El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Szanowni Bracia, piszę do Was z prośbą o radę lub też może słowo otuchy. Na pewno znajdzie się kilku z Was, od których dostanę opiernicz, bo z kontekstu jasno wyniknie, że się nie nauczyłem na własnym błędzie z przeszłości (pusty łeb...). Wczoraj na fejsie trochę się posprzeczałem z moją byłą uczennicą, tak tak... w pewnym momencie trochę ją obraziłem (ale bez przekleństw) i emocje zaczęły się lekko eskalować. Po tym, jak przez fejsa zaczęła mnie atakować jej koleżanka, stwierdziłem, że okej, przeproszę i załagodzę sytuację. Wiecie jak jest, od razu po tym, jak emocje opadły przestraszyłem się, że może pójść na mnie donos do kuratorium..., ale w sumie później doszło do mnie, że przecież typiara już zrezygnowała z nauki w szkole w której uczę oraz jest pełnoletnia, więc jest to sytuacja między dwoma prywatnymi osobami. Jak sądzicie, mogą kręcić z tego aferę nawet jeśli przeprosiłem i jeśli w momencie spiny to nie jest moja uczennica? Nawet jeśli już ta laska formalnie pode mnie nie podlega? Forum Marka jest jedynym miejscem, gdzie się mogę wygadać, bo w realu wstydzę się powiedzieć, że prawie 30 letni stary koń bawi się w takie bzdury... Jeśli będzie potrzebne doprecyzowanie sytuacji, to opiszę w większych szczegółach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Pelnołetnia jest to przynajmniej nie nazwą Cię pedofilem. Sam nie wiem, zależy co napisaleś obraźliwego – jeżeli o podtekście seksualnym to może tak…ale czy bedzie sie jej chciało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Mogą nie mogą, Mogą na pewno napsuć Tobie opinii, aby tego unikać w przyszłości, nie kontaktowałbym się już nigdy z uczennicami w taki sposób. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) No właśnie nie. Nie było tam nic a nic o kontekście seksualnym. Moje obrażenie jej polegało na tym, że napisałem, że od sprzedawcy kebabów (ona tak pracuje) do nauczyciela z doświadczeniem jest jeszcze trochę drogi do przebycia. Było to z mojej strony ewidentne buractwo i wywyższenie się, dlatego od razu przeprosiłem. W momencie rozmowy nie była już moją uczennicą. Edytowane 1 Czerwca 2018 przez El Cucuy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytonga Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Zachowaj kopie rozmowy, na wszelki wypadek - jakby chciała świnie podlożyc z zemsty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Wczoraj usunałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser110 Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) Stary, pierdol to. Ja dostałem w mordę od nauczyciela na korytarzu podczas przerwy przy wszystkich i nic mu nie zrobili, a Tobie za napisanie prawdy - no bo daleka droga do nauczyciela z doświadczeniem od sprzedawcy kebabów - mieliby coś zrobić? A na dodatek gówniara już nie jest Twoją uczennicą? Jebać. Wyśmiej gówniarę i powiedz jej, że nie możesz się doczekać donosu, jeśli nie odpuści. Z wyrazami szacunku, Ważniak Edytowane 1 Czerwca 2018 przez Ważniak 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Od momentu załagodzenia sytuacji już z nią nie piszę i nie będę. Tak, nie jest moją uczennicą. 3 miesiące temu z powodu problemów finansowych rodziny zrezygnowała ze szkoły i poszła do pracy. W klasie już się nigdy nie spotkamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 34 minuty temu, El Cucuy napisał: Jak sądzicie, mogą kręcić z tego aferę nawet jeśli przeprosiłem i jeśli w momencie spiny to nie jest moja uczennica? A kłótnia była publiczna czy na pw? I jakich konkretnie sformułowań użyłeś. Najlepiej wklej całą dyskusję, oczywiście bez danych osobowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 @Mosze Red Kłótnia odbyła się na pw. Właściwie nie kłótnia tylko wymiana zdań trwająca 5-7 minut. To, czym poczuła się urażona to właśnie mój argument, że od sprzedawcy kebabów do nauczyciela z doświadczeniem oraz własną chatą jest jeszcze kilka etapów do pokonania. Właśnie w takich słowach to napisałem i potem przeprosiłem. Rozmowy niestety nie wkleję, bo w przypływie stresu zaraz po rozmowie usunąłem zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Chłopie to była prywatna rozmowa między dwoma osobami, powinieneś to olać, a jak to faktycznie wyląduje w kuratorium i jakaś biurwa się przypierdoli, to centralnie zjeb jak burą sukę, że interesuje się sprawami prywatnej korespondencji i robi pośmiewisko z funkcji, którą sprawuje. Niepotrzebnie przeprosiłeś, napisałeś prawdę, że jakaś panienka poczuła się urażona, to jej problem, a to że napuściła na ciebie jakieś koleżanki jest oznaką totalnej gówniarzerii. Nikogo nie obraziłeś, natomiast okazałeś słabość, przeprosiłeś za PRAWDĘ i się wycofałeś. Efektem było to, że stadko rzuciło się do twojego gardła. 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszwil Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Dla mnie to kulturalnie ją wyjaśniłeś. Nie ma co tragizować, ale na przyszłość nie dawaj sie prowokować, zawsze trzymaj poziom i nie wdawaj sie w bezsensowne dyskusje. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 @Mosze Red prawnikowi wierzę. Dzięki wielkie oczywiście też reszcie z Was chłopaki, którzy daliście dobre słowo. Tak jak wcześniej pisałem - ani razu żaden wulgaryzm z mojej strony w jej kierunku nie poleciał oraz nie było żadnego seksualnego podtekstu. Tak jak wspomnieliście, napisałem po prostu prawdę. Chciałbym jeszcze odnieść się do tego, co napisał @Ważniak. U mnie w mieście ostatnio był podobny przypadek, że nauczyciel w innej szkole trochę tam poszarpał jednego chłopca. Sprawa oczywiście wylądowała w jego przypadku w kuratorium i dostał jakąś śmieszną karę w zawieszeniu na rok, czyli jeśli dopuści się w ciągu roku podobnego czynu, to dopiero wtedy zostanie zwolniony. Gościu pracuje dalej w szkole publicznej i się z tej całej kary śmieje w głos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loh-pan Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Kuratorium to najmniejszy problem. Siedziałem w ławce z kumplem, rozmawialiśmy, przeszkadzaliśmy. Nauczyciel podszedł i po prostu pierdyknął kolegę w twarz, ten spadł z krzesła. Gość wywalony za chlanie, z miasta na wieś, więc miał przeszłość. Oczywiście zero konsekwencji, służbowych. Po jakimś czasie wylądował na pół roku w szpitalu. Ojciec kolegi rozbił mu głowę kuflem, nie takim jak są teraz, te szklaneczki, tylko takim z uchem, z grubego szkła. Ojciec dostał wyrok i coś tam siedział (3msc?). Tak więc oczy dookoła głowy, żebyś się przypadkiem na jakiś kumpli nie napatoczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzejkNaftowy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Bracie, wyluzuj. Rozmowa jest prywatna, ona jest pełnoletnią osobą, nie uczysz jej = nie macie relacji uczeń-nauczyciel i to nie jest sprawa zawodowa. Troszeczkę się rozpędziłeś ale przeprosiłeś. Teraz olewaj sytuację, nie tłumacz się i nie wyciszaj sprawy żeby się nie przekonać co to efekt Streisand. Temat sam ucichnie najpóźniej jak wyjdzie nowy model iPhone czy tam maść na pryszcze w sprayu. Wiadomo, że nauczyciel musi dbać o opinię i można mieć problemy za niemoralne zachowanie. Np. gdybyś zagrał w pornolu albo powiedział uczennicy, że ma fajne cycki mogliby Cię śmiało zwolnić. Ale taki niewinny tekst... w czasach kiedy ja się uczyłem to była norma - sam kilka razy coś podobnego usłyszałem jak za wysoko podskoczyłem do swojego belfra. Co najwyżej wyjdziesz na bufona jak będziesz miał niefart (bo nie wiem w odwecie za co tak do niej powiedziałeś ale bankowo prawda ją zabolała. Mam nadzieję, że miałeś dobry powód). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Już mówię jaki był powód - kilka dni temu, jak napisałem wprost, że jestem ciekaw jak się jej ułożyło życie po odejściu ze szkoły, zgadaliśmy się na krótką rozmowę telefoniczną. O umówionej porze w umówiony dzien na przestrzeni kilkunastu minut wykonałem 3 próby połączenia się i potem juz nie dzwoniłem. Nie odebrała, olała i to mi się trochę nie spodobało, jak wszelkie przejawy niesłowności. No i potem od słowa do słowa i doszło do sytuacji opisanej powyżej. Jeśli chodzi o dowody, to mam jeszcze na telefonie jej sms-a z niedalekiej przeszłości, jak pisała, że: "Może Pan zadzwonić jak Pan chce." Tyle. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) @El Cucuy a tak z innej beczki, temat do zastanowienia: Czy Ty cieszysz się autorytetem wśród tych "dzieci", byłych i obecnych? Mówią do Ciebie per "Panie Profesorze?" Z Twoich postów wieje mi tak jakoś trochę niepewnością siebie, trochę przestrachem. Z drugiej strony, takie kontakty z byłymi studentami czy uczniami mogą być fajne, zależy od wzajemnego szacunku i celu kontaktów. Np. z kimś tam przeszliśmy na "ty" a z kimś nie, ale się super gadało. W Twojej sytuacji ja mam wrażenie że być może laska próbowała shit-testować starego pryka, "pewnie mu staje jak o mnie myśli". Żeby obrażać się o taką pierdołę, z resztą prawdę, to trzeba być nadwrażliwym, zaburzonym lub manipulatorem. Rozmowy priv na fejsiku. Może jakieś publiczne dyskusje, komcie z koleżankami. Dzwoniłeś do siksy 3 razy, ona olewa. No nie wiem, wg mnie do przemyślenia samoocena. Edytowane 1 Czerwca 2018 przez Imbryk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 To na pewno, to prawda. W klasie jestem pewny siebie. I tam też zachowuję profesjonalizm. Jedynie właśnie do tej pory sobie na fejsie na więcej pozwalałem. Nigdy więcej, oj nigdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Po chuj przepraszałeś? Nie wystarczyło przestać pisać? Dzisiaj być może chciałaby Ci ojebać. 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Wiem wiem, podstawowy błąd. Chciałem mieć argument, którego bym użył na swoją korzyść, gdyby sprawa rzeczywiście trafiła do kuratorium. Ale już jest luz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Tak jakoś skojarzyło mi się "Dziewczyna z kebabem" :D 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) Jako nauczyciel nie powinieneś wdawać się w pyskówki - sam podwazasz swój autorytem, przepraszając podważasz go jeszcze bardziej. Ucinają dyskusje na samym początku, bo sprowadza cię do swojego poziomu, ośmieszą. Będziesz ty zakręconym dziwakiem, wiecie jakim, co nie ma argumentów i głupio się spiera - prawie każdy miał takiego w swojej szkole co się go palcem wytykało i nawet inni nauczyciele go poważnie nie traktowali. Edytowane 1 Czerwca 2018 przez wojkr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oktabryski Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 @El Cucuy proszę Cię, wyluzuj. Ja kiedyś palnąłem coś w gazecie o prezesie jednej spółki. Dzwonił potem do mnie i mi groził. Postarzałem się chyba o rok w kilka dni. I nic się nie stało. Nie przejmuj się tą nastolatką. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El Cucuy Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Już jest okej. Dobrze, że zdecydowałem się o tym napisać prędzej niż później. Wnioski będą wyciągnięte i od września będę to rozgrywał o wiele lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 1 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 13 minut temu, El Cucuy napisał: od września będę to rozgrywał o wiele lepiej. Co to curłła za stwierdzenie??? Masz zatwardzenie na 3 miechy? Najwyraźniej nasz maljuuutki braciszek nic nie wie o gebelsowskiej propagandzie(mechanizm). Zakładając, że jednak straż nie do gasiła do końca paleniska(ja przynajmniej tak to widzę)to ponowny pożar jest kwestią czasu. Możliwy wybuch wielopunktowy jednocześnie. Zdeptałeś ego samiczki z nizin społecznych(nie ma znaczenia czy słusznie), zatem jakiej się ewentualnie spodziewasz zemsty? Na poziomie? Ha ha. Dobre. Najprościej będzie jak owa paniuchna zacznie snuć nić wątku sexualnego(a cioo nie da rady?Daaa.)i zacznie się gehenna. Zmyślanie farmazonów nic nie kosztuje oprócz paplaniny. To samiczki mają w menu dziennym(4000 słów) do wypaplania. U mnie w budzie każdy wałek jaki od jebał uczniak był zaraz na świeczniku. A same `konie` były. Teraz bez obrazy zrobimy małe symulańsko skoro wyszło na jaw. Załóżmy, zaliczyłeś bo gadka na priv poszła lepiej(tak wiem ty nie z takich, Ja tyż nie) po czym panna wraca do danej szkoły bo jednak starzy załatwili kasę(niech będzie od września, a co ). Widzisz jaki armagedon się szykuje? Czujesz cała spierdolinę?! Według mnie nic nie jest załatwione i niema co czekać do września. W zakamarkach się tli! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi