Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

95d7Hq.jpg

 

 

 

"Jako supporter IT otrzymuje telefon od jednej z pań - pracownika administracji. "Panie, komputer mi nie działa, przyjdzie pan szybko bo nie mogę pracować". Więc idę do owej pani sprawdzić jaką głupotę wymyśliła. Przychodzę i widzę, że pani siedzi bezradnie przy biurku, a na ekranie wyświetla się wygaszacz ekranu. Głęboko westchnąłem i uderzyłem pięścią w biurko. Pod wpływem drgań wywołanych na biurku myszka wykonała minimalny ruch, który wyłączył wygaszacz ekranu. "Dziękuje" usłyszałem.

Około miesiąca później...

przechodzę koło biura tejże pani. Do pani trafiła nowa koleżanka, którą przyuczała do pracy. I teraz moment kulminacyjny - co pani przyuczała nową pracownicę? W którym miejscu na biurku i jak mocno musi jebnąć ręką, żeby wygaszacz się wyłączył.

Myślałem, że widziałem już wszystko, a jednak po tylu latach ta praca wciąż potrafi mnie zaskoczyć."

  • Like 3
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Adolf napisał:

Nie wiem kto robi na mnie większe wrażenie. Koleś czy ta laska :D

Ale jakby tak dla mnie jakaś niewiasta się poruszała to bym mieszkanie jej przepisał.

 

 

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rnext promował(a) i przestał(a) promować ten temat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.