Skocz do zawartości

Jak się zabezpieczyć mieszkaniowo?


Rekomendowane odpowiedzi

27 minutes ago, Turop said:

Noo , z tymi propozycjami żeby się dołożyła do mieszkania udziałami to raczej był sprawdzian , przeczuwałem w kościach co się święci jak żadna propozycja jej nie odpowiadała.

 

Bardzo dobrze. Jesteś czujny. Tak trzymać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Turop napisał(a):

Mieszkamy razem już jakiś czas , w

 

Ten temat również powinien być przypięty dla młodych parawanów życia.

Idealnie pokazuje, że w relacjach nie ma czegoś takiego jak " zaufanie" i cały czas musisz być ostrożny jak saper.

 

@Turop kupno 50/50 z nią większego kwadratu( Ty wkładając hajs ze sprzedaży a ona na kredyt)to również słaba opcja .

Niemniej szacun za czujność.💪

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Turop napisał(a):

Masz rację , mocno to wezmę pod uwagę i po przejściach z rodziną na bank pójdę do zaufanego adwokata żeby mi przygotował korzystną umowę najmu żebym nie musiał miłych karków wynajmować haha.

 

Mój kolega wynajmował teraz rodzinie 2+2 trzy pokoje. Żeby nie było problemów ze nie może wejść do domu to w umowie wynajął tylko 2 pokoje. Dzięki temu z racji że jest właścicielem w razie problemów może wejść do tego jednego niewynajetego pokoju podobno jest to zgodne z prawem i wynajmujący mają obowiązek Cie wpuścić. Nie wiem tylko jak miałbyś się zabezpieczyć przy kawalerce. Wszak kuchnia czy WC zawsze będą częścią wspólną. Swoją drogą skąd myszka wie że masz takie oszczednosci ? Wygadales się czy chwililes ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W naszym chorym kraju bym przemyślał 2x czy komuś wynajmować.

 

Prawo jest skonstruowane pod nierobów i cwaniaków.

 

W społeczeństwie pełno tego typu ludzi, znają oni doskonale przepisy nie rzadko bezwzględnie je egzekwują na niekorzyść właściciela mieszkania.

 

Cytat:

”Do usunięcia lokatora uprawniony jest tylko i wyłącznie komornik, który działa na podstawie prawomocnego wyrok sądu. Wcześniej nikt nie ma prawa podjąć żadnego działania wobec nieuczciwego lokatora. Sprawy eksmisyjne bardzo często trwają miesiącami lub latami, a właściciel mieszkania ma w tym czasie związane ręce.„

 

Polecam pooglądać sobie ku przestrodze kanał eXmiter na yt dla lepszego zobrazowania patologicznej sytuacji na rynku wynajmu w naszym kraju.

 

 

Jak masz kawalerkę w jakieś dobrej lokalizacji dobrym pomysłem jest wstawić to jako apartament na booking.

Kwestia obsługi,sprzątania itd. Jednak dużym plusem jest to, że kasę masz odrazu, nikogo nie meldujesz i tym samym unikasz wyżej opisanej patologicznej sytuacji.

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze zrobiłeś!

 

Czas na przyjrzenie się swojej kobiecie czy aby na pewno taką chcesz co nie patrzyła na to, że to byłoby wysokie obciążenie finansowe dla ciebie, wszystko robiła tak abyś to ty ponosił konsekwencje a ona to sobie położy się na kanapie i będzie opowiadać na tik toku - Kupiliśmy mieszkanie, planujemy to i to, kupimy to i to . ( za Twoje pieniądze,  misiu)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Bumber napisał(a):

Wygadales się czy chwililes ?

Była ze mną w okresie sprzedaży mieszkania to wiedziała , że mam pieniądze , nie musiałem się wygadywać.

28 minut temu, Kacperski napisał(a):

Jak masz kawalerkę w jakieś dobrej lokalizacji dobrym pomysłem jest wstawić to jako apartament na booking.

Kwestia obsługi,sprzątania itd. Jednak dużym plusem jest to, że kasę masz odrazu, nikogo nie meldujesz i tym samym unikasz wyżej opisanej patologicznej sytuacji.

 

W sumie też nie głupi pomysł.

 

Ogólnie zobaczę co z wynajmem czynsz wielkości 3 stów miesięcznie mnie nie będzie bolał jako deska ratunkowa i piwnica na graty. Jak będę miał dosc wszystkiego to zawsze mam gdzie iść do samotni.

 

29 minut temu, Kacperski napisał(a):

Jak masz kawalerkę w jakieś dobrej lokalizacji

Ściśle centrum miasta , lepszej lokalizacji tu nie ma.

 

25 minut temu, Martius777 napisał(a):

Kupiliśmy mieszkanie, planujemy to i to, kupimy to i to . ( za Twoje pieniądze,  misiu)

No tak by było , ale nie ze starym Red Pilowcem po praniu mózgu xD 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo paniom to zawsze się w dupach przewraca i tyle. Zamiast kurwa pójść mieszkać do Twojego mieszkania.  Mówiłeś , że mieszkanie było dość duże, ale w mniejszym mieście. To zachciało się wielkiego miasta a potem wielkiego mieszkania. A wynajem drogi. Jeszcze potem kupić mieszkanie i może wpisać ją do księgi wieczystej?🤣

Świetnie pani kombinuje. Ja powiem tak. " Jak się nie ma miedzi to się na dupie siedzi' a nie wpierdala w kredyt na 30 lat. Zwłaszcza, że masz możliwość kupić lokum bez kredytu.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Martius777 said:

Bardzo dobrze zrobiłeś!

 

Czas na przyjrzenie się swojej kobiecie czy aby na pewno taką chcesz co nie patrzyła na to, że to byłoby wysokie obciążenie finansowe dla ciebie, wszystko robiła tak abyś to ty ponosił konsekwencje a ona to sobie położy się na kanapie i będzie opowiadać na tik toku - Kupiliśmy mieszkanie, planujemy to i to, kupimy to i to . ( za Twoje pieniądze,  misiu)

 

Znam podobny przypadek, na szczęście chłopak się budzi, a panna nic a nic się nie domyśla że koniec jest bliski 😅 i skończy się wygodne życie 😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BumTrarara napisał(a):

Pańcia dzisiaj jest, a za rok będzie u czada. ;) No i żadnych ślubów -> konkubenctwo for life.

 

Za rok? U czada na melinie czy w innym syfie zawsze jest wygodnie, najważniejsze by po wszystkim wrócić do ogarniętego chłopa który zapierdala żeby było godnie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Turop napisał(a):

Po sprzedaży mojego m zaczęły się manipulacje , że na wynajmie drogo , że na wynajmie standard kijowy a moje m było dużo lepsze , że bardzo źle się tu mieszka bo duże opłaty , że mieszkania będą drożeć i człowiek wiecznie zostanie na wynajmie , że ona chce się dołożyć (chociaż w zasadzie nie) i też chce mieć coś swojego itp.

 

Nigdy chyba nie zoruzmiem tej logiki. Wczesna faza związku i ludzie chcą już się wplątywać w jakieś dziwne układy. Wynajem i każdy po połowie jeśli oboje pracują. Jeśli mieszkania drożeją to niech każdy sobie kupi mniejsze mieszkanie osobno i na nim zarabia. Skoro standard kijowy to można wynająć inne o wyższem standardzie.

 

@Turop bardzo dobrze robisz. Lekki kredyt to nic złego więc polecam celować w ceny zakresu 120% oszczędności, zaraz odłożysz więcej i nie będziesz wiedział co robić z kasą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działaj tak, żeby tobie było dobrze. Przemyśl dokładnie jak to ma wyglądać od A do Z włączając w to plany krótko i długoterminowe. Patrz na swoje działania pod kątem, kiedy w przyszłości relacja z myszką może się posypać, a nie jak jest względnie dobrze w danym momencie. 

 

Z tego co piszesz, to myszka dobrze zarabia, ale nie ma gotówki i zdolności kredytowej, czyli słaba stabilizacja i rozpierdalanie kasy na bieżąco. Moim zdaniem zrobiłeś dobrze. Myśl tylko o sobie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Turop napisał(a):

Tylko pytanie czy na 28 metrach jako kawaler można na spokojnie mieszkać? Mnie wystarczy miejsce do spania , zjedzenia poćwiczenia i żeby laptop włączyć jak wycieczek szukam haha.

Też jestem ciekaw czy kawaler może spokojnie mieszkać na 28 metrach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinujesz jak koń pod górkę.

Ja bym kupił tę kawalerkę, odremontował ją pod siebie i po prostu w niej zamieszkał. Sam, bez Pani. Raz, że we dwójkę ciasno, dwa za duże ryzyko.

Kosztowo myślę, że wyjdzie najkorzystniej, bez ryzyka, że jak wynajmiesz ją komuś, to MOŻE nie będziesz miał problemów z późniejszą wyprowadzką lokatora.

Brałeś taką ewentualność pod rozwagę? Oczywiście trzeba Pani powiedzieć odpowiednio wcześniej, że się wyprowadzasz do siebie, żeby nie została na lodzie.

Kobieta 6k na miesiąc zarabia i nie ma oszczędności? Na co ona wydaje?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, J. Horsie napisał(a):

Kobieta 6k na miesiąc zarabia i nie ma oszczędności? Na co ona wydaje?

Nie no coś tam oszczędności ma , bardziej chodziło o to , że ona waliła wymówki z ta kasa ciągle, ale dobra pracę ma od jakiegoś czasu, tak to miała gówno robotę za minimalną.

 

Po prostu jak żyjesz w biedzie jakiś dłuższy czas , jak dostaniesz siano to masz dużo spraw do ogarnięcia w zdrowiu np itp, bo wkoncu Cię stać na to co zaniedbywałeś przez lata. 

 

23 minuty temu, J. Horsie napisał(a):

Ja bym kupił tę kawalerkę, odremontował ją pod siebie i po prostu w niej zamieszkał. Sam, bez Pani

Narazie jak mi się dosyć dobrze żyje to nie będę sam mieszkał , ale wyremontowanie typowo pod siebie bez wynajmu narazie najbardziej biorę pod uwagę.

 

 

W tym roku chce strzelić jeszcze dwie wycieczki na Bliski Wschód , wolę się skupić na tym, niż na rozmyślaniu mieszkaniowym na biegu. 

 

Jutro babka zadzwoni czy moja wynegocjowana cena pasuje sprzedawcy , mieszkanie sprzedawane przez pośrednika , ale nie pobierają opłaty od kupującego także mam wywalone bo nie stracę na tym.

 

Jak kupię lokum, to będę pomału ogarniał w wolnych chwilach a bardziej chce się skupić na sobie w tym roku , porobić coś dla siebie.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Bumber napisał(a):

Mój kolega wynajmował teraz rodzinie 2+2 trzy pokoje. Żeby nie było problemów ze nie może wejść do domu to w umowie wynajął tylko 2 pokoje. Dzięki temu z racji że jest właścicielem w razie problemów może wejść do tego jednego niewynajetego pokoju podobno jest to zgodne z prawem i wynajmujący mają obowiązek Cie wpuścić. Nie wiem tylko jak miałbyś się zabezpieczyć przy kawalerce. Wszak kuchnia czy WC zawsze będą częścią wspólną. Swoją drogą skąd myszka wie że masz takie oszczednosci ? Wygadales się czy chwililes ?

Dlatego m.in. pod wynajem kupuje się min. dwupokojowe.

2 godziny temu, Trevor napisał(a):

424728596_885662453367577_46223561675545

Sorry, ale bullshit, bo jak się dobrze pokombinuje to człowiek się dowie po księgach wieczystych kto jest właścicielem mieszkania.

2 godziny temu, J. Horsie napisał(a):

Kobieta 6k na miesiąc zarabia i nie ma oszczędności? Na co ona wydaje?

A może ma tylko się kamufluje 🤔

Edytowane przez jol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rady wynikające z moich doświadczeń : 1. Umowa najmu podpisana na dwie osoby. To ważne, bo ja tego nie zrobiłem . Zostałem w kryzysie wywalony z mieszkania za które płaciłem. I nie ma możliwości siłowego wejścia, bo to po prostu włamanie do cudzej własności. 2. Jak będziesz swoją własność wynajmował to żadnych umów, tym bardziej długoterminowych. Nic tak lokatora nie pilnuje jak wysoka kaucja. Przychodzisz co miesiąc po gotówkę i patrzysz czy Ci nie demolują. I ustalacie wypowiedzenie tak jak w telefonii komórkowej. Miesiąc do końca i następny. W taki sposób Kolego masz żywą gotówkę co miesiąc i spadochron. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2/11/2024 at 4:51 PM, nowy00 said:

czy kawaler może spokojnie mieszkać na 28 metrach

Oczywiście że się da - jeśli jest to lokal rozplanowany z głową. Dawno temu, na takim metrażu wydzielali kuchnię osobną, dwa pokoje, łazienkę - i jeszcze na przedpokój starczało. Wiem, mieszkałem czas jakiś, da się.

 

On 2/10/2024 at 4:48 PM, Turop said:

Po sprzedaży mojego m zaczęły się manipulacje , że na wynajmie drogo , że na wynajmie standard kijowy a moje m było dużo lepsze

Czyli. jak rozumiem.. Pani najpierw mieszkała "na Twoim", a potem nagle musiała się dokładać 50/50 do kosztów wynajmu.

Przemoc ekonomiczna! 😜

Co ją trzymało, to wizja że znów będzie mieszkać "niższym kosztem", ale...

On 2/10/2024 at 4:48 PM, Turop said:

ona chce się dołożyć (chociaż w zasadzie nie) i też chce mieć coś swojego

Ale już na swoim.

Tak. Jej, nie Twoje. Bla, bla - przemoc, niebieska karta, jeśli byłaby w umowie kupna nawet na 1% - wypadasz na ulicę, ale kredyt nadal płacisz.

Ale przecież nie byłoby 1%, bo sama Ci powiedziała że:

On 2/10/2024 at 4:48 PM, Turop said:

na pewno nie da się udziałami podzielić inaczej niż 50 na 50

Ała - aż zabolało jak to przeczytałem.

Naprawdę gratulacje - że "Cię tknęło" w ostatniej chwili.

 

Teraz sam musisz ocenić, co Pani chciała zrobić - jak byś na tym wyszedł - i jakie pozytywy równoważą jej zachowanie w tej kwestii.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.