Skocz do zawartości

Ruch Nofap: Zerwij z pornografią i masturbacją, by być wolnym!


deleteduser74

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim porno dlatego jest takie zjebane, że przeskakujesz miedzy filmami stad osrodek nagrody jest caly czas stymulowany co pare minut. Kiedyś czytalem jakis artykul gdzie po obserwacjach oszczacowano ze tylko 10% ogladajacych nie zmienia filmu. Dodajcie sobie do tego sesyjki, jeali ktoś leci 2,3h ze zmianą filmow to to robi sieczkę i naprawde moze rozsadzić. Jak pozniej ma Cie krecic jedna laska w jednej pozycji np, kiedy caly Twoj umysl nie jest nauczony ze to coś normalnego

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Chcni napisał:

Jak masz gdzieś artykuł lub zdjęcie, prośba o link

https://neurobollocks.wordpress.com/2015/01/25/the-amen-clinics-advertising-is-dangerous-disingenuous-bullshit/

 

Tu u 16 latka, który kopci przez dwa lata. Masakra. Mam ziomka co zaczął w wieku 14.

 

https://laptrinhx.com/news/10-ways-brain-scans-can-help-with-addictions-LMOJ8YM/amp/

 

https://laptrinhx.com/news/10-ways-brain-scans-can-help-with-addictions-LMOJ8YM/amp/

 

Tutaj chociażby wygląda to inaczej. W tym przypadku najgorzej sprawa ma się z alkoholem po 10 latach. 

 

W ogóle to różne skany można znaleźć w googlach. Raz mózg uzależniony od tego samego wygląda znośnie, a raz masakrycznie. Nie patrzyłem wszędzie jak ma się w tych przypadkach do tego wiek i lata zażywania. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, SilentAssassin napisał:

Przede wszystkim porno dlatego jest takie zjebane, że przeskakujesz miedzy filmami stad osrodek nagrody jest caly czas stymulowany co pare minut. Kiedyś czytalem jakis artykul gdzie po obserwacjach oszczacowano ze tylko 10% ogladajacych nie zmienia filmu. Dodajcie sobie do tego sesyjki, jeali ktoś leci 2,3h ze zmianą filmow to to robi sieczkę i naprawde moze rozsadzić. Jak pozniej ma Cie krecic jedna laska w jednej pozycji np, kiedy caly Twoj umysl nie jest nauczony ze to coś normalnego

Każdy może sobie sam zrobić "rachunek sumienia".

- Czy ogladal porno od poczatku do końca, czy odpalał co chwilę nowy film, przeskakiwal do goracych momentów i nastepny i następny szukając chuj wie czego.

- Czy kiedyś kręciły go lekkie filmy , a potem jakieś ganbangi na 4 baty

- Czy zdarzyło sie po orgazmie stwierdzić "kurwa, do czego ja właśnie zwaliłem"

- Czy mial efekt tzw "gorącej glowy" - szczególnie zauważalny właśnie po odwyku, gdy pojawi się jakiś trigger w postaci filmiku.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rex91 napisał:

U mnie właśnie mija 241 dzień bez porno i walenia konia - lecimy dalej 💪🏻

Łooo chuj, zes dokrecil licznik. Dlugo siedziales w "braznży" co Cie zmotywowalo do takiego radyklanego kroku. Jak z pokusami, jajami nabrzmiałymi itp ? 

Edytowane przez SilentAssassin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, SilentAssassin napisał:

Łooo chuj, zes dokrecil licznik. Dlugo siedziales w "braznży" co Cie zmotywowalo do takiego radyklanego kroku. Jak z pokusami, jajami nabrzmiałymi itp ? 

Po rozstaniu z dziewczyną całkiem się załamałem, co skutkowało między innymi tym, że porno oglądałem prawie na okrągło. Waliłem konia po 5-6 razy dziennie, wyobrażając sobie jak moją ex rucha jakiś typ. Trwało to z pół roku. W końcu stwierdziłem, że dość tego użalania się nad sobą i trzeba się pozbierać. Zapisałem się na siłownię, dietetyk rozpisał mi dietę, zacząłem chodzić na psychoterapię i odstawiłem całkowicie porno i masturbacje. Zwłaszcza to ostatnie było dla mnie takim jakby challengem, który miał dać mi odpowiedź czy jestem facetem czy nie. 

 

Bywa ciężko. Nie wiem jak u reszty, ale u mnie wygląda to tak, że są fale kiedy jestem non stop napalony, gdy ciężko jest nad sobą zapanować, ale są też takie okresy gdy praktycznie w ogóle nie odczuwam żadnych potrzeb seksualnych. Podczas tych okresów "napalenia" jaja są spuchnięte cały czas, ale wtedy właśnie czuję że żyję i odczuwam największą satysfakcję oraz dumę z siebie 😏

 

Ogólnie to w "branży" byłem kilkanaście lat - z tego co pamiętam pierwszy raz waliłem konia do jakiegoś przechodzonego pornosa między 6stą klasą podstawówki a 1szą gimnazjum 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Braci zna przypadek faceta, który osiągnął ogromny życiowy sukces po odstawieniu porno/fapu? 

 

Na forum wciąż pojawiają się osoby, które zachwalają nofap, ale są też tacy co sugerują wątpliwe działanie nofapu.

 

Na youtubie jest duża ilość filmów zachęcająca do odstawienia fapu/porno. Są to często twórcy, którzy zajmują się propagowaniem interesujących treści, a temat fapania niewątpliwie ciekawy jest.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, antyrefleks napisał:

Czy ktoś z Braci zna przypadek faceta, który osiągnął ogromny życiowy sukces po odstawieniu porno/fapu? 

 

Na forum wciąż pojawiają się osoby, które zachwalają nofap, ale są też tacy co sugerują wątpliwe działanie nofapu.

 

Na youtubie jest duża ilość filmów zachęcająca do odstawienia fapu/porno. Są to często twórcy, którzy zajmują się propagowaniem interesujących treści, a temat fapania niewątpliwie ciekawy jest.

 

Samo odstawienie No Fapu nigdy nie sprawi, że ktoś odniesie sukces. Tak samo jak do sukcesu nie przybliży nikogo zaprzestanie jedzenia mięsa, czy obcinania paznokci. No Fap może być, ale nie musi jedynie jednym z asumptów do zmiany w życiu 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, antyrefleks napisał:

Czy ktoś z Braci zna przypadek faceta, który osiągnął ogromny życiowy sukces po odstawieniu porno/fapu? 

 

Na forum wciąż pojawiają się osoby, które zachwalają nofap, ale są też tacy co sugerują wątpliwe działanie nofapu.

 

Na youtubie jest duża ilość filmów zachęcająca do odstawienia fapu/porno. Są to często twórcy, którzy zajmują się propagowaniem interesujących treści, a temat fapania niewątpliwie ciekawy jest.

 

IMO jak ze wszystkim: trzeba podchodzić indywidualnie i kluczową sprawą jest umiar. 

 

Jak miałem być na no-fapie, jak miałem w przeszłości ogromne potrzeby, które "nawiedzały" mnie zupełnie "od czapy" - bez bodźców zewnętrznych, często w godzinach pracy/nauki? "Trenować wolę" i tracić na to godziny dziennie, bo z napuchniętymi jajami nie byłem w stanie się nad niczym skupić, czy może lepiej spuszać z kija 1-2x dziennie, co zajmowało 5 minut, a potem na następne 12 godzin mieć spokój? Ja zawsze wybierałem to drugie podejście. Oczywiście jeśli robisz to kompulsywnie, masz brain fog czy inne objawy - należy się zastanowić. Także jeśli godzinami oglądasz porno, ale jeśli nie masz kobiety, oglądasz jedną "scenkę" na noc i spuszczasz z kija, żeby następnie smacznie zasnąć, to IMO nie ma w tym nic szkodliwego. Grunt to słuchać swojego organizmu. Jednemu szkodzi laktoza, a drugiemu nie. To samo z glutenem. I to samo z waleniem gruchy.

 

Pozdro!

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, antyrefleks napisał:

Czy ktoś z Braci zna przypadek faceta, który osiągnął ogromny życiowy sukces po odstawieniu porno/fapu? 

 

Na forum wciąż pojawiają się osoby, które zachwalają nofap, ale są też tacy co sugerują wątpliwe działanie nofapu.

 

Na youtubie jest duża ilość filmów zachęcająca do odstawienia fapu/porno. Są to często twórcy, którzy zajmują się propagowaniem interesujących treści, a temat fapania niewątpliwie ciekawy jest.

Czemu mi nie odpisałeś, ładnie to tak ? Widzę, że nadal się wahasz i zakazany owoc ciągle krąży Ci nad głową :) Tyle jest materiałów dookoła, ale coś zaburza obraz Panie antyrefleks. Tracisz refleks ... Nadal potrzebujesz potwierdzenia z zewnątrz ? Nie czujesz żadnych pozytywnych efektów ? Czy dużo energii to nie jest wystarczający dowód, który można sprawdzić samemu ? Czy jest coś złego w tym, że ma się dużo energii ?  Żeby osiągnąć sukces trzeba mieć energię, a jak masz jej więcej niż inni to lepiej czy gorzej ? Czy to nie jest prosta logika ? Ale rzeczywiście, przypominam sobie, że na początku matrix zasiewa ziarna wątpliwości... tutaj widać jego siłę. Siła nawyków. Podświadomość nie chce odpuścić. I identycznie jest z jaraniem szlugów, z alkoholem, i ze wszystkimi innymi kompulsywnymi zachowaniami, które aktywują się, gdy nie chce się czuć własnych nieprzyjemnych emocji. W takim razie, trzeba się nauczyć metodą hard-way, i poczuć to ile energii wyrzuca się dla chwili przyjemności. Fapujcie do woli, a potem spróbujcie iść na siłownię albo pobiegać... elo

 

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@antyrefleks Odstawienie porno i fapu po jakimś czasie sprawia, że masz więcej chęci do działania, energii, stajesz się pewniejszy siebie, podwyższa się samoocena co może przełożyć się na sukces.

Wyższy poziom teścia to lepsze zdrowie, odporność i wabik na kobiety bo one wyczuwają silnego samca. 

Jednym z przeciwników porno i fapu jest Analconda, który jest tak uzalezniony, że wali Niemca po kasku nawet 12 razy na dobę. 

Nie robi żadnych postępów w życiu do tego wszystko uzależnił od chęci seksu, kobiet i szacunku od nich. 

Z tego co ostatnio pisał na live u Marka to jest tak słaby, że się śmiał, że trafi do szpitala to wtedy pomyśli o odwyku. Ręce opadają. 

Owszem definitywna rezygnacja nie wiem czy pomaga, ale fapowanie powinno być ograniczone do minimum. Raz na tydzień, dwa tygodnie czy częściej dłuższe przerwy. Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem. 

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2022 o 22:46, Iceman84PL napisał:

Wyższy poziom teścia to lepsze zdrowie, odporność i wabik na kobiety bo one wyczuwają silnego samca. 

Akurat spike teścia jest tylko chwilowy między 5 a 7 dniem bodajże, jednak prawdą jest że dopamina jest z nim bezpośrednio powiązana.

 

Bracia powiem wam że muszę wejść znowu na odwyk bo trochę wymknęło się to spod kontroli, tzn nie oglądam już porno i nie trzepie "ciągami" jednak ciągnie mnie do tych czynności i znowu jest ten zjebany odruch chęci zwalenia sobie gdy jestem podekscytowany czymś. Również odczuwam zmiany w stabilności nastroju i energii do tego czasami pobudki w nocy z lekką "palpitacją" albo częstsze koszmary w nocy.

Wcześniej po latach trzepania i oglądania dałem radę z dużo większą trudnością to i tym razem dam radę .

 

90 Dni czas start 💪🥳

Edytowane przez bassfreak
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz 3 doby na liczniku i zaczynają się te pobudki w nocy, najciekawsze jest to że zawsze są te same godziny czyli około 2 w nocy i między 4 a 5 rano. 

Spać kładę się 23-24 a docelowo wstaję 8, i niech ktoś mi powie że to nie ma związku z nofap.

 

Obojętnie czy wezmę cynk, magnez, l-teaninę przed snem to samo z piciem kefiru 40 min przed snem (legit do spania polecam)

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, bassfreak napisał:

Zaraz 3 doby na liczniku i zaczynają się te pobudki w nocy, najciekawsze jest to że zawsze są te same godziny czyli około 2 w nocy i między 4 a 5 rano. 

Spać kładę się 23-24 a docelowo wstaję 8, i niech ktoś mi powie że to nie ma związku z nofap.

 

Też mi się zdarzało kilka lat temu mieć tego typu pobudki jeszcze będąc mocno uzależnionym od filmów dla dorosłych i marszczenia Ferdziaka. Trwało długo coś takiego u mnie bo może i więcej jak 6lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie temat jest dawno wyjaśniony i kto chce, znajdzie odpowiedź po krótkim riserczu. Dla trochę bardziej wątpiących, ale nie zafiksowanych na sekcie koniobijstwa pokrótce przytaczam historię kolegi:

Przygodę z Niemcem rozpoczął w wieku 8 lat i trwało to lat kilkanaście aż skończyło się impotencją. To doprowadziło do głębokiej depresji i próby samobójczej. Dopiero wieloletni #nofap i odstawienie filmów(czyli w zasadzie monk mode), pomógł a czy w 100% procentach to wie tylko sam Pan Bóg i kolega ;)

Chłop odżył. Turbo powers to fakt, który widziałem na własne oczy. Zmiana nawet charakteru na silniejszy i sylwetki a nawet głosu na bardziej męski i owłosienia na zdrowsze. Kobiety same się oglądały na ulicy. Wcześniej też to ponoć robiły bo chłop przystojny, ale nie na taką skalę. +pewność siebie, lepsze relacje społeczne i zawodowe. Życie odzyskało smak.

Brzmi jak bajka ale to niewygodny fakt, który przez siły rządzące tym światem jest zwalczany. Niedajboże by się niewolnicy wzięli za siebie.

 

Problem w tym, że każdy kto hejtuje nofap nie wytrzymał dłużej niż kilka tyg./miesięcy. I potem chodzą tacy po internecie i wyszydzają turbopowers i fakty zdrowotne.

Tyle w temacie.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostki o dopaminie, btw 6 doba leci na liczniku i powiem wam że libido coś leży tzn w nocy i rano miewam namiot, o seksie też ciągle myślę ale jakoś w ciągu dnia nie staje ale może i dobrze jak w pracy jestem na rowerze 🤣

 

 

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, bassfreak napisał:

ciągu dnia nie staje

W sumie nwm o czym mówisz, bo mi nigdy w ciągu dnia nie stawał (no może raz na jakiś czas) :o Ogólnie jeśli nie staje rano to możliwe że jest jakiś problem ale oprócz tego to nic mi nie wiadomo. Nawet ciężko mi sobie wyobrazić jak by miał stawać wieczorem 😕 może po prostu miałem niższy poziom testoteronu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.