Skocz do zawartości

Wstęp do godziny policyjnej w UE?


Rekomendowane odpowiedzi

@Ksanti Jeszcze dopisz ze lekarze to partacze bo alergii nie sa w stanie wyleczyc to padne. Niektore choroby sa nieuleczalne i nie da ich wyleczyc. A Wy programisci to zawsze za kazdym razem bezblednie napiszecie apke/kod/crud/cokolwiek? Sami robicie mase bledow, inni po Was poprawiaja, cos dodaja, zmieniaja. Gdyby wszyscy programisci pisali bezblednie i nigdy sie nie mylili to by sie pozatrudnialo tych z Indii. A jakos sie tego nie robi.

A ze forum czytaja inni? No jak to ludzie z IT przeczytaja to przyznaja Ci racje bo ludzie z IT zyja w swoim swiecie i w swojej bance lizania sie nawzajem po fiutkach jacy wspaniali nie sa. Za to pozostale 98% ludzi ma z nich polew i to konkretny. Ja sie usmialem dzisiaj wiele razy uczestniczac w dyskusji w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choroby przewlekłe które najczęściej występują: 

-  choroby układu krążenia (niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze, choroby naczyń mózgowych, w tym udar mózgu)

 - nowotwory

 - przewlekłe choroby układu oddechowego, astma

- cukrzyca

 - choroby psychiczne

 - choroby jamy ustnej

 - choroby kości i stawów (zapalenie stawów)

 - zaburzenia genetyczne

 - otyłość 

Które są uleczalne? 

Otyłość, choroby jamy ustnej, choroby kości i stawów (oczywiście będą wyjątki), niektóre nowotwory i wiele by wymieniać  co jeszcze no ale wiesz... Nikt nad nikim nie będzie stał ze szczoteczką do zębów i pilnował żeby taki @Ksanti umył zęby przed snem. 

  Nie wątpię że to forum czytają ludzie z zewnątrz, powiem więcej to forum czytają też mądrzy ludzie z tego forum i też mają polewkę :D (Każdego w sumie przy okazji pozdrawiam, bo każda taka okoliczność jest dobra). 

21 minut temu, Ksanti napisał(a):

Nie jestem programistą, mam znacznie szerszy zawód.

Jesteś bezrobotnym? 

A tak na serio, to w takim razie jesteś jakiś margines społeczny, gdybyś był programistą to byłbyś gość, byś najmocniej pchał do przodu całą gospodarkę, i napędzał wszystko. Gdyby świat stał na filarach, to byś był właśnie takim filarem, no ale nie jesteś :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Strusprawa1 napisał(a):

Jezu, no tak, wielu programistów jest spi*rdolonych, szczególnie tych od front-endu (moim zdaniem), bo są tam pieniądze kompletnie nieadekwatne

Nie ma czegoś takiego jak nieadekwatne pieniądze w gospodarce rynkowej. No, powiedzmy że polski system ma jeszcze jej jakieś elementy, coraz mniej ;)

 

Nic mnie bardziej nie żenuje niż ludzie, którym z ogromnym hukiem pęka dupa z powodu zaglądania do innego portfela niż swój. Tylko swój portfel powinien ich interesować.

 

Jak tu ma być normalnie z takim mentalem?

5 godzin temu, Strusprawa1 napisał(a):

Jezu, no tak, wielu programistów jest spi*rdolonych, szczególnie tych od front-endu (moim zdaniem), bo są tam pieniądze kompletnie nieadekwatne

 

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Libertyn napisał(a):

Lol. Nie ma też nietrafionych inwestycji ani kryzysów gospodarczych.

Oczywiście że są. Tyle że przyczynkiem tych drugich z reguły jest banksterska, korposka oligarchia, na twardo zblatowana z najwyższymi decydentami rządowymi tymi czy innymi.

 

Co oni mają realnie wspólnego z kapitalizmem? 

 

Co do cycków (dosłownych lub w przenośni) większe pretensje mam do tych durniów, którzy za to płacą niż do tych, które to "sprzedają". Chcącemu nie dzieje się krzywda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Oczywiście że są. Tyle że przyczynkiem tych drugich z reguły jest banksterska, korposka oligarchia, na twardo zblatowana z najwyższymi decydentami rządowymi tymi czy innymi.

Nie. Przyczynkiem jest psychika ludzka. Ludzie są leniwi i chciwi. Dlatego nabierają się na Willów Smithów, Nigeryjskich arystokratów itp. Do tego nie trzeba banksterki. Do tego wystarczy pewien mindset

57 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Co oni mają realnie wspólnego z kapitalizmem? 

Wszystko? 

57 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Co do cycków (dosłownych lub w przenośni) większe pretensje mam do tych durniów, którzy za to płacą niż do tych, które to "sprzedają". Chcącemu nie dzieje się krzywda.

Wiadomo. Popyt i podaż. Pytanie czy pozwoliłbyś rynkowi na dyktowanie tego jak ma wyglądać życie społeczne. Czy byś przyklasnął gdyby córka 8/10 stwierdziła że założy onlyfansa zamiast dorabiać w macu.? 

Tak? Nie? Dlaczego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Obliteraror napisał(a):

Nie ma czegoś takiego jak nieadekwatne pieniądze w gospodarce rynkowej. No, powiedzmy że polski system ma jeszcze jej jakieś elementy, coraz mniej ;)

 

Nic mnie bardziej nie żenuje niż ludzie, którym z ogromnym hukiem pęka dupa z powodu zaglądania do innego portfela niż swój. Tylko swój portfel powinien ich interesować.

 

Jak tu ma być normalnie z takim mentalem?

 

Nie no tak, sam w tym robię jako fullstack (czyli back-end i front-end) i mam porównanie. Rynek front-endowców się unormował - weszło dużo ludzi i stawki spadają. Zadziałał stary dobry mechanizm rynkowy popytu i podaży. Z innych dziedzin IT natomiast oczywiście stawki są odpowiednie. Każdemu kto to kwestionuje polecam nauczyć się tych skilli w pół roku powiedzmy i sprawdzić jak to wykręca łeb (wynerdza)

2 godziny temu, Magos Dominus napisał(a):

Wchodzę, czytam najpierw o Unii, potem o programistach. Co następne wolny rynek?

Panowie zachowujcie się jak baby.

W sumie xD @Tadamichi Kuribayashi zaczął xD

11 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał(a):

@Ksanti Mi w tym bingo tylko 1 punkt wychodzi (okazyjnie tradzik) dlatego dla mnie kariera w IT zamknieta.
878vsh.jpg

U mnie pasuje pięć z tych. Dla większości zapewne też, lecz także poznałem wielu co spełniają wszystko. 

Ale to że ludzie po szeroko pojętej inżynierii a nawet budowlankach/elektrykach są bardziej wartościowi dla społeczeństwa, to nawet państwo przyznało co pokazałem wczesniej

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Ksanti napisał(a):

W rzeczywistości programiści to bardzo ambitna grupa społeczna.(...) zajmują się inwestowaniem


Jak zarabiaja znacznie wiecej niz sa w stanie przepierdolic i nie wiedza co z pieniedzmi zrobic to nic dziwnego ze wsadzaja hajs gdzie popadnie rowniez w inwestycje. Kazdy tak robi. Nic niezwyklego. Jakby zarabiali polskie stawki to zadnego inwestowania by nie bylo bo nie bylo by z czego inwestowac. Dopisz jeszcze ze zwiedzaja swiat (bo maja za co).
 

Edytowane przez Tadamichi Kuribayashi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tadamichi Kuribayashi ma ze sobą podstawowy problem. Jego światopogląd jest oparty na stereotypach. Gość nie ma nic wspólnego z IT, ale doskonale wie jacy ludzie tam pracują tzn. same sojowe Oskarki słuchające Organka, albo Tokio Hotel. Dlaczego akurat tacy ludzie? Dlatego, że tak zasłyszał, usłyszał, rzucił okiem, ktoś mu powiedział, a on przyjął to za prawdę objawioną.

Przypomina mi się scena ze Świata Według Kiepskich, gdzie rozmowa zaczyna się od tematu "jąkały od WOŚPu" na co Witold Dębicki odpowiada:

- "Panowie, nie oszukujmy się. Cała forsa i tak do Izraela idzie. Wiem, bo mi szwagier mówił...".

 

On 11/26/2023 at 12:37 AM, Tadamichi Kuribayashi said:

@Ksanti Mi w tym bingo tylko 1 punkt wychodzi (okazyjnie tradzik) dlatego dla mnie kariera w IT zamknieta.
878vsh.jpg

 

Spełniam dziesięć, ale k#rwa Coma? Serio?

A może to zwykły troll? Thinking

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, adann96 napisał(a):

Spełniam dziesięć


10/35 to dobry wynik. Jak widac bingo ma calkiem niezle przelozenie na rzeczywistosc.
 

3 godziny temu, adann96 napisał(a):

Coma? Serio?


Tak. Bo straszna chale nagrywaja.
 

Edytowane przez Tadamichi Kuribayashi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smaczek ze zmian w unijnych traktatach:

 

F_ebcHpWQAAKT3b?format=jpg&name=small

 

F_ecdULWQAAw-dS?format=jpg&name=small

 

 

 

Najlepsze jest "interes objęty polityką unii" - czyli de facto wszystko co sobie urzędniczyny w bruskeli wymyślą. I działania prowadzone na terytorium (łącznie ze środkami przymusu) bez patrzenia się na państwa.

No ale to nie jest utrata suwerenności. Nic a nic, trzeba było się słuchać komisarzy i nie pyskować to by nie pałowali. ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2023 o 20:57, zychu napisał(a):

Trochę poznałem branży przemysłowo-lotniczej od kuchni, więc akurat kitów sobie nie pozwolę wcisnąć.

Darmo bujasz SZCZĘKĘ.

Tu większa*połowa nie kuma, że niektórych(wiekszości) procesów nie da się zautomatyzować.

ZWAŁASZCZA w fazie NAPRAWCZEJ/SERWISOWEJ.

......zjadacze czerstwego chleba nie znajooo: w aucie do naprawy często TRZEBA ZROBIĆ SOBIE MIEJSCE.

 

ROBOCIK*  nie upału elektrodą zardzewiała śruby, potem dokończy dzieła MAŁATOKIEM z PRZECINAKIEM.

 

ACH.

Wkładacze USB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.