Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.09.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Powalczyć.. To zapisz się na sztuki walki. MMA boks, kick boxing. Spoko, polecam.
    11 punktów
  2. 1. Przeczytaj wszystkie książki Marka Kotońskiego i przeczytaj całe Forum. Zajmie Ci to chwilę. Jak przeczytasz zapytaj Braci co czytać dalej - podpowiedzą bezbłędnie. 2. Zapisz się na sztuki walki, które zawsze chciałeś trenować. Trenuj 2, 3 razy w tygodniu, Wypełnij cały swój wolny czas czytaniem, treningami, zajęciami. Bądź systematyczny aby udowodnić sobie, że potrafisz dotrzymać słowa, jesteś konsekwentny. Jak wracają myśli o eks od razu przekieruj je na inne zajęcia (np. czytanie). Za pół roku do roku zaczniesz powoli rozumieć, że to co Ci się teraz przytrafiło było jedną z lepszych rzeczy w Twoim życiu. Zaczniesz się cieszyć życiem tylko z tego, że rozumiesz i czujesz świat taki jaki jest na prawdę. To jest coś wspaniałego.
    8 punktów
  3. Pisałem już o tym na marginesie tematu innego Brata, ale sprawa jest na tyle ciekawa, że chciałbym ją opisać w nowym wątku. Ponieważ jestem stanu wolnego funkcjonuję na kilku portalach randkowych. Na jednym z nich napisałem do niewiasty z przedziału wiekowego 28-35 z miejscowości, w której zamieszkiwała moja była dziewczyna. Przyjrzałem się uważniej kilku znajdującym się na jej profilu zdjęciom i nie zauważyłem, aby kogoś znajomego mi przypominała. Dziewczyna mi nie odpisała, więc dla mnie temat umarł śmiercią naturalną. Jakież było moje zdziwienie, gdy przed kilkoma dniami dostaję od niej wiadomość, w której zwracając się do mnie po imieniu moja najukochańsza myszka pisze, że już jej serca nie złamię. Pominę już to, że to ona mi je złamała, ale do cholery - ja rozumiem poprawienie wyglądu na zdjęciach, ale taki kamuflaż? Na marginesie dodam, że jak się z nią spotkałem na pierwszej randce, to też nieco inaczej wyglądała niż na zdjęciu. Te obecne zdjęcie to jednak prawdziwy majstersztyk. Ktoś z Braci miał podobny przypadek?
    6 punktów
  4. @LiderMen nie wiem co biolodzy uważają, powiem inaczej, jak romansiłem z taką 36-latką, wiele ciekawych rzeczy mi gadała. To był szybki związek. Bez pitolenia, tej otoczki "ą" "ę". Gadała mniej więcej tak, " patrzymy na facetów, czy ma silne bary, silny brzuch, czy jest fizycznie silny, czy będzie mocno posuwał w łóżku, czy jest silny fizycznie i psychicznie. Patrzymy jak chodzi, jak się porusza i myślimy jaki jest w łóżku. Wszystkie myśli sprowadzają się do tego pieprzonego łóżka. Uwielbiamy się pieprzyć jak wy, to jest zajebiste, myślimy o tym często, pragniemy tego. Zwierzęcy seks albo czuły i delikatny, pragniemy silnego samca" itd Gadki typu, "kobiety nie myślą, kobiety święte" są totalną bujdą, mającą na celu sfrajerzenie facetów, co by kwiatkiem kobiety nie uderzyli, co by paluszka w cipkę nie wsadzili!!! Tylko lamus uwierzy w to matrixowe pierdolenie. Pytanie do każdego. Pieprzyłeś się namiętnie z kobietą? tak na maxa? i co? nie lubiła tego? nie czułeś tych emocji? korwa, trzeba być łosiem by wierzyć w te bzdety, śmiać mi się chcę z tych bzdur. Odnośnie tematu, dlaczego? a może dlatego, że przed jednymi kobiety rozkładają nogi z obowiązku, bo psiapsióły już po ślubie, a przed innymi rozkładają nogi z pragnienia! Psycholożki w programach. Życiowe ekspertki. Wywlekanie intymności na wierzch niczym rozjechane zwierze na drodze z flakami na wierzchu. Totalne odmóżdżenie. By poprawić sytuację w związku, by poprawić życie intymne, bo osoby trzecie potrzebne, ogólna debata umysłowego spierdolenia, dołóżmy do tego kąt włożenia fiuta i otrzymamy instrukcję kompletną, o ile do tego włożenia dojdzie, wiadomo!!! Wszyscy jedno wiedzą, ale przewałkujmy kolejny raz, by ci którzy mają problemy, którzy nie mogą, nie mogli bardziej.
    6 punktów
  5. Ja widzę trzy logiczne wyjścia: - ślub na Karaibach ze znajomymi i rodziną, którym wszystko opłacam tak aby nie ponieśli kosztów na moją fanaberię - ślub na Karaibach bez rodziny i znajomych bo tak sobie wymyśliłem i nikogo nie będę przymuszał do moich fanaberii - klasyczny ślub w Polsce z rodziną i znajomymi jak chcę aby byli tego dnia przy mnie Jest 8 rano i oczy przecieram ze zdumienia jak to piszę. Czy ja jeszcze śnię i mam koszmary? Oczywiście JOKER w tej sytuacji to ABS czyli Absolutny Brak Ślubu Może On właśnie tak sobie to wykombinował, że biorąc "ślub" tam nie ma to konsekwencji prawnych w Polsce? Hmmmm raczej już Panna Młoda się zatroszczy o to żeby były Ale wracając do wątku też bym odmówił jeżeli to w jakikolwiek sposób kolidowałoby z moimi planami czy finansami. Kumpel wykazał się skrajnym egoizmem, Czuje się jak pępek świata? Nie trzeba się tłumaczyć ze swojej decyzji ale podałbym logiczny i sensowny argument aby nikogo nie urazić.
    6 punktów
  6. Chłopie napisałeś, że chcesz sprzedać nowe BMW z salonu bo niby strasznie rzuca się w oczy ludziom i niby mają przez to ból dupy, Jak byłem w Hamburgu to 18 letni Turcy jeździli sobie 750 po mieście bez jakiejkolwiek spiny. Do tego chcesz wmawiać ludziom, że masz mieszkanie wynajmowane zamiast swojego. Czy Ty nie widzisz tego, że na siłę robisz z siebie jakiegoś człowieka sukcesu i niby musisz się zniżać na sam dół aby nie wywoływać bólu dupy u innych ludzi gdy tak naprawdę żyjesz skromnie a Tobie się wydaje, że wszyscy Ci zazdroszczą. Muszę sprzedać swoje nowe BMW! sprzedam dom i zamieszkam w wynajmowanej kawalerce a jak ktoś się spyta to powiem że to mojej mamy ale się wyprowadziła. Po prostu mam bekę z tego, że Polacy robią z siebie bogaczy na maksa a tak naprawdę na tle europy są przeciętniakami. Nie jestem żadnym agentem Ruskim, ludzie przeliczają na € to czemu nie mogę przeliczać na ruble i porównywać do życia w Moskwy? tam ludzie 40x bogatsi od Ciebie żyją na luzie a Ty bogaty Polak z 90€ dniówki musisz sprzedawać samochód by nie kół w oczy? przecież tu idzie jebnąć z beki ??
    6 punktów
  7. Cześć. Bardzo dobry kumpel poprosił mnie, abym został jego świadkiem na ślubie. Zgodziłem się. Wiadomo. To ma być ślub na Karaibach. Ślub i tydzien goście mieliby zostać, a para młodych 2 tyg. Za przelot i pobyt płaci każdy za siebie. Okazało się, że nikogo z rodziny nie będzie, ponieważ ich nie stać lub szkoda im kasy (nie wnikam). Ja miałem zabrać swoją partnerke lub lecieć sam (decyzja należała do mnie). Ostatnio okazało sie, że leci tylko jeszcze świadkowa i najlepiej będzie jak ja polece sam, ponieważ ona sama wiecej będzie musiała zapłacic (miałbym spać w tym samym pokoju z nią). Odmówiłem i powiedziałem, że to moja decyzja z kim lece i kogo ze sobą zabieram i jak wogóle może mi mówić z kim mam spać w pokoju jak nawet za mnie nie płaci itd. A lece tam też na wakacje przy okazji... (kumpel doskonale wie, że jestem w związku i mieszkam ze swoją partnerką już dwa lata i nic wcześniej nie mówił, że mam leciec sam, do tego moja partnerka już dawno powiedziała, że ze mna leci) Powiedziałem, aby para młoda dopłaciła różnice w cenie i dołożyła światkowej. Kumpel powiedział, że już tyle kasy wydał, że wiecej nie chce. No to mówie. Stary wymyśliłeś ślub na karaibach to chyba masz świadomość, że ludzi na to nie stać. Rodzina nie jedzie, świadkowej nie stać, bo chłopa nie ma itd... Kumpel stwierdził, że to brak szacunku dla niego, to jego dzień, on chce mieć świadkową, a nie moją partnerkę itd. I on nie będzie robił tak jak ja chce, tylko to ja powinienem robić to co on mówi. Wiec nie jade ?? Co o tym sądzicie, bo ja już zwariowałem. Polecieli byście na ślub kumpla, gdzie on Ci mówi z kim masz spać tydzień, bo to jego święto a Ty za wszystko płacisz. ?? Do tego to nie jest tania wycieczka ? i wcześniej nie było takich warunków. Bo mi się wydaje, że ktoś nikogo nie szanuje, a chce, aby jego szanowali.
    5 punktów
  8. Bracia ale pomyślcie, czy wadą jest to, że sportowy samochód jest szybki? A może wadą terenówki jest to, że duża i ciężko nią zaparkować w miejskim tłoku? To nie są wady, to są możliwości. Specyfikacja techniczna. Spójrzcie na to właśnie w ten sposób, to tak jak w grach, gdzie jakaś postać ma dużo siły ale wolno się rusza, inna natomiast jest szybka i zwinna ale jej uderzenia są dosyć słabe. Tym silnym trzeba szukać zwarcia i próbować nokautować ciosem, tym zwinnym trzeba zamęczać przeciwnika, uderzać i odskakiwać. Trzeba nauczyć się wykorzystywać możliwości jakie mamy, w tym wypadku - wrażliwość. Wbrew temu, co się widzi na pierwszy rzut oka, wrażliwość jest piękna. Ta męska - szczególnie i jasne jest, że wykorzystywana w zły sposób, może spłodzić kolejne tomy wierszy o nieszczęśliwej miłości, białorycerskie teksty w piosenkach itp. ale jeśli jesteś świadom różnorakich mechanizmów jakie nami rządzą, to możesz ją wykorzystać dla siebie. Mocniej odczuwasz różne drobnostki, czujesz piękno muzyki, gdzie inni słyszą tylko pustą melodię, podziwiasz piękno świata, natury, sztuki (ale nie tej nowoczesnej, która coraz częściej przypomina kicz a nie coś, co można by podziwiać), silniej odczuwasz emocje, które towarzyszą temu wszystkiemu. I teraz bardzo ważna uwaga dla wrażliwców, jeśli jesteś taką osobą, to praca domowa dla Ciebie wygląda tak, żeby nauczyć się nie przeżywać równie mocno emocji negatywnych. Nie za długo i nie za mocno. To bardzo, bardzo ważne. Istnieją różne przesłanki, wg których silny stres, emocje, które człowiekowi towarzyszą np: gdy umrze mu ktoś bliski itp mogą u niego wywołać jakąś chorobę, np: nowotwór. Przeżywajmy złe emocje, nie tłamsimy ich ale robimy to z uwagą, by nie przeholować. Gdzieś już to pisałem, wrażliwość czy to męska, czy kobieca jest bronią obosieczną. Musisz się tej broni nauczyć używać albo się pokaleczysz.
    5 punktów
  9. NIE Jeżeli jesteśmy charakterni, mocni, jedziemy na własnych zasadach to jest to jak najbardziej męskie. Dawkujemy tyle ile trzeba. Mamy nad tym kontrolę. Otóż siła, charakter, wola walki jak i wrażliwość w zdrowych proporcjach sprawia że stajemy się kompletni jako facet. Okazywanie uczuć to jak najbardziej ludzka rzecz, byle to robić z głową. Jeśli ktoś porzuca siebie i na siłę kreuje się na twardziela, sukinsyna, bohatera z tv to w określonych sytuacjach zwróci się to przeciwko niemu, wypłynie na wierzch zakompleksiony lamus, mały chłopiec przerośnięty wydawałoby się życiową błahostką. W relacjach z kobietami jak najbardziej. Na męskich zasadach. Odpalasz fajną muzę na kwadracie. Czerwone wypite. Łapiesz za rękę, przyciągasz. Tańczycie. Szepczesz do ucha. Pytasz jak minął dzień, o czym myślała, czy jest zmęczona, pocieszasz, bawisz się włosami, całujesz szyję, mocniej przyciągasz, i dalej szepczesz, całujesz, niemal czujesz jak się rozkleja w Twoich silnych ramionach. Wszystko pod Twoją kontrolą. Magia. Jak najbardziej męskie, jak najbardziej ludzkie. Dla kogoś może się to wydawać frajerskie, słabe, no ja uważam takich ludzi że mieli trudne dzieciństwo, że ktoś ich napierdalał cegłą po łbie i coś się poprzestawiało. Potem staje nastaje dzień. Żyjesz dobrze z ludźmi. Szacunek. Mogą polegać na Tobie. Ktoś Ci nadepnie na odcisk, będzie miał przejebane. Warto być kompletnym. Żaden facet a tym bardziej kobieta nie uzna Cię za słabiaka. Jedziesz na własnych zasadach. Jeśli komuś okażesz wrażliwość, on to wykorzysta albo oleje to gasisz go jak peta, ale przecież to nie nastąpi, bo równy gość jesteś i dobierasz równych ludzi. Najgorsza bestia czuje emocje, Ty nie czujesz! więc nie jesteś bestią? Wielu gwiazdorzy na takich schematach.
    5 punktów
  10. Wrażliwość pozwala zerwać z tego świata powłokę codzienności. Dostrzec coś niewidzialnego, niesamowitego. Nie mówię o wrażliwości pizdy męskiej, tylko mężczyzny, który potrafi zatopić się w uśmiechu dziecka, zachodzie słońca, w samotności, we wszechświecie. Trzeba wiedzieć, kiedy wrażliwość wydobyć, a kiedy zamknąć, żeby przetrwać w zwierzęcym, ludzkim środowisku. To właśnie przez brak podstawowej wrażliwości żyjemy w takim chujowym świecie. Uważacie, że wrażliwość to wada? Właśnie z jej powodu tutaj prawdopodobnie dyskutujemy i się w ogóle rozwijamy. Chcę spojrzeć na świat inaczej niż przez kurwa nudny pryzmat relacji międzyludzkich, czy męsko - damskich. Bo schemat jest kurewsko moim zdaniem nudny i jak to schemat powtarzalny, aż do bólu. Pojąłem to bardzo, a to bardzo późno, ale już jestem spokojny. Tylko dzięki wrażliwości jestem uświadomiony. Widzę geniusz w wielu sprawach, który faktycznie doceniam pomimo dużego cierpienia, które mnie spotyka ze względów zdrowotnych na co dzień. Nie straciłem jednak poczucia jakiegoś wyższego sensu, niezależnego od religii. Wrażliwość? Tylko w sobie pielęgnować, bo tylko wrażliwi ludzie potrafią czuć na wyższych poziomach, coś zmienić wykazując aktywność ideową. Pierdolę, i to ma być wada? Jak to jest wada to niech będzie. Wolę takie wady niż zalety nowego, lewackiego, spierdolonego świata.
    5 punktów
  11. @Jorgen Svensson Może zagraj w Postal 2 :D, jak skończyłem tą grę w gimnazjum to stałem się wyraźnie bardziej patologiczny.
    5 punktów
  12. Hmm. Pachnie mi Godzillą.
    4 punkty
  13. Ja swoja ukochaną poznałem .... W Burdelu ? tylko troszkę zazdrosny jestem. Ale walczę z tym ....
    4 punkty
  14. Poznałam na dodatkowych zajęciach sportowych w szkole, niechcący przywalił mi kijem miedzy oczy i w nos, po czym wybuchł śmiechem, bo w jego opinii zabawnie wyglądałam ze strumieniem krwi spływającym po twarzy, po tamtym wydarzeniu oboje się unikaliśmy. Rok później spotkaliśmy się na domówce wspólnej znajomej, całkiem przyjemnie się nam rozmawiało, więc umówiliśmy się na piwo. Finalnie nic z tego nie wyszło, ale mamy koleżeńskie stosunki
    4 punkty
  15. Wiecie co wam powiem, wkurza mnie ta strategia kobiet do obracania rzeczywistości gdzie się okazuje, są one do bólu materialne i przyziemne. A chyba jeszcze gorsze jest to, że łykamy te kłamstwa jak głodny kiełbasę. Najważniejszą informację dał na końcu. Najważniejsze rzeczy z tego artykułu: Jak to robisz? Pokazuję najlepszą wersję siebie. Taką, o jakiej podświadomie marzy każda dziewczyna czy trochę starsza kobieta. Od wieków nic się nie zmieniło. Facet ma pociągać fizycznie i dawać poczucie bezpieczeństwa. Przede wszystkim finansowego. Śmieszą mnie teorie o tym, że klucz do sukcesu to wrażliwość, dobre serce i maniery. Kobiety nie lubią wrażliwych mężczyzn, którzy potrafią się zachować i nie myślą tylko o sobie? Różnie z tym bywa. Zazwyczaj deklaracje, że szukają właśnie kogoś takiego należy włożyć między bajki. To zaklinanie rzeczywistości i strach przed przyznaniem się do prostej rzeczy: facet ma mnie kręcić i dawać stabilizację. Od innych rzeczy mają rodzinę albo przyjaciół. Od czego zaczynasz? Kiedy idę na podryw, muszę się do tego przygotować. Nie wyglądam jak mister świata, ale znam swoje mocne strony. Potrafię się elegancko ubrać i używam sprawdzonych perfum, które zawsze działają. Kiedy facet jest schludny i pachnący, to już 50 procent sukcesu. Większość mężczyzn z Polski w ogóle o siebie nie dba. Taki zadbany czyścioszek to miła odmiana. Wynika z tego jednoznacznie, że nie masz najlepszego mniemania o kobietach. Twoim zdaniem jesteśmy bardzo interesowne. To nie jest moje zdanie, ale fakt. Każda kobieta podświadomie szuka partnera, przy którym będzie mogła czuć się bezpiecznie. Kiedyś pewnie chodziło o największą maczugę, którą ochroni ją przed mamutem. Dziś ważny jest przede wszystkim komfort finansowy. Ty sobie leż i pachnij, a ja zajmę się resztą. Nie ma w tym nic złego. Przyznajesz, że są to znajomości raczej na jedną noc. Żony w ten sposób raczej nie znajdziesz? Dlaczego nie? Twierdzenie, że tylko łatwe dziewczyny zwracają uwagę na tego typu szczegóły to zaklinanie rzeczywistości. Te mądre, ambitne i z zasadami też chcą mieć faceta, który sobie w życiu radzi. Nie wykluczam, że kiedy będę gotowy na stałą relację, to ją stworzę. A poznamy się dokładnie w ten sam sposób. Tylko później będę musiał się wytłumaczyć, że płacę tylko jedną kartą, a breloczek mercedesa pożyczyłem od kolegi. Czy to naprawdę działa? Ta prosta strategia sprawdza się w 99 procentach przypadków. I nie mówię tylko o singielkach.
    4 punkty
  16. Masz świadomość, że piszesz jak baba? Piszesz to co one wmawiają nam wiecznie, że kiedy ona ma cię w pizdzie, musisz walczyć o ta miłośc! Żeby mogła sobie jeszcze potresować psa, który już i tak jest spalony. Najczęściej z takim tekstem wyjeżdzają te, które już do połowy, albo w cąłości miały innego fiuta w kroku, ale tamten jeszcze się nei określił do końca czy będą razem. Właczyło się walczenie z prostego powodu - jestes zazdrosny.
    4 punkty
  17. Trzeba walczyć. Chociażby po to aby później kobieta nie zarzuciła Ci: "Myślałam, że ci zależy. Myślałam, że będziesz o mnie walczył kiedy ja sobie chciałam poskakać po innym kutangu wszystko poukładać, a ty wolałeś zająć się sobą chamie...". Wszyscy tu wiedzą, że im bardziej walczysz tym bardziej kobieta to docenia. Może nawet dostąpisz zaszczytu wychowania potomka jej byłego, gdy się już nią znudzi. Kto wie?!
    4 punkty
  18. Biblioteczka mojej ex: Saga Zmierzch, inne romansidła no i oczywiście Biblia kobiet ! - 50 facjat Greya. No żesz korwa literatura piękna !
    4 punkty
  19. Co za dzban, niech zrobi live'a na Youtube : ) Musiałbym na głowę upaść, by na ślub kogokolwiek lecieć na drugi koniec świata. I nie chodzi tutaj zupełnie o pieniądze, a pewne zasady.
    4 punkty
  20. "Mam już plany na weekend." (kropka koniecznie. To tzw "kropka nienawiści") Na pytanie "jakie" - nie udzielasz odpowiedzi. Tego pytania nie widzisz. Jeśli zacznie agresywnie drążyć - "to moja sprawa." Może się spluć, nie wdajesz się w dyskusje, nie widzisz bóldupienia. MASZ BYĆ NIEDOSTĘPNY. A na razie to jesteś na gwizdek. No bo jak tu odpowiadać, jak ma usta zajęte ? Naśladuj jej ruchy. Nic się - kurwa - nie uczysz. Wczoraj była mowa, że masz CZEKAĆ z odpowiedzią, a Ty już dziś "rozmawiałeś". Co Ci mówimy? CHŁODNIK. Lodówka!!! NIE ODPISUJ OD RAZU, do chuja Wacława... Przecież kurwamać masz inne priorytety i zarobiony po same jajca jesteś, a nie czekasz na nią, jedną ręką trzymając telefon, a drugą myśląc o niej... Jak krew w piach, kurwa... Nie że "łolaboga, napisała, ona musi mię miłuje" i już "w tle Mendelsohn gra, synka nazwiecie Sebastian, a córeczkę Sara. Na pewno będzie miała oczka po mamusi." JPRDL... Napisz tak właśnie. Bądź mężczyzną. A w ogóle to pojedź do niej z bukietem kwiatów. Tak. Tak trzeba zrobić. Być mężczyzną. No. A wiesz, co ona Ci odpisze? "Nie wiem co czuję" <--- o dokładnie to. Kurwa, GOTOWCA dostajesz od bardziej otrzaskanych z kobitami. A Ty kombinujesz. Kurwa copy-paste z rozpiską czasową masz. Piłka wystawiona, a Ty tylko nogę przykładasz i gol. To nie, kurwa. Kombinować musi... A idź pan... Tylko żebyś odcisków na dłoniach potem nie miał... O, masz, coś dla Ciebie na długie wieczory:
    4 punkty
  21. Równie dobrze można zapytać, jak się ma współczesna tinderowa masturbacja drugim ciałem obcym do "no-fapu". Jedyna różnica że samo się podmyje. Jak już gdzieś pisałem, chyba lepiej sobie dobrze zwalić niż chujowo zamoczyć. Nie, nie jestem fanatycznym krytykiem no-fapu. Ale to może kiedy indziej temat na odrębny wątek. Jakoś mi w tym kontekście też pasuje Bukowski: Gardziłem rozwiązłością tego rodzaju, seksem typowym dla Los Angeles, Hollywood, Bel Air, Malibu, Laguna Beach. Obcy podczas pierwszego spotkania, obcy przy rozstaniu – sala gimnastyczna pełna bezimiennych ciał onanizujących się nawzajem. Ludzie pozbawieni zasad moralnych często uważają się za bardziej wyzwolonych, ale przeważnie nie potrafią nic odczuwać lub są niezdolni do miłości. Dlatego uciekają w rozwiązłość. Trupy spółkujące z trupami. W ich grach nie ma ani elementu ryzyka, ani poczucia humoru. To wielka orgia zwłok. Moralność stwarza ograniczenia, ale ma oparcie w doświadczeniu ludzi na przestrzeni wieków. Niektóre jej zasady czynią z ludzi niewolników spędzających życie w fabrykach i kościołach, lojalnych poddanych państwa. Inne są całkiem rozsądne. To tak jak ogród, w którym rosną trujące i jadalne owoce. Trzeba wiedzieć, które można zerwać i zjeść, a które lepiej zostawić w spokoju.
    4 punkty
  22. Panna zwyczajnie świcie wykorzystała twojego kolegę jako informatora o Tobie. Dowiedziała się co chciała i pożegnała koleżkę. Ot zwykła manipulacja. A kolega ? Kolega sprzedal się mając nadzieję na cipkę twojej ex. Przeliczył się chlopina. Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka. Olej gnoja.
    3 punkty
  23. Nie tworz planów na przyszłość odnośnie innych osób. Nie masz żadengo wpływu jak się zachowają. I co z tego, że mógłbyś coś z nią stworzyć itd? Czy ona ma podobne plany ? Naszym problem jest to, że cały świat próbujemy dopasować do siebie, a kiedy to nie wychodzi obrażamy się na rzeczywistość. Jesteśmy tacy egocentryczni.
    3 punkty
  24. Dlatego po przemyśleniach na chwilę obecną zawieszam tą relacje. Zobaczymy co czas przyniesie. Tak jak mówiłem on wyraził swoje zdanie, ja swoje i nie doszliśmy do porozumienia.
    3 punkty
  25. Kuźwa doznałem deja vu!!! Twoja historia to autentyk historii mojego kolegi. Panna tez była z nim dłuższy czas a potem wróciła do byłego, bo stwierdziła, że kocha tamtego. No nic było minęło. A nie przepraszam, nie wiem czy to coś wniesie do sprawy bo.... Kolega, kolega po tej przygodzie został GEJEM Dziś jest już w wieloletnim związku z chłopakiem. Są szczęśliwi. Napisałem z chłopakiem bo tego.... kiedyś przy vodce, zapytałem za kogo robi? Wyszlo, że za damę Drogę sam wybierzesz, pozdrawiam.
    3 punkty
  26. Koleś powiedział tylko samą prawdę o której ciągle tu piszemy a, że lubi ten sport to cóż? Jego prawo. Ogarnął, że samiczki jedno mówią drugie chcą i to wykorzystuje na własną korzyść. W czym jest gorszy od facetów chodzących na divy czy urabiających panny na wszelkie sposoby kolacyjkami, kinami, prezencikami itp. żeby tylko łaskawie dała mu się pomacać? Prawda jest taka, że mimo, iż wszyscy to wiemy, nie wszyscy potrafimy to wykorzystać. On to potrafi i mu się chce. Wykorzystał system dla siebie. Nie widzę powodu aby po nim jechać. Ból dupy samic z powodu ukazania prawdy o nich, jak zwykle bezcenny.
    3 punkty
  27. @Geralt26lNie wiem. To wydaje mi się nieważne. Ważne jest coś innego. Nie znam przypadku, żeby mężczyzna odzyskał szacunek kobiety. Podziw kobiety opiera na autorytecie, Twojej przewadze. Jest to uczucie bardzo prymitywne, atawistyczne i wydaje mi się nie zawsze uświadomione przez kobietę. Ale kiedy to z jakichś powodów pierdyknie, próby odzyskania go kończą się tragicznie. To znaczy, jeżeli będziesz odpowiednio zdesperowany, to ona może nawet wróci do Ciebie, ale nie będzie to sielanka. Twoja decyzja, Twoje życie, ja bym ciął, szybko i zdecydowanie. Może zresztą były to tylko pretekst. W każdym razie powiedziała Ci wyraźnie, gdzie Cię ma.
    3 punkty
  28. Ona tak o Tobie nie mysli. A , poczytaj forum. Znajdziesz odpowiedz.
    3 punkty
  29. Nie zgadzam się z tym. Gadka to podstawa. Już dawno odkrylem że one mają punkt G w głowie. Dostajesz się tam przez słowa. Gadka umiejętna, kokieteria, gra słowna. W czasie seksu za pomocą słów można wywołać u Damy 2x silniejszy orgazm. Słowa to klucz do kobiet.
    3 punkty
  30. 1. Dziś jest ona, jutro może będzie kolejna. 2. Pierwsze wrażenie wciąż bardzo się liczy. 3. Potrafię się elegancko ubrać i używam sprawdzonych perfum. 4. Kluczyki do samochodu. To sprawdzony motyw. Ważny jest też trzeci element, czyli portfel wypchany kartami płatniczymi. Dziś ważny jest przede wszystkim komfort finansowy. Ot mi to mistrz podrywu. 1. Jak nie ta to inna. 2. Pierwsze wrażenie. 3. Ubior. 4. Kasa. Klepiemy tutaj o tym non stop. Tak więc możemy nazwać siebie, mistrzami podrywu Jedyne co go wyróżnia to zdecydowanie i pewność siebie. Reszta to teatrzyk. I jeden z komentarzy mnie rozwalił ... "Chyba jakieś lansiary czy blachary z podrzędnego ..... Dorośnij chłopczyku, bo inteligentne kobiety na to nie polecą." Taaaaaa inteligencja kobiet kończy się kisielem w majtkach będąc w 4 oczy z takim Danielem, Seba czy innym Patrykiem potrafiącym wykorzystywać to co oslabia panie. @Trevor a co tu komentować. Taka typowa Jesika czy Samanta szukają Brajanka z wypłata ponad 10k. Pracować nie będą bo połamią sobie tipsy. I wogole należy im sie wszystko, no i huj!!
    3 punkty
  31. Nawiązując do postu @Quo Vadis? również w kontekście modernistycznego hip hopu - większość moich rówieśniczek jest zajarana Taco Hemingwayem, płaczącym na koncertach Drake'iem, głębszymi kawałkami Kendricka Lamara czy emo trapem śp. Lil Peepa, a nie notabene dobryrm Rogalem DDL, machającym .40 przed kamerą Chief Keefem, nawijającym o gangach YG z TeeCee czy Lil Uzi Vertem. Wiadomo, kobieta zawsze szuka faceta ale naszej męskości nie ujmuje wrażliwość. A jak ktoś twierdzi inaczej to jest dla mnie pozerem albo, jak wspomniał wcześniej jeden kolega, był napierdalany cegłą po głowie.
    3 punkty
  32. Kurde, pomysł sam w sobie genialny! Cooo? Wróć! Nie cały pomysł... Pomysł poje#any! Pomysł genialny! Po przeczytaniu jego pomysłów i tego jak nie szanuje wlasnej rodziny i przyjaciół: naraża na mega wydatki, nie pozwala się cieszyć tym wydarzeniem z rodziną, odcina ich automatycznie. Jeśli to nie rodzina bogaczy - rozumiem że nie jadą bo brak im kasy, chyba że są ostentacyjnie przeciwko jego ślubowi gdyż jego wybranką z np. Owczrek Niemiecki. No tu już smiechłem konkretnie. Taaaa To on będzie w białej sukni tankował atencję w promieniach karaibskiego słońca. Nie kupuję że ten cyrk to "jego" dzień. Uważam że cały pomysł jest myszki lub by uszczęśliwić myszkę. Kosmiczny brak wyobraźni społecznej - spoko jak już muszą komplikować to wtedy powinien opłacić przelot i pobyt minimum rodziców i świadków, a partnerzy świadków no, z bólem ale powiedzmy że opłacają pół ceny. W ogóle kto będzie? Bo widzę ze oprócz pary młodej to ciężko ze świadkami nawet. Kurłłła Weselny Janusz tnie sprytnie koszty myslał że się ucieszysz... Sprytny... a może ten cały cyrk tylko po to by świadkową zeswatać.:))) Uważam że oczy mu ci#ą zarosły, jeśli to naprawdę dobry kumpel to mu w oczy wygarnij że on psuje nastrój wszystkim dookoła. Jak się obrazi to skreśl go. Bo tak: utrudnia maksymalnie udział w uroczystości swoim bliskim. Sprawia im przykrość. Nie robi żadnego ukłonu w stronę swoich gości. W Polskich realiach mógłby normalnie zrobić wesele w Koluszkach a w podróż "dzień po" pojechać na te je.ane Karaiby. I tak to wszystko dla zmanierowanej myszki. Być może on jest pizdeuszem, wiem bo sam wiele razy "stawałem twardo po stronie ukochanej" broniąc jak lew jej chorych pomysłów. A jak nie pizdeo to przynajmniej mocno nie szanuje bliskich ludzi. I lepiej, oszczędzisz sobie kasy i kwasów. Edit: powyższy tekst nie ma sensu jesli mieszkacie wszyscy na Jamajce
    3 punkty
  33. A ja sadzę, że dzieci nie mogą być stawiane na pierwszym miejscu i to dla ich dobra. Jednak, kiedy mamy do czynienia z samotnym rodzicielstwem jest to dużo trudniejsze do zrealizowania niż w relacji, kiedy mamy do czynienia z naturalnymi rodzicami. To jest ta konsekwencja np. wcześniejszych złych wyborów. Tzn. dziecko ma mieć zapewnione bezpieczeństwo miłość, ale i dyscyplinę. Samotni rodzice nadmiernie chronią dziecko, uważając je za poszkodowane, wpadają tez w nadopiekuńczość spełniając wszelkie zachcianki, traktując to, jako formę rekompensaty. Rodzic, jako dorosły potrzebuje realizować się tez w relacji partnerskiej i często nie mogąc znaleźć partnera przenosi te potrzeby na dziecko, traktując je jak zastępczego drugiego rodzica. To jest zaburzony model funkcjonowania. Dziecko jak widzi spełnionego, zadowolonego rodzica samo czuje się szczęśliwe. Niestety niewielu to rozumie, a jeśli już to i tak nie ma wielu odpowiednich chętnych na związki z samotnymi rodzicami. Ludzie nie chcą sobie komplikować życia, co nie powinno dziwić. W rezultacie dziecko widzi rozzalonego, sfrustrowanego rodzica i podswiadomie chce go wspierać, a to nie jest jego rola, albo przynajmniej nie powinna być. Nikt nie jest robotem i nie bedzie udawał 24/ h szczescia. Jakkolwiek by nie było lepiej byc samotnym rodzicem, który nawet jak błądzi stara się nie dac zwariować, niz wiazac sie na siłę z kimkolwiek. Nawet w małżeństwach jest pewien niszczący mechanizm, znany w psychologii tj. zakochanie rodzica w dziecku, koncentrowanie na nim nadmierniej uwagi co rodzi naturalną frustrację w drugim rodzicu, czasem zazdrość. Ten mechanizm częściej występuje u matek ale ojcom tez jest nieobcy. Jest to ogromne obciążenie dla dziecka, które jak dorośnie musi leczyć się u specjalistów. Tak wiec ludzie dorośli są dla siebie, dziecko powinno być zaopiekowanie, zdrowo wychowane i przygotowane do życia.
    3 punkty
  34. Tylko po co zaglądać na profil byłej? ?
    3 punkty
  35. Bracia, proponuję nie licytować się na długość członka, że się tak metaforycznie wyrażę i wrócić do sedna tematu, który jest o powodzeniu w życiu i o reakcji na to znajomych. Tematy jak pieniądze, mięśnie, siła, kobiety i długość członka zawsze będą budzić wszechobecne zainteresowanie wśród mężczyzn ale o tym można założyć osobny wątek i tam się licytować. Generalnie zawsze lepiej się obracać w towarzystwie, gdzie ludzie zarabiają więcej od Ciebie, przynajmniej nie będą Ci niczego zazdrościć a Ty możesz od nich coś wynieść ( i nie mam tu na myśli kradzieży ?). @SennaRot Jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili wyczuciem .
    3 punkty
  36. Tak za parę lat jak jeszcze by im zrobić odpowiednie dopasowane do preferencji oprogramowanie i funkcje Szkoda, że nie ma sklepu z takimi lalami wybrałbym się na rekonesans najlepiej w towarzystwie koleżanki - patrz jaka wymiana Cię czeka jak będziesz niegrzeczna
    3 punkty
  37. Bardzo dobry temat sam mam ogromną empatię i wrażliwość. Powiem wam tak: W relacjach męsko/żeńskich jest to do dupy. Miałem sytuacje gdzie mogłem wykorzystać panny ale tego nie zrobiłem, bo by mi honor oraz wrażliwość nie pozwoliły. Natomiast generalnie w życiu wrażliwość to dar ale musi być mądrze wykorzystywany, jesteśmy wrażliwsi na piękno, mocniej przeżywamy wspaniałe rzeczy ale również odczuwamy mocniej zranienia. Koniec końców człowiek wrażliwy to człowiek pełny moim zdaniem. Gdybyśmy nie byli wrażliwi nadal byśmy rzucali się błotem a tak to tu ktoś coś ładnego napisał czy powiedział, tu coś wymyślił odrzucony chłop przez kobiety itd. Na wrażliwcach jest budowania cywilizacja i są wznoszone wyższe idee w życie, natomiast to alfy zapylają. Osobiście uważam, że można być i alfą i wrażliwcem jednak wymaga to wiele pracy. Trzeba połączyć nie wrażliwą wrażliwość w wrażliwą wrażliwość. Niech kobiety Cię nie definiują tylko Twoje wybory oraz dobra Twojego serca. W świecie gdzie brak wrażliwości bym dnia nie wytrzymał, ponieważ nie byłoby by w nim muzyki, filmów, książek, poświęcenia i innych cudownych przymiotów tej cechy, ona jest darem gdy jest mądrze wykorzystywana ale może stać się źródeł zagłady, gdy za bardzo wejdziesz w jej negatywne stany. Wrażliwość to odczuwanie a odczuwa człowiek i docenia wyższe stany, ponieważ jest uwrażliwiony. Pozdrawiam wszystkich wrażliwców w was siła !
    3 punkty
  38. @adam1992 przywykłem od dawna do tego, że mało kto mnie rozumie (więc nie mam już parcia na trafianie do szerokich mas), zwłaszcza współcześnie, gdy ludzie każde zdanie ogarniają wyłącznie literalnie, zagłuszywszy zdolność czytania również podtekstów. Tym niemniej rękawicy nie podjąłeś stosując wykręt, a jesteśmy na publicznym forum, gdzie cudze opinie mogą się przydać innym użytkownikom, poza osobistymi przepychankami i bilateralnym przekonywaniem. Normalność dzisiaj to dziwny koncept, raczej rozmydlający się w powszechności. Zatem - czy normalne jest to że dwóch facetów wali się w dupę albo dwie laski liżą sobie cipki? A Ty się czepiasz walenia konia gumą w tym świetle.
    3 punkty
  39. To zawsze mi się podobało w kobietach. Ta szybko i łatwość czyszczenia się z emocji i zaczynania od nowa. Może jestem w błędzie gdyż może to domena nowych młodych pokoleń. Sam nie wiem. a tak trochę żartobliwie to : Po skromnej analizie, doszedłem do wniosku, że uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne... A. Należy tylko być : 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. B. Ważne też są inne cechy. Należy być : 1. sympatycznym 2. wysportowanym 3. inteligentnym 4. silnym 5. kulturalnym 6. twardym 7. łagodnym 8. czułym 9. zdecydowanym 10. romantycznym 11. męskim 12. dowcipnym 13. wesołym 14. poważnym 15. dystyngowanym 16. odważnym 17. misiem 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym 23. skromnym 24. wyrozumiałym 25. eleganckim 26. stanowczym 27. ciepłym 28. zimnym 29. namiętnym 30. tolerancyjnym 31. zasadniczym 32. honorowym 33. szlachetnym 34. praktycznym 35. pragmatycznym 36. praworządnym 37. gotowym zrobić dla niej wszystko 38. zdesperowanym [ z miłości ] 39. opanowanym 40. szarmanckim 41. stałym 42. wiernym 43. uważnym 44. rozmarzonym 45. ambitnym 46. godnym zaufania 47. szacunku 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby: a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę. D. ważne jest aby nie zapominać jej : 1. urodzin 2. imienin 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci. Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka. A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje: 1. seksu i 2. jedzenia Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań. Wniosek : Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę!
    3 punkty
  40. Rosnąca popularność trenerów uwodzenia to najlepszy dowód na to, że coraz więcej mężczyzn ma problem z nawiązywaniem relacji z kobietami. Nie potrafią wykorzystywać swoich atutów, a nawet jeśli odważą się odezwać do obiektu swoich westchnień - mają problem z utrzymaniem znajomości. Coraz większa niezależność pań odbiera im resztki pewności siebie i skazuje na samotność. Jednak nie wszyscy mają z tym kłopot. Zdarzają się też faceci tacy, jak Daniel, którzy nie narzekają na brak powodzenia. Jedynym zmartwieniem 29-latka jest brak czasu dla wszystkich swoich adoratorek. Te podobno ustawiają się do niego w kolejce, bo młody mężczyzna wypracował sobie wizerunek najgorętszego singla w okolicy. https://www.papilot.pl/zwiazki/meskim-okiem/41902/jak-szybko-uwiesc-kobiete
    2 punkty
  41. Drogi autorze wierz mi że przerabiałem temat walki o kobietę, ex zostawiła mnie z dnia na dzień i nie wyobrażałem sobie życia bez niej. Bardzo długo od rozstania zabiegałem o jej powrót, odeszła tak poprostu nie było nikogo innego więc tym bardziej uważałem że jest o co walczyć. Blisko rok czasu z przerwami starałem się o jej powrót aż przyszssl2 dzień kiedy spojrzałem w lustro i powiedziałem dość tego kurwa już koniec tego ośmieszania. Usunąłem jej nuner telefonu i już więcej nie robiłem z siebie idioty, mija pół roku gdzieś od ostatniego kontaktu i jako osoba która to przerobiła powiem Ci tak - nie ma większego upokorzenia jak walka o kobietę która Cie szmaciła. Dzisiaj nie raz mam ochotę dac sobie w pysk jak sobie przypomnę jak Ja się zachowywałem by Ona wróciła. Dzisiaj gdyby mi laska powiedziała że odchodzi to bym jej pomógł taksówkę zamówić. Kolejna kwestia to podejście so miłości, Ja jestem z tych co wierzą w miłość i jeśli na kimś Ci zależy to nez względu czy jest z Tobą czy chce być sam. Skoro Ci na niej zależy a Ona woli być z ex to pozwól jej.
    2 punkty
  42. Możliwe, że zostałeś wykorzystany jako wabik aby wzbudzić zazdrość albo po prostu nie chciała być sama a on nawet o Tobie nie wiedział. Baby lubią sex tak jak i my więc martwił bym się jak sex był by do niczego a tak to normalka. Ziew to co ona powiedziała równie dobrze możesz wsłuchać się w swoje pierdy i na tej podstawie wróżyć przyszłość Świata. Baba gada aby gadać. Ważne to co kobiety robią a nie to co mówią. a to tutaj oświeć o co tutaj tak chodzi? Kolejny Yeti masakra dwunożny z waginą pojawia się co chwilę w różnych miejscach - ja także widziałem go/ją ale tylko przez chwilę. a i już mi szkoda byłego - kara go nie ominie wyjątkowa się o to postara.
    2 punkty
  43. A z kim łuni się tak wściekle seksują, jak łune syćkie takie zaczytane? Trzeba przyznać, że jak telewizja śniadaniowa poruszy zagadnienie socjologiczne, to jest o czym myśleć do końca tygodnia.
    2 punkty
  44. Ja miałem zajebisty sex po dwóch ciążach żony. Nie miało to żadnego wpływu. Dopiero zjebał się sex jak zaczęła szukać drugiej gałęzi. Ale tego tłumaczyć nie muszę .
    2 punkty
  45. @trop Ja jestem zdania, że jeżeli jesteś stabilny emocjonalnie to wrażliwość ma więcej plusów niż minusów. Emocje są tak naprawdę podstawą całej naszej egzystencji, w psychologii nie ma złych i dobrych, są pozytywne i negatywne. Idąc tą logiką jeśli jesteś wrażliwy to odczuwasz wszystkie emocje bardziej, więc jeśli jesteś bardziej emocjonalny to twoje życie też jest barwniejsze. Ludzie też lepiej odbierają osoby o większej empatii. Problem pojawia się w momencie kiedy nie potrafisz być asertywny, bo nie chcesz żeby było komuś przykro, pokazujesz swoje słabości społeczeństwu i przez to dajesz się dominować, a jak laska cię zfriendzonuje to najpierw ją stalkujesz z krzaków, a potem wieszasz się na żyrandolu w salonie rodziców.
    2 punkty
  46. Co za bzdury. Niech ten pan wytłumaczy w jaki sposób owo promieniowanie powoduje raka. Niech to zbada i udowodni. Sieje tylko strach. A może prominiowanie podczerwone też powoduje raka? A może światło widzialne? Film ma wyłączone komentarze, jakież to znamienne... Bzdury spowodowane brakiem zrozumienia zjawisk fizycznych i brakiem wiedzy. Co ma szkodliwość ołowi, azbestu itd. do szkodliwości promieniowania w zakresie fal przenikliwych przez ludzki organizm? Marek, jeśli czegoś nie wiesz i nie rozumiesz, nie siej pseudonauki. Promieniowanie elektromagnetyczne, które emitują urządzenia elektryczne ma zbyt małą energię aby w jakikolwiek sposób wchodzić w interakcje z materią. promieniowanie jonizujące ma dalece wyższe częstotliwości (wieksze niż światło widzialne). Tak moi drodzy, drogi Marku - światło widzialne to promieniowanie elektromagnetyczne o wyższej częstotliwości niż te straszne routery i telefony. Proszę o zapoznanie się z wiedzą na ten temat, ewentualnie przeczytanie artykułów chociażby na stronie crazynauka. Wszędzie będę walczył słowem i wiedzą z pseudonauką. Podobna idiotyczna nagonka trwa w najlepsze na GMO i szczepionki.
    2 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.