Skocz do zawartości

Blokady rachunków bankowych przez US


spacemarine

Rekomendowane odpowiedzi

Od lipca prześwietlane są rachunki bankowe, jak się nie spodobają jakieś ruchy to mogą nałożyć blokadę najlepsze że posiadacz dowie się dopiero po blokadzie że ktoś coś sprawdzał i ma pretensje. Poczytajcie finał sprawy Pani Iwony, nawet nie mięli Decyzji wg której zablokowali konto, zastanawiam się czy to nie przypadkiem jakiś algorytm co chodzi po historiach i automatem flaguje transakcje:

 

"Kobieta wraz z partnerem wynajmuje mieszkanie w Warszawie. Mężczyzna jest obcokrajowcem, który do Polski przyjechał na kontrakt. Jego pracodawca opłaca mu więc koszty zakwaterowania.

— Partner co miesiąc dostaje od firmy pieniądze na mieszkanie — tłumaczy nam pani Iwona. Środki trafiają na jej konto w polskim banku, a następnie z tego rachunku para wykonuje przelew właścicielowi nieruchomości, którą wynajmują. Po telefonie do banku okazało się, że to blokada nałożona przez urząd skarbowy.

W praktyce dany podatnik dowie się o prowadzonych wobec niego czynnościach dopiero w momencie, gdy nie będzie w stanie skutecznie dysponować środkami zgromadzonymi na własnym rachunku bankowym — mówi Magdalena Pieślak, ekspertka CRIDO, czyli jednej z większych firm zajmujących się doradztwem podatkowym, prawnym i transakcyjnym w Polsce.

Jak tłumaczyła, oficjalne zawiadomienie jest przekazywane podatnikowi przez szefa KAS dopiero wtedy, gdy bank potwierdzi blokadę konta. Jednocześnie bank nie może poinformować posiadacza rachunku o żądaniu wystosowanym przez szefa KAS ani o dokonanej blokadzie.

— Przyjęte rozwiązanie ma wyeliminować ewentualne ryzyko wyprowadzenia środków z rachunków w innych bankach — tłumaczyła ekspertka.

— Zaczęło się od tego, że urzędniczka nie mogła znaleźć decyzji, na podstawie której zablokowano mi konto — mówi nasza czytelniczka.

 

Nasza rozmówczyni podzieliła się jednak innymi spostrzeżeniami. — W kolejce do okienka w urzędzie rozmawiałam ze starszą panią. Jej też skarbówka zablokowała konto, bo nie spodobały się przelewy od córki. Urzędnicy straszyli kobietę wysokimi karami, a ona sprawiała wrażenie bardzo zdenerwowanej. Mówiła, że jest na lekach — relacjonuje.

Co najciekawsze, seniorka od wszystkich darowizn zapłaciła podatek, na co miała pisemne potwierdzenie. — Urząd tego jednak nie potrafił odnaleźć i wzywał ją kolejny raz do złożenia wyjaśnień. Tłumaczyli to "zaginięciem korespondencji" pomiędzy oddziałami — puentuje nasza rozmówczyni."

 

 

Kolejna niestabilność w Polsce, bez decyzji, nie mają dokumentów, potwierdzeń, chaos jak zwykle.

 

A co jak zacznie brakować kasy w budżecie i zaczną masowo blokować konta i robić domiary kilkadziesiąt %? I idź do sądu aby odzyskać kasę, no chyba idziemy w tym kierunku

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mieli sprawdzać tylko w przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa i nie nadużywać tego prawa. 

 

Ostatni czas na spierdolke, za trochę zamkną granice z jakiegoś znów wyimaginowanego powodu i tyle będzie, straciłem nadzieję, że będzie coś lepiej w tym kraju, szkoda...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Konfiskata prewencyjna;

-Ustawa antyprzemocowa - wyrzucenie z mieszkania;

-Wgląd w rachunki bankowe i blokowanie środków bez konsekwencji (vide protestujący kierowcy ciężarówek w Kanadzie); 

 

To tak na szybko z pamięci.

 

Covidowa szopka to była tylko rozgrzewka. Choć niektórzy twierdzą, że nowy system społeczny będzie dla szaraczków korzystny :)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pieniędzy nie wolno trzymać w bankach. Jak ktoś lubi gotówkę to niech trzyma gotówkę.

 

A gotówkę można zainwestować w coś wartościowego ale koniecznie materialnego. Na przykład coś czym można płacić zamiast gotówki.

 

Zobaczycie, niedługo powstanie alternatywny obieg finansowy oparty o alternatywne do oficjalnego pieniądze będące czymś wartościowym i fizycznym. Czymś co będzie przez wszystkich akceptowane bez zastrzeżeń.

 

Moim zdaniem mogą to być kruszce, diamenty.

 

Z tego co wiem nikt nikomu nie zabronił płacić za mieszkanie diamentami, czy złotem albo srebrem. Jak strony się tak umówią to ich sprawa.

 

W ten sposób można ominąć limity płatności gotówkowych, ponieważ nie płaci się gotówką a dokonuje się raczej czegoś co ma znamiona zamiany/barteru.

 

Np zamienimy się? Ja ci dam samochód a ty mi 4 uncje złota....  I co komu do tego.

 

Nie wiem jak to prawnie wygląda. Ale od dawna chyba funkcjonuje coś takiego na rynku mieszkaniowym kiedy ludzie zamieniają się mieszkaniami (może być z dopłatą)

 

I czy są od tego podatki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, cst9191 napisał:

Choć niektórzy twierdzą, że nowy system społeczny będzie dla szaraczków korzystny :)

 

 

 

Według mnie dla większości będzie korzystny. Bo zdejmie z nich brzemię odpowiedzialności za swoje czyny z ich barków. W myśl zasady:

 

"Rada rządzi, Rada radzi, Rada nigdy cię nie zdradzi ..."

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, rarek2 said:

Np zamienimy się? Ja ci dam samochód a ty mi 4 uncje złota....  I co komu do tego.

Państwo będzie chciało ingerować. A sprzedał pan samochód? A umowa jest? A proszę pokazać, a podatek pan zapłacił? 

 

A jeśli się dogadają, że to wymiana tylko, to lipa trochę. Bo Ty dajesz komuś 4 uncje, ten ktoś daje samochód i przy kontroli nie masz dokumentów na ten samochód, albo zadzwoni na psy, że mu auto ukradli, a uncji nie odda. Co powiesz, panie bagieta, ale myśmy się zamienili!?

 

W obliczu biedy będą iść wałki i machloje. No chyba, że jakoś prawnie można to załatwić, że on niby oddaje za darmo, albo za symboliczną złotówkę, a uncje pod stołem.

 

Nie wiem jak to działa konkretnie, ale trzeba się dowiedzieć jakie schematy należy stosować, by nie dać sie wydydmać, bo ta wiedza może nam się niedługo przydać. Jak nabywać bezpiecznie i legalnie za złoto/ krypto/ barter różne rzeczy i unikać ingerencji państwa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, radeq napisał:

 

Z tego co wiem, to nie ma podatku od darowizn przy takim pokrewieństwu, także dziwne to wszystko ;)

 

Artykuł na zamówienie.

 

NO, ok, a jak jest w innych państwach z tym podglądem na rachunki bankowe?

@Mosze Red?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Kobieta wraz z partnerem wynajmuje mieszkanie w Warszawie. Mężczyzna jest obcokrajowcem, który do Polski przyjechał na kontrakt. Jego pracodawca opłaca mu więc koszty zakwaterowania.

— Partner co miesiąc dostaje od firmy pieniądze na mieszkanie — tłumaczy nam pani Iwona. Środki trafiają na jej konto w polskim banku, a następnie z tego rachunku para wykonuje przelew właścicielowi nieruchomości, którą wynajmują.

Dowiedziała się jedynie, że problem dotyczy wspomnianych przelewów od partnera na czynsz za mieszkanie. Skarbówka chce sprawdzić, czy nie jest to darowizna, a więc czy nie należałoby od tego zapłacić podatku."

 

Jeżeli na czynsz idzie mniej niż przelew na konto to zechcą ją obciążyć podatkiem z odsetkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, manygguh napisał:

A jeśli się dogadają, że to wymiana tylko, to lipa trochę. Bo Ty dajesz komuś 4 uncje, ten ktoś daje samochód i przy kontroli nie masz dokumentów na ten samochód, albo zadzwoni na psy, że mu auto ukradli, a uncji nie odda. Co powiesz, panie bagieta, ale myśmy się zamienili!?

 

Czy ja gdzieś napisałem, że czynności prawne nie muszą być dokonane? Normalna umowa kupna sprzedaży ale na niej nie ma info o gotówce a o złocie 4 uncje np. Czy mam prawo tak kupić/sprzedać auto?

 

No chyba mam. To jest swoboda zawierania umów cywilno prawnych

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 hours ago, spacemarine said:

Partner co miesiąc dostaje od firmy pieniądze na mieszkanie — tłumaczy nam pani Iwona. Środki trafiają na jej konto w polskim banku

Tutaj chyba się kilka różnych przepisów nakłada - zaczynając od tego, że firma w sumie nie ma dowodu, że cokolwiek pracownikowi zapłaciła. Przecież kasa szła do zupełnie obcej prawnie osoby.

Także... chciałbym znać firmę, co obcym osobom pensje wysyła ;)

 

10 hours ago, rarek2 said:

Moim zdaniem mogą to być kruszce, diamenty

Mąka, ryż, makaron...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, radeq said:

I chyba jest nawet tak, że żona może wpaść do firmy i zabrać hajs

Żona we wspólnocie majątkowej może jak najbardziej. Ale cytując z podlinkowanego artykułu:

Quote

Przede wszystkim pracownik otrzymuje niezbywalne prawo do uzyskania wynagrodzenia za wykonaną przez siebie pracę, co oznacza, że nie może przekazać zarobionych pieniędzy osobie trzeciej. Możliwość taką uzyskuje dopiero po wypłacie wynagrodzenia bezpośrednio na konto lub po otrzymaniu gotówki w kasie.

Czyli po stronie pracodawcy jest upewnienie się, że wpłacił zapłatę na odpowiednie konto. Po stronie pracownika - wskazanie odpowiedniego konta.

Na upartego, można by się zacząć doszukiwać, czy pracownik "zmuszając" pracodawcę do wykonania de facto darowizny na rzecz osoby trzeciej, nie doprowadza do powstania obowiązku zapłaty podatków od darowizn. Pracodawca ma podkładkę w postaci oświadczenia pracownika o numerze konta, ale pracownik - nie ma obrony pod kątem zatajenia czynności podlegającej opodatkowaniu.

 

A podsumowując - dając komuś władzę nad swoją pensją, zasługujemy na cokolwiek, co nas spotka, bo za głupotę się płaci...

 

2 hours ago, RealLife said:

biorę koc, poduszki, paste do zębów i idę spać do Urzędu Skarbowego. Niech mnie karmią za free bo z czego mam zyc.

Wykarmią... :)

MV5BMGMwMzEyNmUtMjIzNi00MzU4LTk5NjMtODcyOTEyYjY2NGM1XkEyXkFqcGdeQXRyYW5zY29kZS13b3JrZmxvdw@@._V1_.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w PL blokują konta pod pozorem "terroryzmu" czy "prania pieniędzy" (PiSowskie pierdolenie zamordystów, tak się ani nie finansuje terroryzmu ani tym bardziej nie pierze pieniędzy) jednak nowe tradycje blokowania kont "na żądanie aparatu" wchodzą z buta. Spójrzcie jak w Kanadzie zablokowali wszystkim, którzy nie zgadzali się z przewodnią linią partii. Więc ichni premierzyna wziął odwet za to że się obesrał i przez okno spierdalał. Jak nas pozbawią gotówki, to wówczas będziemy skrajnie udupieni. Na łańcuchu w kajdanach i kagańcu. Ot, niczym zwykłe wymuszanie posłuszeństwa podczas napadu rabunkowego.

 

A póki co, lokalny aparat bantustanu na razie raczkuje i coś tam sobie urzędole ćwiczebnie poblokowali, żeby skumać co i jak działa. A czy to był jednocześnie balonik testowy, sprawdzający czy będzie słychać "aż na górze" zbiorowy kwik jedwabników - to pewnie też. Ta ustawa jest przygotowana wyłącznie po to, żeby aparat mógł blokować każdemu pod dyktat "widzimisię aparatu", czyli zamykać mordy niepokornym. Takie kwoty jak tej pani o której mowa, to im wiszą i dyndają. Więcej dałoby wówczas zwolnienie ze dwóch urzędników, niż korzyści podatkowe z wytropienia paru przelewów na 2k PLN. Zresztą pełzanie terroru i zamordyzmu państwowego trwa już ładnych parę lat ze szczególnym nasileniem i przyspieszeniem od 2020.

 

Jeśli byle urzędniczyna może nam gmerać w kontach bankowych, to już jest bandytyzm państwowy i tyrania. No i oczywiście żadnej tajemnicy bankowej już nie ma. Tzn. poza tą, co za geszefty robi bank. No i ile tak naprawdę mają politycy. 

 

Wracamy do PRLu, gdzie środkami płatniczymi było nielegalne złoto i nielegalne dolary. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.