką. Skoro żadna do mnie nie podbija, to nie jestem nic wart. Ba, żadnej na horyzoncie nie widać

 

Nic już nie piszę w takim razie. Dzięki bracia za pomoc. Jak się jakas pojawi (hahaa) wrócę z podkulonym ogonem i przeproszę :)

 

nie. Ja nie troll. Żadne. Nie mam czasu na książki pracując teraz po 12 h dziennie (nadgodz). 

Edytowane przez Tomasz580
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomasz580 nie chcę Cię posądzać o trolling (a może jesteś Sarą? Przyznaj się :D) , dlatego zapytam i jak kolega @Kimas87, którego bym polajkował ale mi zabrakło się wymiksowuję z tego wątku.

 

Czy możesz napisać, które rady zacząłeś stosować przez te ostatnie kilka dni z tych, które Ci podsunęliśmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie.

 

Kolega @Tomasz580 to forumowa feministka trollica z multikonta. Dam sobie rękę uciąć, 90%. Absorbuje wasz czas chociaż takie tematy były już przerabiane tutaj. Nie odpisujcie już nic!!! I optuję, żeby zamknąć ten wątek @Rnext @Quo Vadis? @MoszeKortuxy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czy naprawdę myślicie, że można przeprogramować swój umysł czytając jeden temat na forum ? Może bez przesady, co ?

Mi przeprogramowanie matrixowego programu, łącznie z wypracowaniem charakteru  zajęło ... kilka lat ? To jest proces. I wcale nie twierdzę,że już skończyłem.  Dużo zleży od indywidualnych preferencji...

Fakt, faktem, że @Tomasz580 mielisz w kółko i to samo,aż się rzygać chce,kręcisz się jak gówno w przeręblu, zamiast zacząć działać.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie czytałem tego wątku, ale mimo wszystko - spokojnie. "Feministka" nasrała i takie są tego (d)efekty.

Zła wola zostanie prędzej czy później zdemaskowana, tymczasem zakładajmy zasadę domniemania niewinności, choćby w samej  opozycji do feminizmu, zakładającego z góry "mea culpa, mea maxima culpa" szeptanego barytonem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Tomasz580 napisał:

ale czy Ci nie szkoda tych lat spedzonych w samotnosci?

Ale kto powiedział, że w samotności ?

Po prostu poznawałem kobiety i testowałem na nich zdobytą wiedzą, popełniałem błędy, wyciągając wnioski i zdobywając doświadczenie, było fajne bzykanko, a jak się skończyło, to na spokojnie rozglądałem się za następną.

Łatwo mi się mówi,bo jestem starszy od Ciebie... Najważniejsza zasada, mieć wywalone na laski, jak nie ta, to inna, bez tego będziesz się zachowywał jak desperat, a takiego , to panny szybko skreślają. Bez silnego charakteru, każda przejedzie Cię jak walec, ciesz się, że tak szybko trafiłeś na to forum, bo mogłeś skończyć, jak bracia w świeżakowni, poczytaj i wyciągnij wnioski.

 

Dodam jeszcze,że teraz może mógłbym się z jakąś związać,ale w moim wieku, tym bardziej mi się nie chce, tylko luźne znajomości.

Jeszcze jedno, musisz się nauczyć cieszyć samotnością, doceń te chwile, że żadna Ci akurat nie truje dupy i masz mnóstwo czasu dla siebie i swojego hobby. To sprawi,że czy będziesz sam, czy z laską będziesz szczęśliwy i rozstanie nie będzie Cię aż tak bolało, z resztą z każdą kolejną boli coraz mniej.

Edytowane przez Leniwiec
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomasz580 Sam siebie traktujesz jak ciotę. Od nas dostałeś dużo rad i zrozumienia. Tylko jak katarynka wciąż powtarzasz to samo. Jak baba - "oj nikt mnie nie chce buhuuu - nie przejmuj się, popracuj nad sobą a będzie dobrze - nie będzie dobrze, buhuuuu - ale będzie dobrze - nie prawda buhuu". Weź poczytaj historie, książki, cokolwiek w tym temacie. Ja rozumiem, że boli, ale weź poczytaj co ty w ogóle piszesz, jak zdarta płyta. Dziwisz się, że ludzie się wkur...ją jak któryś raz to samo piszą w TYM SAMYM WĄTKU?? Na jaką fajną dyskusję liczyłeś jak nic nie dociera do ciebie co piszą tu chłopaki. My swoje a ty swoje w kółko.

Edytowane przez Tomko
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Leniwiec napisał:

Ale kto powiedział, że w samotności ?

Po prostu poznawałem kobiety i testowałem na nich zdobytą wiedzą, popełniałem błędy, wyciągając wnioski i zdobywając doświadczenie, było fajne bzykanko, a jak się skończyło, to na spokojnie rozglądałem się za następną.

Łatwo mi się mówi,bo jestem starszy od Ciebie... Najważniejsza zasada, mieć wywalone na laski, jak nie ta, to inna, bez tego będziesz się zachowywał jak desperat, a takiego , to panny szybko skreślają. Bez silnego charakteru, każda przejedzie Cię jak walec, ciesz się, że tak szybko trafiłeś na to forum, bo mogłeś skończyć, jak bracia w świeżakowni, poczytaj i wyciągnij wnioski.

 

Dodam jeszcze,że teraz może mógłbym się z jakąś związać,ale w moim wieku, tym bardziej mi się nie chce, tylko luźne znajomości.

Jeszcze jedno, musisz się nauczyć cieszyć samotnością, doceń te chwile, że żadna Ci akurat nie truje dupy i masz mnóstwo czasu dla siebie i swojego hobby. To sprawi,że czy będziesz sam, czy z laską będziesz szczęśliwy i rozstanie nie będzie Cię aż tak bolało, z resztą z każdą kolejną boli coraz mniej.

Widzisz. Poznawałeś. Ja dopiero poznałem jedną i temat się skończył. Coś tam wyniosłem i chcę to przenieść na inną. Tylko że tej innej NIE MA! Myślisz, że gdybym miał tabuny lasek, byłbym tutaj? Nie. Dziś Kasia, za tydzien Marysia. Dlaczego jest full tematów w necie: "mam 35 lat i jestem sam". I padają pytania "a co zrobiłeś w tym kierunku?" "Umawiałeś się"? I tu się błędne koło zamyka. Na pewno kolejne rozstanie znosę inaczej, o ile będzie haha.  Problem w tym, że mnie już nudzi spędzanie czasu samemu. Potrzebuję odrobine tej jeb.nej czułości od kobiety. Żeby podrapała i takie tam :D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomasz580 napisał:

Problem w tym, że mnie już nudzi spędzanie czasu samemu. Potrzebuję odrobine tej jeb.nej czułości od kobiety. Żeby podrapała i takie tam :D

Wieje desperacją. Moja propozycja:

 

1. Przeczytaj jeszcze raz wszystko to, co napisałeś w temacie.

2. Przeczytaj jeszcze raz uważnie, co Brat @TomkoCi napisał, bo mądrość z jego klawiatury płynie - to najlepsze podsumowanie tego wątku.

3. Zrozum jedną ważną rzecz - w takim stanie, jak jesteś teraz, nigdy nie zdobędziesz żadnej kobiety, nawet ślepa, łysa i kulawa spojrzy na takiego desperata jak Ty i sobie pójdzie. Co to oznacza?

 

Nie to, że jesteś beznadziejny, zły, niefajny i nieatrakcyjny ot tak. Jesteś w takim stanie.

 

Musisz podjąć działania, by zmienić ten stan a nie użalać się właśnie jak cipa. Niektórzy z nas zbierali się bez takiego wsparcia jak to forum. Ja do tego grona należę i przeraża mnie, jak ktoś kto trafił tu tak wcześnie i dostaje tyle rad może je ignorować i mielić w kółko to samo.

 

Czy mógłbyś odpowiedzieć?

 

3 godziny temu, tytuschrypus napisał:

Czy możesz napisać, które rady zacząłeś stosować przez te ostatnie kilka dni z tych, które Ci podsunęliśmy?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, SzatanKrieger napisał:

@tytuschrypus

 

Będzie wypluty, zniszczony, wyśmiany i w totalnej rozsypce to wtedy wróci na forum i zacznie stosować rady braci.

Proste jak drut.

Pozdrawiam.

W rozsypce już byłem totalnej i nie będę na pewno. Nie ma chętnej :P

 

co zrobilem? Póki co dokładnie czytam forum, bo pracując po 12h (tak, odkładając na życie) na razie nie mam czasu na książki. Ale myślisz, że na żywo taki będę? Nie! Nie powiem że mnie laska rzuciła i jest mi zle. Przedstawię się z jak najlepszej strony - jako facet, który już poważnie myśli o życiu, bo tak w sumie jest

 

wiecie czego mi teraz potrzeba? Seksu, bliskości i tyle. Nawet na to liczyć nie mogę (tak wiele wymagam!), no chyba że diva

 

a odp mi na pytania jak to jest, że jest masa tematów o tym, że 40-latkowie są sami? Spójrzmy prawdzie w oczy. Jeżeli teraz nie zacznę podrywać to żadna się znajdzie. Mam rację? Mam!

Edytowane przez Tomasz580
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Tomasz580 napisał:

Nie ma chętnej :P

Piszesz to w każdym swoim poście.

 

15 minut temu, Tomasz580 napisał:

co zrobilem? Póki co dokładnie czytam forum

Czyli nic. Jak je tak czytasz jak rady w tym wątku to gratuluję :D

 

16 minut temu, Tomasz580 napisał:

bo pracując po 12h (tak, odkładając na życie) na razie nie mam czasu na książki. 

Ja też pracuje po 12h dziennie i jeszcze w weekendy a czytam dużo książek. 

Jeszcze ta wstawka w tym nawiasie, cieszę się że odkładasz na wkład własny na mieszkanie ale powtarzasz to też w co 2 poście.

 

19 minut temu, Tomasz580 napisał:

odp mi na pytania jak to jest, że jest masa tematów o tym, że 40-latkowie są sami? Spójrzmy prawdzie w oczy. Jeżeli teraz nie zacznę podrywać to żadna się znajdzie. Mam rację? Mam!

Bo oni są tacy sami jak ty! Pieprzą że zrozumieli i że coś robią a tak naprawdę...

Może są brzydcy jak listopadowa noc, albo bez grosza przy duszy.

 

"Jeżeli teraz nie zacznę podrywać to żadna się znajdzie. Mam rację? Mam!"

 

MASZ!!! A CO TY MYŚLISZ ŻE ONE SAME PRZYJDĄ?? KTO CI ZABRANIA PODRYWAĆ? Przecież nawet ja 2 razy pisałem żebyś zagadał na ulicy. Widzę że twoim problemem jest to że nie jesteś jak twoja ex, nie masz cip*i i laski do ciebie same nie przychodzą. @Adams już to wypunktował.

 

Ilekroć widzę ten topic krew mnie zalewa i włącza mi się agresor :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomasz580

 

Ty nie ucz się podrywać odpuść sobie ten temat, tylko skoncentruj uwagę na zrozumienie jakie są kobiety co ich napędza oraz ty masz się skupić na sobie, kobietą chcesz wypełnić lukę w sobie... Wszystkie kobiety świata wrzucisz w tą dziurę ale i tak będzie ci czegoś brakowało to boleśnie proste lecz to być może zrozumiesz z wiekiem. Byłem w twoim wieku to tez byłem załamany, teraz mam 29 lat i dziękuje bogu, że się nie wpieprzyłem w jakieś bagna takie jak małżeństwa z dziećmi. Prawdopodobnie byłbym już wrakiem wraku. Jak masz ciśnienie to załóż konta na wszystkich możliwych portalach i pisz, że szukasz tylko seksu może coś ci się trawi tylko zawsze się zabezpieczaj, ewentualnie panie divy Tobie pozostają. Ty nadal szukasz pocieszenia na zewnątrz, wszyscy mistrzowie mówią iż szuka się wewnątrz siebie lecz jest to bolesna droga. Dlatego pisałem: "

Będzie wypluty, zniszczony, wyśmiany i w totalnej rozsypce to wtedy wróci na forum i zacznie stosować rady braci.

Proste jak drut.

Pozdrawiam."

Wiem co mówię, gdy będziesz faktycznie zniszczony zrównany z ziemią, że nie będziesz wiedział czy się zabić albo w jaki sposób to robić to wtedy zaczniesz faktycznie szukać odpowiedzi. Teraz tylko dajesz upust swoim emocjom.

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger Jest gotowy. Ma wszystkie cechy do naszego działu o rozwodach i rozstaniach. Za jakiś czas.

1. Jest odporny na rady.

2. Ma żal do byłej bo go pojebała (pewnie codziennie jej mówił jakim to szczęściarzem jest, że na niego zwróciła uwagę. Mam rację?).

3. Rokuje świetnie, niedługo mieszkanie.

4. Młody jest to i łatwy do urobienia bo w tym wieku u znajomych jesteś pedałem jak nikogo nie masz, kobieta to wykorzysta.

5. Wystarczy trochę czułych słówek i kolega się podłoży od razu.

6. "Ale twoja była to su..a, że tak cię potraktowała. Ja taka nie jestem!".

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Drizzt zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.