Skocz do zawartości

"Polacy przez 30 lat nie stworzyli społeczeństwa obywatelskiego" - słowa złoto, które mnie trafiły


bernevek

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem.

Jakaś mądra głowa dziś w radyju wypowiedziała powyższe zdanie.

I trafiło mną niczym rozżarzona strzała w układ nerwowy.

Nagle przypomniały mi się wszystkie te słodkie formułki o Polakach, jako monolicie. Przymiotniki odmieniane przez wszystkie przypadki, co od dawna stanowiło dla mnie, nawet młodego człowieka, groteskę. 

Łykowaty materiał, którego nikt nie chce dotknąć a naiwniacy wsuwali z wiarą o potężnej kondycji na siłkę i rzekomo antynowotworowemu działaniu. 

 

Od lat miałem poczucie fałszu. Że Polacy to tak naprawdę bardziej są nieufni wobec siebie, podkładają sobie świnie, dorabiają mordy, grają w gierki itp.

Zgodzicie się ze mną?

Jako młody chłop nie potrafiłem tego wytłumaczyć ani do końca zwerbalizować. A tu na radyju ktoś powiedział słowa, które mi uświadomiły wszystko...

Dlaczego policja funkcjonuje jak funkcjonuje, dlaczego edukacja jest na takim a nie innym poziomie, dlaczego chłopu z BMW trudno ustąpić, dlaczego kobiety są z góry nastawione mało pozytywnie do mężczyzn, dlaczego 14 latka zmarła na mrozie i nikt nie zareagował... 

  • Like 8
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej. Mam wrażenie że ten kraj to nieźle bagno. Z pozoru wydaje się że tu nic nie działa jak należy i sami nieudacznicy ale taki seryjny działa kiedy chce z chirurgiczna precyzja kryty przez wszystkie media. Nikt nie zadaje niewygodnych pytan To samo w polityce - niby idioci ale robią swoje i przy wsparciu medialnym są nie do ruszenia. Zalążek jakiekolwiek elity odrobinę niezlaeznej i pronarodowej likwidowany jest w zarodku. Na wierzch wypływają tylko środowiska kontrolowane żeby gospodarować elektorat.

A motłoch jak to motłoch wszędzie taki sam - tym się zarządza a nie tłumaczy sie im bo i tak nie zrozumieją.

  • Like 14
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy w 30 lat można stworzyć społeczeństwo obywatelskie, jeżeli nie ma odpowiednch fundamentów. Społeczeństwo obywatelskie wymaga choćby intuicyjnego pojmowania takich terminów jak solidarność, odpowiedzialność i odwaga cywilna. A u nas dominowały i wciąż dominują sobiepanizm, wyzysk i zawiść. Kto był wyzyskiwany, a teraz awansował, wyzyskuje innych. Za banana rzuconego przez obcego korpocwaniaka, przeciętny polacki gotów jest zgnoić swoich współplemieńców. Nasze bolączki sprawnie wykorzystują niejawni właściciele tego kołchozu, mianując na zarządców szumowiny, które rozgrywają polackie bydło przeciw sobie - aby bydło pozostało tyrającym czarnuchem, bezrozumnym konsumentem, a w razie potrzeby - bitnym mięchem armatnim. W międzyczasie samice polackie wykorzystane zostaną - tak jak samice ukraińskie i w przyszłości białoruskie - do podbudowania słabującej demografii krajów zachodnich.

 

Wszystko idzie zgodnie z planem.

Edytowane przez zychu
  • Like 13
  • Dzięki 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, zychu said:

Wszystko idzie zgodnie z planem.

Niestety. Mam czasami wrażenie, że za komuny byliśmy bardziej "obywatelscy" i spójni.

Może to i prawda, że Polacy potrafią wyzwolić ducha narodu dopiero pod jawną okupacją. Pewnie dlatego stosuje się "miękkie metody gwałtu", żebyśmy tego nie widzieli. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, bernevek napisał(a):

Mój ś.p. dziadek, gorliwy katolik, to samo mówił, że o komunie można wiele powiedzieć, ale mimo wszystko ludzie się trzymali siebie. 

Ten system niszczył ludzi i ich poczucie wiary w państwo jako instytucje, która nie ingeruje. Ludzie się mogli trzymać, ale w bardzo wąskim kręgu - typu rodzina i mniejsze układziki.

Obecnie cierpimy, bo chcemy mieć na zachodzie wszystko, ale słoma z butów wychodzi. Powiedziałbym, że jeszcze z dwa pokolenia są potrzebne żeby dobić do zachodu. No ale nie wiem, czy to jest do końca dobry kierunek ;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naświetlę tylko jedną stronę problemu. W normalnych krajach miasto stanowi przedłużenie domu. W Grecji (to jeden przykład) jest co 100 metrów kawiarnia i codziennie rano ludzie wyłażą z domu na kawę. Przy tej kawie dyskutują, czytają, witają się z sąsiadami idącymi po bułki albo do pracy. Tak to wygląda. A u nas, jak skończyła się komuna, rozdawali wakacje podatkowe hipermarketom, żeby wsadzić ludzi do samochodów i zrobili 20 lat piekła ZUS-owego, żeby uniemożliwić małym przedsiębiorcom otwieranie takich prostych kawiarni, kiosków z piwem (co do tego upewniono się podwójnie, koncesjami), nocnych kebabów. Masowo cięli drzewa i robili z wygodnych placów, gdzie ludzie wcześniej się zatrzymywali, siadali na ławce, włazili do sklepów, place apelowe jak w obozie koncentracyjnym, przez które najlepiej przejechać samochodem i nie rozglądać się (teoretycznie, bo i drogi usuwano, robiąc po prostu wielką pustą patelnię). Teraz nawet gdybyśmy chcieli się do kogoś uśmiechnąć, to potrafi być 2 km ulicy bez jednej żywej duszy. Trudno w takich warunkach omawiać z kimkolwiek społeczeństwo obywatelskie, bo niczego nie współdzielimy oprócz jezdni (a i tego niektórzy nie rozumieją).

Edytowane przez rozbujnik
  • Like 9
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako expat widzę, że ogólnie Polacy nie są wcale gorsi czy głupsi, wręcz przeciwnie potrafimy być bardzo kreatywni. 

 

Natomiast negatywne cechy, jakich nigdzie indziej nie widziałem, to:

Niesamowita polaryzacja narodu. Spytasz kogoś z innego kraju, co sądzi o... Wiele osób powie - to zależy. A u nas albo róbta co chceta, albo zabić ale nie pozwolić. 

 

Inna kwestia - w małych sprawach skrupulatni, nieufni. W wielkich - Polacy idą bezmyślnie. Idą w kredyty, w partnerów patologicznych, w politykę. A o 5zł by się pokłócili. Potrafią na grupie sprzedażowej przeglądać wasze posty sprzed paru lat aby znaleźć, że coś kupiliście taniej i próbujecie "łoszukać" czytaj zarobić 20zł, a w międzyczasie mają podwyższane podatki i z tym nic nie robią.

 

Ostatnia negatywna cecha, jakiej nie mają w mojej ocenie inne narody, albo nie są tak powszechne to taki brak szacunku i wdzięczności, ciężko mi to nazwać ale wyjaśnię na przykładzie. Zrobicie coś komuś 100x dobrze, jak trzeba. Raz się podwinie noga bo coś przeoczycie, zapomnicie i już taki, siaki, owaki. Tu brylują kobiety, ile byś nie zrobił - Twój obowiązek, coś się stanie - kuurła nic nie potrafisz dobrze 😉

 

A co do tematu - powyższe cechy plus operacja specjalna na narodzie polskim minimum od 1939r, jeśli nie wcześniej. Od wielu lat jesteśmy rozgrywani jak dzieci przez obce mocarstwa, najlepsi ludzie kiedyś umierali a dziś uciekają w inne kraje. Władze są tylko polskojęzyczne nie polskie. To nie są głupcy czy idioci - to ludzie robiący co im się karze a wobec braku sprzeciwu społeczeństwa robią z nami co chcą. 

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom to chyba właśnie anglosaski liberalizm i kapitalizm bardziej zdemoralizował naród niż "komunizm" z sowieckiego nadania. Sam fakt przyrostu naturalnego w czasach komunistycznych stawia tamten system wyżej w kwestii przetrwania tkanki narodowej (oczywiście można dyskutować czy nie było to przez brak innych zajęć czy PRLowskie "więźienie"). Anglosasi są ze względu na powszechność języka i narzucanie swojej kultury (celebryci, filmy, muzyka, książki) bardzo w tym sprawni- a ich kultura nastawiona jest na dywersję całej eurazji- którą to kiedyś brytyjczycy a dziś amerykanie chcą widzieć skonflikotwaną i w kryzysie.

 

Nad demoralizacją naszego narodu bardzo mocno pracują nasi ukochani starzy sąsiedzi z zachodu i wschodu. Wystarczy poczytać co kobietom serwują niemieckie szmatławce. Prostycucja, seksworking, zdrady, rozwody, feminizm.  Mężycznom sufluje się "niemiecką technologię". Anglosasi "Poland first fo fight",Kuklińskiego turbofeminizm i "kariery" silnych niezależnych kobiet. Do tego Watykan przejęty przez tęczę. To jest dywersja wycelowana w Polską rodzinę i polaryzację społeczeństwa.

 

Myślę, że oprócz edukowania ludzi, niewiele możemy obecnie zrobić. Myślę że wzrost Chin może przyjanmniej częściowo nasze problemy rozwiązać, ponieważ Chiny nam mogą rozwiązać problem militarny z Rosją i problem ekonomiczny z Niemcami. Już nie wspominając o niewidzialnym anglosaskim okupancie.

 

Pewnym pocieszeniem jest że niemieckie/zachodnie społeczeństwa dłużej na anglosaską tęczę wystawione są chyba w jeszcze gorszej sytuacji.

Edytowane przez Tamerlan
  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 hours ago, bernevek said:

Jako młody chłop nie potrafiłem tego wytłumaczyć ani do końca zwerbalizować

 

To słabą masz pamięć. Przypomnij sobie, że tzw. Polska Ludowa była zagraniczną kolonią ZSRS, a ludzie w niej żyjący od dwóch pokoleń indoktrynowani do komunizmu.

Tego dziurę nie da, ot tak wymieść miotłą, i wyrzucić.

 

23 hours ago, bernevek said:

Dlaczego policja funkcjonuje jak funkcjonuje

 

Raczej bym zadał pytanie dlaczego ludzie funkcjonują jak funkcjonują? Bo policja funkcjonuje jak funkcjonuje, a funkcjonuje jak za komuny.

Bo urzędnicy funkcjonują jak funkcjonują, a funkcjonują jak za komuny. Bo Sejm funkcjonuje jak funkcjonuje, a funkcjonuje jak za komuny. Bo  media funkcjonują jak funkcjonują, a funkcjonują jak za komuny. Itd., itd.

 



Od 30 lat żyjemy w permanentnej kampanii wyborczej (...) wspomaganej przez demokrację sondażową.

 

Taki jest "urok" demokracji. Politycy, muszą utrzymywać stan permanentnego zagrożenia, stresu i skłócenia żeby rządzić, bo gdyby ludzie przestali się zajmować pierdołami in stworzyli społeczeństwo obywatelskie to by stwierdzili, że ci wszyscy politycy są im do niczego niepotrzebni.

 

Tak że mieli rację, że nie stworzyliśmy społeczeństwa obywatelskiego. Nie stworzyliśmy bo nie mieliśmy stworzyć.

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz

Nie zapominaj jeszcze o ponad 400 latach hańby, wyzysku, przemocy pod tytułem "pańszczyzna", której nie zniosła nawet konstytucja 3 maja. A która dotknęła, według źródeł, około 95% Polaków. Na których mówiono "psia krew", czy "mancipia" (niewolnicy na sprzedaż) przez polską szlachtę. 

 

Edytowane przez bernevek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, bernevek said:

Nie zapominaj jeszcze o ponad 400 latach hańby, wyzysku, przemocy pod tytułem "pańszczyzna", (...) A która dotknęła, według źródeł, około 95% Polaków

 

A jak to się stało, skoro szlachty było 10%? A mieszczaństwo? To ciekawa matematyka... 2 + 2 = 5, a może 3?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, bernevek said:

polecam poczytać:

https://krytykapolityczna.pl/

 

Nie dzięki.

 

19 minutes ago, bernevek said:

Leder nie jest lewakiem. Jest filozofem kultury i psychoterapeutą.

 

I dlatego piszę dla krytyki politycznej.

Tak jest, nie zmyślam.

 


 

13 minutes ago, bernevek said:

Polecam książkę:

"Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa". 

 

Nadal nie powiedziałeś na proste pytanie - jak to się stało, że 95% stanowili pańszczyźniani chłopi, 10% szlachta, i co najmniej tyle, a raczej więcej, mieszczaństwo, niechby 15%,  do tego z 8% Żydów i to się dodaje do 100%.

 

18 minutes ago, bernevek said:

95 + 10 + 15 + 8 = 100

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz

Przeszukam książkę i Ci napiszę.

Nie zmienia to faktu, że w wielu aspektach Folwark to był wyzysk trwający pokolenia.

W ogóle jesteś pewny, że nie chcesz poczytać?

Leder ma ciekawe przemyślenia o tym, jak kontekst dorastania tych pokoleń, wpłynął na dzisiejsze nasze stosunki. 

Tam nie ma "lewakowania", tylko czysta historia pomieszana z wiedzą psychoterapeuty. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiem sie jako osoba mieszkajaca za granica od 10 lat.

W wiekszosci Polacy sa bardzo ogarnieci i inteligentni.

Srednio ogarniety pracownik produkcji zrobi to samo co Irlandzki inzynier.

Jednak...

moj kumpel po 20 latach za granica wrocil do Pl. Wytrzymal miesiac.. wrocil do Irlandii.

Mentalnosc polska go zgniotla : skurwystynstwo, dwulicowosc, chamstwo, buling.

Kierownik zmianowy wyciaga pracownika produkcji na extra przerwe na fajke. Palą, gadaja..

Wracaja.. Za godzine kierownik wraca i mowi ze " za dlugo siedziales na papierosie " i musi zabrac Ci premie.

Autentyk. Farbryka czesci samochodowych w Bloniach pod W-wa.

 

Za granica Polacy dziela sie na 2 grupy: 

-ogarnietych i naprawde mega kumajacych ludzi ( moj Manager. zaczynal jako zwykly pracownik produkcji, teraz jest Szefem Kontroli Jakosci na Irlandie i Benelux. Prywatnie : trenuje Triathlon. ) Rzeczy ktore  mi sprawiaja problemy, on ogarnia z usmiechem na ustach.

- przepraszam ze tak napisze... bezczelnych buców ktorych omijam z daleka. Liczy sie BWM i dres Nike i jakas Blondi u boku. Jak masz problem, zamiast rozmowy jest  "spierdalaj " albo od razu prosty na szczeke.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/20/2024 at 7:08 PM, Magos Dominus said:

. Po upadku ZSRR nasz wyzysk się nie skończył, tylko zmienił kierunek i przybrał inną formę

 

Wężykiem!

 

Polecam Transformacja, od Lenina do Putina.

Choć, w przypadku Polski to się powinno nazywać, Transformacja, od Piłsudzkiego do Spinellego.

 

Komunizm,  czy też Socjalizm się w Polsce nie skończył, tylko stransformował, zmutował do wersji sicjaldemokratycznej, i niemieckojęzycznej, na fundamentach mentalności postkolonialnej i postsowieckiej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, bernevek said:

Przeszukam książkę i Ci napiszę.

 

W powszechnej świadomości wciąż panuje błędny pogląd na to, kto i w jakich proporcjach zamieszkiwał dawną Polskę. Przyjęło się sądzić, że nad Wisłą szlachta była liczniejsza niż w jakimkolwiek innym kraju Europy. W drugiej połowie XVI wieku szlachciców miało żyć w samej Koronie (bez Wielkiego Księstwa Litewskiego, bez województw ruskich) więcej niż 300 tysięcy – nawet od 9 do 10 procent całej, przeszło trzyipółmilionowej populacji. Z najnowszych badań wyłania się jednak inny obraz. Szlachta była niemal dwa razy mniej liczna. W tym czasie stanowiła może 5,5 procent populacji kraju. W najważniejszych gospodarczo regionach – Wielkopolsce i Małopolsce – jeszcze mniej: 3–3,5 procent.

 

Ta wąska grupa (węższa niż na Węgrzech i w różnych państwach włoskich, o wiele węższa niż w Hiszpanii) zagarnęła całą władzę w państwie i stłamsiła resztę społeczeństwa. Pod względem populacji chłopi mieli nad szlachtą wprost przytłaczającą przewagę. W XVI wieku w Koronie stanowili ponad 70 procent ludności. Na jednego szlachcica przypadało więc 13, a w głównych prowincjach przeszło 20 chłopów. Z czasem udział tej warstwy jeszcze wzrósł. W ostatnich latach niepodległości w całym państwie polsko-litewskim chłopów było około 75 procent – niemal 6,5 miliona ludzi. Chłopskie korzenie były nawet częstsze, bo ludność miast, regularnie dziesiątkowana przez epidemie, utrzymywała się na stałym poziomie bądź rosła tylko za sprawą nieprzerwanego napływu zbiegów ze wsi. Polacy nawet w XXI wieku uważają się za naród szlachecki; niezmiennie popularne jest szukanie wielkich przodków, rekonstruowanie herbowych rodowodów. W rzeczywistości jednak miażdżąca większość z nas pochodzi od chłopów.

 

 

Moje "10%" wzięło się of innego historyka, ale przyjmuję tutejszą argumentację, skoro tak wyszło w badaniach.

Nie zmienia to faktu, że się nie pomyliłem i chłopi stanowili 70% społeczeństwa. Przy czym niektórzy byli wolni. Zapewne mniejszość z mniejszości ale jednak. Więc można powiedzieć, że 3/5 - 2/3 to byli pańszczyżniani chłopi.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, DOHC napisał(a):

Jako expat widzę, że ogólnie Polacy nie są wcale gorsi czy głupsi, wręcz przeciwnie potrafimy być bardzo kreatywni. 

 

Dokładnie.

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

 

20 godzin temu, DOHC napisał(a):

Tu brylują kobiety, ile byś nie zrobił - Twój obowiązek, coś się stanie - kuurła nic nie potrafisz dobrze 😉

Prawo Briffaulta. Wszelkie "poprzednie zasługi" nie mają żadnego znaczenia. Jak w korpo i sporcie - jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz.

 

W dniu 20.03.2024 o 18:56, bernevek napisał(a):

 

Od lat miałem poczucie fałszu. Że Polacy to tak naprawdę bardziej są nieufni wobec siebie, podkładają sobie świnie, dorabiają mordy, grają w gierki itp.

Zgodzicie się ze mną?

 

To zależy.

Gdyż:

20 godzin temu, DOHC napisał(a):

Niesamowita polaryzacja narodu. Spytasz kogoś z innego kraju, co sądzi o... Wiele osób powie - to zależy. A u nas albo róbta co chceta, albo zabić ale nie pozwolić. 

 

Nie da się powiedzieć zerojedynkowo. Ekstrapolowanie zachowań jednostek do zachowań społeczności to błąd poznawczy. Stąd próby uproszczeń są niewłaściwe z punktu widzenia analizy.

Jako ludzie szukamy uproszczeń, stąd często podnosimy poszczególne ekstrema do poziomu powszechnych standardów. Dlaczego? Bo nie widzimy "zwykłych" ludzi. Oni są tłem. Przewijają się gdzieś_tam. A te 'kolorowe ptaki' są widoczne i przez to sprawiają wrażenie, że to "standard".
Ot, choćby julki-alternatywki. Robią z siebie małpy farbowanymi włosami i piórkiem w dupie po to, żeby zaspokoić głody atencji. I wydaje się nam, że julek są stada i stanowią problem. A w gruncie rzeczy - jest to jakiś (niewielki) fragment rzeczywistości.

 

Stąd też nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Polacy - en masse - są jakąś patologią.

Są... Normalni 🙂 

 

A to, że w Polsce w społeczeństwie funkcjonuje homo sovieticus... Nie da się wyplenić dwóch setek lat tkwienia pod butem zaborców. Muszą przelecieć ze 2 pokolenia, zanim dobijemy do standardów, które uważamy za "dobre".

Mimo to - uważam Polaków za naród całkiem... spoko 🙂 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele jest sił, które bardzo się starają nie dopuścić do powstania społeczeństwa obywatelskiego, bo takim trudno rządzić.

Za to ogłupioną masą da się bardzo prosto.

Czasami widać zaangażowanie Polaków i to jak szybko jest skierowywane w próżnię.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/20/2024 at 6:56 PM, bernevek said:

Nagle przypomniały mi się wszystkie te słodkie formułki o Polakach, jako monolicie

Porównaj to z Francją, czy Wielką Brytanią. Chociażby wyznaniowo. Nie mówiąc o Szwecji...

Co by nie powiedzieć o historii, to jednak uczyniła ona dość wysoki "polski monolit".

On 3/20/2024 at 6:56 PM, bernevek said:

Dlaczego policja funkcjonuje jak funkcjonuje

Gdyby polska Policja funkcjonowała jak amerykańska, co dzień miałbyś w Wiadomościach kilkanaście trupów zastrzelonych podczas rutynowej kontroli "za nadmierną agresywność" czy za "niewykonywanie poleceń" - wszystko zgodnie z prawem.

Gdyby funkcjonowała jak np. OMON, to nie znałbyś dnia ani godziny, jak "znikniesz" i wrócisz z połamanymi kończynami... albo wcale.

On 3/20/2024 at 6:56 PM, bernevek said:

dlaczego edukacja jest na takim a nie innym poziomie

W pierwszej dekadzie "wolności", do mojej 8 klasy w podstawówce dołączyła szóstkowa Niemka. My mieliśmy równania z dwoma niewiadomymi, pochodne i wstęp do całek, ona - skracanie ułamków.

Od tamtej pory "równamy w dół", ale jeszcze nadal nie jest to poziom przeciętnego "zachodu".

On 3/20/2024 at 6:56 PM, bernevek said:

dlaczego chłopu z BMW trudno ustąpić

Kult posiadania, rodem z dzikiego wschodu - "silny/duży może więcej".

Ersatz wartości.

On 3/20/2024 at 6:56 PM, bernevek said:

dlaczego kobiety są z góry nastawione mało pozytywnie do mężczyzn

U nas od najmłodszych lat dziewczynki uczy się czego wymagać od chłopców, a chłopców - jak zachowywać się względem dziewczynek.

Nikt niemal nie uczy chłopców, czego wymagać od dziewczynek, ani dziewczynek, jak zachowywać się względem chłopców.

On 3/20/2024 at 6:56 PM, bernevek said:

dlaczego 14 latka zmarła na mrozie i nikt nie zareagował... 

U nas to był wyjątek, i afera na cały kraj.

Są kraje, gdzie takie zdarzenia to "dzień jak co dzień".

On 3/20/2024 at 8:38 PM, Rnext said:

Mam czasami wrażenie, że za komuny byliśmy bardziej "obywatelscy" i spójni

Byliśmy - bo to był wpływ 20-lecia międzywojennego, tragedii wojen światowych, i wcześniejszej walki o wolność.

Teraz mamy to, co chciał z Polaków zrobić komunizm.

21 hours ago, Tamerlan said:

Wystarczy poczytać co kobietom serwują niemieckie szmatławce. Prostycucja, seksworking, zdrady, rozwody, feminizm.

Fur Deutschland.

Już Adolf pozwolił Polkom na aborcję, zakazując jej jednocześnie Niemkom. Kontynuatorki jego pomysłu, działają dalej.

Już Kipling 120 lat temu słusznie podkreślił starą mądrość - szczytne idee "miłowania bliźnix" zazwyczaj kończą się na pieprzeniu cudzej żonyx. Rozpasanie prowadzi do spadku dzietności. Brak dzieci odbiera mężczyznom powód do działania, i wiarę w pozostałe 50% społeczeństwa. A potem przychodzą barbarzyńcy, którzy działają według "naturalnego prawa = praw natury".

21 hours ago, Tamerlan said:

ponieważ Chiny nam mogą rozwiązać problem militarny z Rosją

O ile militarnie może masz rację, to kulturowo Chińczycy są gorsi od Rosjan. Znacznie gorsi. Nawet pod względem korupcji, nie mówiąc o bezwzględności - doprowadzili do maksimum zasadę "silny może więcej", będącą w zasadzie kontrkulturą społeczeństwa obywatelskiego.

21 hours ago, wrotycz said:

to by stwierdzili, że ci wszyscy politycy są im do niczego niepotrzebni

Niedawno jeden z sędziów amerykańskiego sądu najwyższego powiedział wprost - druga poprawka nie mówi o prawie strzelania do jeleni. Druga poprawka mówi o prawie strzelania do rządu, gdyby kiedyś przejęli go tyrani.

 

Atrybutem ludzi wolnych, był nóż/miecz u pasa. Potem - Colt.

Znakiem niewolników jest całkowite rozbrojenie i bezbronność; oznaką tyranów niewolących narody - rozbrajanie ludzi.

Czy może istnieć społeczeństwo "obywatelskie" w którym obywatel nie może sam zareagować widząc zło, bo odebrali mu taką możliwość - technicznie - politycy?

16 hours ago, wrotycz said:

W rzeczywistości jednak miażdżąca większość z nas pochodzi od chłopów

Z wiekiem i liczbą poznanych ludzi, coraz dobitniej można to sobie uświadomić.

Jednak na polu zasypanym obornikiem, a czasem zwykłym gównem - kiedyś wykiełkuje zboże, zakwitną kwiaty...

https://hiperrealizm.blogspot.com/2018/09/chlusneo-narodem.html

1 hour ago, Stary_Niedzwiedz said:

Mimo to - uważam Polaków za naród całkiem... spoko 🙂

Patrząc na inne narody, mimo wszystkich wad, ciężko jest znaleźć lepsze miejsce do życia.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kraj robi się niebezpieczny. Czy to jakaś junta rzadzi tym krajem? Może powinien ogień otworzyć? Kto był pilotem że coś takiego wykonał? A jakby dostał rozkaz żeby zrobić tam sieczkę? Czy już wojskiem rolników straszą? Co tu sie dzieje?

 

https://www.o2.pl/informacje/brak-wyobrazni-wojsko-komentuje-nagranie-rolnikow-z-dk11-7008750066506656a

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Kespert said:

Gdyby polska Policja funkcjonowała jak amerykańska, co dzień miałbyś w Wiadomościach kilkanaście trupów zastrzelonych podczas rutynowej kontroli "za nadmierną agresywność" czy za "niewykonywanie poleceń" - wszystko zgodnie z prawem.

 

Nie. Po pierwsze Stany są 8,5 razy większe od Polski. Po drugie mają znaczną populację mulatów i innych afroamerykaninów, gorszych niż murzyni z Afryki, którzy podnoszą statystyki morderstw, co najmniej dwa razy. Po trzecie mają tak od 200 lat, nie tylko dlatego że mają broń, i po czwarte rozbestwioną policję, ale wciąż 1176 śmiertelnych postrzeleń policyjnych, w Polsce dałoby 138, tj. 2,66/tydzień.

Gdyby wziąć poprawkę na mulatów to by było 69. Wciąż dużo ale kilkanaście razy mniej  niż "kilkunaście dziennie".

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.