A jak bym była w ciąży...?

[deleteduser74]

Wczoraj zakończyłem znajomość z pewną Panią. 

Ku mojemu zaskoczeniu(choć nie powinno), dama nie dala mi dziś spokoju. 

Próbowałem dziewczynę kulturalnie zbyć, aż tu nagle, wyjeżdża mi z tekstem: A co, jeśli jestem w ciąży? 

Ehh te ich manipulacje.... ? 

 

Spokojnie odpowiedziałem, że po porodzie zrobimy testy DNA i po kłopocie

Na co pani mówi:

"Nie zrobimy, bo nic nie ma.

Naprawde myslisz, ze chcialabym cie zlapac na dziecko?"

Rozjebala mnie tym tekstem

 

Czasami mam ochotę podejść i przywołać do porządku, dając porządnie z liścia.... 

 

 

 

 

 

[zuckerfrei]

Są takie jednostki, które co dzień rano powinny dostać liścia dla opamiętania się i trzeba to robić dzień w dzień. A gwarancji i tak nie ma. 

 

@Still i tak dobrze trafiłeś. 

[deleteduser74]

@zuckerfrei Dama ma parcie na bobasa. Wczoraj zawiedziona, wysłała mi negatywny test ciążowy  Jakie normalne babsko robi test, gdzie okres powinna mieć za tydzień lub dwa?

Aleeee nie, ona nie chce być mamusią  Nie czuje instynktu macierzyńskiego... 

[zuckerfrei]

No „moja” szła w zaparte, że jest a nie była. Nie zrobisz Ty zrobi kto inny...

[ntech]

Ja ostatnio rzuciłem taką...

Bo parła coraz bardziej. "Bo wreszcie poczułam iż jest ktoś z kim chcę mieć dziecko","nigdy nie chciałam ale.. ",no i  klasyka "Dzisiaj prezent dla Ciebie, zróbmy to bez gumki"

 

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez ntech

[deleteduser74]

@ntech Co ciekawe, pani dopiero odpaliła gadkę z dzieckiem i testem, w momencie gdy powiedziałem jej, że poznałem kogoś  

[ntech]

One to jednak głupie są. Myślą że mamy jak one w głowie posraną wizję szczęścia w pieluchach i "didididid..." nad kołyska

Przecież dla samca to czerwona flaga.

[PatZz]

Starsi bracia tak zapytam z ciekawości czy poznaliscie jakaś w swoim życiu co nie odpierdalala takich akcji jak tu na forum? Co myślała i wiedziała, że chłop jest głową rodziny i ma go wspierać w dobrych jak i złych wyborach?

Bo ja to chyba zaczne nawiązywać tylko przelotne znajomości do 1 czerwonej lampki i zawijam żagle.

[Quo Vadis?]

Jak kobieta pyta "A CO JAKBY -> WSTAW DOWOLNE" to wiedz, że ona albo o tym myśli albo to już zrobiła ?

 

[deleteduser74]

22 minuty temu, PatZz napisał:

czy poznaliscie jakaś w swoim życiu co nie odpierdalala takich akcji jak tu na forum?

Nieeeee  

 

22 minuty temu, PatZz napisał:

Bo ja to chyba zaczne nawiązywać tylko przelotne znajomości do 1 czerwonej lampki i zawijam żagle.

Eeee czemu? Odpowiednia taktyka do Pani, pilnowanie się, tylko swoje prezerwatywy i można poszaleć. 

 

Wczorajsze damy zachowanie, pokazało mi, że żarty się już skończyły. Bo jak napisałem niżej, to już lekka paranoja pomieszana z permanentną manipulacją.

1 godzinę temu, Still napisał:

Jakie normalne babsko robi test, gdzie okres powinna mieć za tydzień lub dwa?

 

Dlatego też, dziś rano popijając kawkę, postanowiłem wejść w pani grę. A dokładnie przeistoczyłem się w białego rycerza. Zacząłem bombardować damulkę wiadomościami, że jestem gotów na bobasa. Niech będzie, Dżesika lub Brajanek  Będąc w sklepie po bułeczki, zrobiłem fotkę kwasu foliowego i wysłałem dla kobiety   Nakazałem odstawić winko, papieroski. Musi się teraz dobrze odżywiać, więcej sportu. Bardzoooo zależy mi na tym, abyśmy stworzyli rodzinkę w jej nowym mieszkanku  Okaże im tyleee miłości ile jestem w stanie dać    

 

Raptownie dziewczę piszę, że nie chce dziecka. Ani ze mną, ani z nikim innym. No cóż, napisałem kobiecie, że zraniła moje uczucia. Poza tym sądze, że ma racje. Nie zasługuje na jej miłość, ani na to aby być ojcem jej dzieci  

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez Still

[tytuschrypus]

21 minut temu, PatZz napisał:

czy poznaliscie jakaś w swoim życiu co nie odpierdalala takich akcji jak tu na forum?

Zgłaszam się. W ogóle tak jak czasem pisze nasz nowy brat @Libertynpewne kwestie zależą chyba od kręgu kulturowego i ja osobiście z większością opisanych tu manipulacji związanych z dziećmi się nie spotkałem. Niestety panie z dużych miast i korpo mają większości całe mnóstwo innych sposobów manipulacji pod ręką  

 

Co nie znaczy, że uważam, że takie manipulacje nie są powszechne, bo zakładam że w pewnych kręgach tak. Ale nie wszędzie. 

[zuckerfrei]

Kończymy w środku? 

[deleteduser74]

1 minutę temu, zuckerfrei napisał:

Kończymy...

Będzie produkcja  

[Jaśnie Wielmożny]

Wyślij królewnie

 

[PatZz]

@Still, @tytuschrypus bo miałem raz kiedyś taką sytuację byłem z panną z kilka miesięcy i guma nam pękła tzn. Ja nigdy nie kończę w pannie zawsze jak się zbliza to wyjmuje i poza kończę.

Tyle że tu nie skończyłem i się zorientowałem, że coś jest nie tak.

Wyjmuję pęknięta.

Zachowałem spokój panna w płacz mówię dobra na spokojnie jedziemy po tabletke po.

Miałem z nią jechać to zaczęła się wykręcać, że jej nie ufam i co to jest za związek.Koniec końców pojechałem i kazałem jej lykać przy mnie.

Potem się rozstaliśmy, bo jej nie ufam?

 

No i do dziś się nie odzywa to chyba zadziałała xd.

A co do takich akcji ja jestem na studiach w Katowicach, a takto Wieś i miasto 50 tys.

I u nas takie akcje to chleb powszedni w swoim roczniku 96 chyba z szkoły średniej ja i 2 kolegów zostało co nie zalali formy.

 

 

[deleteduser74]

2 minuty temu, PatZz napisał:

Miałem z nią jechać to zaczęła się wykręcać, że jej nie ufam i co to jest za związek.Koniec końców pojechałem i kazałem jej lykać przy mnie.

Brawo! Miałem tak samo ze swoją ex żonka. Pierwszy numerek i kondom pękł. Nie ma przebacz, na drugi dzień rano już łykała..... Minęły jakieś, dwa trzy lata, dama do mnie, że żałuje tamtej sytuacji, mogła nie brać. Całe szczęście, nie miała wtedy parcia na dzieciaka. 

[Imbryk]

11 godzin temu, Still napisał:

Spokojnie odpowiedziałem, że po porodzie zrobimy testy DNA i po kłopocie

Na co pani mówi:

"Nie zrobimy, bo nic nie ma. 

Naprawde myslisz, ze chcialabym cie zlapac na dziecko?" 

Hi hi hi, urocza, sama się wygadała i zepsuła zabawę :)

2 minuty temu, Still napisał:

Minęły jakieś, dwa trzy lata, dama do mnie, że żałuje tamtej sytuacji, mogła nie brać.

Ło kurde!

2 godziny temu, zuckerfrei napisał:

No „moja” szła w zaparte, że jest a nie była.

"Fake it till you make it!"

Jeśli czegoś bardzo chcesz to to się w końcu ziści :D

 

[Piter_1982]

2 godziny temu, Still napisał:

 normalne babsko

 jeden z moich ulubionych oksymoronów

[Libertyn]

4 godziny temu, PatZz napisał:

Starsi bracia tak zapytam z ciekawości czy poznaliscie jakaś w swoim życiu co nie odpierdalala takich akcji jak tu na forum? Co myślała i wiedziała, że chłop jest głową rodziny i ma go wspierać w dobrych jak i złych wyborach?

Bo ja to chyba zaczne nawiązywać tylko przelotne znajomości do 1 czerwonej lampki i zawijam żagle.

Niemal co druga moja znajoma jest przekonana że trzeba chłopa wspierać.  Ale żadna nie dopuszcza do siebie myśli że trzeba być posłuszną i wspierać sprawy  skazane na porażke bo chłop się uparł. W końcu jak coś będzie nie tak to one też oberwą.. Chcesz bezrefleksyjną wspieraczke? Skończysz z taką co nie będzie podważala Twoich decyzji ale sama też będzie niedecyzyjna i bezradna gdy poprosisz o pomoc albo taką co się ewakuuje do innego misia.

Najlepszym doradcą jest ten co potrafi się sprzeciwić i argumentować swoją wizje. Chcesz dobrej partnerki? Szukaj Tyriona w spódnicy.

[Patton]

7 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Są takie jednostki, które co dzień rano powinny dostać liścia dla opamiętania się

Albo raczej młotkiem.

 

5 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Kończymy w środku? 

Aż mi to przypomniało historię z byłą, ale rozsądek być może mnie uratował. 

[Morfeusz]

Mnie nawet obca dupa z czata powiedziała że jak wpadnie to nie usunie.  Pomimo tego że studiuje dziennie i tylko sobie dorabia w normalnej robocie, mieszka u rodziców.

Pomyślałem że w sumie i tak dostanie alimenty (misio albo fundusz alimentacyjny), zasiłki i dodatki z MOPS, a wkrótce i 500+ na 1 gówniaka.

 

Ostatnia ex po odstawieniu pigułek stwierdziła "kończ w środku".

U samic rozród jest silniejszy od rozumu, a państwo coraz bardziej socjalne temu przyklaskuje takimi zasiłkami.

 

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez Morfeusz

[PatZz]

6 minut temu, Morfeusz napisał:

 

 

U samic rozród jest silniejszy od rozumu, a państwo coraz bardziej socjalne temu przyklaskuje takimi zasiłkami.

 

Az mi się przypomniała narzeczona do 24 roku życia muszę być w ciąży potem już będę za stara.

No i znalazła lepiej płatnego nie zdziwie się jak za rok będzie w ciąży.

Każdego dnia dziekuje, że coś mnie tkneło.

[leto]

Nigdy nie spotkałem się z ewidentnym parciem na dziecko u kobiet, jakimiś manipulacjami czy presją w tym kierunku.

 

No właśnie, kluczowe jest słowo "ewidentnym". Wielokrotnie różne kobiety, jak już kiedyś wspominałem, w "ferworze zabawy" wręcz prosiły się o to żebym w nie wszedł bez gumki. Nie wiem czy to były manipulacje, czy podświadomość, czy jednak może po prostu chęć poczucia bolca bezpośrednio - wszakże dla kobiety to jest też przyjemniejsze, niż przez gumę...

[Libertyn]

24 minuty temu, Morfeusz napisał:

Mnie nawet obca dupa z czata powiedziała że jak wpadnie to nie usunie.  Pomimo tego że studiuje dziennie i tylko sobie dorabia w normalnej robocie, mieszka u rodziców.

Zapewne katoliczka a rodzice prolajferzy.

Cytat

Pomyślałem że w sumie i tak dostanie alimenty (misio albo fundusz alimentacyjny), zasiłki i dodatki z MOPS, a wkrótce i 500+ na 1 gówniaka.

 

Ostatnia ex po odstawieniu pigułek stwierdziła "kończ w środku".

U samic rozród jest silniejszy od rozumu, a państwo coraz bardziej socjalne temu przyklaskuje takimi zasiłkami.

 

Ile masz lat? Po co wchodzisz w relacje z takimi laskami jak nie dopuszczasz myśli o ewentualnym tatusiowaniu? Jest pelno antynatalistek z parciem na kariere co by zawalu dostały na myśl o ciąży

[Doggie]

9 minut temu, Morfeusz napisał:

Mnie nawet obca dupa z czata powiedziała że jak wpadnie to nie usunie.

Coś podobnego usłyszałem od pewnej mężatki po tym jak w niej ejakulowałem. Później z uśmieszkiem mi mówiła "obym dostała okresu" i gadka jak to uwielbia dzieci, a swoich już miała dwójkę.