Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

Sienkiewicz w "Bez dogmatu":

 

Drugim powodem niechęci do wyjazdu są dla mnie zamiary ciotki. Naturalnie, że chodzi jej o to, by mnie ożenić. Nie wiem, czy ciotka ma coś upatrzonego;

dałby Bóg, żeby nie miała, ale z zamiarami nawet się nie ukrywa. «Że o taką partyę, jaką ty jesteś (pisze mi) rozpocznie się zaraz wojna białych i czerwonych

róż, to łatwo przewidzieć». Ależ ja jestem zmęczony, nie chcę być powodem żadnej wojny, a zwłaszcza nie chcę, jak Henryk VII-my, kończyć wojny róż małżeństwem.

 

Z drugiej strony — oczywiście, ciotce nie mogę tego powiedzieć, ale sam przed sobą mogę zeznać: oto nie lubię Polek.

Mam lat trzydzieści pięć; miałem, jak każdy człowiek, który dużo żył, rozmaite uczuciowe przygody w życiu, spotykałem i Polki

— i z tych przygód, z tych zetknięć, wyniosłem wrażenie, że to są najtrudniejsze i najbardziej męczące kobiety w świecie.

Nie wiem, czy są cnotliwsze, na ogół, od Francuzek lub Włoszek; wiem to tylko, że są o wiele patetyczniejsze.

Zimno mi się robi, gdy o tem pomyślę. Bo rozumiem elegię nad stłuczonym dzbankiem, gdy po raz pierwszy ujrzy się u stóp skorupy;

ale deklamować tę elegię z równym patosem nad wielokrotnie drutowanym dzbankiem, to, doprawdy, zakrawa na operetkę.

 

Miła rola «czułego słuchacza», któremu przyzwoitość nakazuje brać to na seryo! Dziwne, fantastyczne kobiety, o płonących głowach, a rybim temperamencie!

W uczuciach ich niema nietylko wesołości, ale i prostoty. Kochają się one w formach uczucia, mniej dbając o treść wewnętrzną. Z tego powodu nie potrafisz

nigdy Polki obrachować. Z Francuzką, z Włoszką, jeśliś logicznie ułożył premissy, możesz być mniej więcej pewien swojego «ergo».

Z Polką bynajmniej! Ktoś powiedział, że jeśli się mężczyzna myli, to mówi, że dwa razy dwa jest pięć — i błąd może być sprostowany — kobieta zaś, myląc się, twierdzi, że

dwa razy dwa jest lampa, i wtedy choć głową o mur bij. Otóż przedewszystkiem w logice Polek może wypaść, że dwa razy dwa nie jest cztery, ale lampa, miłość, nienawiść, kot, łzy, obowiązki, wróbel, pogarda — zgoła nic nie potrafisz przewidzieć, niczego obrachować, przeciw niczemu się ubezpieczyć.

 

Być zresztą może, iż z powodu tych wszystkich wilczych dołów, cnota Polek lepiej jest ubezpieczoną, niż innych kobiet, choćby dlatego, że oblegający nuży się śmiertelnie. Com jednak zauważył i czego nie mogę im darować, to tego, że te wilcze doły, palisady, pastki, ta zaciekłość obrony, wszystko to nietyle obrachowane jest na ostateczne odpędzenie przeciwnika, ile na wyzyskanie wzruszeń walki.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzi Mosze Red z Markiem nad brzegiem Wisły i podziwiają przechodzące ładne Polki. I w pewnym momencie Mosze Red mówi do Marka, jakbyś musiał zrezygnować z jednej rzeczy, wina albo kobiet. Co byś wybrał? Noo i tak Marek siedzi i myśli i mówi, słuchaj Mosze Red to zależy od rocznika. 

  • Like 3
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://youtu.be/JSf4zvel928?si=r5llmfE7VRDny9Gt

W dniu 10.04.2024 o 15:24, OGÓR napisał(a):

Może być zdjęciem przedstawiającym 5 osób i tekst „Krótka historia pewnego objawienia Movies Movies&MEMES”

Obserwujcie Łódzkie:

docinam szablony, szykuję podest, mur namierzony. Kupuję witaminy i browar.

 

W dzień Bożego ciała, Matka Boska Bałucka objawi się o północy dwa metry nad ziemią. Może sanktuarium powstanie 🙂

 

Edytowane przez vodkas85
  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.