Dostałem zaproszenie na domówkę hue hue

[kic-anty]

                   Witaj w klubie. Mógłbym całość przekopiować i wpakować cudzysłów. Jesteś telepatą. Ale lekcje w końcu odrobiłeś, wnioski wyciągnięte i jest zmiana. Zmiana na lepsze jakby nie było. Dwa lata rozwodu- mógłbyś napisać książkę " Moja walka ". Generalnie większość facetów w pewnym momencie wysiada kondycyjnie i kończy temat rozwodem lub jakąś formą rozstania ( gdy rozwód jest niemożliwy, bo i tak bywa ). Im wcześniej tym lepiej.  Dlatego jestem pewien, że kolega ScOOt prędzej czy póżniej musi zakończyć swą nierówną walkę z kobietą. Tu nie ma innej opcji.

[Marek Kotoński]

Red Bull i Kic - chłopaki, może opiszcie swe historie w odpowiednim dziale? Tu zanikną szybko, szkoda by taka wiedza się zmarnowała. Młodzi czytają, niech się uczą życia.

[kic-anty]

1 godzinę temu, Marek Wolf napisał:

Red Bull i Kic - chłopaki, może opiszcie swe historie w odpowiednim dziale? Tu zanikną szybko, szkoda by taka wiedza się zmarnowała. Młodzi czytają, niech się uczą życia.

Tak. Masz rację.  Obiecuję, że w ciągu kilku najbliższych dni wrzucę tu moją historię ku pokrzepieniu serc. Forum dużo mi dało, czas, abym się zrewanżował i też dał coś od siebie.

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez kic-anty

[scOOtt]

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

Podejrzewam u siebie stan depresyjny. Jednak z każdym dniem, zaczynam wykonywać coraz więcej czynności domowych, robić cokolwiek. Zaczynam żyć swoim własnym życiem. W poniedziałek zaczynam terapię w Centrum Psychiatrii i Psychologii.

Moja była kobieta twierdzi, że nawet jeśli kiedykolwiek mi wybaczy to co jej zrobiłem to nie wejdzie do mieszkania ani nie wsiądzie do auta - dla niej to miejsce kurestwa - twierdzi, że cały czas miałaby ją przed oczami śmiejącą się w twarz. 

Zdystansuję się do tej całej sytuacji - podejmę leczenie, uporządkuje siebie w środku i będę obserwował.

@Brat Jan:

Wielokrotnie w kłótniach mówiłem do niej, że nie jest mi do niczego potrzebna, że jak się nie podoba to wypad, ona też reagowała nerwami. Jestem pewien, że spowodowałem swoim zachowaniem względem jej, że jej samoocena spadła do zera. Wczoraj po ponad dwugodzinnej rozmowie telefonicznej gdzie potrafiliśmy spokojnie wymienić argumenty - mówiłem jej dlaczego się tak zachowywałem, co powodowało takie czy inne akcje (głównie mówiłem o dzieciach). Słuchała... Czy coś dotarło ? Nie wiem.

Nie biorę całej winy na siebie. Ale jestem przekonany, że gdybym był ustabilizowany emocjonalnie i psychicznie i tak jak @Red mówi trzymał ramę w tym związku - ułożyłbym tę kobietę. Zabrałem się za to od dupy strony. 

Najważniejsze:

Jeśli ja sam ze sobą nie zrobię porządku to każda kolejna relacja z kobietą - wielce prawdopodobnie, że się tak skończy.

Pozdrawiam Was wszystkich mimo, że macie mnie dość

 

 

 

 

 

 

Edytowane 6 Stycznia 2016 przez scOOtt

[Brzygot]

15 minut temu, scOOtt napisał:

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

Myślisz, że to tak bezinteresownie aby polepszyć dziewczynie przyszłość? Ona sie mści na niej i uważaj aby się tobie nie dostało.

[lupele]

24 minuty temu, scOOtt napisał:

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

 

 

Chuj jesteś że przy osobach trzecich wywlekasz życie seksualne dziewczyny. A ten wjazd do jej starych to już maksymalne kurestwo. Sam byś nie chciał żeby jakaś babka opowiadała twoim rodzicom że ją pierdoliłeś - prawda? Swojego życia nie potrafisz ogarnąć a innym będziesz moralizować. 

[Doug]

14 godzin temu, RedBull1973 napisał:

A najlepsza na odkochanie jest INNA KOBIETA ! W zasadzie jest to chyba  jedyna skuteczna metoda, i nawet nie trzeba się jakoś specjalnie zakochać...:-)

 

No cos Ty! To tak samo jak na kacu wypic nastepna butelke!

 

[Grzegorz]

Scoot.

Nie fajnie że twoja baba wpierdala się w nie swoje sprawy. Będziesz teraz miał wroga, uważaj na siebie, bo jeszcze ta gówniara napuści kogoś.

[VascoDaGama]

17 minut temu, scOOtt napisał:

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

 

O matko, naprawdę? Jak dzieci. 21 lat to dorosła kobieta, co mają tutaj jej rodzice do sprawy? Twoja(była) kobieta też nie lepsza.

 

17 minut temu, scOOtt napisał:

Podejrzewam u siebie stan depresyjny. Jednak z każdym dniem, zaczynam wykonywać coraz więcej czynności domowych, robić cokolwiek. Zaczynam żyć swoim własnym życiem. W poniedziałek zaczynam terapię w Centrum Psychiatrii i Psychologii.

Moja była kobieta twierdzi, że nawet jeśli kiedykolwiek mi wybaczy to co jej zrobiłem to nie wejdzie do mieszkania ani nie wsiądzie do auta - dla niej to miejsce kurestwa - twierdzi, że cały czas miałaby ją przed oczami śmiejącą się w twarz. 

Zdystansuję się do tej całej sytuacji - podejmę leczenie, uporządkuje siebie w środku i będę obserwował.

 

Też uważam, że tym przypadku psycholog jest konieczny, ale do równowagi i podstawową pracę musisz wykonać SAM. Osobiście nie wierzę w psychologów, może to kwestia psychiki, ale w Twoim przypadku każda pomoc jest potrzebna inaczej może się to źle skończyć. Idziesz na dno i co najgorsze nabierasz prędkości.

 

 

17 minut temu, scOOtt napisał:

@Brat Jan:

Wielokrotnie w kłótniach mówiłem do niej, że nie jest mi do niczego potrzebna, że jak się nie podoba to wypad, ona też reagowała nerwami. Jestem pewien, że spowodowałem swoim zachowaniem względem jej, że jej samoocena spadła do zera. Wczoraj po ponad dwugodzinnej rozmowie telefonicznej gdzie potrafiliśmy spokojnie wymienić argumenty - mówiłem jej dlaczego się tak zachowywałem, co powodowało takie czy inne akcje (głównie mówiłem o dzieciach). Słuchała... Czy coś dotarło ? Nie wiem.

 

Nie. Nie dotarło. Nie słuchasz tego co się do Ciebie mówi. Tutaj nie o to chodzi aby coś dotarło.

 

17 minut temu, scOOtt napisał:

Najważniejsze:

Jeśli ja sam ze sobą nie zrobię porządku to każda kolejna relacja z kobietą - wielce prawdopodobnie, że się tak skończy.

Pozdrawiam Was wszystkich mimo, że macie mnie dość

 

To nie jest tak, że mamy dość. Po prostu widać, ze to nie ma sensu. Wybierasz sobie tylko to co Ci pasuje i to w dodatku to co nie jest rozwiązaniem Twojego problemu.

Mimo wszystko trzymam kciuki za Ciebie.

 

 

[baca]

32 minuty temu, scOOtt napisał:

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

 

ScOOtt - w ramach wyjątku masz ode mnie zgodę na zmianę płci byś grona samców swą obecnością nie kalał. Weź zrób coś dla ludzkości i zamknij się w zakładzie bez klamek byś miał czas przemyśleć parę spraw. Podnieca cię jak innym utrudniasz życie?

32 minuty temu, scOOtt napisał:

Podejrzewam u siebie stan depresyjny. Jednak z każdym dniem, zaczynam wykonywać coraz więcej czynności domowych, robić cokolwiek. Zaczynam żyć swoim własnym życiem. W poniedziałek zaczynam terapię w Centrum Psychiatrii i Psychologii.

<ciach>

Zdystansuję się do tej całej sytuacji - podejmę leczenie, uporządkuje siebie w środku i będę obserwował.

I dobrze - tylko do tego czasu siedź w fotelu z łapkami na oparciach tak by niczego więcej nie spierdolić.

 

32 minuty temu, scOOtt napisał:

@Brat Jan:

Wielokrotnie w kłótniach mówiłem do niej, że nie jest mi do niczego potrzebna, że jak się nie podoba to wypad, ona też reagowała nerwami. Jestem pewien, że spowodowałem swoim zachowaniem względem jej, że jej samoocena spadła do zera. Wczoraj po ponad dwugodzinnej rozmowie telefonicznej gdzie potrafiliśmy spokojnie wymienić argumenty - mówiłem jej dlaczego się tak zachowywałem, co powodowało takie czy inne akcje (głównie mówiłem o dzieciach). Słuchała... Czy coś dotarło ? Nie wiem.

Nie biorę całej winy na siebie. Ale jestem przekonany, że gdybym był ustabilizowany emocjonalnie i psychicznie i tak jak @Red mówi trzymał ramę w tym związku - ułożyłbym tę kobietę. Zabrałem się za to od dupy strony. 

Najważniejsze:

Jeśli ja sam ze sobą nie zrobię porządku to każda kolejna relacja z kobietą - wielce prawdopodobnie, że się tak skończy.

Pozdrawiam Was wszystkich mimo, że macie mnie dość

 

Powtarzasz się - a to że się parę razy powtórzysz, nie oznacza że to się stanie prawdą. Idź i nie wracaj aż się nauczysz używać mózgu (albo zmienisz tą płeć).

[Brat Jan]

43 minuty temu, scOOtt napisał:

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

 

 

Widzimy tutaj typowy przykład pewnej "solidarności jajników" gdy samica interweniuje, żeby zlikwidować łatwy dostęp do 21 letniej cipki, żeby  samce nie mieli możności łatwego seksu bez zobowiązań

Bo przecież nie można się ot tak popieprzyć z 21 letnią dorosłą kobietą nie dając nic w zamian, he he

I żeby już żony i dzieci niewiernych mężów nie cierpiały, których ta młoda kobieta zadowalała, a czego ci mężowie nie mieli zapewnionego w związku była kobieta scoota pojechała z misją do jej rodziców.

A i w głowie się nie mieści, żeby 21 latka decydowała samodzielnie komu daje

Edytowane 6 Stycznia 2016 przez Brat Jan

[lupele]

Koleś wybitnie pokazał że jest burakiem bez kultury. Nie zachował nawet tak podstawowej zasady wobec swojej kochanki jak dyskrecja. 

[VascoDaGama]

Dnia 31.12.2015 at 10:13, radeq napisał:

Zadzwoń i się zapytaj, czy możesz wziąć osobę towarzyszącą (kobietę) :D:D

 

Bardzo dobra uwaga, o której chciałem napisać ale zapomniałem. Scoot, takich rzeczy się nie robi. To jest tylko Twoja sprawa i Twój problem. Rozpowiadając o tym zachowujesz się jak baba, próbując zrzucić swój problem i swoje winy na druga osobę. Mężczyzna nie rozwiązuje w ten sposób swoich problemów.

[Brzytwa]

To jest prowokacja. scOOtta to baba.
Nie pamiętacie, że zamieściła kiedyś fotkę swojego wozu z torebką na siedzeniu?
Który facet (toż nawet nie mężczyzna) chwali się wozem po którym walają się babskie klamoty?

[Mosze Red]

1 godzinę temu, scOOtt napisał:

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

Jesteś dnem, postąpiłeś jak totalny kutas. To była wolna laska, która miała prawo robić ze swoim ciałem co chce. Nikogo nie zdradzała. Nie dość, że postąpiłeś jak totalny idiota, to jeszcze wywołałeś atak zemsty jednej wobec drugiej. AKTU ZEMSTY DOKONAŁA POPRZEZ RODZICÓW TEJ DZIEWCZYNY - zrozum to, zobacz do czego twoja Marysia się posunęła i zrozum jak pojebaną istotą jest i do czego jest zdolna, ja ją kwalifikuję jako podczłowieka, dokładnie tak PODCZŁOWIEKA - jak można zemścić się na kimś, ponieważ spał z  byłym partnerem, wykorzystując do zemsty rodzinę tej osoby?. Prawdopodobnie zniszczyła życie rodzinne kilku osób dla tego że TY nie potrafiłeś sobie poradzić psychicznie ze swoim własnym życiem seksualnym.

Podejrzewam u siebie stan depresyjny. Jednak z każdym dniem, zaczynam wykonywać coraz więcej czynności domowych, robić cokolwiek. Zaczynam żyć swoim własnym życiem. W poniedziałek zaczynam terapię w Centrum Psychiatrii i Psychologii.

Od tego trzeba było zacząć, a nie od opisywania swojego życia seksualnego Marysi i niszczenia przy okazji życia kilku osób.

Moja była kobieta twierdzi, że nawet jeśli kiedykolwiek mi wybaczy to co jej zrobiłem to nie wejdzie do mieszkania ani nie wsiądzie do auta - dla niej to miejsce kurestwa - twierdzi, że cały czas miałaby ją przed oczami śmiejącą się w twarz. 

Haha, jebnę, jeśli nie jesteś prowokującą laską i to co opisujesz to prawda, to mam dla ciebie przekaz. Ona już zemściła się na tej pani, którą pukałeś. Teraz zemścisię na tobie. Misiu wrócę, ale teraz musisz zmienić auto bo mi się źle kojarzy, zmienić mieszkanie bo mi się źle kojarzy. Kup kupę prezentów, żebym ci wybaczyła. NA KOŃCU NASTĄPI KOPNIĘCIE SCOOTTA W DUPĘ i zostanie z niczym i w długach.

Zdystansuję się do tej całej sytuacji - podejmę leczenie, uporządkuje siebie w środku i będę obserwował.

JESTEM NA 90% ŻE JESTEŚ LASKĄ, JEŚLI JEDNAK JESTEŚ FACETEM TO ŻADNE LECZENIE NIE BĘDZIE SKUTKOWAŁO, GŁUPOTA I BRAK WYOBRAŹNI JEST NIEULECZALNA.

 

[lupele]

8 minut temu, Brzytwa napisał:

To jest prowokacja. scOOtt to baba.
Nie pamiętacie, że zamieściła kiedyś fotkę swojego wozu z torebką na siedzeniu?
Który facet (toż nawet nie mężczyzna) chwali się wozem po którym walają się babskie klamoty?

 

daj linka bo nie mogę znaleźć

[Brzytwa]

XD

http://braciasamcy.pl/index.php?/topic/2851-zmiana-auta-done/&do=findComment&comment=61201

[Mosze Red]

 

Ewidentnie, baba jako kierowca, zawsze kładzie torbę na miejscu pasażera.

 

Zwróćcie uwagę na fotel kierowcy, bardzo do przodu, wzrost sugeruje kobietę.

[VascoDaGama]

Jeśli to baba, to dobrze się maskowała z początku. Szacun ;). Ale chyba rzeczywiście tak jest. Po ostatnich wpisach około świątecznych pomyślałem że zaczyna to wyglądać jak telenowela. Ostatnio doszedłem do wniosku, że to nie jest tak że telenowele powodują takie a nie inne zachowanie kobiet. Telenowele tylko zaspokajają potrzeby kobiet w tym względzie. Jak by nie było ich w telewizji, a nawet pomimo tego że są, to sobie zorganizują taką live w rzeczywistości.

[RedBull1973]

Tak, też jestem zdania że ScOOt to zakamuflowana BABA...! 

Nie wierzę, że jakikolwiek mężczyzna mógłby napisać coś takiego :

 

Cytat

Po tym jak była dowiedziała się o tej 21 latce - pojechała tam. Rozmawiała z nią i z jej rodzicami. Powiedziała wszystko jej rodzicom. Wg. mojej opinii słusznie bo ta 21 latka nie ma żadnych skrupułów i pieprzyła się z pewnie z pierdyliardem studencików. Może wyciągnie jakieś wnioski na przyszłość.

 

Baba jak chuj!

A jeśli SCOOt nie jest jednak babą, to ...ja pierdole...DNO....Dno i hańba dla rodu męskiego...

Kochankę można sponiewierać , ale TYLKO w seksie (jeśli ona tego chce) ... PRZENIGDY nie opowiada się o niej innym ludziom, a zwłaszcza swoim kobietom!

 

No i ta torebka na siedzeniu pasażera...tak jak mówicie, ONE zawsze tam kładą swoje torebki! :-)

Baba...

[Brat Jan]

znalazłem scoota

 

http://t-eska.cdn.smcloud.net/common/1/0/s/1059193Cxoa.jpg/ru-0-r-650,0-n-1059193Cxoa.jpg

Edytowane 6 Stycznia 2016 przez Brat Jan

[RedBull1973]

1 godzinę temu, Doug napisał:

 

No cos Ty! To tak samo jak na kacu wypic nastepna butelke!

 

No a co, nie pomaga ? :-)

Pomaga jak nic! :-)

 

P.S. Chodziło mi o luźny związek , żadnego zakochania...mi pomogło...

[Grzegorz]

Był jeszcze post o dziarze na przedramieniu  Scoota + foto przedramienia. 

Wyglądało wiarygodnie. Albo to zagrywka.

 

Kurwa sam już nie wiem.

[lupele]

2 minuty temu, Adolf napisał:

Był jeszcze post o dziarze na przedramieniu  Scoota + foto przedramienia. 

Wyglądało wiarygodnie. Albo to zagrywka.

 

Kurwa sam już nie wiem.

 

A jakie to ma znaczenie? Przecież to cwel przestrzelony.

[nibynic]

12 minut temu, Brat Jan napisał:

znalazłem scoota

 

http://t-eska.cdn.smcloud.net/common/1/0/s/1059193Cxoa.jpg/ru-0-r-650,0-n-1059193Cxoa.jpg

 

Ja też!

Edytowane 6 Stycznia 2016 przez nibynic