Skocz do zawartości

Jak nie "wypróżnić" się w miejscu w którym się je


Rekomendowane odpowiedzi

Cześc,

 

zainteresowałem się młodziutkim dziewczęciem na siłowni - pracuje na recepcji. Zamieniliśmy dosłownie kilka zdań na przestrzeni tygodni, widzę oznaki przychylności, co nie znaczy że jestem ich w 100% pewien, bo ta jest niezwykle skryta. Nie sposób prowadzić tam swobodnej rozmowy, bo co chwilę przychodzą klienci, ja z kolei nie będę sterczał jak kołek i czekał, to też nie ma szans żeby poznać się lepiej - a ja czuję dyskomfort czekając na jej uwagę przerwaną klientem; więc w sposób naturalny idę w swoją stronę kiedy przerwana jest ciągłość interakcji.

 

Dziewczyna na mój widok się rumieni, dzisiaj przyznała że ją zawstydzam (rozmawialiśmy o książce którą czyta, rozpocząłem lekki flirt w nawiązaniu ale cała się zaczerwieniła), widać kurwiki w oczach i szczery uśmiech, jest totalnie podatna. Normalnie bym się nie pierdolił tylko zapraszał na jakieś wyjście by kontynuować przemiłą dyskusję :)), ale środowisko jest specyficzne. Znam się z menadżerem tego klubu, z wszystkimi trenerami i recepcjonistkami jestem w dobrych relacjach, uwielbiam ćwiczyć w tym miejscu i robię to niemal codziennie. Gdyby okazało się, że coś mi się wydaje, to wyjdzie krzywo i po prostu się wyłożę, odpadnie mi sporo znajomych i miejsce w którym czuję się jak król. Mamy siebie na FB, skromna wymiana kilku sympatycznych wiadomości.

 

Jakbyście zminimalizować ryzyko sfrajerzenia, a upewnić się co do zainteresowania? Najlepiej za pośrednictwem FB, i tak aby to nie było jednoznaczne (ryzyko wycieku screenshotów do koleżanek recepcjonistek)? Nigdy nie kombinowałem w ten sposób, przeważnie atakowałem na mieście gdzie nie było żadnego konfliktu interesów :)).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło robisz z igły widły, choć taka dupa w takim miejscu takich jak ty ma więcej niż ty w życiu klusek zjadłeś. Ale jak chcesz to atakuj i nie przejmuj się pierdołami, odmówi to trudno. Czemu miałoby Ci odpaść miejsce i znajomi ? Odwrocą się, nie podadzą ręki, wygonią ? Proszę Cię... 

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, MaxMen said:

Ło robisz z igły widły, choć taka dupa w takim miejscu takich jak ty ma więcej niż ty w życiu klusek zjadłeś. Ale jak chcesz to atakuj i nie przejmuj się pierdołami, odmówi to trudno. Czemu miałoby Ci odpaść miejsce i znajomi ? Odwrocą się, nie podadzą ręki, wygonią ? Proszę Cię... 

Nie chcę żeby to zabrzmiało jak przechwałki, no ale właśnie wyróżniam się pozytywnie, bo wyglądam lepiej niż 99% bywalców tej siłowni (startuję w zawodach BB), więc do końca nie masz racji jeśli chodzi o konkurencję. Wiem że o mnie te laski rozmawiają, kiedyś mówiły wspólnie że mnie znalazły na IG, itd., zawsze uroczo mnie witają jak przychodzę. Dlatego jakaś odmowa w moim kierunku skończy się tym, że moja reputacja ucierpi w tym miejscu, a jest to dla mnie istotne.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Anabol napisał:

że moja reputacja ucierpi w tym miejscu, a jest to dla mnie istotne

Z tego co piszesz to jej reputacja powinna jebnąć, jeśli ci odmówi, a nie Tobie.

 

Ja osobiście bym się nie przejmował, chociaż domyślam się o co Ci chodzi, bo też kiedyś uzależniałem wiele rzeczy w swoim życiu od oceny/opinii innych. Dzisiaj wydaje mi się to złudne, bo wartościowe osoby zawsze mnie docenią. A reszty zdanie mnie nie obchodzi, bo sam znam swoją wartość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Spokojnie said:

Z tego co piszesz to jej reputacja powinna jebnąć, jeśli ci odmówi, a nie Tobie.

 

Ja osobiście bym się nie przejmował, chociaż domyślam się o co Ci chodzi, bo też kiedyś uzależniałem wiele rzeczy w swoim życiu od oceny/opinii innych. Dzisiaj wydaje mi się to złudne, bo wartościowe osoby zawsze mnie docenią. A reszty zdanie mnie nie obchodzi, bo sam znam swoją wartość. 

To jak ja siebie postrzegam to inna sprawa. Bez względu na pewność siebie opinia innych jest isotna z punktu widzenia czerpania korzyści i pełnego komfortu. Popłynąłeś trochę ideologicznie ale rozumiem co masz na myśli. Miewamy lepsze i gorsze dni, w przypadku tych gorszych nie warto mieć nieprzychylnego środowiska po prostu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Anabol napisał:

Miewamy lepsze i gorsze dni, w przypadku tych gorszych nie warto mieć nieprzychylnego środowiska po prostu.

Jasne, nie neguję tego jak podchodzisz do sprawy, bo kiedyś miałem podobnie, dzisiaj po prostu łatwiej mi się żyje wersji jak wyżej. 

 

Także z tego co piszesz to gra nie jest warta świeczki, aby atakować niewiastę, za dużo ryzykujesz. Ale "w tle" laska może być, zmieni pracę za jakiś czas, a wówczas cała naprzód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tu trochę zalatuje wyjebanym ego

i zbyt wysoką samooceną.

 

Z dużym prawdopodobieństwem ubzdurałeś sobie, że laska ma na twój widok mokro a z jeszcze większym prawodopododobieństwem jest tak jak mówi @MaxMen, ona ma więcej adoratorów niż Ty klusek w życiu zjadłeś.

 

Jakbyś jej imponował to myśle, że ona zrobiła by pierwszy krok.

 

Z drugiej strony w jaki sposób ma ucierpieć twój ogromny autorytet na siłowni? 
 

Odwroca sie od Ciebie ziomki bo nie pykło z laską, raczej powinni Cię wspierać…

 

W przeciwnym razie polecam zmienić ziomków😉

Edytowane przez Kacperski
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu niby ubzdurałem sobie, że ma mokro - napisałem jakie zauważyłem objawy, zaznaczając że NIE JESTEM PEWIEN zainteresowania. Nie chodzi o ziomków a kadrę współpracowników w tym trenerów, jakbyś się czuł kiedy Cię laski wyśmiewają na recepcji? Chodzi o to w tym temacie, że nie jestem pewien jej zainteresowania, a nie chcę sobie nasrać. Napisałem też, że jest skromna i skryta, takie laski raczej nie inicjują kontaktu? 

Edytowane przez Anabol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anabol jak laska wpadła Ci w oko to wykładaj kawę na ławę, albo napisz jej na fb albo jak masz więcej odwagi zainicjuj spotkanie w real.

 

Jak się zgodzi to fajnie, jak nie to niech spierdala, chodzisz  dalej na siłke gdyby nigdy nic i nie zwracasz na nią uwagi.

 

Nie rozumiem o co chodzi w tej sytuacji ze sraniem do gniazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Magos Dominus napisał:

Nie rozumiem w czym problem. Pytasz się laski czy się z Tobą umówi i tyle. Jak odmówi to co? Będą Cię palcami wytykać? Dadzą zakaz wstępu? 


On jest na tej siłowni szefem wszystkich szefów, coś jak Pan Perzyna ze Szczecina- dlatego też nie może pozwolić  sobie na taką kompromitacje ponieważ ucierpi na tym jego ogromny autorytet który jak mu się wydaje posiada w zarządzie oraz u  bywalców tejże siłowni. 😂

 

Edytowane przez Kacperski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Anabol napisał:

Nie chodzi o ziomków a kadrę współpracowników w tym trenerów, jakbyś się czuł kiedy Cię laski wyśmiewają na recepcji?

Jestem w stanie to nawet jakoś zrozumieć, ale ;)

Zastanów się, czy człowiek rzeczywiście pewny siebie by na takie rzeczy zwracał uwagę i się nimi przejmował.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując już od tematu to ileż to stęków i jęczenia było ostatnio w innym temacie, że koło/po 30stce już nic młodego nie wyrwiesz.

 

Zrzygałem się.

 

A co do tematu to myślę, że ciężko abyś coś nawywijał po prostu jak się pojawi za dużo czerwonych flag to w porę odpuść i tyle.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Anabol napisał:

Nie chcę żeby to zabrzmiało jak przechwałki, no ale właśnie wyróżniam się pozytywnie, bo wyglądam lepiej niż 99% bywalców tej siłowni (startuję w zawodach BB), więc do końca nie masz racji jeśli chodzi o konkurencję. Wiem że o mnie te laski rozmawiają, kiedyś mówiły wspólnie że mnie znalazły na IG, itd., zawsze uroczo mnie witają jak przychodzę. Dlatego jakaś odmowa w moim kierunku skończy się tym, że moja reputacja ucierpi w tym miejscu, a jest to dla mnie istotne.

Może dla niej sylwetka tych 99% bywalców jest bardziej atrakcyjna niż Twoja? Myślę, że te dziewczyny uroczo witają większość bywalców. No bo tragicznie by to wyglądało, gdyby były opryskliwe dla klientów siłowni, prawda?

Druga sprawa, to zaproś gdzieś tamtą dziewczynę, jak się nie zgodzi to trudno. Myślisz, że jak odmówi, to wszyscy włącznie z menedżerem będą Cię wytykać palcami, czy coś w tym stylu? Proszę Cię....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Anabol napisał:

 

 

Jakbyście zminimalizować ryzyko sfrajerzenia, a upewnić się co do zainteresowania? 

Pokazujesz wplaty z wynajmu wszystkich kawalerek . Wpadnie w sidla jak ta poprzednia . Powodzenia .

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Anabol napisał:

Nie chcę żeby to zabrzmiało jak przechwałki, no ale właśnie wyróżniam się pozytywnie, bo wyglądam lepiej niż 99% bywalców tej siłowni

No to tym bardziej zamiast wymyślać jakieś dziwne powody to atakuj. 

Ale z buzią też wszystko ok ? 

7 godzin temu, Anabol napisał:

Dlatego jakaś odmowa w moim kierunku skończy się tym, że moja reputacja ucierpi 

Reputacja ... 🤦 Niby taki piękny a mental słabiutki 🤷

 

6 godzin temu, Anabol napisał:

Nie chodzi o ziomków a kadrę współpracowników w tym trenerów, jakbyś się czuł kiedy Cię laski wyśmiewają na recepcji? 

A wyśmiewają? To może jednak wymyśliłeś sobie tą przychylność? 

A tak serio to Jak Ci odnowi to nie jest od razu wyśmiewanie. 

 

Jak dla mnie to sobie coś dziwnego wkręciłeś z tą utratą reputacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Jak nie "wypróżnić" się w miejscu w którym się je
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.