Skocz do zawartości

Przedszkolna miłość


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, skisłem wczoraj niesamowicie.

 

Podczas popołudniowej rozmowy z 4,5 letnią córką (wiek jest w tym przypadku kluczowy) dowiedziałem się, że Ona kocha Antka. 

Ok myślę... zaczyna się. Tylko dlaczego tak wcześnie?

Wiec pytam się tego mojego pączusia: "Dlaczego go kochasz?" A ona mi na to, że dlatego go Ko...

68ce439e649b5bde0450db50df5fa91c.gif

...cha, bo On JĄ BIJE.

Zdębiałem przez moment. Pytam: "Jak to bije?" a ona, że zaczepia ją, ciągnie za włosy, raz to ją nawet kopnął, bo nie dogadali się w jakiejś sprawie. Że Pani musiała interweniować. Ale że ona go i tak kocha, bo jest cwaniak i bandyta. 🫣Mindfuck, kurwa.

Ale za moment mówi mi, że ona to nie chciałaby być jego żoną i z nim mieszkać, bo jest jeszcze Tymek.

Redpillowa żaróweczka rozbłysła mi w tym momencie w głowie i pytam:

"A jaki jest ten Tymek? Też taki zawadiaka jak Antek, też Cię bije?"

Ona że, nieeee... Tymek jest grzeczny, wykonuje polecenia Pani, nikogo nie leje i że ogólnie to całkiem inny typ charakteru.

 

Rozumiecie to? Jak głęboko to siedzi? Że, dziecko w wieku przedszkolnym szuka już wrażeń i emocji, ale podświadomie wie, gdzie szukać tej Betki, która zapewni potencjalną stabilizację i komfort życia, a gdzie uderzać żeby nie było nudno. Mózg rozjebany był na cały wieczór. Kwintesencja tego co czytam w manosferze od kilku lat. Nawet starej to powiedziałem, to stwierdziła że to dość wcześnie na takie myślenie (też jest dobra, co? :D).

 

W każdym razie, alfa szmaci, beta płaci - nawet w przedszkolu.

 

Z fartem Panowie. To już Piąteczek.

 

PS. Z tatą Antka to chyba muszę pogadać.

  • Like 5
  • Dzięki 5
  • Haha 17
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Mojej córki lat 7 w klasie jest Maksio. Niesforne to dziecko chyba nawet bluzga i ogólnie często o nim słychać. Rodzice to taka jawna patola, beneficjenci MOPR. Szkoda im 14 zł na wyjście do muzeum a madka jebaniutka  paznokcie co chwilę jak rewia mody i szluga w ryju. I ostatnio temat czy może go zaprosić do nas do domu. Pytam się córki czemu nie zaprosi koleżanek to stwierdziła że są nudne. Cóż nie ma się co dziwić łymyn 🤣

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzę kiedyś u kumpeli, wraca jej córa ze szkoły, ok 11 lat. I jeszcze w drzwiach: X znów mnie prosił abym wróciła do niego (jako jego dziewczyna) bo kopnął ją w dupę. (takie puppy love)

A ona ze bardzo się ucieszyła, ale że nie dała sobie tego poznać tylko powiedziała że nie. Nikt jej tego nie uczył, nie uświadamiał… ja beka, moja kumpela jak wryta. 
 

 

One zawsze coś kręcą tu w rezerwacie też. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Vlad_Lokietnichuk napisał(a):

Nawet starej to powiedziałem, to stwierdziła że to dość wcześnie na takie myślenie (też jest dobra, co? :D).

 

Ty się śmiej ale to wina tych estrogenów w żarciu i wodzie.

Zobacz jak dziś wyglądają 14-16 latki np a w roku 2007.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Vlad_Lokietnichuk napisał(a):

Rozumiecie to? Jak głęboko to siedzi? Że, dziecko w wieku przedszkolnym szuka już wrażeń i emocji, ale podświadomie wie, gdzie szukać tej Betki, która zapewni potencjalną stabilizację i komfort życia, a gdzie uderzać żeby nie było nudno.

Oj tam. Zaraz kukolwehra Cię" wyjaśni" , że to zbyt pochopnie wyciągnięte wnioski, że to mała dziewczynka a p0lki kleją inaczej i takie tam.🤣🤣🤣

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bassfreak napisał(a):

Jedno i drugie

Hormony bezpośrednio wpływają na rozwój mózgu.

Quentin_roosevelt_1910.jpg

Tu masz dla porównania 13 latka z 1910

Pytanie jak bardzo hormony z wody wpływają na rozwój mózgu. Bo mimo wszystko mózg samoistnie wydziela estrogen.

Nadmiar estrogenu  wpływa na skłonność do depresji. Niedomiar obniża płodność

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Libertyn napisał(a):

Quentin_roosevelt_1910.jpg

Tu masz dla porównania 13 latka z 1910
 

No u facetów w drugą stronę, wtedy ten 13 latek wyglądał normalnie a teraz masz wysyp niedorozwiniętych ciot fizyczno umysłowych 18 latków z poziomem teścia jak jego 80 letni dziadek.

 

Moja mama nawet powtarza że jak widzi dzisiaj tych młodych to aż ręce załamuje, większość młodych facetów wygląda jak duże dziecko.

Wszystko wina chujowego trybu życia od małego, gówno jedzenia, estrogeny w żarciu i wodzie itd.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bassfreak napisał(a):

Ty się śmiej ale to wina tych estrogenów w żarciu i wodzie.

Zobacz jak dziś wyglądają 14-16 latki np a w roku 2007

To jest prawda! Ostatnio gdzieś wpadło mi na necie galeria zdjęć z czasów gdy chodziłem do liceum, dziewczyny wtedy wyglądały jak... dziewczyny, a dzisiaj wiele z nich jest zrobiona, wyrośnięta, dojrzała fizycznie jakby koło 30stki miały.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Libertyn napisał(a):
2 godziny temu, bassfreak napisał(a):

Wszystko wina chujowego trybu życia od małego, gówno jedzenia, estrogeny w żarciu i wodzie itd.

No i wychowanie do bezkonfliktowości i bierności

 

Dodam jeszcze zjebanie muskó przez komórki i wpatrywanie się w ekran.

Syn znajomego wyrobił 3500 godzin przy monitorze do końca ósmej klasy... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.