Skocz do zawartości

Lęk przed seksem, brak erekcji...


Akadyjczyk

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Akadyjczyk napisał:

Jaki był Twój problem? Czemu odpuściłeś, ile masz lat?

Taki jak twój problem, wszystko to samo.

 

Odpuściłem bo to kopanie się z koniem w moim przypadku, co najwyżej mógłbym być dostarczycielem dóbr a seks to jak napisałeś raz w miesiącu pod kołdrą przy zgaszonym świetle.

 

25 lat.

 

Ale zemnie przykładu nie bierz bo ty masz szansy tylko sam z siebie nie korzystasz także przepracuj to, tabsa i przełamiesz się.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tornado napisał:

Jeżeli byłeś/jesteś katolikiem to sprawa jest prosta.

Bożej jak to jakaś osoba z otoczenia(dzieciństwo) zryła Ci beret.

 

Wstępnie opisałbym to tak:

Nie chodzisz na polowanie bo NIEDZWIEĆ wyskoczy i Cię zje!

....A w żeczywistości te polowania wyglądają zazwyczaj tak:

Z krzaczorów WYSKAKUJE maleńka sarenka którą ZALIŻE Cię na amen.

....KOBIETY są dość empatyczne i TRZEBA SIĘ POSTARAĆ aby trafić na 'karynę' którą opowie Ci bajkę o wężu:

.....sssdpier........

 

....zatem to NAWYK wycofania z polowania. 

 

O to to.

Otoczenie/POCHODZENIE.

 

....nie ściągaj dziewczynek za włosy.

....bądź miły.

....nie wychylaj się.

.....dziewczynkom trzeba ustępować.

Słyszałeś te pierdy kiedyś?

Dobre, dobre majorze. 

Wprost może być nie mówione, ale d..pa za plecami obrobiona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, BlacKnight napisał:

Panie Marszałku kobiety nie są empatyczne.

Wysoka izbo....

Są....tylko musisz stworzyć im do tego przestrzeń.

Jeżeli postawisz je w roli energii męskiej to empatia(roz czulanie) wytracają na zasoby(przetrwanie).

 

1 godzinę temu, BlacKnight napisał:

Odpuściłem bo to kopanie się z koniem w moim przypadku, co najwyżej mógłbym być dostarczycielem dób

Poczytaj o neuronach lustrzanych.

Inaczej o przejmowaniu stanu emocjonalnego przez kobiety.

One 'wyczuwają', że się postrzegasz jako potencjalny bankomat i dlatego tak reagują.

....A jak sam zapewne przyznasz?

....do bankomatu się idzie po szmal A nie mu dupy dać.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Wiesz co robił ten facet gdy ta oznajmiła mu, że ma flaka i nie udaje jej się postawić benka na sztorc? bawił się i śmiał się z tego mówiąc do niej cytat. "Nie pierdol rób lachę dalej"😆

to jest mega dobre podejście, właśnie o to chodzi! dzięki :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Akadyjczyk

Taka sama była sytuacja jednego z braci z forum gdzie benek nie chciał stanąć przy divie i cała godzinę reanimowała flaka. 

Po czym on powiedział, że to jej wina😁 Bardzo przepraszała, że nie stanęła na wysokości zadania, ale i tak za usługę pieniądz wzięła.

Także i tak można w sposób humorystyczny czasem zastosować racjonalizacje jak to robią kobiety a nie odrazu wmawiać sobie, że to twoja wina. 

Za drugim razem jak poszedł już było znacznie lepiej bo nie było nerwów, strachu tylko usługa, za którą płaci. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary idź do kibla odlap pornosa żeby stanął weź tapse i załóż na penisa plesure ring od durexa nie ma huja że ci opadnie wpadnij do pokoju rzuć dupę na łóżko poruchaj trochę żeby się przełamać i tak kilka razy i wtedy już pójdzie. Ja osobiście div nie polecam ale myślę że z tapsem byłoby lepiej bo maszyneria stała na sztorc ale jak już doszło co do czego to mnie sparaliżowało i jak się zestresujesz to wymaga czasu żeby ciało się przestawiło i znowu zaczęło działać. Nie dziwota też byłem nieprzyzwyczajony cipki nie widziałem ma oczy to się człowiek miał prawo zestresować jak już masz dziewczynę to można to robić bez wydawania majątku. Próbuj bo będziesz żałował i się uda prędzej czy później.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy powyżsi praktycznie wyczerpali temat, dodam tylko to:

 

- penis to nie automat, cała erekcja to zbiór kilku spraw związanych z psychiką/zdrowiem danego człowieka/zachowaniem partnerki/atmosfery

 

- psychika - strach/nastawienie/myśli/fetysze/orientacja

 

- zdrowie - dieta/ruch/budowa ciała/morfologia/testosteron

 

- partnerka - możesz mieć panienkę piękniejszą od Afrodyty ale jak źle cię obsłuży albo zrobi coś obrzydliwego, namiesza ci w głowie, ma czosnkowy pot, nie zadba o higienę, pokaże "drażetki okołoodbytowe" to ci zmięknie lub ci nie stanie, nie ma bata. Sam odmówiłem pięknej lasce co miała widoczną grzybicę, penis nigdy by mi nie stanął przy takim widoku brrrr.

 

- atmosfera - miejsce ma znaczenie, czy to spokój i relaks w swoim domu czy na chybcika w przebieralni obok teściowej :D

 

Masz normalny rozmiar, to nie mikropenis, spokojnie.

 

Przemyśl, zastanów się i poszukaj przyczyny.

 

Zawsze można iść do specjalisty - to też dobre rozwiązanie.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.03.2022 o 21:50, Home Premium napisał:

Po co ruchać jeśli nie ma to prowadzić do stworzenia potomstwa?

Wystarczy juz niewolnikow w tym zyebanym swiecie .Sex to nalog jesli potrafisz sie z nim obchodzic  moze byc  malo szkodliwy . Problem polega na tym ze dla jednych bzykanko to bzykanko a dla innych  milosc i oddanie . 
 

do autora

Jesli jestes zdrowy to uzupelniamy witaninki/ mineraly cynk , magnez ashwaganda , vit d3k2  , brokoly swiezy czosnek i tak po 2 tyg. powinnio byc ok . Jesli jednak psycha mocno nawala to sildenafil 100 na pol postawi ci zolnierza bezproblemowo na pare godz . 

 

 

Edytowane przez thyr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/6/2022 at 4:00 PM, Akadyjczyk said:

No more mr nice guy czytałem (kilka rozdziałów) nie przypadła mi do gustu. 

 

Dlaczego nie przypadla ci do gustu? 

 

Twierdzisz ze byles od zawsze osoba niesmiala i nie potrafiles ustac w swojej obronie. To swiadczy ewidentnie o niskim poczuciu wlasnej wartosci.

Masz zal do ojca, ze pomimo swojej obecnosci niczego cie nie nauczyl i w niczym nie pomogl.

Wnioskuje, ze byl po prostu nieobecny emocjonalnie.

Relacje z rodzicami opisujesz jako neutralne, nikly kontakt. 

 

Tym wszystkim powyzej moglbym opisac takze siebie, tylko ze nie mialem dziadkow, ktorzy by mnie wychowali.

 

Niskie poczucie wlasnej wartosci? Rodzice widocznie nie spelnili odpowiednio swojej roli wychowawczej i twoich potrzeb jako dziecka. 

Innymi slowy, dali ci do zrozumienia, ze "nie jestes wart".

 

"No more Mr. Nice Guy" dokladnie opisuje te procesy, ich powiazania i rozwiazania. Dlatego ta pozycja byla dla mnie forma autoterapii. Moze warto byloby sie z nia zapoznac jeszcze raz?

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, miałem tak w życiu kilka razy. Pamiętam że po takim zajściu chciałem się zapaść pod ziemię, odechciewało się żyć, dlatego wiem co czujesz. Bywało czasem tak, że z nowo poznaną laską nawet alkohol nie pomagał, także różnie. Co dziwne na kurwach tego problemu nigdy nie miałem, prawdopodobnie chodzi o to że w tym przypadku próba stanięcia na wysokości zadania aby zadowolić partnerkę nie istnieje z wiadomych powodów ( płacisz wymagasz ). Teraz opowiem co pomaga. Przede wszystkim jest to problem podświadomy. Ważne aby dobierać sobie odpowiednio partnerki do łóżka, to znaczy, że w tak stresowej sytuacji jak ta jedynym rozwiązaniem jest powiedzenie partnerce o problemie i uświadomienie jej że jest to „mój problem psychiczny”. Po takim otwarciu schodzi stres. Spróbuj na spokojnie o tym porozmawiać. Poczucie winy i wstyd za samego siebie to dwie najgorsze trawiące mężczyzn uczucia. Wyzbywaj się ich. Trenuj, rozwijaj się, to na pewno pomoże, ale nigdy przenigdy nie zapomnij, że jesteś wystarczający taki jaki jesteś.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Indywidualista napisał:

"No more Mr. Nice Guy" dokladnie opisuje te procesy, ich powiazania i rozwiazania. Dlatego ta pozycja byla dla mnie forma autoterapii. Moze warto byloby sie z nia zapoznac jeszcze raz?

Masz racje, trafna  diagnoza, poczucie własnej wartości u mnie leży (od zawsze) Rodzice byli nieobecni, natomiast miałem dziadków (do dziś wspominam mojego ukochanego dziadka, wiele mnie nauczył i wspierał) Z tego co pamiętam autor bardzo mocno odpływał w tematy religijne, źle mi się to czytało bo angielski był słaby. Wrócę do tego  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dr Glover to harcerzyk choć przesłanie jest przydatne dla tych co się budzą.

Też przechodziłem ten etap, do dziś dyskutuję na jego forum.

 

Wróćmy do elementarza.

Nie musi nam stanąć przy każdej kobiecie.

To k-wa nie samochód na czerwonym świetle a i tam nie każdy staje. OMG!!!

Niedawno umawiałem się z cichodajką na loda i sex.

Lala z rodzaju tych co preferuję, spokojna, łagodna a i tak ledwie coś szło a potem już nie szło.

Aż żal, i mnie i jej, bo się nieźle dogadywaliśmy pozaerotycznie.

Po prostu chyba jest nie dla mnie, feromonalno/hormonalnie że tak powiem.

Shit happens.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.03.2022 o 23:18, Qaikwow napisał:

Podwyższona prolaktyna i kortyzol nie są dobre. 

 

I nad tym bym się skupił. Bo takie połączenie zabija "libido" nawet u ludzi na "bombie". Według mnie jak się w wieku 28 lat nie chcę lub się boi ruchać. To jest niezły burdel w hormonach. Kierunek androlog.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Akadyjczyk

 

Dzisiaj pierwsze ruchanie zakończone sukcesem.

 

Viadra 50mg godzina przed wizytą (+ nie jadłem 4h przed wizytą), do tego pierścionek na ptaka.

Poszło bez problemu, ale miałem problem z dojściem - bo jak już się skarżyłem na tym forum wielokrotnie, w gumie ciężko mi dojść.

 

Także chyba powrót do BJ będzie z moją sympatyczną masażystką (dostałem dzisiaj cukierka od niej jak wychodziłem!) i czasem sexik z jakąś młódką 50mg i pykanie.

 

A jeśli chodzi o pierścień to bym sugerował coś w tym rodzaju:

 

Fifty Shades Of Gray Adjustable Penis Ring

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, eknm2005 napisał:

czasem sexik z jakąś młódką 50mg i pykanie.

 

Gdybym nie miał do tego seksu pociągu, już dawno bym poszedł w inne rejony. 

Po co się zmuszać, używać farmakologii? Przecież to idealna okazja by się skupić na innych rzeczach.

 

Chyba że czegoś nie rozumiem.

Potrzeba w glowie, która domaga się realizacji, a co do której ciało ma inne zdanie? 

Edytowane przez Yolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, Yolo said:

Gdybym nie miał do tego seksu pociągu, już dawno bym poszedł w inne rejony. 

Nie mam pociągu do seksu, ale mam potrzeby seksualne - jeśli to ma jakiś sens.

Ręką sobie zwale to ciało (albo umysł?) jednak nie jest zaspokojone i za godzinę albo pół dnia mam kolejne natrętne myśli o seksie.

A jak jakaś dziewczyna mi w tym pomoże to poziom spokoju jest na parę dni (może to też zaspokojenie potrzeb społecznych?) .

 

Po drugie mam małe doświadczenie seksualne - więc jest to dalej odkrywanie czy to coś fajnego czy nie (może jeszcze tego nie ogarnąłem w pełni).

 

Po trzecie ile można ręką? Seksy - może mam złe nastawienie przez te problemy z erekcją. BJ jest ok (tylko mi trochę kasy szkoda). 

 

Quote

Potrzeba w glowie, która domaga się realizacji, a co do której ciało ma inne zdanie? 

Może tak.

A może potrzeba w ciele, która domaga się realizacji, a co do której głowa ma inne zdanie.

(jak pisałem lubiłem się całkowicie aseksualnym  :)

Edytowane przez eknm2005
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Yolo said:

 

Gdybym nie miał do tego seksu pociągu, już dawno bym poszedł w inne rejony. 

Po co się zmuszać, używać farmakologii? Przecież to idealna okazja by się skupić na innych rzeczach.

 

Chyba że czegoś nie rozumiem.

Potrzeba w glowie, która domaga się realizacji, a co do której ciało ma inne zdanie? 

Czegoś nie rozumiesz.

Tego, że twój -uj nie musi stawać przy każdej, nawet nagiej, kobiecie.

On stanie gdy znajdzie swoją.

Niestety proces szukania dzisiaj kompletnie się rozjechał, media, internet i inne podobne gówno go zniszczyły.

 

"skupić na innych rzeczach" powiadasz?

Gdy chce ci się pić - czy zastąpi ci tę potrzebę wyczyszczenie butów, co się zakurzyły?

Taka to mniej więcej analogia.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.