Skocz do zawartości

Zaszczep się na COVID i umrzyj na katar?


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

Tu i ówdzie sobie śmieszkowałem z przyjętych strategii rządowych, walki z COVID, prowadzących do tego, że jeśli wszystkich się rozstrzela, nikt nie umrze na COVID. Należy to wprawdzie do puli rozwiązań bliskich socjalistom w imię "równości klasowej" i "wspólnego dobra", ale ja naprawdę tylko żartowałem. Chociaż rozumiem, bo też bym może i chciał prywatnie uszczknąć trochę więcej tego wspólnego dobra, ale przyzwoitość mam.

 

No cóż, nie tylko przyzwoitości brakuje kolejnym rządzącym, okupującym stolce Rzeczypospolitej ale i elementarnej odwagi, żeby postawić sprawę jasno. Zachowują się jak wynajęty, tandetny PRowiec mający wcisność ostatni szmelc jako szczerozłoty samorodek, zamiast otwarcie powiedzieć - słuchajcie ludu ciemny, wszystko co możemy zrobić to pomóc w zakupie i logistyce słabo przebadanego preparatu, który może pomóc chociaż może też i zaszkodzić. Każdy musi sobie sam zdecydować czy zaaplikuje czy nie, bo z konsekwencjami jednego i drugiego zostanie zupełnie sam, bez niczyjej pomocy i odpowiedzialności. Jesteście ludu ostatnim ogniwem finalnej fazy testów, tych błyskawicznych jak chińska zupka preparatów. Kropka.

 

Proste? Tak proste, że aż musi przekraczać ich wytyczne podane do realizacji. Płynąca z mediów, fałszywie entuzjastyczna nieszczerość, nagle tak troskliwego rządu, musi budzić co u przytomniejszych obywatelach na tyle sporo watpliwości i nieufności, że chcieliby usłyszeć odpowiedzi na parę pytań. Ale zewsząd, zamiast odpowiedzi, płyną tylko zapewnienia, że szczepionka jest bezpieczna, powtarzane jak zacięta płyta. I nagle wszyscy w to jedno wierzą, choć już nie dają cienia wiary w żadne inne zapewnienia rządu - nomen omen - bez twarzy. Nawet nie próbuja tej twarzy odzyskać, sięgając tradycyjnie do dobrych sprawdzonych wzorców swoich protoplastów i np. robiąc pokazową kampanię szczepienia Sasinów, Szumisiów i im podobnych, ubranych w pasiaki. 

 

Są jednak jeszcze wątpliwości, które nie przebijają się w głównym nurcie "kontrolowanych teorii spiskowych" a dotyczą tzw. "poszczepiennej wzmocnionej odpowiedzi immunologicznej". Mniej więcej chodzi o to, że szczepionka powoduje powstawanie dwóch typów przeciwciał - tych neutralizujących wirusa i tych nie. I może się zdarzyć tak, ze te nieneutralizujące spowodują tak silną odpowiedź immunologiczną na zarażenie innym szczepem, nawet mniej groźnego wirusa, że będą gorsze od choroby, prowadząc nawet do zgonu. Z takiego powodu niegdyś Filipiny wycofały szczepionkę na dengę, to samo dotyczyło szczepionki na RSV. Podobnie rzecz zdaje się mieć z promowaną przez dr Simona a wciskaną na siłę rządowo, szczepionką Pfizera. Być może więc celowo przy badaniuach (chyba wszystkich szczepionek na COVID) pominięto ważny etap testów, ograniczając grupę testową do wystawienia na ten sam rodzaj infekcji, zamiast sprawdzić odpowiedź organizmu na infekcję innym patogenem. Zdaje się to być poważnym naruszeniem protokołu badawczego, być może dyskwalifikującym produkt z użytku i dystrybucji jako preparat medyczny. Być może owa "ostrożność" producentów płynie z wcześniejszych badań dotyczących szczepionek na SARS-COV-1 i MERS z 2000 roku. Początkowe wyniki były bardzo obiecujące, i testowane zwierzęta wytworzyły dobrą odporność, jednak po wystawieniu ich na działanie pierwotnego wirusa, nastąpiła reakcja hiperimmunologiczna w postaci całkowitych stanów zapalnych i ostrych zapaleń płuc. 

 

Więcej w źródle:

https://childrenshealthdefense.org/defender/pfizer-covid-vaccine-trial-pathogenic-priming/

  • Like 20
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakimś recenzowanym, poważnym magazynie był artykuł który linkowałem, ale nie mogę znaleźć - chodziło o to, że żołnierze zaszczepieni przeciwko covidowi bardzo ciężko przeszli grypę przez to szczepienie, ale nie mogę

teraz znaleźć odnośnika.

 

Poza tym od dawna pytam się, skąd wiadomo, że zaszczepienie się zatrzymuje dalszą transmisję wirusa, bo niektórzy tutaj a priori zakładają, że osoba zaszczepiona nie będzie zarażać innych.

Coś w temacie:

 

Cytat

Soumya Swaminathan, główny naukowiec WHO, powiedziała, że osoby, które zostały zaszczepione przeciwko COVID-19 wciąż powinny odbywać kwarantannę gdy podróżują. Obecnie zebrane dowody nie pozwalają bowiem jednoznacznie stwierdzić, że szczepionka chroni przed zarażeniem, a zatem przed dalszym rozprzestrzenianiem choroby. Taką odpowiedź usłyszeli dziennikarze pytający, czy kraje, które wobec przyjezdnych stosują kwarantannę powinny ją utrzymać w przypadku osób zaszczepionych, chcących do tych krajów wjechać.

 

Nie sądzę, byśmy w tej chwili dysponowali dowodami, pozwalającymi jednoznacznie stwierdzić, że którakolwiek ze szczepionek chroni przed zarażaniem, a zatem przed dalszym rozprzestrzenianiem choroby. W tej sytuacji musimy przyjąć, że osoby zaszczepione powinny przestrzegać takich samych zasad jak osoby niezaszczepione, do czasu aż osiągniemy pewien poziom odporności populacyjnej. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, stwierdziła Swaminathan.

 

W tej chwili, jak mówi Swaminathan, wiemy, że zatwierdzone szczepionki zapobiegają ciężkiemu przebiegowi COVID-19 i zgonom. Nie wiadomo, czy zapobiegają rozprzestrzenianiu się choroby. Nie można wykluczyć, że osoby zaszczepione mogą się zarazić, przechodzić chorobę bezobjawowo i zarażać innych. Ważne więc, by nie zmieniać zachowania tylko dlatego, że zostało się zaszczepionym.

 

Doktor Mike Ryan, dyrektor WHO ds. sytuacji kryzysowych mówi, że COVID-19 zostanie z nami na stałe. Powtarza więc opinię, którą już w lutym wyraził profesor Marc Lipsitch. Prawdopodobnie będzie to kolejny endemiczny wirus, pozostanie stałym zagrożeniem, ale w kontekście efektywnego globalnego programu szczepień będzie to bardzo niewielkie zagrożenie, stwierdził Ryan. Istnienie szczepionki, nawet o bardzo wysokiej skuteczności, nie gwarantuje jeszcze wyeliminowania choroby zakaźnej, dodaje.

 

Jeszcze dobitniej mówi doktor David Heymann z Londyńskiej Szkoły Medycyny Tropikalnej i Higieny. Nieważne co dotychczas zrobiliśmy. Choroba będzie się rozprzestrzeniała pomimo istnienia szczepionki, leków, pomimo testów diagnostycznych. Musimy się nauczyć z nią żyć i wykorzystywać dostępne narzędzia w najlepszy możliwy sposób. Uczony porównał obecną pandemię do zachorowań na ospę prawdziwą i użycia „niedoskonałej szczepionki” do jej kontrolowania i eradykowania.

 

Trzeba tutaj przypomnieć, że dotychczas ludzkości udało się całkowicie wyeliminować (eradykować) tylko dwie choroby zakaźne: ospę prawdziwą u ludzi i księgosusz u bydła. Jesteśmy też bardzo blisko eradykowania polio.

 

https://kopalniawiedzy.pl/Soumya-Swaminathan-WHO-szczepionka-ograniczenia-zaszczepieni-kwarantanna,33144

 

Szczerze na tyle mnie ten temat zmęczył, że już raczej nie będę wchodzić w dyskusję.

Nawet się już nie zamierzam odzywać, wrzucam do ignorowanych osoby, które widzę, że bezpodstawnie piszą kocopoły, jednocześnie chcąc u innych nomen omen zaszczepić poczucie winy i tyle. 

I nie mówię o wszystkich pro-szczepionkowcach, tylko o pojedynczych osobach z tej grupy. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Szczerze na tyle mnie ten temat zmęczył, że już raczej nie będę wchodzić w dyskusję.

(...) 

I nie mówię o wszystkich pro-szczepionkowcach, tylko o pojedynczych osobach z tej grupy. 

Eee tam, ja się z nich cieszę, przynajmniej mamy nasze forumowe myszy laboratoryjne. 

 

Mam zapasy popcornu specjalnie przygotowane do forumowej lektury o NOPach, będzie beka :D

 

@Rnext

To będzie kolejny sukces rządu, ważne że wygrali z COVIDem, a trupy się zamiecie pod dywan jak nowotworowców, sercowców, a także ludzi z chorobami autoimmunologicznymi oraz dzieci z padaczką lekooporną którym odmawia się dostępu do leczniczej marihuany. Po co o tym mówić, to niedobra jest ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, KolegiKolega said:

To ilu umarło na ten katar?

Widzę, że przy kondycji społeczeństwa cierpiącej na syndrom zachowań kapryśnych, małych dziewczynek, które muszą mieć wszystko podane do rączki, daleko nie zajedziemy jako kraj.

Sam sobie poczytaj. Informacja jest jawna, publiczna, oficjalna i bardzo odbiega od podanej do wierzenia przez media. 

https://www.facebook.com/adwokatpawlowski/posts/1621529938044937

  • Like 1
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale moje pytanie było: ile osób zmarło na katar po zaszczepieniu na COVID-19? Jak niebezpieczne są te szczepionki, a nie COVID-19?

 

Na przykład wczoraj w Szwajcarii, w Lucernie zmarł mężczyzna parę dni po szczepieniu. Władze sanitarne twierdzą, że nie miało to związku ze szczepieniem i zmarł po prostu ze starości (oficjalnie: z innych przyczyn). Ale czy to normalne, żeby 91-latek zmarł ze starości? Może miał katar?

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, KolegiKolega said:

Ale moje pytanie było: ile osób zmarło na katar

Aaa, rozumiem, nie czytałeś. Sorry, błędnie założyłem że to była wyrafinowana forma ironii obok meritum sprawy.

Streszczę "badania" o których mowa tak: śmiertelność wśród badanej grupy wskutek ran postrzałowych przy testowaniu nowego karabinu wynosi zero. Tyle, że nie testowano postrzału. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem. Bardzo dokładnie. I nie znalazłem tej tytułowej informacji: ile osób zmarło na katar po zaszczepieniu przeciw COVID-19?

 

Nie wiem więc pytam. To źle?

 

Chciałbym wiedzieć, bo może źle robię, że chcę się zaszczepić. Może ryzyko śmierci na katar jest zbyt duże?

 

A więc jeszcze raz: ile osób umarło na katar po szczepieniu? Nie od ran postrzałowych, ale na katar. Ile?

 

Do wczoraj w USA zaszczepiono 2,1 mln osób. Możliwe, że któraś z nich już nie żyje od ran postrzałowych. A na katar ile?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomysł, czemu nikt tego nie liczy bo można liczyć śmierć ze względu na katar. Dajmy na to dziś w Polsce zmarło 500 osób z czego 120  miało katar , więc zmarło na katar i współistniejące. Wszystkim braciom w nadchodzącym roku życzę by Ci, którzy chcą się zaszczepić zrobili to jak najszybciej, a tym co nie chcą, żeby nie musieli. 

Mój ulubiony klasyk na koniec:

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie w okolicy jakieś szury porozlepiały wlepki "Tylko debile szczepią się na gile" ?

 

?

55 minutes ago, KolegiKolega said:

 

Do wczoraj w USA zaszczepiono 2,1 mln osób. Możliwe, że któraś z nich już nie żyje od ran postrzałowych. A na katar ile?

Kolega kolegi to ma odbiorców za wyjątkowych kretynów, co nie? Za to sam jeden ostoją wiedzy, wiary i kaganek oświecenia niesie, mimo obsranych ze strachu majtasów. 

 

Chyba oczywiste jest, że cyjanku nie podają, więc po co ta prymitywna manipulacja. 

 

Polecam encyklopedię -> powikłania długoterminowe. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Gromisek said:

Jak do tej pory 0 przypadków śmierci a już kilka mln. ludzi zaczepili.

I oby tak dalej. Cała sprawa rozbija się o wymuszanie, kłamliwą manipulację, krętactwa i brak stawiania sprawy jasno. Nikt przy zdrowych zmysłach nie kibicuje śmierci w zbieraniu żniwa wśród zaszczepionych. Jeśli istnieje poważne ryzyko prowadzącej do śmierci reakcji hiperanafilaktycznej na inny patogen, którym można się zarazić i za dwa lata (więc pytanie o natychmiastowość reakcji jest absurdalne) to przynajmniej powinniśmy o tym wiedzieć. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszło do tego, że zgłoszenie jakichkolwiek wątpliwości odnośnie do tego zbawienia ludzkości - nawet jeżeli są to zastrzeżenia uzasadnione - naraża na wrogą lub co najmniej kpiącą reakcję proszczepiennych.

To już nie jest merytoryczna dyskusja, to napierdalanka. Normalni ludzie jak zwykle dostaną rykoszetami.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Fury King napisał:

Dzięki za pomysł, czemu nikt tego nie liczy bo można liczyć śmierć ze względu na katar. Dajmy na to dziś w Polsce zmarło 500 osób z czego 120  miało katar , więc zmarło na katar i współistniejące. Wszystkim braciom w nadchodzącym roku życzę by Ci, którzy chcą się zaszczepić zrobili to jak najszybciej, a tym co nie chcą, żeby nie musieli. 

Mój ulubiony klasyk na koniec:

 

No i Wojtka zdenerwowali nieładnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext, tekst ciekawy, ale źródło to typowi antyszepionkowi denialiści. Jak ich zatem traktować poważnie? :)

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Children's_Health_Defense

 

Mam coś lepszego:

 

https://naukaprzeciwpandemii.pl/app/uploads/2020/12/Nauka-przeciw-pandemii_Biala-Ksiega_2020_12_21.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

tekst ciekawy, ale źródło to typowi antyszepionkowi denialiści. Jak ich zatem traktować poważnie?

Co zrobić, wszędzie indziej jest zakaz jakiejkolwiek kontestacji. Do tego wiarygodność rządu jest poniżej warstwy mułu, więc gdyby ów rząd twierdził, że właśnie świeci słońce, należałoby wyjść na dwór i sprawdzić. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

Mam coś lepszego:

Cytat z tegoż dokumentu:

 

Quote

Osoba zakażona, jeśli pojawi się wśród osób uodpornionych, nie spowoduje ich zakażenia. Masowe uodpornienie większości społeczeństwa prowadzi do wytworzenia odporności populacyjnej, określanej również jako zbiorowiskowa czy stadna. W takiej społeczności czynnik zakaźny, nie mogąc znaleźć organizmów wrażliwych, w których mógłby się namnażać, traci możliwość transmisji między osobami.

OK, ale główny naukowiec WHO mówi coś ciut innego. Dyrektor WHO też mówi coś innego. Ba, nawet przedstawiciele producentów Pfitzera i Moderny mówią, że na razie testy nie badały, jak szczepionka wpływa na transmisyjność patogenu (a więc na możliwość bezobjawowego zakażenia zaszczepionych do tego stopnia, że zakażą innych). Więc skąd ci podpisani naukowcy wzięli swoje twierdzenia, wbrew zdaniu przedstawicieli producentów szczepionek?

Nie chcę kopiować wątku, więc link:

Aj waj, ale się ci "typowi antyszepionkowi denialiści" pochowali, pracują w WHO, Pfitzerze i Modernie :) - może autorzy tego dokumentu powinni się z nimi skonsultować, przed stworzeniem "swojej wersji"? 

 

 

14 hours ago, Rnext said:

zamiast otwarcie powiedzieć - słuchajcie ludu ciemny

Dostosowują się do statystycznego odbiorcy, niestety.

 

14 hours ago, Rnext said:

a dotyczą tzw. "poszczepiennej wzmocnionej odpowiedzi immunologicznej". Mniej więcej chodzi o to, że szczepionka powoduje powstawanie dwóch typów przeciwciał - tych neutralizujących wirusa i tych nie. I może się zdarzyć tak, ze te nieneutralizujące spowodują tak silną odpowiedź immunologiczną na zarażenie innym szczepem, nawet mniej groźnego wirusa, że będą gorsze od choroby, prowadząc nawet do zgonu. Z takiego powodu niegdyś Filipiny wycofały szczepionkę na dengę

Nie chcę się wypowiadać jako kespert-wyrocznia, ale coś się autorom pomyliło (albo wpisują się w nurt kontrolowanej opozycji).

Wg. mnie powinno chodzić tu o ADE (antibody-dependent enhancement), a więc coś trochę innego niż opisany efekt. W bardzo uproszonym opisie, przeciwciała "wytrenowane" do rozpoznawania jednej wersji wirusa, mogą połączyć się z inną wersją tegoż wirusa nie dezaktywując jej, i tak komórki układu odpornościowego zamiast zabić wirusa, zostają nowymi zarażonymi nosicielami. Efekt jest "naturalny" i nie dotyczy wyłącznie szczepionek, a działa np. w grypie, wirusie HIV, Zika, Denga i... koronawirusach. W grupie "podobnych" wirusów, również może następować ta zależność, np. wzmocnienie zarażalności Zika po podaniu szczepionki na dengę.

https://en.wikipedia.org/wiki/Antibody-dependent_enhancement

 

https://www.nature.com/articles/s41587-020-0577-1

 

Quote

 

For example, when macaques were vaccinated with inactivated SARS-CoV and challenged with live virus, some of the animals exhibited an ADE phenotype, with extensive macrophage and lymphocyte infiltration in the lungs and edema in the alveolar cavity18. In addition, macaques vaccinated with a modified vaccinia Ankara virus expressing SARS-CoV spike were more likely than controls to exhibit acute diffuse alveolar damage and severe acute lung injury upon viral challenge19.

...

Circumstantial clinical evidence for ADE in SARS-CoV patients includes the observation that macrophages treated with the virus and sera from patients who succumbed to the infection showed a cytokine profile that was similar to that observed in macaques that experienced fatal acute lung injury following vaccination and viral challenge19

...

Whether SARS-CoV-2 can cause ADE effects remains an open question.

 

 

https://www.nature.com/articles/s41564-020-00789-5

Quote

ADE has been observed in SARS, MERS and other human respiratory virus infections including RSV and measles, which suggests a real risk of ADE for SARS-CoV-2 vaccines and antibody-based interventions. However, clinical data has not yet fully established a role for ADE in human COVID-19 pathology. Steps to reduce the risks of ADE from immunotherapies include the induction or delivery of high doses of potent neutralizing antibodies, rather than lower concentrations of non-neutralizing antibodies that would be more likely to cause ADE.

Czyli w skrócie - można zrobić szczepionkę dobrze, i prawdopodobieństwo ADE będzie znikome, i można zrobić szczepionkę źle. A jedną z rzeczy którą można zrobić źle, jest rozcieńczenie dawki szczepionki.

 

Polskie odnośniki na temat ADE:

https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C77282%2Cdr-krol-wirusy-zika-denga-zoltej-febry-jedna-rodzina-na-ktora-warto-miec-oko

Polska wikipedia jeszcze nie ma odpowiedniego artykułu zatwierdzonego, więc link do tłumaczenia maszynowego: https://pl.qaz.wiki/wiki/Antibody-dependent_enhancement

 

PS: powołuję się na PAP/PAN, i Nature.

Edytowane przez Kespert
  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chińczyk je zupę z nietoperza.

Lekarz rodzinny stwierdza: nowy koronawirus.

Rząd sprzedaje maseczki za grosze, potem kupi je od brata ministra za kilkanaście złotych sztuka, a ów minister zamówi bezobjawowe respiratory.

Wirus atakuje, TV pokazuje jakciężarówkami wożą trupy!

Lockdown, zamknąć gospodarkę i lasy!

Uuu pis dobry, otwiera lasy.

Wybory, wirus w odwrocie i 70 milionów wyjebanych przez Jacka Sasina w pizdu.

Znów wirus atakuje po wyborach z śmiertelnością grypy!

Ludzie coraz bardziej gadają, aborcja, temat zastępczy z prostestami!

Cyk nagle po roku już jest szczepionka, szczepcie się bo rząd chce dla was dobrze!

 

To przecież logiczne!

Coś pominąłem?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjdzie wiosna cieplej, wiadomo wirusy zostaną naturalnie wybite a rząd będzie się chwalił że to dzięki szczepionkom.

Tak myślę sobie, skoro jak to mówią zmutował covid, to przecież sam ze sobą nie zmutował tylko musiał z innymi wirusami zmutować (jeśli to prawda co mówią i piszą) To ileż tych wirusów bakterii i patogenów musi być w powietrzu, że się ze sobą mieszają. Jakoś ludzie się adoptują do tego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, MG-42 said:

 Jakoś ludzie się adoptują do tego.

 

Bo sprawny układ odpornościowy jest najlepszą bronią i naturalnie tak to działa, że zaraża się X osobników, z czego n umiera, a X-n zyskuje odporność. 

 

I teraz pytanie jaki poziom n jest w stanie zaakceptować społeczeństwo. Niestety bardzo niski, stąd poszukiwania sztucznych metod wzmacniania odporności. 

 

I samo w sobie to nic złego, ale nie jest to do końca taka prosta i bezpieczna bajka, jak chociażby pokazuje wirus HIV - szybkomutujący i wyspecjalizowany w atakowaniu właśnie systemu odpornościowego, możliwość niepożądanych interakcji pomiędzy szczepionką na jeden typ wirusa, a innymi wirusami, itp. 

 

Trzeba pamiętać, że wirusy też ewoluują, a nie stoją w miejscu. Kto/co przenosi np. Ebolę do dziś nie wiadomo. To są pierdyliony możliwych interakcji i ktoś po pół roku lajtowych testów twierdzi, że wie wszystko i będzie ok, to albo jest skrajnym idiotą albo szalonym ryzykantem. 

 

A i tak jak coś nas wykończy, to nie wirusy, a lekoodporne bakterie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, manygguh said:

@Rnext Tutaj masz szczegóły techniczne odnośnie tej szczepionki. Stoi za tym solidna technologia, aczkolwiek to wciąż medyczny eksperyment. Ale przyznaj, że robi wrażenie :

https://randomseed.pl/rna/reverse-engineering-kodu-zrodlowego-szczepionki-biontech-pfizer-covid-sars-cov-2/

Ale wrażenie ma robić technologia, czy ten bełkot autora? Bo ten tekst to techniczny bełkot. Opisuje proces działania i syntezowania mRNA, ktory jest doskonale znany. Ale nadal nic o konkretach. Czasie rozkładu mRNA ( ile cykli replikacji, ile białka jest produkowane w jakim czasie), wydalaniu PEG z organizmu, czy i kiedy komórka umiera i w jakim procesie (zapalnym lub nie),czy może jest niszczona przez układ odpornościowy, czy tak mocno eksponowane "delikatnie przekodowane" białko nie wzmocni lub nie osłabi reakcji na jakieś inne białko/wirusa, itp. itd. Nadal brak odpowiedzi na kluczowe pytania. 

 

Ach i podstawowe pytanie. Kto weryfikował, czy to co jest w dokumencie WHO jest zgodne ze stanem faktycznym? :)

 

Używając bełkotu technicznego. Jak mam przed sobą kod źródłowy i mikrokontroler, to sobie mogę analizować kod źródłowy na wszystkie strony i od dupy strony, ale bez odczytania epromu nie wiem, czy ten kod, to faktycznie to, co jest w mikrokontrolerze. Ufałem jak byłem mały, teraz sprawdzam :)

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.