Ciekawe badanie na temat Kobiet

[Lambert]

 

Tak to tylko tu zostawię.

 

Od tej pory wnioskuję o zamykanie z automatu wszelkich tematów dotyczących powrotów do kobiet po zdradach, czy też pozostawania w małżeństwie w przypadku zdrady żony. Zostało właśnie naukowo udowodnione, że za drugim razem będą po prostu czuły się mniej winne...

[buka1977]

To one czują się w ogóle winne zdrady czy tego, że zostały przyłapane

Na chłopski rozum jak kobieta zdradzi to nie ma sensu tego kontynuować i nic dobrego z tego nie będzie naukowcy nie potrzebni.

Należy wtedy co jest trudne na chłodno jej powiedzieć, że koniec i odejść lub wyrzucić ją ze swojego domu. Wcześniej pakując jej rzeczy wystawić za drzwi i wymienić zamki.

Fakt nie ma sensu o tym rozmawiać zdrada = koniec.

[Templariusz]

Nihil novi sub sole.

[Krugerrand]

16 godzin temu, Lambert napisał:

że za drugim razem będą po prostu czuły się mniej winne...

Jak to mniej winne??? Niewinne. Przecież to twoja wina fiutogłowy kukoldzie, że przyjąłeś coś takiego z powrotem i daleś kolejną sznasę. Skoro raz zdradziła, to zrobi to drugi raz. Ty jesteś z braku laku i innych możliwości.

[Pyrkosz]

44 minuty temu, buka1977 napisał:

To one czują się w ogóle winne zdrady czy tego, że zostały przyłapane

Niestety z doświadczenia powiem, że raczej to drugie.  

[Piter_1982]

Przypomnę co Joasia odpowiedziała w sprawie romansu z Ryśkiem Petru.

 

- Co pani dziś myśli o całej tej sytuacji. Oszukiwała Pani wyborców. Poleciała na wakacje z kochankiem, okłamała męża i dzieci.

- Ja dziś chciałabym wiedzieć co osoba, która zrobiła nam zdjęcie sobie myślała wtedy? Jak czuje się dzisiaj, kiedy wie co zrobiła? Jak wiele osób zostało przez nią unieszczęśliwionych. 

 

Wywiad był na jakimś kanale w stylu femi Truskawy. Opowiadała jaka z niej dobra matka, bo jak były posiedzenia sejmu to co dzień latała samolotem do dzieci (parlamentarzyści latają za darmo). 

 

 

[Ceranthir]

Jak ktoś Cię oszukał jeden raz, to zrobi to i drugi raz - tym razem z mniejszym poczuciem winy, a może nawet z satysfakcją, że frajer drugi raz się nabrał.

[RealLife]

Podobnie jest bez względu na płeć. Pierwsza zdrada jest kluczowa. Później z górki. 

[deleteduser108]

I tak każda zdradza, każda puszcza się w robocie z kolegami i szefem, z sąsiadem i kolegą z przeszłości.

 

Kobiety nie mają żadnych zasad, zdradzają, znęcają się, kopią w dupe jak tylko znajdzie się lepszy frajer.

Edytowane 13 Lipca 2021 przez Analconda

[Jan III Wspaniały]

13 minut temu, Analconda napisał:

I tak każda zdradza, każda puszcza się w robocie z kolegami i szefem, z sąsiadem i kolegą z przeszłości.

Chłopie wróć z powrotem tam gdzie niedawno byłeś, do tego pomieszczenia bez klamek.

Ty takie bzdury piszesz, że mi się flaki przewracają i dostaje biegunki.

 

Niedawno namawiałem kolegę z pewnym problemem, żeby założył konto, podał temat bo jest mnóstwo ogarniętych chłopaków co dobrze podpowiedzą. Powiedział, że przejrzy forum.

Zgadnijcie co mu się najbardziej w oczy rzuciło?

Tak, zgadliście.

Edytowane 13 Lipca 2021 przez Jan III Wspaniały

[zuckerfrei]

Zadziwiające. Mine też, nowa zdrada przychodziła łatwiej. Pozdrawiam.

@Jan III Wspaniały autorytet, to autorytet!

[Lambert]

1 godzinę temu, Krugerrand napisał:

Jak to mniej winne??? Niewinne. Przecież to twoja wina fiutogłowy kukoldzie, że przyjąłeś coś takiego z powrotem i daleś kolejną sznasę. Skoro raz zdradziła, to zrobi to drugi raz. Ty jesteś z braku laku i innych możliwości.

Mam nadzieję że to nie do mnie, bo ja to wiem, odnosiłem się do tego co zostało pokazane w filmie. Jeśli to sarkazm z twojej strony to nie złapałem. Sorki.

2 godziny temu, buka1977 napisał:

To one czują się w ogóle winne zdrady czy tego, że zostały przyłapane

To trzeba by ustalić robiąc kolejne badania i zamykając w ten sposób usta niedowiarkom.

 

Nawet nie wiecie jak dużo jest facetów poza forum którzy są kompletnie nie świadomi. Dacie im jakaś anegdotę z życia to skasują agrument, że nie wszystkie takie są. Dacie im badania naukowe, to też to pewnie zanegują ale może do 1 na 100 to dotrze. Przemówi do rozsądku. 

Ale pewnie to złudne myślenie z mojej strony tylko.

[Krugerrand]

@Lambert Odniosłem się swoim wpisem jedynie do wniosków z badań.

[deleteduser108]

Jakby się zastanowić to u kobiet nie ma czegoś takiego jak zdrada.

One nie czują przywiązania do faceta bo cały czas szukają lepszego.
Zdrada jest tylko dla mężczyzn - kundel ma być wierny panci, służyć, przynosić wypłatę w mordzie.

 

Dlatego kobieta jak jest zdradzona to wrzeszczy - boi się, że facet odejdzie i pancia straci zasoby.

A jak ona zdradzi? Popłacze, poudaje a facet pomacha ogonkiem jak wierny piesek i związek trwa nadal.

 

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Ty takie bzdury piszesz

Argumentum ad Personam.

A merytorycznie?

[mac]

Klasyka gatunku.

[דניאל]

Krótki,  dosyć smutny filmik nawiązujący do tematu zdrady. Być może jest to fake, jednak mowa ciała, załamanie się głosu, reakcje obu panów; wszystko to wygląda bardzo realistycznie. 

 

[mac]

W sumie to całkiem sensowne. Nałogi też tak wkręcają. Zaczniesz od jednej złej rzeczy, nie przypilnujesz się i temat się wkręca do takiego poziomu, że nie masz wyjścia. Z mocnego nawyku ciężko wyjść. Dlatego najlepsze wyjście nie wchodzić. Moim zdaniem ten schemat dotyczy każdego człowieka. Jeden raz przekroczysz granicę i po ptakach.

[Kamil9612]

3 godziny temu, Analconda napisał:

I tak każda zdradza, każda puszcza się w robocie z kolegami i szefem, z sąsiadem i kolegą z przeszłości.

 

Kobiety nie mają żadnych zasad, zdradzają, znęcają się, kopią w dupe jak tylko znajdzie się lepszy frajer.

Oczywiście że to prawda. Niektórzy zaprzeczają bo ich umysły tego nie pojmują, ale to nie obala tezy.

Roczniki pow 90' są robotami bez uczuć, tylko korzyść, korzyść i korzyść.

OTo informator szarpankowy nr współczesnych kobiet.

4/5 lasek to automaty, które liczą kasę i wydają korzyść (dupcia, związek).

Nie ma co walczyć z prawdą, prawda nas wyzwoli.

U kobiety zdrada to zachowanie adaptacyjne polegające na testowaniu możliwości uzyskania lepszego życia u innego mężczyzny. Mężczyźni obwiniają kobiety o zdrady nie rozumiejąc faktu, że to ewolucyjna taktyka przetrwania i ułatwienia sobie życia.

Moralność jest dobra w filmach, ładnie się komponuje z krwią i beznadzieją życiową-która nas otacza.

 

 

[Zbychu]

W przyszłości każdy będzie każdego zdradzał, aż w końcu zalegalizują poligamie w Polsce 😆

[Pyrkosz]

@Kamil9612 ten filmik to złoto! Idealnie wyjaśnione. 
Z pozytywnych rzeczy wychodzi, że jestem chyba czadem bo kobiety wprost mi mówią, żeby jechać na parodniowe sex tournee w hotelu 😂

Disclaimer:

Sam się za czada nie uważam.

[Normik'78]

25 minut temu, Kamil9612 napisał:

Oczywiście że to prawda. Niektórzy zaprzeczają bo ich umysły tego nie pojmują, ale to nie obala tezy.

Roczniki pow 90' są robotami bez uczuć, tylko korzyść, korzyść i korzyść.

 

Nie ma co walczyć z prawdą, prawda nas wyzwoli.

U kobiety zdrada to zachowanie a

Moralność jest dobra w filmach, ładnie się komponuje z krwią i beznadzieją życiową-która nas otacza.

 

Po pierwsze gdybym był Analcondą to bym napisał: udowodnij, że KAŻDA zdradza. Różne są badania prowadzone na ten temat, żadne tej tezy nie potwierdzają. Zresztą ZAWSZE, KAŻDY, NIGDY- z czasem wykreslilem te słowa ze swojego słownika, bo tyle razy już zawiodły...

Nie nie każdy facet to świnia a nie każda baba daje na boku, to taka gadanina skrajności... Feminazistek, jakichś tam pillowców...

 

Prawda wyzwala? Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją.

A moralność istnieje, wiem to ładnie brzmi, taki cynizm internetowy- "moralność jest tylko w filmach" Gdyby tak było nie byliśmy w stanie żyć na tej planecie. 

 

Oczywiście nie każdy jest- jak to rapuje bodaj Halama- "święty jak święty papież" ale wielu ludzi jest głęboko moralnych i takich w życiu też spotkałem- byłem świadkiem jak przypadkowy facet zapłacił za biednego dziadzię w aptece, po prostu wykupił mu leki, za mną kiedyś gościu biegł przez 2 ulice żeby oddać mi stówkę, która mi wypadła w kiosku, znajoma opiekuje się sparaliżowanym mężem od prawie dekady, kobieta ma 6 dych na karku ledwo chodzi...

 

To pewnie w niektórych kręgach modne: poza na cynika- i wygodne- nie muszę się starać przecież "moralność nie istnieje" 

Nie wychodzi mi z babami? E tam i tak wszystkie zdradzają i nawet robią kupę... 

A tak naprawdę to wszystko jest dużo bardziej skomplikowane, najtęższe umysły nie ogarniają złożoności ludzkich zachowań, stosunków międzyludzkich...

Więc jeśli komuś się wydaje że po lekturze forum internetowego, dwóch kopach w dupę od osiedlowych panien i po kilku filmach na ju tubie zrozumiał odwieczne prawa rządzące ludźmi, odkrył niezawodne schematy,, to ma rację

Tylko mu się wydaje 

 

 

Edytowane 13 Lipca 2021 przez Normik'78

[buka1977]

24 minuty temu, Kamil9612 napisał:

OTo informator szarpankowy nr współczesnych kobiet.

4/5 lasek to automaty, które liczą kasę i wydają korzyść (dupcia, związek).

Nie ma co walczyć z prawdą, prawda nas wyzwoli.

U kobiety zdrada to zachowanie adaptacyjne polegające na testowaniu możliwości uzyskania lepszego życia u innego mężczyzny. Mężczyźni obwiniają kobiety o zdrady nie rozumiejąc faktu, że to ewolucyjna taktyka przetrwania i ułatwienia sobie życia.

Moralność jest dobra w filmach, ładnie się komponuje z krwią i beznadzieją życiową-która nas otacza.

Po prostu większość ludzi to ciemna masa i żyją jak zwierzęta. Nie po to kobieta ma rozum żeby kierowały nią instynkty. 

A samiec zdradza bo musi rozsiać jak najwięcej materiału genetycznego i tak został ewolucyjnie uwarunkowany. Bzdura człowiek ma jeszcze uczucia wyższe nie tylko macicą i kutasem myśli. Chodź większość tak właśnie robi. Hedoniści i egoiści myślący tylko o sobie. 

[Pyrkosz]

15 minut temu, buka1977 napisał:

Nie po to kobieta ma rozum żeby kierowały nią instynkty. 

Poplułem się ze śmiechu! 

 

16 minut temu, buka1977 napisał:

Chodź większość tak właśnie robi.

Zdecydowana większość. Laski 9x przy laskach 20xx to są anioły. 
 

24 minuty temu, Normik'78 napisał:

Nie wychodzi mi z babami? E tam i tak wszystkie zdradzają i nawet robią kupę... 

Mi wychodzi z babami ale nikt nie wmówi mi, że czarne jest czarne a białe jest białe parafrazując klasyka  

Kupę to robi szejk na klatkę piersiową naszych witaminek.

 

Nie zaprzeczam, że nie ma moralnych ludzi. Jest ich po prostu bardzo mało. 

[buka1977]

3 minuty temu, Pyrkosz napisał:

25 minut temu, buka1977 napisał:

Nie po to kobieta ma rozum żeby kierowały nią instynkty. 

Poplułem się ze śmiechu! 

 

No to debil nie kobieta. Inteligentny człowiek po to ma rozum żeby z niego korzystać i w jak najmniejszym stopniu ulegać instynktom. 

2 minuty temu, Pyrkosz napisał:

Nie zaprzeczam, że nie ma moralnych ludzi. Jest ich po prostu bardzo mało. 

Są i moralne kobiety chodź ciężko w to uwierzyć :)

[Pyrkosz]

6 minut temu, buka1977 napisał:

ma rozum

Kobietami kierują najpierw emocje, potem może logika. 
 

9 minut temu, buka1977 napisał:

Są i moralne kobiety chodź ciężko w to uwierzyć 

Owszem są. Problemem jest to, że jest ich coraz mniej.