Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Clash - gierka, która wyprzedzała czasy. Strategia, podobna nieco do heroska. Zarządzanie zamkiem, sojusze z małżeństwem w tle, awansowanie jednostek, zajebista mapa i wydarzenia. Pamiętam, że grało się w to wyśmienicie.

 

Jeszcze corsairs pamiętam. Piracka gierka, sterowało się statkami, napadało na porty i później ulepszało zdobycze. Muzyczka super i grywalność.

 

Oczywiście Tibia i Heros 3. Do tej pory mam zainstalowanego i sobie czasami jakąś mapkę pyknę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, SuperMario napisał:

 

Pamiętam to 🏴‍☠️🦜 grywalność była naprawdę dobra.

 

Ekonomia też była spoko, coś mi świta. Handlowało się w portach różnymi rzeczami. Abordaż i walka kapitanów, całej załogi. Generalnie niezły tytuł i sporo mechanik. Zdecydowanie gierka, która wyprzedzała czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac Wszystko się zgadza. Uwielbiałem robić wjazdy na inne łajby, patrząc z perspektywy czasu, prosta gierka, a ile było przy tym zabawy 🙂 

Teraz nie słuchać o gierkach w podobnej tematyce, chociaż przyznam że już nie śledzę branży, więc kto wie, może coś jest.

Edytowane przez SuperMario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SuperMario napisał:

@mac Wszystko się zgadza. Uwielbiałem robić wjazdy na inne łajby, patrząc z perspektywy czasu, prosta gierka, a ile było przy tym zabawy 🙂 

Teraz nie słuchać o gierkach w podobnej tematyce, chociaż przyznam że już nie śledzę branży, więc kto wie, może coś jest.

Najbliżej do tego klimatu pasuje Pillars of Eternity: Deadfire. RPG, ale z motywem własnego statku, różne bandery, handel, porty, walki taktyczne na statkach, zatapianie floty przeciwnika, klimat morskiej eksploracji. Szanty przygrywają. Jakbym miał dopasować to to jest najbliżej.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Gremlin napisał:

Nie pamietam nazwy: symulator lotu z wyborem mnóstwa samolotów USAF od Wietnamu do Pustynnej Burzy

https://www.gry-online.pl/gry/janes-usaf-united-states-air-force/zac2e

?

Simy spod znaku Jane's to był sztos.

 

Ja od kilku miesięcy pogrywam w Close Combat 3: Russian Front.

 

Chyba najbardziej mi podchodzi, zaraz po dość świeżym (i najładniejszym) Gateway to Caen.

Edytowane przez zychu
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że kompa miałem najpóźniej na osiedlu (jakoś lata 2002-2003), to większość tytułów ogrywałem u kolegów. Miło wspominam gatunek point'n'click, a tytuły zapadające w pamięć to:

 

Larry 7

Najdłuższa Podróż (The Longest Journey)

The Bizarre Adventures of Woodruff and the Schnibble

 

Poza tym wszelkie kafejkowe gry online: CS 1.5 (potem 1.6), Quake 3 (i mod Bid for Power z Dragon Ballem), Delta Force Land Warrior na Co-Op.

 

Od lat 90-tych do dziś jednak jestem zagorzałym konsolowcem, także moje "ukochane gry" to tylko NES (i pierwszy Play Station). Wrzucę parę tytułów:

 

 

 

 

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi dzisiaj przypomniała się pewna strzelanka z ery ps2 i xbox classic, a mianowicie "Black". Nie jest tak stara jak inne wymienione w temacie, wyszła bodajże w 2006r. Mam wrażenie, że dzisiaj trochę zapomniana. Gra to głównie szybka naparzanka, natomiast co trzeba jej oddać to grafika, aż trudno uwierzyć, że to zostało wydane na ps2. No i ten przepiękny motyw przewodni:

 

 

Edytowane przez Pietryło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 hours ago, Piter_1982 said:

??? - nie pamiętam tytułu. Czasy 386. To była strategia. Dowodziliśmy małą prowincją w Rzymie i rozbudowujemy swoje imperium. Najfajniejszy był czynnik czasu w przeciwieństwie do dzisiejszych strategii, gdzie wszystko jest na klik, tam jako dowódca byliśmy uzależnieni bardzo od odległości. Mogliśmy jako dowódca znajdować się w różnych miejscach naszego imperium. Mogło się zdarzyć, że przebywając w jednej z prowincji, dostawaliśmy prośbę o wysłanie o posiłków do innej. Wysyłaliśmy, by za kilka tur, zorientować się, że nie należy już do nas. Samo podróżowanie też nie było bezpieczne i trwało kilka tur. 

 

 

Centurion? ⬇️

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.