10 tysięcy alimentów w Polsce - sprawa dla reportera

[Brat Jan]

Godzinę temu, Mosze Red napisał:

Różnie bywa,

 

Godzinę temu, Mosze Red napisał:

Mężczyzna

Na moje oko pilot to raczej nie "mężczyzna", a dość nieporadny życiowo "synuś mamusi".

 

Przecież on się popłakał, gdy żalił się, że nie może znaleźć pracy.

Już rok nie pracuje, czy sąd może to uznać za umyślne uchylanie się od pracy?

 

Nie zdziwiłbym się też, gdyby ożenek nastąpił po nacisku mamuśki bo ona chce mieć wnuki.

 

[Mosze Red]

@Brat Jan wykonuje odpowiedzialny i trudny zawód, kładący duży nacisk na odporność psychiczną.

 

Człowiek zwyczajnie nie radzi sobie z kobietami i miał wypaczony obraz relacji.

 

Wszystko go przygniotło i tyle. 

 

I teraz albo zacznie reagować i kalkulować na zimno i się wygrzebie z gówna, albo jego kłopoty z miesiąca na miesiąc będą coraz większe. 

[deleteduser137]

Odpowiedzialny i trudny zawód - wiadomo, ale też nie wydaje mi się że piloci zarabiają aż tak dużo aby na alimenty na dwa dzieciaki żyłować go na 10k na miesiąc.

Kwota alimentacyjna kompletnie z dupy.

Kolejna sytuacja którą na spokojnie rozwiązałaby tabela alimentacyjna.

 

 

 

[Egregor Zeta]

Z tym nie do końca się zgadzam:

 

A z tym to WY macie/będziecie mieli problem:

[Król Jarosław I]

Znalazłem na YT pełną wersję trwa około 30min.

 

Jest jeszcze moment jak pokazuje filmiki, które wysyła mu pasożyt jak podkręca przeciwko niemu dzieci.

Kilkuletnia dziewczynka stoi i gada "no daj,daj,daj" to odnośnie niepłaconych alimentów i ona mu takie coś wysyła.

 

Wiadomo co z tych dziewczynek wyrośnie.

Rzygać się chce. 

[maroon]

25 minutes ago, Brat Jan said:

 

Na moje oko pilot to raczej nie "mężczyzna", a dość nieporadny życiowo "synuś mamusi".

Na moje oko, to nieporadne synusie mają za mało determinacji, żeby zostać pilotem liniowym. Same szkolenia i certyfikaty typów to 200-500 tys. Ludzie ciężkie kredyty biorą, żeby robić to, co jest ich pasją, czyli latać. 

 

Może się oczywiście zdarzyć, że rodzice zasponsorowali, ale to raczej nie u nas. Pilotów "bogatych z domu" jest pomijalnie mało, dla większości to lata wyrzeczeń, szczególnie z takich biednych krain jak pl. 

Quote

 

Przecież on się popłakał, gdy żalił się, że nie może znaleźć pracy.

 

A ty byś się nie popłakał? Zainwestowałeś kupę kasy i czasu w dream job. Latać nie możesz, laska cię dojebała po całości. Nie załamałbyś się? Piloci to jest trochę inny mindset. Oni faktycznie trochę w chmurach żyją. Ojeciec znajomej, kapitan liniowy popłakał się i przeszedł załamanie nerwowe po przejściu na emeryturę. Dla wielu latanie to życie. 

 

Łatwo się ocenia z boku. Twarde chłopaki na misjach potrafiły się popłakać. Nie to co netowi twardziele. 

 

Quote

 

Nie zdziwiłbym się też, gdyby ożenek nastąpił po nacisku mamuśki bo ona chce mieć wnuki.

 

I tu zgoda, bardzo często jest ogromne parcie rodziny, szczególnie jak jest dobra partia (pani prawnik, och ach). Ale tego nie wiemy. Przypuszczam, że gość osiągnął swój cel zawodowy i po prostu chciał się ustabilizować - mieć życie "jak w bajce". I zrobił CFT. 😁

Edytowane 30 Maja 2021 przez maroon

[deleteduser137]

1 minutę temu, maroon napisał:

A ty byś się nie popłakał? Zainwestowałeś kupę kasy i czasu w dream job. Latać nie możesz, laska cię dojebała po całości. Nie załamałbyś się? 

Łatwo się ocenia z boku. Twarde chłopaki na misjach potrafiły się popłakać. Nie to co netowi twardziele. 

Zwłaszcza że mamy w Polsce prawo takie jakie mamy - kolesiowi w tym momencie grozi odsiadka np na 3 miesiące, tak jak mówił na filmiku - wpis że jest karany czyli nikt go już nie zatrudni, kolejne 30k + odsetki do długu - spirala zadłużenia, kolejna odsiadka i tak w kółko.
Z pracy na kasie na Biedronce tego nei spłaci.

 

Przecież to jest jakiś porąbany system 

[maroon]

6 minutes ago, Vishkah said:

Zwłaszcza że mamy w Polsce prawo takie jakie mamy - kolesiowi w tym momencie grozi odsiadka np na 3 miesiące, tak jak mówił na filmiku - wpis że jest karany czyli nikt go już nie zatrudni, kolejne 30k + odsetki do długu - spirala zadłużenia, kolejna odsiadka i tak w kółko.
Z pracy na kasie na Biedronce tego nei spłaci.

 

Przecież to jest jakiś porąbany system 

Pamiętajmy jeszcze, że kolo ma najprawdopodobniej też inne kredyty - na szkolenie, może na dom/mieszkanie. W takiej sytuacji jest literalnie ujebany. 

 

Pozostaje latać dla jakiegoś cargo w Kenii czy karteli w Columbii. Jakikolwiek wyrok, to jest faktycznie koniec prestiżowej kariery liniowej. 

 

W zasadzie już teraz może mieć problem ze względu na niestabilność emocjonalną. 

 

Był taki Niemiec chyba, co po rozpadzie związku zabrał ze sobą cały samolot. Parę lat temu. Od tego czasu linie lotnicze bardzo dużą uwagę przykładają do zawirowań w życiu osobistym pilotów. Inna sprawa, że kiedyś linie oferowały pomoc prawną w takich sytuacjach. Ale skoro go zwolnili, to dupa. 

Edytowane 30 Maja 2021 przez maroon

[Carl93m]

8 minut temu, Vishkah napisał:

Przecież to jest jakiś porąbany system 

Też mi to się rzuca w oczy najbardziej. W takich sytuacjach sąd powinien go nie karać, po to właśnie żeby mógł łożyć na swoje dzieci. 

Niestety robi się jakaś pętla logiczna: chcę pieniądze -> ujebie ci karierę -> brak pieniędzy -> chcę pieniądze .... 

[maroon]

11 minutes ago, Vishkah said:

 

Przecież to jest jakiś porąbany system 

O właśnie. Tu jest drugi wątek, że te ścierwo sędziopodobne, co tak zasądziło powinno mieć dożywotni zakaz wykonywania zawodu, a do tego oblać smołą, w pierze i niech popierdala główną ulicą z tabliczką "jestem ludzkim ścierwem". 

 

Tu w sądach jest największy problem, a nie że ukochana myszka okazała się suką. 

[eknm2005]

W 40% przypadków [US] to kobiety zarabiają więcej jak mężczyzna.

3% przypadków z wszystkich przypadków, gdy to facet dostaje alimenty.

 

Nawet nie trzeba null hypothesis stawiać, że coś jest nie tak. 

 

Jedyne pocieszenie, że nawet w tak zjebanym systemie są sędziowie co nie patrzą na płeć - na yt jest przypadek kobiety co płaciła alimenty na męża (bezrobotnego), a gdy ten wygrał w totka i został milionerem dalej musiała. Ofkoz bidulka się poskarżyła do tiwi więc zrobiono materiał o tej niesprawiedliwości społecznej. ^^

Zachowania bab bez zaskoczenia - alimenty powinny być cofnięte, a nowy milioner powinien jeszcze coś bidulce odpalić.

Ta łaskawie z łzami w oczach wyznała, że nie chce jego pieniędzy, tyle tylko by mu przestać płacić.

No cyrk. 

 

Jak to stwierdzili poprzednicy mam podobne przeczucie, że relacja mężczyzna-prostytutka jest jedną z najczystszych (a na pewno bardziej jak śnieżnobiała suknia ślubna panny młodej xd) jaką można osiągnąć w relacjach DM. 

[Król Jarosław I]

33 minuty temu, maroon napisał:

Na moje oko, to nieporadne synusie mają za mało determinacji, żeby zostać pilotem liniowym. Same szkolenia i certyfikaty typów to 200-500 tys. Ludzie ciężkie kredyty biorą, żeby robić to, co jest ich pasją, czyli latać. 

 

Może się oczywiście zdarzyć, że rodzice zasponsorowali, ale to raczej nie u nas. Pilotów "bogatych z domu" jest pomijalnie mało, dla większości to lata wyrzeczeń, szczególnie z takich biednych krain jak pl. 

W pełnej wersji jest o tym, że jest na to wzięty kredyt.

 

No mówią tylko czy już spłacony.

[maroon]

21 minutes ago, Król Jarosław I said:

W pełnej wersji jest o tym, że jest na to wzięty kredyt.

 

No mówią tylko czy już spłacony.

Nie oglądałem całości. Gdybam, że kolo latał w prawym fotelu, czyli 1/2/3 oficer w zależności od linii. 

 

To jeszcze nie są kokosy. W Ryanie 7-10, w dużej miedzynarodowej linii 10-20. Dużo zależy od tras, typów, itp. 

 

Raczej w kilka lat ciężko spłacić 200-300 tys. kredytu. 

 

Biorąc pod uwagę wysokość alimentów, to pewnie zostały wzięte zarobki kapitana. Dość ciężkie do osiągnięcia przed 35 rokiem życia. 

Edytowane 30 Maja 2021 przez maroon

[Rnext]

Mnie zastanawia, kobiety, z premedytacją doprowadziwszy swoich mężów do skraju desperacji, odebrawszy im sens życia i możliwość utrzymania, nie liczą się tym, że takiemu kolesiowi odwali i ją zwyczajnie w ciemnej uliczce skasuje. Zresztą nie zdziwię się jeśli i bohater reportażu do tego się posunie, mam wrażenie, że jest na granicy jakiegoś pęknięcia. 

 

Kolejna sprawa - skoro facet ma większe możliwości zarobkowe niż kobieta a ma wolne, bo nie pracuje, to on powinien dostać dzieci pod wyłączną opiekę. Będą miały dostęp do całości jego wynagrodzenia a nie tylko alimentacyjnych "ochłapów". W końcu liczy się dobro (materialne wg. sądu) dziecka.

[Król Jarosław I]

36 minut temu, maroon napisał:

Biorąc pod uwagę wysokość alimentów, to pewnie zostały wzięte zarobki kapitana. Dość ciężkie do osiągnięcia przed 35 rokiem życia. 

 

30 minut temu, Rnext napisał:

Kolejna sprawa - skoro facet ma większe możliwości zarobkowe niż kobieta a ma wolne, bo nie pracuje, to on powinien dostać dzieci pod wyłączną opiekę. Będą miały dostęp do całości jego wynagrodzenia a nie tylko alimentacyjnych "ochłapów". W końcu liczy się dobro (materialne wg. sądu) dziecka.

 

 

+ Jeszcze zrobiła mu zdjęcie jak przyjechał pożyczoną od ziomka szóstką gdzieś i znalazła na necie, że takie auto stoi 300-500tyś, sąd pewnie też baba-tępak  nie wziął pod uwagę specyfikacji technicznej że ta górna półka cenowa to może być m power i inne luksusowe dodatki, które niekoniecznie miś miał w aucie. Weźmy taką e46, którą kupisz za 1,5-2 tyś euro e dobrym stanie a dostać to samo zadbane w m'ce to pomnóż sobie cenę razy kilka/naście.

 

+ jeszcze twierdzi przed sądem, że ona nie może pracować bo jedno dziecko jest ponoć niepełnosprawne (pomijam, że pewnie nie jest ale ma wmawiane, że jest) ale sprzedaje na allegro luksusowe dodatki typu torebki gucci itd.

 

+ jeszcze gość mówi przed sądem, że nie ma pracy a ona wynajduje jakieś oferty z chin na które trzeba chińską licencję, której on nie ma i sądu to nie obchodzi.

 

 

Jednym słowem zajebać ją to za mało.

 

To jest niewiarygodne, że żaden z tych tępaków nie pomyśli, że jeśli zniszczą faceta to nici z wysokich alimentów. One chcą dostać wysokie alimenty i zniszczyć go jednocześnie i nikt i nic nie przetłumaczy im, że tych dwóch rzeczy nie da się na raz.

 

A potem stękanie w rezerwacie, że "p0lka"......

 

[deleteduser137]

49 minut temu, Rnext napisał:

Mnie zastanawia, kobiety, z premedytacją doprowadziwszy swoich mężów do skraju desperacji, odebrawszy im sens życia i możliwość utrzymania, nie liczą się tym, że takiemu kolesiowi odwali i ją zwyczajnie w ciemnej uliczce skasuje. Zresztą nie zdziwię się jeśli i bohater reportażu do tego się posunie, mam wrażenie, że jest na granicy jakiegoś pęknięcia. 

 

Społeczne wychowanie.

Tak samo jak nie liczą się że ktoś im wygarnie jak pyskują gdzieś pod dyskotekami.
Niestety za rzadko się dziwią w takich przypadkach.

No i mamy wtedy takie efekty - zero skrępowania przy pomawianiu, kłamaniu, robieniu dram, wykorystywaniu dzieci.

Po prostu jak "immortality mode" w grach komputerowych.

[Martius777]

[wrotycz]

22 hours ago, manygguh said:

i mamę zabrał za granicę do kraju gdzie nie ma ekstradycji? To mogłoby się udać teoretycznie.

 

Jak Wielka Brytania. Tam może i nawet jest prawo o ekstrakcji ale oni nikogo nikomu nie wydają. Nie wydają nawet Irlandczykom a co dopiero jakiejś zapyziałej Polsce.

Co kraj to obyczaj.

[icman]

Godzinę temu, Rnext napisał:

Mnie zastanawia, kobiety, z premedytacją doprowadziwszy swoich mężów do skraju desperacji, odebrawszy im sens życia i możliwość utrzymania, nie liczą się tym, że takiemu kolesiowi odwali i ją zwyczajnie w ciemnej uliczce skasuje.

Po dostaniu się w tryby takiego „systemu” to raczej występuje autoagresja by już tego nie czuć, przynajmniej u zdrowych neurologicznie. 
Odpowiedzialność potwierdzona wyrokiem zostaje rozmyta.

[manygguh]

9 minutes ago, wrotycz said:

Jak Wielka Brytania. Tam może i nawet jest prawo o ekstrakcji ale oni nikogo nikomu nie wydają. Nie wydają nawet Irlandczykom a co dopiero jakiejś zapyziałej Polsce.

Co kraj to obyczaj.

Polskiego obywatela nie wydadzą? Nawet jeśli to jakiś seryjny morderca? To pół przestępszej Polski by się tam wtedy zjechało.

[Król Jarosław I]

35 minut temu, manygguh napisał:

Polskiego obywatela nie wydadzą? Nawet jeśli to jakiś seryjny morderca? To pół przestępszej Polski by się tam wtedy zjechało.

A jak było z Holandią do 2008?

[tmr]

39 minut temu, wrotycz napisał:

 

Jak Wielka Brytania. Tam może i nawet jest prawo o ekstrakcji ale oni nikogo nikomu nie wydają. Nie wydają nawet Irlandczykom a co dopiero jakiejś zapyziałej Polsce.

Co kraj to obyczaj.

Bzdura. Powielasz debilizmy. Z praktyki. Alimenciarz, beneficjent art 209 kk. List gończy, deportacja. Szczegółow, z przyczyn wiadomych, nie podam 

Beneficjentów 209 kk  mam kilkudziesięciu. Cały przekrój społeczeństwa. Baaa, nawet kobiety "alimenciary". Wiele historii. I osadzenia i kara zastępcza w postaci aresztu. Numery jakie wycinały kobiety takie, że książke można napisać.

[Stanley Alderton]

Fragment z opisu pełnej wersji reportażu na stronie vod.tvp.pl 

Cytat

Walczy z byłą żoną - radcą prawnym - o wysokość alimentów zasądzonych na nią i dwoje ich wspólnych dzieci. Sąd nakazał mu płacić ponad dziesięć tysięcy złotych miesięcznie.

 

Zasądzonych na nią, pięknie. Przynajmniej nie musi nic robić przez najbliższe lata. Ładnie się ustawiła. 

 

Cytat

Zgodnie z danymi publikowanymi przez serwis wynagrodzenia.pl, mediana zarobków pilotów lotniczych to 10 370 PLN brutto. Oznacza to, że połowa pilotów zarabia więcej, a połowa mniej.

 Czyli niewiele mu zostaje. 

Edytowane 30 Maja 2021 przez Stanley Alderton

[Brat Jan]

21 minut temu, Stanley Alderton napisał:

Walczy z byłą żoną - radcą prawnym - o wysokość alimentów zasądzonych na nią i dwoje ich wspólnych dzieci. Sąd nakazał mu płacić ponad dziesięć tysięcy złotych miesięcznie.

Ciekawe jaki standard życia jej fundował, że zostało to tak wysoko wycenione.

[maroon]

20 minutes ago, Stanley Alderton said:

 

 Czyli niewiele mu zostaje. 

Nie "niewiele" tylko nawet może dopłacać. Mediana nie bierze pod uwagę stażu, linii, dodatków, stopnia, itp. Świeżutki pilot najczęściej o 10k może pomarzyć. To już nie jest zawód w którym się mega kokosy zarabia. Kokosy przychodzą z wysługą lat i tylko w największych liniach. Ale już wiadomo, skąd dostał alimenty - z mediany. żal.pl