Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

10 hours ago, Orybazy said:

Dowód empiryczny. Była ospa, ludzie się zaczęli szczepić i wiek później choroba nie występuje.

 

Pokaż dane, za ostanie 200-300 lat a nie pisz - tak było.

 

W Polsce obowiązek szczepień na ospę wprowadzono w 1951, a wcześniej jakoś się ludzie nie szczepili. Do końca drugiej wojny, w ogóle.

Co więcej, w 1963 we Wrocławiu wybuchła epidemia, za sprawą oficera SB, w czasie której zmarło 7% ludzi. 7%, wszyscy niezaszczepieni. A przecież śmiertelność wg wikipedii jest ,u nieszczepionych, średnio 30% (istnieją postacie choroby o śmiertelności szacowanej na 95%).

To jak to jest? 30%+, czy 7%?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cst9191tak to możliwe, że omicron kręci sobie beke ze szczypawek. Na deltę działało to już "umiarkowanie" delikatnie rzecz ujmując. Przeciwciała nie rozpoznają w ogóle zmutowanego białka kolca. Niech się rozplenia ziomek jak najszybciej. Śmiertelność chyba poniżej 0,1%(staty z UK chorych na omicrona wg Campbella z youtibe'a)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mpawel5 napisał:

@cst9191tak to możliwe, że omicron kręci sobie beke ze szczypawek. Na deltę działało to już "umiarkowanie" delikatnie rzecz ujmując. Przeciwciała nie rozpoznają w ogóle zmutowanego białka kolca. Niech się rozplenia ziomek jak najszybciej. Śmiertelność chyba poniżej 0,1%(staty z UK chorych na omicrona wg Campbella z youtibe'a)

 

Wychodzi na to, że zaszczepieni stali się super roznosicielami.

 

8 minut temu, mpawel5 napisał:

Niech się rozplenia ziomek jak najszybciej.

Dziwny zbieg okoliczności, że omikron pojawił się akurat gdy planowano akcję szczepień wśród dzieci (nie tylko w PL).

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat nie szedłbym w zaparte, że omicron powstał jak zaczęli dzieci szczepić. Widać, że chcą ugrać na strachu przed nim, ale jego mało zjadliwość przebija się mocno w necie. Kilku provaxow mówi, że jest dużo łagodniejszy. Ale mogę się mylić oczywiście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Leniwiec said:

To dlaczego nie da się wyeliminować np grypy poprzez szczepionki ? 

 

Nie wiem. Wirusolog Peter Pelase, który zrekonstruował wirusa grypy hiszpanki (50 mln trupów w 3 miesiące) tak to tłumaczył w 2009 r.

 

Pogrubiony tekts to dziennikarka a kursywa to wirusolog.

 

Ludzie poradzili sobie już z tyloma śmiertelnymi chorobami: pokonaliśmy cholerę, dżumę,

polio, odrę. Ale skutecznej szczepionki przeciw zwykłej grypie nadal nie ma. Dlaczego tak

trudno ją opanować?

W przypadku odry stosujemy tę samą szczepionkę, która wyprodukowana została 50 lat temu:

Ten wirus się nie zmienia. Podobnie. jest w przypadku polio czy ospy. Niektóre wirusy

ulegają mutacjom, a niektóre nie. Nie wiemy, od czego to zależy. Wiemy jednak, że wirus

grypy jest szalenie plastyczny.

 

Czyli łatwo ulega mutacjom i trudno nam za nim nadążyć?

No właśnie.

 

Zapewne bardziej naukowej odpwiedzi należy szukać w publikacjach naukowych. 

2 hours ago, Leniwiec said:

Ludzkość przetrwała wszystkie epidemie, to chyba najlepszy dowód. Najsilniejsi przetrwali.

 

Ale dowód czego? Że natura sobie poradzi z wirusem? Pewnie, że tak. Przyznaje rację, że sobie poradzi.  Pytanie tylko po jakich kosztach?

 

Z grypą Hiszpanką natura poradziła sobie kosztem 50 mln ludzi i faktycznie zniknęła. Więc natura sobie poradzi. 

 

Jednak my, ludzie osiągnęliśmy taki stan rozwoju moralnego, że uznaliśmy w ramach umowy społecznej a właściwe cywilizacyjnej, że każde życie ludzkie jest ważne. Nie tylko te najsilniejsze ale również te słabsze, które samo by sobie nie poradziło. To jest właśnie clou całej sprawy- przetrwać ma każdy a nie tylko najsilniejszy. 

 

Wraz z rozwojem humanizmu zgodziliśmy się, że życie jest warte poświęcenia znacznych środków i zabiegów aby je chronić.  Rozwój medycyny nam w tym pomaga.

 

Więc jeśli jest taka możliwość, że dzięki szczepionkom można ocalić 0,001% populacji czy nawet mniej to się to robi bo można a nie pozostawia wolną rękę naturze i czeka aż silniejszy przetrwa. To wynika z priorytetów i możliwości technicznych w nauce. 

 

Dlatego, jeśli jako antyszczepionkowcy, domagacie się zaprzestania szczepionek i niech natura sobie radzi, to nie wiem jak wy chcecie wpisać takie działanie we współczesny obraz człowieka i ochrony jego życia. 

 

To się kłóci ze sobą. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RealLife50mln w 3 miesiące? Szacuje się od 15-50mln i to w dwa lata. Wirus grypy jest wirusem często mutujacym, więc szczepki są nieskuteczne. Tak samo jest z covidkiem. Taka natura i co tu więcej deliberować. Z tą "hiszpanka" też śmierdząca sprawa. Grypa istniała setki lat podejrzewam i nagle zrobiła się mutacja i pyk 50mln w plecy. Jest teoria, oczywiście spiskową, że kiepskie szczepki na zapalenie płuc spowodowały taki rozpierdziel na świecie w 1918 roku. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RealLife napisał:

Jednak my, ludzie osiągnęliśmy taki stan rozwoju moralnego, że uznaliśmy w ramach umowy społecznej a właściwe cywilizacyjnej, że każde życie ludzkie jest ważne.
 

[…]

 

To się kłóci ze sobą. 

 


Będę w stanie się pod tym podpisać, jeśli aborcja na życzenie w wielu krajach nie przestanie być legalna.

 

I to jest pierwszy lepszy przykład.

 

Mogę wymieniać dalej, gdzie Ci właśnie piewcy ,,rozwoju moralnego”, delikatnie mówiąc ,,walą w chuja” patrząc jak tutaj zyskać na swoim podwórku. Dziwnym trafem to się wszystko dzieje w krajach zachodu, gdzie demokracją wszyscy wycierają sobie gębę. Niby każdy taki zatroskany o życie drugiego, słabszego człowieka a wystarczy się rozejrzeć jak jesteśmy tutaj dojeni na każdym kroku. Każdy ponad każdym.

 

Gdyby wprowadzić w Polsce scenariusz z filmu ,,Noc oczyszczenia” to ludzie wzajemnie by się wymordowali (obstawiam z 30-40% populacji)- tak wysoki mamy poziom moralny.

 

Wybacz, nic personalnie ale to, że Ty wierzysz w to osobiście nie znaczy, że tak realnie wygląda świat. Bo ludzie mają w głębokim poważaniu czy właśnie w Pcimiu Dolnym ktoś zszedł na zawał ze względu na utrudniony dostęp do badań. Dopóki to nie będzie emocjonująca historia ze skandalem w tle to- że tak klasycznie się wyrażę- wyjebane każdy ma po całości, że ktoś stracił ojca/męża/syna/matkę/żonę/córkę.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

Gdyby wprowadzić w Polsce scenariusz z filmu ,,Noc oczyszczenia” to ludzie wzajemnie by się wymordowali (obstawiam z 30-40% populacji)- tak wysoki mamy poziom moralny.

 

Nie tylko w Polsce.

 

Wystarczy, by społeczeństwo poczuło, iż nie ma kar za owe czyny. I wtedy mamy dwie grupy - tych co atakują i na tych co uciekają. Nie ma szarości. 

 

Przecież ludzie nie popełniają przestępstw ze względów etycznych czy moralnych. Po prostu boją się konsekwencji. A przepraszają tylko wtedy, gdy zostali złapani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, mpawel5 said:

 rozpierdziel na świecie w 1918 roku. 

1918 to koniec I w. ś. Duża część Europy znisczona. Syf, brud i głód, zwłaszcza głód. Czyli generalnie osłabiona populacja. Dużo rannych, amputowanych, gruźlików i innych "chorób współistniejących". Większość żołnierzy z PTSD (wedle dzisiejszej nomenklatury). W wielu rejonach problem z dostępnością zwykłej wody pitnej. Brak schronienia, brak opału. Walające się trupy ludzi i zwierząt. Ogromne ruchy migracyjne. 

 

Dosyć dobre warunki dla rozprzestrzeniania się zaraz, prawda? 

 

 

13 minutes ago, Perun82 said:

 

Przecież ludzie nie popełniają przestępstw ze względów etycznych czy moralnych. Po prostu boją się konsekwencji. A przepraszają tylko wtedy, gdy zostali złapani.

Nie. Nie wszyscy. 

 

Jeżeli miałbyś wybór popełnić przestępstwo bez żadnej kary lub nie popełnić, to wówczas do głosu dochodzi twoja moralność lub jej brak, modyfikowane aktualną sytuacją w której się znajdujesz. Ergo nie każdy jest bandytą z powołania, a jedynie może stać się taki w sytuacji wyższej konieczności, np. obrony, walki o przetrwanie, pożywienie, etc. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, maroon napisał:

Jeżeli miałbyś wybór popełnić przestępstwo bez żadnej kary lub nie popełnić, to wówczas do głosu dochodzi twoja moralność lub jej brak, modyfikowane aktualną sytuacją w której się znajdujesz. Ergo nie każdy jest bandytą z powołania

Dlatego jest to grupa będących ofiarami, tych którzy uciekają. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Perun82 said:

Dlatego będzie to grupa będących ofiarami, tych którzy uciekają. 

Mylisz postawy. 

 

Świadome nie popełniane przestępstw, to nie bycie ofiarą. 

 

Przykładowo. Ja nie popełniam przestępstw (a przynajmniej nikt o nich nie wie 😁), ale jeżeli ktoś by mi bezpośrednio zagroził, to trafiłby do piachu. I mówię to w oparciu o doświadczenie, a nie teoretyzuję. Tu jest prosty mechanizm obrony przed agresją. Instynkt samozachowawczy. Nie musisz być agresywny, żeby tak reagować.

 

Ofiarami owszem będą osoby z amputowanym instynktem. Mamisynki, dzieci-kwiaty, słodziuchne gejki, itp. Tacy co nadstawiają drugi policzek albo siadają w kącie i płaczą. Jednak większość ludzi przyparta do muru podejmie walkę. Można jedynie dywagować, na ile skuteczna będzie to walka. 

 

Inny hipotetyczny przykład. Idziesz wieczorem ulicą i słuchasz radia. Właśnie powiedzieli, że przestają obowiązywać kary za gwałt. Patrzysz, a z przeciwka idzie śliczna drobna blondyneczka. Co robisz? 

 

a) rzucasz się na nią, brutalnie gwałcisz w każdą dziurę i zostawiasz półżywą na chodniku

 

b) uprzejmie proponujesz, że ją odprowadzisz do domu, bo samej może być bardzo niebezpiecznie. W zmian ona może, ale nie musi, zaprosić cię do niej na kawę... 

 

Co zatem wybierzesz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, maroon napisał:

Idziesz wieczorem ulicą i słuchasz radia. Właśnie powiedzieli, że przestają obowiązywać kary za gwałt. Patrzysz, a z przeciwka idzie śliczna drobna blondyneczka. Co robisz? 

c) obawiam się o swój gluteus maximus...

 

a na poważnie -zostaniesz sprawdzony w boju. Ludzie poczekaj, aby zobaczyć jak władza potraktuje tych co zaatakują - jeśli nic im nie zrobi, masz dżunglę.

 

 

26 minut temu, maroon napisał:

I mówię to w oparciu o doświadczenie,

Na szczęście nigdy nie przeżyliśmy chaosu i oby tak pozostało. Ja nie wiem, jakbym się zachował. 

 

Teraz mozemy sobie teoretyzować.

Zobacz -kwestia maseczek, niewiele trzeba by jedni szczuli na drugich. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Pyrkosz napisał:

że prawie każdy ma w sobie oprawce

 

Tutaj tez chodzi o inny aspekt - oprawca aktywny (drapieżnik), kto ma takie predyspozycje.. Natomiast oprawce biernego (czyli obrona) ma każdy z nas, to jest owy instynkt samozachowawczy.

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Szczery Człowiek napisał:

Dziwi mnie ilość debili, którzy dalej wierzą w to wszystko i nie widzą, do czego to prowadzi. Jakiś dramat, jak można kur** być taką amebą i dalej wierzyć we wszystko politykom.

Ja juz wczesniej pisalem, ze wyzywanie fanow szczepionek nic nie daje i czemu oni wierza w oficjalna wersje.

 

Wyobraz sobie,ze masz juz powidzmy szczesliwie 80 lat, ciagle korzystasz z internetu ,ale juz jestes poza aktualnymi nowinkami technologicznymi sluzacymi do komunikacji miedzy innymi jakiekolwiek by one nie byly , Ty jestes juz staruszkiem i nie ogarniasz, wiec dla Ciebie stary doby net jest zrodlem informacji, ale juz przez kilkadziesiat lat Twojego zycia zostal opanowany przez agenture i ocenzurowany skrajnie  i kiedy Ty masz 90 lat net jest odpowiednikiem dzisiejszej tv,ale Ty dalej wierzysz w to co czytasz i ogladasz w necie,bo kiedys bylo mozna znalezc cos prawdziwego, a ludzie o polowe mlodsi posluguja sie juz zupelnie innymi formami komunikacji, tkore Ty uwazasz za zlo lub niezrozumiale i mowisz,ze to szury.

 

Uproscilem troche, ale wiesz nie wazne jakie sa powody ,ze ponad polowa ludzkosci to ameby, wazne co zrobia nie ameby, a jak juz pisalem nie zrobilismy nic.

Nie dlatego,ze nic nie robilismy przez te dwa lata poza pisaniem, bo to nieprawda. Ktos tu wkleil filmiki z prostestow na calym swiecie, wiec to jest kurwa cos mozna by pomyslec, ze tyle ludu wyszlo na ulice to cos sie zmieni... niestety to sa pokojowe srodki nawet jesli wygladaja na agresywne niektore, nadal sa ci ktory ich spacyfikuja i plan idzie dalej..

 

Jetesmy traktowani jak dzieci ,ktore poplacza poplacza i sie zmecza w koncu, dostana lanie ,jesli hulajnoga na zachete nie pomoze, to wpierdol paralizator i idz sie kooc i po paszporcik.

 

Smutne.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://plejada.pl/newsy/nie-zyje-zora-korolyov-tancerz-zmarl-w-wieku-34-lat/48jgcth

I następny zgon młodego człowieka. Zmarł, tak po prostu. I nikt o nic nie pyta. Bo przecież to naturalne, że ludzie - zwłaszcza sportowcy - wymeldowują się w wieku 30-35 lat... Nie ma informacji, że "zmarł na karonawirusa".

 

Z https://jastrzabpost.pl/newsy/zora-korolyov-nie-zyje_1130649.html:

Cytat

Tabloid ustalił, że przyczyną nagłej śmierci Żory Korolyova było zapalenie mięśnia sercowego.

 

Edytowane przez zychu
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, mpawel5 said:

omicron kręci sobie beke ze szczypawek. (...) Śmiertelność chyba poniżej 0,1%(staty z UK chorych na omicrona wg Campbella z youtibe'a)

 

Ile? Przesadziłeś! W Simona się bawisz?

 

W RPA, kraju o fatalnej służbie zdrowia i jednocześnie kraju pochodzenia Omikrona, nie doszło do żadnej śmierci w związku z zakażeniem Omikronem.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Jan III Wspaniały said:

Wybacz, nic personalnie ale to, że Ty wierzysz w to osobiście nie znaczy, że tak realnie wygląda świat. Bo ludzie mają w głębokim poważaniu czy właśnie w Pcimiu Dolnym ktoś zszedł na zawał ze względu na utrudniony dostęp do badań

 

Sugerujesz, że twoja teoria poznania świata jest tą właściwą? ;)

 

Jak wygląda świat realnie to każdy widzi i ocenia wg własnych kryteriów i zobaczy w nim to co będzie chciał. 

 

Jedni widzą mnóstwo egoizmu, inni współczucia. Tam gdzie jedni będą widzieć upadek i anarchię, tam inni upratrują szansę na rozwój.

 

Z jednej strony ludzie mają w poważaniu czy w Pcimciu ktoś zszedł na zawał, z drugiej strony jednak wpłacają pieniądze na czyjes operacje, leczenie itp. w ramach zbiórek, fundacji. 

 

Moim zdaniem ludzie kierują się zasadą odniesienia do siebie. Czyli tak naprawdę to mnie nie interesuje, że ten człowiek w Pcimciu zmarł bo nie miał dostępu do badań, ale jak sobie pomyślę że mnie osobiście mogłoby to samo spotkać ... . O, to już co innego, to juz jest to ważne. Dlatego zagłosuję na partię która polepszy służbę zdrowia w Pcimciu bo jak polepszy tam to i u mnie we Wrocławiu też się polepszy, czyli sam skorzystam. Tak więc kierujac się zasadą odniesienia i indywidualnym egoizmem, działamy na rzecz zbiorowego interesu. 

 

Ta zasada działa w bardzo szerokim aspekcie naszego życia. 

 

Ale nawet pomijając ten relatywizm i przyjmując, że każdy każdemu wilkiem to umowa cywilizacyjna nadal działa a nieprzestrzeganie jej warunków  wyznaczonych przez prawo, normy społeczne i obyczaje, powoduje więzienie, ostracyzm,  wyrzucenie na margines. 

 

Ale odchodzimy od tematu wątku - Wirus  z Wuhan. Tak więc podsumowując to co chciałem napisać - w ramach umowy cywilizacyjnej postawiliśmy ludzkie życie na podium naszych wartości, które trzeba chronić. W praktyce to wygląda różnie i nigdy idealnie wyglądać nie będzie. To jasne. Niemniej podejmuje się wysiłki aby wprowadzać coraz to nowsze metody leczenia, lepsze leki a także szczepionki żeby ten cel osiągać. 

 

Zaś antyszczepionkowcy mówią tak - szczepionki nie mają sensu bo na Covid umiera tylko 2-3% populacji to jest żadna choroba. Nie szkoda ich a poza tym umierają głównie starzy. Lepiej pozostawmy sprawy naturze Może umieralność podskoczy do 5% ale natura sama problem rozwiąże. Nie potrzeba żadnych szczepionek. Tutejszy @Piccardo zaraz doda abym udowodnił mu na wykresie, że w ogóle skoczy do 5% procent bo on twierdzi że nie skoczy (samemu nie mając dowodu na to).  

 

No ale za tymi 2-3% kryją się fizyczni ludzie. Mogę być wśród nich ja. Wolę mieć wybór i się zaszczepić albo nie. 

 

Myślę, że dopóki jest wybór to obie strony konfliktu powinny być zadowolone i tu chyba nie chodzi o skuteczność szczepionek ale o ten właśnie wybór. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, RealLife napisał:

Dlatego, jeśli jako antyszczepionkowcy, domagacie się zaprzestania szczepionek i

 

Nie zaprzestania lecz dobrowolności oraz podawania przetestowanych szczepionek a nie w fazie eksperymentalnej!

 

Wszyscy mamy przyjęte szczepionki w dzieciństwie bo te są przebadane i mają możliwie jak najniższy poziom nopów. Ta na koronawirusa bije rekordy nopów, w jeden rok spowodowała kilkasetkrotnie wiecej nopów niż szczepionka na ospę przez 50 lat, gdzieś takie zestawienie jest kilka stron wstecz na tym wątku.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.