WladomirrrrrrPutin Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Witam (Jeśli był już kiedyś taki wątek to przepraszam, ale szukałem i nie znalazłem.) Chciałbym nauczyć się jakiegoś drugiego języka obcego. Niestety angielski znam na poziomie B2/C1 i już wyżej nie dam rady się nauczyć bo mi się przejadł i nie chcę sie dalej uczyć. Pytanie wydaje sie dość błahe - mamy przecież tyle języków obcych do koloru do wyboru. Jednak po dłuższym zastanowieniu nie jest to takie proste - większość ( o ile nie wszystkie) języków europejskich odpada z racji utraty znaczenia Europy na świecie. I teraz pytanie który jezyk obcy uważacie za najbardziej perspektywiczny w przeciągu kilkudziesięciu następnych lat ? Mówiąc perspektywiczny mam na myśli taki, który będę wykorzystywał do końca życia czy to zawodowo czy pod kątek ewentualnej przeprowadzki a nawet w którym będą mówić moje dzieci. Tak jak napisałem języki europejskie za kilkadziesiąt lat raczej nie będą mieć znaczenia z racji zmiany światowej geopolityki i demografii : - francuski oprócz francjii mówi nim spora część islamskiej Afryki północnej wiec raczej nie chciałbym się tam osiedlić. - hiszpański tutaj chyba najlepsza sytuacja bo można wyjechać do Ameryki Południowej i Środkowej, które są raczej katolickie i mają sporo z naszego kręgu kulturowego - włoski oprócz Włoch w zasadzie niepotrzebny - rosyjski ciekawa opcja bo oprócz Rosji kilka krajów byłego ZSSR jednak Rosja już dawno utraciła status supermocarstwa i demografia raczej niekorzystna - ten kraj wymrze tak jak pozostałe europejskie - niemiecki to może przemilczę -arabski to w sumie ze strategicznego punktu widzenia byłoby bardzo dobre posunięcie ale chyba trudny to jezyk i nie pałam raczej sympatią - chiński tutaj jest to najbardziej rozsądna opcja jednak trudność języka mnie przeraża W sumie to by było na tyle bo nie wiem jakie są jeszcze ważniejsze języki . Tak jak napisałem wcześniej, chciałbym nauczyć się języka pod kątem ewentualnej przeprowadzki do innego kraju i spędzenia tam reszty życia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ceranthir Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Najbardziej perspektywistyczne oprócz angielskiego to wiadomo, hiszpański i arabski, ewentualnie francuski. Jak nas zaleją muslimy to jednak dobrze będzie znać język wroga. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hatejoo Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 (edytowane) chyba szedłbym w chiński jeżeli szukasz czegoś konkretnego Generalnie języki z tej strefy kulturowej(japoński, koreański) Edytowane 13 Października 2018 przez hatejoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maurycy Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Z biznesowego punktu widzenia, niemiecki oraz chiński wydają się bardzo ciekawą opcją (z naciskiem na chiński). Skoro znasz angielski, niemiecki nie powinien być dla Ciebie jakoś bardzo trudny, gramatyka jest trudniejsza od angielskiego, ale da się ogarnąć. Włoski polecam, jak chcesz się nauczyć języka szybko, jest bardzo prosty i wymowa jest zbliżona do polskiej jeśli chodzi o dźwięki. Mam kilka koleżanek, które wyjechały do Włoch i w ciągu 8-10 miesięcy mówią bardzo dobrze. Wydaje mi się, że z nauką nowych języków obcych odgrywają dużą rolę języki które znasz. Jeśli znasz polski, to szybko poradzisz sobie z czeskim, słowackim, ukraińskim rosyjskim. Jeśli znasz angielski, nie powinieneś mieć problemów z niemieckim, holenderskim. Jeśli znasz włoski, nie masz większych problemów z francuskim czy hiszpańskim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser20 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 (edytowane) Nieżyjący już poliglota Zygmunt Broniarek, twierdził słusznie że najważniejszy jest angielski. Jeżeli trochę już go znasz, popracuj nad udoskonaleniem, czytaj książki, może wyjedź na jakiś czas do kraju anglojęzycznego. Niemiecki jest od angielskiego znacznie trudniejszy gramatycznie, ale da się go opanować. Jakby nie liczyć, większość Europejczyków mówi po niemiecku. Holenderski jest łatwy, to taka mieszanka niemieckiego i angielskiego. Z języków romańskich najłatwiejszy jest włoski, a znając go zrozumiesz hiszpański i sporo francuskiego. Na wschód od Polski wszędzie dogadasz się po rosyjsku, chociaż nauczyć się wcale łatwo nie jest, mimo że również słowiański. Edytowane 13 Października 2018 przez Schlucken,NichtSpucken! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 @WladomirrrrrrPutin To głównie od Ciebie i tego w jaki sposób chcesz wykorzystać dany język będzie zależało to czy język jest perspektywiczny czy nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piratos Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Sam mieszkam w Irlandii, m.in. dzięki temu że znam angielski w miarę. Wciąż uczę się tego języka, poza tym jeszcze poznaję hiszpański. Chciałbym kiedyś mieszkać w kraju, w którym mógłbym jeździć motocyklem przez cały rok i rośliny w ogródku nie marzły w zimie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baron Ungern von Sternberg Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Hebrajski. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser20 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 (edytowane) 8 minutes ago, baron Ungern von Sternberg said: Hebrajski. Fajnie brzmi, ale trudny. Czas teraźniejszy jeszcze jakoś, przeszły i przyszły masakra. Do tego pismo bez samogłosek, chcesz coś przeczytać musisz znać czytane słowo, żeby wiedzieć gdzie wstawić samogłoski. Edytowane 13 Października 2018 przez Schlucken,NichtSpucken! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tim2049 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 44 minuty temu, WladomirrrrrrPutin napisał: nie dam rady się nauczyć bo mi się przejadł Zadaj sobie pytanie dlaczego uczysz się języka obcego. Czy by ćwiczyć mózg czy by czytać książki w oryginale czy by wyjechać do pracy? Bez odpowiednio silnej motywacji większość ludzi nie da rady uczyć się języka a Ty ja masz? Jako emigrant zarobkowy daje Ci radę: Naucz się dobrze języka angielskiego najpierw. Postaw sobie cel zdania któregoś z certyfikatów w Konsulacie Brytyjskim. Powodzenia! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Chiński lub Mandaryński. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser20 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 8 minutes ago, Tim2049 said: Jako emigrant zarobkowy daje Ci radę: Naucz się dobrze języka angielskiego najpierw. Postaw sobie cel zdania któregoś z certyfikatów w Konsulacie Brytyjskim. Powodzenia! Tylko po co komu te certyfikaty potrzebne? Dla własnej satysfakcji? Ewentualnie, żeby zostać oprowadzaczem turystów po dobrym wyniku IELTS. Pracodawcy i tak weryfikują języki na rozmowach kwalifikacyjnych. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 (edytowane) 1 hour ago, WladomirrrrrrPutin said: Pytanie wydaje sie dość błahe - mamy przecież tyle języków obcych do koloru do wyboru. Jednak po dłuższym zastanowieniu nie jest to takie proste - większość ( o ile nie wszystkie) języków europejskich odpada z racji utraty znaczenia Europy na świecie. Ty sobie lepiej odpowiedz na pytanie który język TOBIE będzie w życiu przydatny, potrzebny, bo to że jakiś jest strategiczny nie oznacza ze kiedykolwiek, po 10 latach nauki i wydatków na niego będziesz miał okazję zamienić w nim więcej niż trzy zdania. Wiekszość uczących się angielskiego na przykład, wydając na niego grube tysiące, potrzebuje go tylko żeby na fejsbuniu napisać "tudej aj fil hapi". Edytowane 13 Października 2018 przez AR2DI2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tim2049 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 (edytowane) 9 minut temu, Schlucken,NichtSpucken! napisał: po co komu te certyfikaty Świetne pytanie! Będąc jeszcze w Polsce uczyłem się angielskiego sam oraz w kilku szkołach. Słabym punktem jest metodologia. Poprostu nie uczysz się skutecznie i nie rozwijasz wszystkich 4 aktywności w odpowienim stopniu i proporcji (czytanie, pisanie, mówienie, słuchanie). Następnie uczyłem się języka angielskiego w szkole w skadynawii. Olbrzymia różnica! Zobacz co trzeba zrobić by zdać np. FCE czy CAE a dostaniesz fajną metodologię, motywację i cel! P.S. Nie dotyczy powyższe, jeśli chcesz uczyć się jakiegoś języka obcego tylko dla rozrywki czy treningu umysłu. Edytowane 13 Października 2018 przez Tim2049 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 (edytowane) Tez się nad tym zastanawiałem. Lepiej jest znać angielski na poziomie mocnym no. CAE czyli jednak ten czas poświęcić na inny język kosztem angielskiego. Pod względem biznesowym to angielski + niemiecki Pod względem turystycznym to hiszpański. Edytowane 13 Października 2018 przez RealLife Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser24 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 5 minutes ago, Tim2049 said: Słabym punktem jest metodologia. Dodałbym do tego, że większość uczących się angielskiego w Polsce na kursach, myśli tylko że zna język angielski. Tymczasem poziom tego jest wystarczający do pororzumiewania się po "angielsku" z innymi nacjami niż anglojęzyczne. Anglików nie rozumieją, i wice wersa. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bullitt Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Dla mnie hiszpański. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magician Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Chiński. Chociaż to pojęcie jest bardzo względne i nieprecyzyjne. W Chinach często jest tak, że sąsiedzi z dwóch wiosek używają innej odmiany/dialektu. 1 godzinę temu, AR2DI2 napisał: Dodałbym do tego, że większość uczących się angielskiego w Polsce na kursach, myśli tylko że zna język angielski. Tymczasem poziom tego jest wystarczający do pororzumiewania się po "angielsku" z innymi nacjami niż anglojęzyczne. Anglików nie rozumieją, i wice wersa. Ja się dogaduję z Angolami. Oni mnie rozumieją i ja ich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 3 godziny temu, WladomirrrrrrPutin napisał: I teraz pytanie który jezyk obcy uważacie za najbardziej perspektywiczny w przeciągu kilkudziesięciu następnych lat ? Każdy i żaden. A może w międzyczasie postęp techniki będzie na tyle duży, że po słuchawce BT wszystko Ci się będzie tłumaczyć w czasie rzeczywistym? A schodząc na ziemię. Potrzebujesz języka na za x-dziesiąt lat? Czy robić z nim coś TERAZ? Potrzebujesz go w biznesie? Jak tak, to jakim? W biznesie korporacyjnym znajomość angielskiego 100% wystarcza. Chcesz zarabiać na języku? Im bardziej nietypowy a jednocześnie popularny język, tym więcej warta jego znajomość (wyższe stawki). Tłumacz z EN, o ile nie jest WYSOCE wyspecjalizowanym fachowcem - polegnie w zwarci z tanimi studentami. Tłumacz z mandaryńskiego... Również! Bo to dość popularny w nauce język. ALE - już np hebrajski... Mówisz, że arabski be... Skoro tu zjeżdża tylu Arabów, to będzie trzeba się z nimi porozumieć. Tłumacz interwencyjny, te klimaty... Raczej szedłbym w pytanie CO CHCĘ ROBIĆ i jak na to język może wpłynąć. Nooo, chyba, że np hobbystycznie chcesz poznać język x, bo np jeździsz tam/chcesz jeździć i trzeba się porozumieć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser20 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 3 minutes ago, Stary_Niedzwiedz said: ALE - już np hebrajski... Nauka hebrajskiego nie ma perspektyw zarobkowych, ponieważ jego użytkownicy w ogromnej większości znają równocześnie inne języki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Niedzwiedz Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 11 minut temu, Schlucken,NichtSpucken! napisał: Nauka hebrajskiego nie ma perspektyw zarobkowych, ponieważ jego użytkownicy w ogromnej większości znają równocześnie inne języki. Ale już np przysięgły z hebrajskiego... Stricte biznesowo - zawsze dogadasz się po angielsku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 13 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Ja zapisuje się na Francuzki. Jeden z braci trafnie ujął, że może się przydać do Szwajcarii, w Polsce też są żabojadów firmy poza tym jeszcze jest Maroko Algieria czy Belgia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekSk Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Sam sobie udzieliłeś odpowiedzi: chiński. Z tą trudnością, to może nie jest aż tak tragicznie... Pewnie początek będzie trudny, ogarnąć się trochę z pismem i fonetyką, potem powinno być "łatwiej"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser20 Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Tak dla motywacji: Żył sobie kiedyś Emil Krebs. Znał 68 języków. https://pl.wikipedia.org/wiki/Emil_Krebs 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi