Skocz do zawartości

Panowie czy lubicie jak to kobieta was podrywa i adoruje czy nie bardzo?


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli kobiecie podoba się mężczyzna to powinna ruszyć 4 litery i się postarać a nie czekać , bo jest kobietą. Jestem za równością. Nie akceptuje sytuacji w której tylko facet zabiega o kobietę. I nie widzę nic w tym złego jakoby kobieta miała z początku wykazać nieco więcej inicjatywy. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwieczna złota zasada co za dużo to nie zdrowo. Jak widzisz że druga strona nie odwzajemnia starań to odpuszczasz. Jeśli nie i na siłę coś chcesz osiągnąć nic z tego nie wyjdzie. Miałem tak i po kilku spotkaniach odpuściłem idąc za myślą ledwo co się znamy a od razu wkracza w każdą  moją wolną chwilę. Najlepsze jest to że na początku w ogóle nie chciała dać mi kontaktu do siebie a potem w drugą stronę. Krótko mówiąc przestraszyłem się że smycz i kontroli szpiegowania i uciekłem. Po za tym sprawiała wrażenie że mnie nie słucha i wie lepiej co jest dobre dla mnie nawet jak jasno to artykułowałem nie nie chce tego, nie lobię, wole gdzie indziej pójść. Jak ktoś zabardzo nalega sprawia wrażenie że twoje zdanie i osoba nie liczą się bo on /ona chce i już  a ty musisz i koniec.

Edytowane przez Ogi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tatarus napisał:

Mam tak cały czas, więc trochę się przyzwyczaiłem. Swoją drogą to ja musiałem latać za moja obecna partnerką, więc może w moim przypadku taktyka nie okazywania mi atencji była skuteczniejsza :) 

Dokładnie tak jest. Jeśli mężczyzna ma powodzenie to bardziej kusi go brak atencji niż podrywanie. W sumie podobnie z atrakcyjnymi kobietami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natii, @Yolo, @Androgeniczna, @Doggie dokładnie. Złoty środek, bo takie nachalne narzucanie się jest bardzo słabe. Miałem taką sytuację z pewną dziewczyną. Koleżanka, ale gdzieś się zobaczyliśmy na imprezie i później chwilę popisaliśmy, do czegoś tam doszło, ale ja traktowałem to po prostu jako zabawę i jednorazową akcję a panna się wkręciła na maxa. Słyszałem jaki to ja jestem idealny i jaki to bym był dla niej super (chyba nie muszę dalej tłumaczyć jak mnie to mocno odrzuciło, gdy usłyszałem takie słowa od laski). No czułem, że mam ją na zawołanie i w małym palcu, dramat. Narzucała się ze spotkaniami, że jak ona mnie zaprosi to oczywiście stawia (jakby to mnie miało zachęcić i przekonać :P). Później jakieś pretensje i oburzenie, że jej nie odpisywałem po takich akcjach i unikałem. Później wyszło, że byliśmy w tym samym miejscu na sylwestra i nawet jak dostawała zjebki, że odwala i lata za mną to jeszcze bardziej ją ciągnęło haha :D Na szczęście już mam spokój!

 

PS: Dziewczyna ogólnie spoko, ale jak zobaczyłem po czasie, że w głowie siano to dalej nie uderzałem.

Edytowane przez Młody Samiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, pytamowiec napisał:

Ale 1 musi byc moj i koniec.

Coś mi tu śmierdzi matrixem.

 

6 godzin temu, Doggie napisał:

Bardzo narzucającej się kobiecie stanowczo bym odmówił

Raz tak miałem w czasach szkolnych, i potem w zemście, narobiła mi smrodu za plecami, plus odcięła mi dwie dobrze zapowiadające się znajomości z dwoma innymi. Z czego jedna była taką mocną 7,5/10, a druga mocną 7/10.

 

6 godzin temu, Doggie napisał:

ale takiej, która robi to subtelniej już nie.

Raz w czasach szkolnych podeszła do mnie taka 8/10, wyższa tak o około 5-7 cm, no i chciała mi wtedy dać swój numer, i to kilka razy, ale odmówiłem, czego w sumie po latach trochę żałuję. No i może trochę subtelniej się narzucała, i albo jej się dość mocno podobałem, była zdesperwowana, i tak szczerze mówiąc to do dziś nie rozumiem tego, więc może wy wiecie o co chodziło?

 

4 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Jeśli mężczyzna ma powodzenie to bardziej kusi go brak atencji niż podrywanie. 

A jeśli kobieta jest kimś zainteresowana, a on jest uparty i pomimo jej zalotów po prostu ma to gdzieś? Tzn opisz to z swojego punktu widzenia.

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Androgeniczna napisał:

A zauważyleś taką zależność że jeśli to kobieta podrywa to facet od razu odbiera ją jako napaloną na niego i chcącą seksu? 

To również powoduje że kobiety same nie zaczynają interakcji. Sama miałam kilka takich przypadków. 

Każdy przypadek jest inny. Nie można wszystkiego spłycać i łączyć z sexem. To samo może pomyśleć kobieta adorowana przez faceta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ona mi się podoba - to jak najbardziej lubię.

Jeśli jest mocno przeciętna - to nadal działa, mile łechce ego i aż żal odrzucić czyjeś uczucie. 

A jeśli jest dla mnie zupełnie nieatrakcyjna, dużo starsza itp. - to zależy jak to robi. Jeśli z umiarem komplementuje, to nadal może być miłe. Ale jeśli przesadza z komplementami w większym towarzystwie, to robi się niezręcznie (miałem takie sytuacje).

 

Tak czy inaczej - jaka by nie była brzydka, to żal by mi się zrobiło kobiety zakochanej we mnie bez wzajemności. Sam to przeżywałem, więc na pewno traktowałbym ją życzliwie.

 

Chyba założę temat w drugą stronę - co Wy czujecie, gdy podbijają do Was chłopaki o różnej atrakcyjności...

Edytowane przez Fenix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Androgeniczna napisał:

@Morfeusz Potwierdził zasadeze jesli to kobieta podrywa to jest uznawana za desperatke wiec lepiej udawac niedostepna :)

@Androgeniczna Zabrakło atencji :lol: ale nie rozwalaj wątku @_oliv2407  "Śmieszne podrywy", szukając tam uwagi. ;)

 

Twoja teoria jak widać nie zawsze się sprawdza, ale chcesz udowodnić ją na siłę.

Więc jeżeli podrywa nas brzydka kobieta, to nie będąc desperatami ją spławiamy. Jeżeli ładna, miła i bez oznak chorób psychicznych, to chętnie taką bliżej poznam. 

 

Co do biegania miesiącami za jakąś pustą księżniczką, daruj sobie, nie wszyscy tak mają. Niektórzy mają godność, inni nie. 

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Androgeniczna napisał:

Uprawiałeś seks za pieniądze... dla mnie godnosci nie masz

Ja nie uprawiałem, ale się wtrącę - dużo paskudniejsze moralnie jest oddawanie się mężowi czy partnerowi za nowe buty, obietnice większych zakupów albo zrobienie mu laski, bo był dziś grzeczny i "zasłużył" :) To prawdziwe, wyrachowane kurewstwo.

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Androgeniczna napisał:

Uprawiałeś seks za pieniądze... dla mnie godnosci nie masz

:lol: Prawie spadłem ze śmiechu z fotela. Rozmowa z kobietą o godności:lol:

99% kobiet uprawiających seks robi to za pieniądze, zasoby, pozycje społeczną samca, zakupy, przysługi, itp. 

Wiem, ty jesteś inna niż wszystkie. ;) :lol:

 

Zacytuję klasyka:

"Seks za pieniądze - od. 100zł/godz. 

Seks za darmo" - reszta Twojego życia i Twoich pieniędzy. " To jest prawdziwe kurew..

 

Prostytucja to zawód, kurew..two to charakter.

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem przeciwniczką seksu za pieniądze i odrzuciła bym faceta z tego powodu. Ale każdy ma prawo robić co chcę i jak mnie z tą osobą nic nie łączy to zwisa mi to.

Z resztą wątek idzie na inne tory. Znowu będzie jakaś spina nie prowadząca do niczego.

Edytowane przez _oliv2407
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Androgeniczna napisał:

Uprawiałeś seks za pieniądze... dla mnie godnosci nie masz

@Androgeniczna

A co ty na to jeśli do mnie by np w klubie itp, przyszła taka 10/10 która by chciała seksu, i bym jej odmówił ?

 

13 minut temu, Androgeniczna napisał:

Uprawiałeś seks za pieniądze... dla mnie godnosci nie masz

@Morfeusz tak mi się to jakoś z @Androgeniczna skojarzyło ?

 

 

Edytowane przez Patton
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Morfeusz napisał:

Rozmowa z kobietą o godności:lol:

99% kobiet uprawiających seks robi to za pieniądze, zasoby, pozycje społeczną samca, zakupy, przysługi, itp

Serio? Piékne masz zdanie o kobietach.

Jakos nie zdarzylo mi sie uprawiac seks dl jakichkolwiek korzysci poza obupolna satysfakcjà i bliskoscià. A nie uważam, że jestem jakaś wyjątkowa.

Co prawda wiem, że wiele jest bab kupczących tyłkiem by coś osiągnąć, ale nie ma to przełożenia na wszystkie. Na pewno nie na 99%...

Nie wpadajmy w skrajnosci

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze mną to było tak że dopiero w wieku 29 lat poczytałem jakie sygnały daje dziewczyna i jak się zachowuje jak się jej dany facet podoba. I złapałem się za głowę jaki ślepy i głupi byłem i ile okazji przegapiłem na seks czy związki. Dramat ? Myliłem to z tym że laska jest po prostu sympatyczna.

Teraz już jestem tak wyczulony i obeznany że potrafię nawet w sklepie wyczaić czy wpadłem jakiejś lasce w oko tylko po dwóch spojrzeniach. A nawet i po jednym ?

 

A wracając do głównego pytania? Tak. Bardzo lubię. Uwielbiam jak dziewczyna dostaje podczas rozmowy ze mną tzw. małpiego rozumu. Wiem że jak zechcę poznać taką dziewczynę bliżej to nie będę musiał pajacować i płaszczyć się dla księżniczki tylko że ona też będzie się starała i jej też będzie zależało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, _oliv2407 napisał:

@Androgeniczna jest spora różnica pomiędzy daniem facetowi zielonego światła i dawaniem mu przestrzeni do inicjatywy, a rzucaniem się na niego jak na mięso.

Tu jest właściwie wyczerpany temat jak dla mnie. Subtelne sygnały zainteresowania, zielone światło, otwartość na rozmowę, kontakt, żarty, sympatyczne droczenie się - jak tego nie lubić. Nachalność, wulgarność, wychodzenie przed szereg, chamskie inicjowanie kontaktu fizycznego - dziękuję bardzo.

Niedostępność o której pisze@Androgeniczna wcale nie jest taka fajna. Przez pierwsze 5 minut może to być prowokujące (szczególnie ostencyjnie udawany brak zainteresowania - to widać), ale jak po jakimś czasie dziewczyna nie jest otwarta, normalna i sympatyczna po prostu, to mnie się nie chce kruszyć tego pancerza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.