Jak się obronić ?

[adi1231-91]

Drodzy bracia. Jak obronić się przed takim zachowaniem kobiety : Jest miła dla innych ale dla mnie nie. Gdy jesteśmy sam na sam, to przykładowo poniża, obraża, prowokuje ale gdy pojawiają się osoby trzecie nagle robi się uśmiechnięta, jaka to ona fajna, przymila się, fajna gadka się zaczyna toczyć i nagle niby sobie tylko tak delikatnie zażartuje ze mnie, tak wbije szpile. Będąc już uprzednio delikatnie mówiąc pod denerwowanym odpowiadam ripostą. Nie ważne jak kontroluje swoje emocje to ona tak to obróci, że wychodzę na gbura. No i cześć dalsza Tworzy koalicje. Opowiada jaki to ja zły jestem, a ona taka pokrzywdzona, kiedy w rzeczywistości jest inaczej, ale inni widzą to tak jak ona chce, bo przecież widzą.

Panowie jak się przed czymś takim bronić ?

[Tornado]

No more myster nice.....

Poczytaj.....

To początek drogi.

Z tą samicą już nic dobrego nie będzie.

Ewakuacja.

[Trevor]

Nie broń się. Odetnij raka.

[Fury King]

Wyrwij chwasta ktory zatruwa Wasza relację 

[rarek2]

Wiej od niej jak najszybciej. Nie szanuje ciebie. Na takie zachowania w prawdziwym związku - nie ma miejsca.

[Pyrkosz]

Jeżeli nie zdążyłeś się z nią ożenić i zmajstrować dzieci to czym prędzej porzuć te myśli i uciekaj z tej relacji. 

Nie bądź naiwny, nie wierz w hollywodzkie happy endy, ona się nie zmieni po ślubie a wręcz będzie jeszcze gorzej, zostaniesz przemocowcem z niebieską kartą, alimentami i zniszczysz życie dzieciom. 

 

Ta kobieta już Cię nie szanuje i robi sobie tło aby Cię zostawić, tak żeby było, że to Twoja wina boś jest gbur. Koleżaneczki przyklepią, kobieta będzie wybielona w swoich i innych oczach. 
 

Po co Ci to? 

[Taboo]

Jaki jest status tej relacji? Koledzy czy może małżeństwo z dziećmi? Dosyć istotne info!

[GriTo]

Jak się obronić ?

 

Kolego, pozwolisz....

 

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

to przykładowo poniża, obraża

 

- bo sobie na to pozwalasz. Ona albo robi to celowo, świadomie i umyślnie albo... nie wie że Ty właśnie tak to odbierasz.

 

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

zażartuje ze mnie, tak wbije szpile.

 

- ponownie, bo pozwalasz sobie na to. Stań bokiem a nie przodem do niej. Wtedy gówno przejdzie obok Ciebie

 

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

Nie ważne jak kontroluje swoje emocje to ona tak to obróci,

 

- nie jesteś spójny w wyrażaniu myśli. Czy chcesz powiedzieć: "Nie ważne jak kontroluje (ona)" czy też "Nie ważne jak kontroluję (ja)".

   Zupełnie inny wydźwięk.

 

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

Opowiada jaki to ja zły jestem, a ona taka pokrzywdzona

 

- Kolego, czy to jest prowokacja, mobbing? Może chce urobić tło i wrobić Cię w coś?

Edytowane 26 Stycznia 2022 przez GriTo

[WolfSkin]

... to właśnie i wiele innych technik manipulacji masz opisane w książce "Zakazana retoryka, podręcznik manipulacji" autorstwa Glorii Beck. Wiedza ta kosztuje kilkadziesiąt złotych+Twój czas na przeczytanie i wnioski. Poza tym tak jak kolega powyżej już napisał. Z TĄ PANIĄ TO KONIEC DEFINITYWNIE! wiem że brutalne to,ale dobrze przemyśl swoją sytuację...

 

[GriTo]

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

Panowie jak się przed czymś takim bronić ?

 

Po co się bronić, wystarczy nie wchodzić w relację. 

[mac]

Jak dla mnie to wyraźne przygotowania pod rozwód i testowanie ciebie, co możesz odjebać. Najlepiej z poczuciem humoru, albo bez emocji, nic nie odpowiadać, albo w ogóle mówić nie na temat w takich przypadkach. Ona o czymś, a ty jadłem dobre bułki dzisiaj. Na takiej zasadzie bym podszedł. Traktowałbym raczej, jak obcego człowieka, a nie partnerkę. Jeżeli cię gnoi świadomie to raczej nic tutaj nie ugrasz. Czy to jakaś pojebana wasza gra wstępna i później się ruchasz z nią? Jeżeli tak to po prostu nie wychodź do ludzi z nią xD Jak cię poniża to bardzo zły znak stary, już z tego poziomu nie ma wyjścia, ja nie znam przynajmniej happy endu w takim scenariuszu. Musiałbyś pewnie latami pracować nad wszystkim, czyli sylwetka, zarobki, styl życia, żeby odzyskać szacunek otoczenia xD

[Peter Quinn]

Brzmi trochę jak narcyz z tego krótkiego opisu który przytoczyłeś. Posłuchaj, poczytaj o związku z narcyzem - tego nie da się wygrac na dłuższą metę. 
Druga sprawa - szacunek, rama - jak ją straciłeś i szybko nie odzyskałeś, to już tak łatwo, a może i wcale nie odzyskasz. 

[Iceman84PL]

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

Panowie jak się przed czymś takim bronić ?

 

Nie obronisz się bez dowodów bo w społeczeństwie kobieta jest postrzegana jako istota słaba a ty z automatu jako przestępca.

Nagraj ją na kamerkę, dyktafon by mieć w razie czego dowód jej winy by znajomi, rodzina czy nawet mundurowi po przyjeździe do awantury zobaczyli kto ma rację.

Po drugie czym prędzej ewakuuj się z tej relacji bo ona normalna nie jest, wygląda na psychopatkę, która karmi się dokuczaniem.

Gdyby jej na tobie zależało nigdy by cię nie poniżała czy traktowała źle.

 

 

 

[Chcni]

Run Forrest, run...

[adi1231-91]

Szczęście w nie szczęściu jest takie, że doświadczałem czegoś takiego kilka lat temu ze strony mojej madki i siory. Odkąd wyprowadziłem się z domu to już mnie to dotykało ale ostatnio byłem w rodzinnym mieście na zlocie rodzinnym i widziałem jak matka zastosowała te gierkę na wujku. Zapomniałem o tej taktyce szczerze mówiąc, ale to dobry moment ba, najwyższy! aby wrócić do tego i być przygotowanym na coś takiego ewentualnie w przyszłości. W domu bywam naprawdę rzadko ale właśnie.. gdyby mojej pańci się coś takiego zachciało to warto mieć jakiegoś asa w rękawie.  Nie mogłem jednak wymyślić nic sensownego na obronę więc postanowiłem zapytać was tutaj. Pamiętam jakie to było paskudne uczucie... poczucie bezsilności. Nie mogłem tez pojąć dlaczego inni faceci zamiast normalnie przyjść i pogadać ze mną to się od razu zaczynali sapać i tak musiałem się szarpać z ludźmi. Dziadowska technika  ...

[Tornado]

5 godzin temu, adi1231-91 napisał:

zamiast normalnie przyjść i pogadać ze mną to się od razu zaczynali sapać

Bo wyczuli SŁABOŚĆ.

To się rozładowali na tobie.

Generalnie takie osobniki usywaj z ORBITY od RAZU.

.....niech taplają się w swoim gównie sami i głęboko oddychaja po zanurkowaniu.

 

[J. Horsie]

To twoja dziewczyna, narzeczona, kochanka czy może żona?

 

Jeśli to nie żona, to po prostu podziękowałbym kulturalnie za znajomość, życzył wszystkiego dobrego na nowej drodze życia i usunął numer telefonu.

Osobiście bym to zrobił, bo chciałbym zobaczyć minę tego dziewczęcia.

 

Dlaczego tak robi? Bo uważa, że może. Wyprowadzisz ją z tego błędu, to może się zreflektuje.

[nowy00]

Po IT:

Trzeba wcisnąć klawisz ESC(Escape) 

[Trevor]

On 1/27/2022 at 12:32 AM, adi1231-91 said:

Szczęście w nie szczęściu jest takie, że doświadczałem czegoś takiego kilka lat temu ze strony mojej madki i siory.

 

Pewnie podświadomie szukasz takich sytuacji. Nasze popieprzone wychowanie właśnei tak nas zaprogramowało. Szukamy tego co nam szkodzi bo wmówiono nam że rodzina to wszystko, kiedy tak naprawdę źle możesz być traktowany przez wszystkich, ale kiedy to się dzieje w rodzinie to wypacza twoje postrzeganie wszelkiego rodzaju bliskości przez pryzmat przeszłości. 

 

Poczucie bezpieczeństwa, i szacunku to podstawy wychowania. Bez tego wyrasta wybrakowany emocjonalnie człowiek.

 

Znalazłeś dziewczynę która traktuje cie jak matka i siostra bo tak postrzegasz bliskość. Popieprzone, ale wiele osób tak ma. Ja na przykłąd nie ufam innym do tego stopnia że jestem juz prawie całkiem sam.