Skocz do zawartości

Wycieczka 'umysłowa' do krainy ASCENDENCJI


Rekomendowane odpowiedzi

Towarzyszki i Bracia.

Odezwę się do waszych procesorów o wspólny przemiał myślowo/kisielowy. 

Mianowicie.

Zapodaje kawałek tekściwa(zmieniona wartość numeryczna) i CZEKAM NA....

BURZĘ 'muusków', trzaaski z dupy, bekanie, chlipanie i dupy obrabianie.

....tylko się nie pchać dla każdego toaletowego wystarczy.

 

Szećiu samurajów o Szustej Sześć do Sześciogrodu wyruszyło.

Sześć gór pokonali.

Siedem dolin przejechali.

Po Pięciu dniach podróży Trzydzieści Siedem wierz ujrzeli.

Każdej królewny pilnował straszliwy smok 'COD'.

Nie lada to gratka co zawiera ta zagadka?

:)

  

  • Dzięki 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tornado napisał:

Szećiu samurajów o Szustej Sześć

Zle się zaczyna. Ta cyfra😯

2 godziny temu, Tornado napisał:

Po Pięciu dniach podróży Trzydzieści Siedem wierz ujrzeli.

Każdej królewny pilnował straszliwy smok 'COD'.

Nie lada to gratka co zawiera ta zagadka?

To zbyt skomplikowane. Mi wynika jedynie, że ostatniego smoka załatwią wspólnie, a księżniczkę podzielą na sześć :)

 

Chodzi o jakąś przemianę?

Edytowane przez Anna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Tornado napisał:

Sześciu samurajów możemy zamienić na przykład Siedmiu krasnoludków....aby bajka bardziej się kleiła.

To by się bardziej kleiło, bo czy w architekturze Japońskiej występowały grody? Jeśli nie to 5 dni to za mało żeby biednym samurajom udało się do jakiegoś dotrzeć, a krasnoludki to wiadomo inna sprawa;)

27 minut temu, Tornado napisał:

....A królewny są znudzone wypatrują w Księcia stronę?! 

Jest 37 księżniczek, a tylko 6-ciu aspirantów.  Dziś odważna i dzielna księżniczka sama zabija smoka i biegnie naprzeciw, bo za duża konkurencja, gorzej jak na końcu się okazuje, że z topografią coś nie tak:D

 

 

Edytowane przez Anna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Anna napisał:

Jeśli nie to 5 dni to za mało żeby biednym samurajom udało się do jakiegoś dotrzeć

Oj tam, oj tam.

Nie tacy biedni. Pędzili stalowymi rumakami.

Lambo. Merrco. Vavoluwo. Macarello. Xtonpeng.

Kombinować, szyfrom muusku nie żałować.

 

21 minut temu, ewelina napisał:

Poddaję się 😃.

Już cipsy zjedzone i proseco wychleptane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tornado napisał:

Szećiu samurajów o Szustej Sześć do Sześciogrodu wyruszyło.

Sześć gór pokonali.

Siedem dolin przejechali.

Po Pięciu dniach podróży Trzydzieści Siedem wierz ujrzeli.

Każdej królewny pilnował straszliwy smok 'COD'.

Nie lada to gratka co zawiera ta zagadka?

Jakiś numer. Telefonu? XD

Dziewięć cyfr. Jedyne, co mi przychodzi do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, w tej historii nic się nie układa. Skoro 6ciu samurajów można zamienić na 7dmiu krasnoludków nie ma ona sensu liczbowego. Czyżbyś @Tornado usiłował podpowiedzieć, iż nic nie da czekanie na księcia, który i tak nie przyjdzie bo to nielogiczna, niebezpieczna fantazja? Księżniczka powinna pokonać sama własnego "strasznego smoka" i wyjść naprzeciw własnym pragnieniom? Tak samo jak ten samuraj, krasnoludek alias książę. Uratować możemy tylko siebie. Sami.

 

Jeśli nie to jest sednem to ja się poddaję, w końcu faceci są bardziej logiczni, niech oni się pochylą nad tą zagadką.

Edytowane przez Anna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Nie lada to gratka co zawiera ta zagadka?

 

Że ich podróż była daremna, ponieważ księżniczki wybrały kota na swojego księcia i wszelkie trudy spełzły na niczym.

 

Morał taki, że jeszcze żaden samuraj nie wygrał ze smokiem, znaczy kotem 😛 

Innymi słowy nie było co zdobywać i wyprawa była skazana na porażkę od początku.

Edytowane przez SzatanK
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś słaba ta burza mózgów, jak do tej pory wyklarowano w gruncie rzeczy jedną interpretację, czy też raczej swobodny tok myślowy.

 

Napiszę, jak ja to widzę, nawiązując również do nazwy tematu.

W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Szećiu samurajów o Szustej Sześć do Sześciogrodu wyruszyło.

Sześć gór pokonali.

Siedem dolin przejechali.

Samurajowie to odpowiednik mężczyzn, którzy wyruszyli po przygodę, zdobyć "Sześciogród". Sama symbolika cyfr, ich zgodność sugeruje, że czas wyprawy  jest w pewien sposób naznaczony , nieodwołalny  i zgodny z "planem" tudzież "przeznaczeniem". Podobnie sami Samurajowie są nierozerwalnie z tym faktem związani. Nie wiadomo jednak czy sami bohaterzy to rozumieją tzn czy dobrowolnie i świadomie wyruszają do obcej krainy czy też jakaś siła budzi ich z dotychczasowego stanu.

 

W czasie podróży pokonują przeszkody, co w świetle całego tekstu jawi się jako poligon doświadczalny, miejsce treningu. W końcu co to za przygoda, jeśli nie można się podczas niej wykazać i w następstwie "urosnąć". Wkrada się tu jednak pewne niedpowiedzenie i tym samym sugestia- mamy siedem dolin, ale już tylko sześć gór. Brakuje zdobycia jednej góry'- coś zostało pominięte, niezauważone bądź zlekceważone. Z jakichś powodów Samurajowie nie zdobyli jednego szczytu co tym samym być może sugeruje też brak nabycia jakiejś umiejętności. Niemniej,tekst biegnie już dalej, a wspomniany fragment daje czytelnikowi pstryczka w nos; nasza grupka Panów wydaje się jednak problemu nie zauważać,.

W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Po Pięciu dniach podróży Trzydzieści Siedem wierz ujrzeli.

Bez zagłębiania się w szczegóły, można stwierdzić, że Samurajowie najprawdopodobniej dotarli do Sześciogrodu otoczonego 37 wieżami.

Niemniej, zastanawiające są użyte do tego sformułowania liczby. O ile w przypadku cyfry 5 ("Po pięciu dniach") nie widzę większej symboliki - (ot, możemy założyć, że ma to objąć czas od poniedziałku do piątku, który współcześni Samurajowie spędzili w pracy) tak liczba 37 jest dość intrygująca, zwłaszcza jeżeli zwrócić uwagę na to jak @Tornado zatytuował cały temat- "Wycieczka do krainy ASCENDENCJI"

Pamiętam z moich zainteresowań różnymi głupotkami (proszę nie bić :D ), w tym numerologią, że 37 to nie jest zwykła liczba. Jej znaczenie to jakby przekaz: "Zrozumiesz, a zwyciężysz" To liczba symbolizująca przebudzenie, sprawdzenie Twojej sprawczości; obiecująca świadomość i wzrost. Wskazówka, że droga, którą idziesz jest dobra.

Jak to się ma do wież i zamkniętych w niej księżniczek? A no tak, że spotkanie z księżniczką jest celem czy też kolejnym etapem na drodze Samuraja. Jest czymś dobrym, czymś co ma go rozwinąć. Jednocześnie sugeruje też wysiłek, bo księżniczka nie po to siedzi w wieży by miała sama z siebie zejść na dół :P Wypaczyłoby to kompletnie sens treningu Panów jak i wież , które podobnie jak góry zdobywa się wspinając po nich. Możnaby powiedzieć, że zbliżamy się do finału akcji i końca wycieczki.

Jednakże, w tym właśnie momencie czytamy ostatni wers tego wspaniałego tekstu (który ja interpretuję, bo mój mały móżdżek kocha każde abstrakty, nawet jeśli niespecjalnie je pojmuje xD) i następujący w nim zwrot akcji:

W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Każdej królewny pilnował straszliwy smok 'COD'.

No cóż, do tej pory było całkiem sympatycznie. Góry, doliny i morze lasek (przynajmniej 37). A tu się okazuje, że do każdej lasencji, do której nie dość,że  trzeba naginać przez siedem dolin i wspinać się do wieży jak jakiś potomek durnych Montekich jest dorzucony w gratisie pewien smok. Potwór nie byle jaki, bo nazwany, jakże uroczo- kodem. 

 

-Co to jest ten kod i w jaki sposób jest związany z królewną? Dlaczego smok ma właśnie tak na imię? 

-"Domyśl się" :D

 

Kod to jak nazwa wskazuje jakiś system, język, który umożliwia prawidłowe przetworzenie informacji i odczytanie jej.

Umożliwia odczytanie i tym samym uzyskanie kontroli nad księżniczką.

 

W opowieści nazwano tak smoka, co mówi wprost, że "COD" dla Samuraja nie jawi się jako zwykła przeszkoda. To jest potwór, któremu on musi stawić czoła w sposób o wiele bardziej angażujący niż to, z czym miał dotąd do czynienia. Nadchodzi prawdziwa konfrontacja. Na sam koniec, kiedy wydawało się, że już wszystko pokonał wyskakuje największy shit-test, który jest częścią pakietu ochronnego Princesski. Jest tak unikatowy jak i uniwersalny i nie ma opcji by go uniknąć.

 

Czy Samurajowie wiedzą jak sobie z tym tematem/smokiem poradzić? Nie wiemy- jednakże trzeba sobie przypomnieć, że w czasie podróży nie zdobyli jednej z siedmiu gór- być może dlatego, że nie wiedzieli o jej istnieniu; być może spojrzeli na nią z daleka- ocenili jako żałosny pagórek i zgodnie stwierdzili, że nie będą sobie dupy zawracać taką pierdołą. Nie zdziwiłabym się, gdyby to właśnie na jej szczycie znalazł się jakiś instruktaż dotyczący smoka czy choćby informacja o jego istnieniu, co pomogłoby chociaż psychicznie przygotować naszych bohaterów na zarys wydarzeń w Sześciogrodzie.

Także nie wiadomo czy sobie Samuraje poradzili- podany tutaj tekst żródłowy zdradza wątpliwości; w przeciwieństwie do tematów rodem z Świeżakowni ;) .

 

 

W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Nie lada to gratka co zawiera ta zagadka?

Rozpisałam się już powyżej, ale podsumowując zagadka opisuje raczej zjawisko obserwowane powszechnie.

Ot, mężczyzna doświadcza Wniebowstąpienia.

Albo przynajmniej próbuje.

Kobieta poniekąd też.

 

 

P.S. @Tornado jak będziesz się śmiał, czytając co za głupoty wypisałam to proszę, dopilnuj bym tej kpiny nie słyszała z łaski swojej :P 

Prośba Czytelnika.

Takie wypociny powstają jak @Wielokropek nie może spać po nocach.

Dobranoc.

Edytowane przez Wielokropek
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie KOD=KOT bo wymowa prawie identyczna, stąd obstawiam ze chodzi o futrzaka, co znaczy tyle samo ze kot to ukryty smok :D

A jak KOD=kot=smok to jest to symbolika, że kobieta jest chroniona i raczej odnosi się, że samurajowie próbowali ale nie dali rady i ich wysiłki były daremne. 37 to może być również liczba innych wierz kobiecych, które każdą chronił kot.

 

Druga sprawa to moze być ukryty nr tel do naszego bohatera tematu

 

666-665-537.

 

Któraś się odważy? Bo raczej to nie ode mnie tornado chciałby dostać wiadomość :D

 

Edytowane przez SzatanK
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Wielokropek napisał:

W opowieści nazwano tak smoka, co mówi wprost, że "COD" dla Samuraja nie jawi się jako zwykła przeszkod

Myślałam o tej nazwie COD smoka wcześniej, nawet wpisałam ją w gogle, ale wyskoczyła mi gra „Call of Dutty”, więc dałam sobie spokój. Teraz spróbowałam przetłumaczyć to sformułowanie. Ma określać, że ktoś zrobił/robi coś ponad zwykłe standardy, coś extra. Jest to poczucie obowiązku, wezwanie do powierzonego zadania. Jak to niektórzy w Internetach interpretują „powołanie, ale nie takie zwykłe, tylko takie bardziej, że "ojczyzna cię wzywa i zostawiasz wszystko i idziesz np. na wojnę walczyć, siła wyższa. The call - to również powołanie, wezwanie Boga do służby kapłańskiej, zakonnej ect. Lub Np. I heard the God's call to become a husband. Next day I saw a pretty blonde girl in the theatre. In three months, we got married"

 

Należy stwierdzić, iż gra odbywa się w nomenklaturze wojskowej. Typowo męska rzecz. Mężczyzna w zewie natury interpretowany jest jako zdobywca lub tez predysponowany do czegoś większego z racji męstwa. Męstwo, stałość, nieugiętość nobilituje (cyt: Męstwo – cnota moralna, która polega na umiejętności podjęcia dobrej decyzji mimo niesprzyjających uwarunkowań, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Cnota męstwa czyni zdolnym do stawienia czoła próbom i narażenia się na nieprzyjemne konsekwencje, w imię wyższych wartości).

 

Zauważając, w jakim czasie została zadana ta abstrakcyjna zagadka, można posunąć się do stwierdzenia, że nie chodzi tu tylko o zdobycie jedynie princesski, bo interpretacje mogą być szersze. Np. w kontekście toczących się sporów o obronę ojczyzny wybór ucieczki w bezpieczeństwo (które bywa pozorne). Może tu chodzić o istotę męskiej natury, dywersyfikację jej od tej postawy bezpiecznej, typowo żeńskiej. Weźmy na tapetę gród. Otoczony jest on 37 wieżami, czyli jest 37 smoków do pokonania a tylko 6 czy tam w porywach 7miu śmiałków do walki. Za mało by pokonać wroga. Może tez nie chodzić o aspekty wojenne a o organizację męskiej społeczności, ect.

 

Godzinę temu, SzatanK napisał:

A jak KOD=kot=smok to jest to symbolika

Mało wzniosłe lecz prawdopodobne rozwiązanie szyfru. Tak wielce straszliwy ten smok COD, iż brakuje śmiałków:D

 

@Tornado jakie jest rozwiązanie zagadki?

Edytowane przez Anna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Nie lada to gratka co zawiera ta zagadka?

:)

  

 

Tłuczesz się człowieku po tym łez padole, ścieżki kręte i wymagające a życie wcale nie łatwe. 

Jakby tego było mało, zachciewa Ci się kobiety, która w swej postaci jest ideą czystą, daleką i niedostępną.

A kiedy już zdobyc ten skarbiec, wprzódy wkładając w to wiele wyrzeczeń, obiecuje on życie w ogrodzie rozkoszy ziemskich. 

 

No więc idą i próbują, miliony a właściwie miliardy samurajów.

A kiedy już zdobędą, okazuje się że księżniczka ma wgrany kod. 

Kod ten powoduje, że impreza dopiero się zaczyna.

Wszystkie dotychczasowe trudności były jedynie rozgrzewką, a księżniczka to personifikacja pięknej kobiety i smoka w jednym. Takie zabawne, jeśli ktoś lubi czarny humor typu 'samo życie', połączenie. 

 

Opis forumowych historii w pigułce. 

 

Brakuje mi tu szczęśliwego zakończenia, np w stylu;

 

Gdy ujrzeli te przeszkody, zrozumieli ich naturę,

Zawrócili swe rumaki, ratowali swoją skórę.

 

W dalszej części, panowie nie chcąc tracić zawartych przyjaźni wykutych w wielu próbach, otwierają klimatyczną knajpkę w stylu średniowiecznej karczmy.

Atmosfera tam świetna, dużo pracy i zabawy. A księżniczki, zostawione same sobie...

...opuszczają wieżę i same zachodzą w gościnę, niby na posiłek, jednak;

 

Łapią okiem znad talerzy,

Na wędrowców i rycerzy.

I już każda myśli snuje, 

Którego zaobraczkuje.

 

Morał z tej historii taki-

Każdy człowiek szuka raju.

Nawet taki czy owaki.

A gdy znajdzie, 

i zrozumie

zakosztuje tego czaru

Goni konie po betonie

w drugą stronę

już nie pragnac tego "raju" 

 

lecz natura ma naturę,

więc;

 

Choćby skały srały- nie uciekniesz, samuraju. 

 

😆

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Wielokropek napisał:

Wkrada się tu jednak pewne niedpowiedzenie i tym samym sugestia- mamy siedem dolin, ale już tylko sześć gór. Brakuje zdobycia jednej góry'- coś zostało pominięte, niezauważone bądź zlekceważone

 

Ja mam wątpliwości, czy do tych cyferek przykładać w ogóle uwagę. Nie wiem, czy czytałaś, ale @Tornado w podpowiedzi powiedział, że sześciu samurajów można spokojnie zamienić na siedmiu krasnoludków. Skoro można tak sobie szastać tymi cyferkami, więc rodzi się pytanie, czy rzeczywiście są istotne? 

 

Mnie interesuje dlaczego smok nazywa się COD? Może to jest ważne? Poza tym nie ma mowy o tym, że królewny były w tych ujrzanych przez samurajów wieżach. 

 

Pewnie będzie tak, że rozwiązanie jest mega proste, nie trzeba nic analizować, tyle że każdy szuka odpowiedzi z niewłaściwej strony 😄.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TORNADO jest na 7 liter , SAMURAJ jest na 7 liter, TUSK jest na 4 litery

 

TORNADO + SAMURAJ + TUSK = 18 LITER / 2   = 9 LITER

 

9 LITER TO ILUMINATI. TORNADO TO ILUMINATI. 

 

ILUMINATI KONFYRM.

 

Edytowane przez nesq
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, ewelina napisał:

czytałaś, ale @Tornado w podpowiedzi powiedział, że sześciu samurajów można spokojnie zamienić na siedmiu krasnoludków.

To możliwe, ale akurat liczba Samurajów nie odgrywa tu większej roli wg mnie. Może być sześć, może być siedem. Np. gdyby @Tornado napisał, że zamiast 6 Samurajów, chodzi o siedmiu krasnoludków i zachował przy tym adekwatną resztę wersu (czego nie wiemy, bo @Tornado oczywiście to olał i nic więcej nie napisał), czyli w wersji z siedmioma krasnoludkami:

W dniu 10.03.2022 o 18:35, Tornado napisał:

Szećiu samurajów o Szustej Sześć do Sześciogrodu wyruszyło.

"Siedmiu krasnoludków o Siódmej Siedem do Siedmiogrodu wyruszyło"

to de facto sens tego wersu jest bez zmian. Myślę, że @Tornado po to Wam napisał w podpowiedzi o tej liczbie, byście zamiast skupiać się na dosłownym znaczeniu, zaczęły interpretować metaforę. Niezależnie bowiem czy mówimy o sześciu Samurajach czy Siedmiu Krasnoludkach- chodzi o analogię mężczyzn (moim zdaniem), którzy wyruszają do Sześciogrodu

 

Fragment z Dolinami i Górami w formie jakiej podał @Tornado jak najbardziej ma sens i tu nie sądzę, by Autor stwierdził, że "nie ma to znaczenia". Tym bardziej, że napisał @Anna:

W dniu 10.03.2022 o 21:37, Tornado napisał:
W dniu 10.03.2022 o 21:33, Anna napisał:

Sześć gór a siedem dolin?

Popatrz ogólnie........zaczyna być ciepło.

można zamienić na np.

Pięć gór pokonali

Sześć dolin przejechali

 

Tylko w przekazach bajek, baśni zwykle masz: "Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami"- toteż @Tornado użył tego zapożyczenia.

Moim zdaniem znowu- trzeba szukać alegorii, znaczenia- jak już pisałam wcześniej jakaś góra została niezdobyta, pominięta 

 

Mogłam przesadzić i ośmieszyć się z interpretacją liczby 37 :D , ale moim zdaniem fragment z górami i dolinami zinterperetowałam nienajgorzej :P 

Ja jestem dość dokładna i dlatego tak to rozpisałam. W wersji skrótowej masz interpretację @Yolo, bo w ogólnym zarysie napisaliśmy to samo.

49 minut temu, ewelina napisał:

Mnie interesuje dlaczego smok nazywa się COD? Może to jest ważne?

To jest najważniejsze, moim zdaniem. 

Chyba nie wybrzmiało to w moim tekście, ale zacytuję:

7 godzin temu, Wielokropek napisał:

"Domyśl się" :D

To jest właśnie kod. Chodzi o te wkurzające, niezrozumiałe dla mężczyzny zachowania kobiety, które on musi dobrze odczytać i dla własnego dobra domyślić się o co chodzi. O ten cały irytujący babski język emocji, który mówiąc "tak" myśli "nie" . O zrozumienie o co jej chodzi, w jej własnej rozgrywce, by nie zostać przez nią (czy też jej smoka) pożartym. O odpowiedź na pytanie: "Jak poprawnie czytać niewiastę i w następstwie tego jak z nią postępować by uchronić się od min i prowadzić związek? "

Samuraj strasznie się przy tym męczy.

Niemal całe forum pracuje nad rozszyfrowaniem kodu @ewelina;)

Świeżakownia to nic innego jak relacja z przegranej bitwy ze Smokiem ;) 

To jest charakterystyczne sformułowanie dla języka @Tornado, którym operuje na tym forum. Nieraz, czytając jego wypowiedzi możesz się na nie natknąć ;) 

 

Ogólnie zagadka obrazuje spotkanie mężczyzny z kobietą (oczywiście z męskiej persprektywy)- tylko tą z krwi i kości, a nie ideę w jego głowie i związane z tym problemy.

Góry i doliny pewnie są jeszcze synonimem zdobywania np. statusu, ot tych różnych wymagań jakie mężczyzna ma spełnić by być "pełnym, dojrzałym Samurajem ;) "

Niemniej, zabrakło zdobycia jednej góry - moim zdaniem właśnie tego kodu; tego o co chodzi kobiecie.

 

Ascendencja, czyli wniebowstąpienie, to w tym przypadku proces, podczas którego mężczyzna dowiaduje się o co w tych relacjach damsko-męskich naprawdę chodzi ;) 

Opisane tu zjawisko obserwujesz na co dzień, najczęściej w przypadku klęski ze Smokiem. 

 

To oczywiście tylko moje zdanie.

 

 

 

Tak w sumie, troszkę obok tematu można stwierdzić, że kobieta to największy shit-test mężczyzny ;) 

Edytowane przez Wielokropek
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.