Skocz do zawartości

Pytania o zawód, zarobki, status


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Sonic napisał:

@SzatanKrieger masz nas.?

 

Hehe to prawda ale ja nie mam w zwyczaju opowiadać o swoich problemach najwyżej pytam o radę z czymś konkretnym natomiast ludzie chętnie ze mną rozmawiają o swoich problemach, myślę iż wiedzą, że mogą mi zaufać i chętnie, zawsze pomogę jeśli mam jakąś wiedzę na dany temat.

2 minuty temu, Fit Daria napisał:

Nawet preferuje kontakt internetowe, jak na patologiczną introwertyczkę przystało :D 

Kiedyś będziesz musiała wyjść z jaskini nie twierdzę, że będzie łatwo ale wszystko da się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

Kiedyś będziesz musiała wyjść z jaskini nie twierdzę, że będzie łatwo ale wszystko da się zrobić.

Sugerujesz, że jej dziadek kiedyś umrze i będzie musiała zarabiać jakoś? 

 

Eee, chyba nie. Są przecież kamerki internetowe, czyż nie? ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety rzadko się zdarza osoba ,która faktycznie chcę cię poznać jakim jesteś człowiekiem. Co i raz kalkulację i ciągłe pytania.

Ciężko prowadzić rozmowę gdy druga strona pyta 7x pod rząd czy to twoje auto? Już nie wspominam o orbitowaniu regularne pytania i czekanie aż misio się upasie w sam raz do uboju. 

 

Edytowane przez Ramzes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, The Motha napisał:

Doskonałym przykładem jest tutaj żona Conora McGregora, radzę się zapoznać z ich historią, specjalnie pracowała na dwa etaty żeby wspierać swojego faceta w jego pasji, finansowo bo On nie pracował i utrzymywał się z zasiłku, po latach McGregor stał się jednym z najlepiej zarabiających sportowców :)

Dziewczyna nie odeszła od niego jak ten nie pracował, ale była i go wspierała, nie szukała lepszej gałęzi, którą kobieta stać na coś takiego??

 

Tak naprawdę nie znamy szczegółów tej historii i być może jest ona wymyślona w celach marketingowych.

Nie wiemy w jakim etapie kariery był wtedy Conor - może przechodził na zawodostwo i musiał zrezygnować z pracy, dorabiając sobie u i tam.

 

Btw. zrobiłem ankietę do powyższego tematu.

 

Edytowane przez Mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.08.2018 o 22:04, Sonic napisał:

Jak bardzo ma dla Was znaczenie wyżej wymienione czynniki przy poznawaniu nowego mężczyzny?

Czy szybko zadajecie pytania w tych tematach?

Czy związałybyście się z osobą z ciężką sytuacją materialną?

Byłybyście w stanie przez jakiś czas "utrzymywać" mężczyznę jakby mu się noga powinęła?

Pytanie o zawód lub inaczej mówiąc czym się zajmujesz jest dla mnie zawsze jednym z pierwszych pytań jakie zadaję. Innym jest pytanie o zainteresowania i hobby.

To są normalne pytania, które pozwalają mi określić o czym mogę z daną osobą porozmawiać, czy jest to coś czym i ja się interesuję. Czy ta osoba robi to co lubi, czy męczy się na siłę w swojej pracy, kim jest, jaki ma charakter.

Osobiście uwielbiam opowiadać o swojej pracy, swoich zainteresowaniach, planach na przyszłość czy hobby. Jednak żeby nie zanudzać drugiego człowieka to staram się znaleźć wspólny temat.

 

Zarobki hmm... nie interesowałam się tym nigdy. Tylko raz w życiu zadałam facetowi takie pytanie, trochę mi było wtedy głupio się o to pytać, ale chciałam mu udowodnić, że wcale nie zarabia tak dużo i że sama mogę za pewne rzeczy płacić nawet jak będą używane tylko przez niego.

 

Status raczej bez znaczenia.

 

Z ciężką sytuacją materialną hmm... szczerze to nie wiem. Chciałabym żeby potrafił sobie radzić w życiu i potrafić utrzymać minimum siebie.

 

Jakby mu się noga powinęła to pomogłabym facetowi, utrzymywałabym go przez jakiś czas, tak jakbym tylko dała radę.

 

A odnośnie auta to nie ma dla mnie znaczenia czy facet ma jakikolwiek samochód. Jak samochód zaczyna mi być potrzebny to sama go sobie kupuję, stać mnie na to. A najlepszy dla mnie to taki co jest sprawny, niedrogi i ma duży bagażnik ;)

 

Pozdrawiam serdecznie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
W dniu 20.08.2018 o 22:46, Wernon napisał:

"Czym się zajmujesz" to jedno z pierwszych pytań jakie pada podczas nawiązywania znajomości z ich ust. To jest taksowanie na ile Cię można oskubać. Oraz czy stać Cię na zabawianie i zachcianki niuni.

Dokładnie albo jakie masz zadłużenie, na szczęście za mało zarabiam żeby przyciągać pijawki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy o to nie pytałam. Wręcz czuję się dziwnie i nieswojo jak mężczyzna na randce zaczyna opowiadac ile zarabia i kim jest. Kiedyś nawet powiedziałam o tym męzczynie to stwierdził że to ja jestem dziwna że takich pytan nie zadaje bo to normalne pytanie i każda powinna o to pytac. Także różne są poglądy na ten temat. 

Ja odbieram mówienie o zawodzie i zarobkach na początkowych randkach tak jakby mężczyzna chciał mnie tym poderwac bo innymi rzeczami nie potrafi zaimponowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.