Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, RealLife napisał:

Przedstawiam różne punkty widzenia. Wczoraj zamieściłem info że w UK i Niemczech im więcej szczepień tym więcej zachorowań. Dziś dane z Polski o umieralnościz które mówią, że jednak szczepienia mają sens. 

 

Jak udowodnisz, że to zasługa szczepień, a nie mniej groźnej mutacji?

 

I jeszcze jedno: zalecenie rady medycznej przy premierze jest takie, by testy w placówkach medycznych wykonywać tylko niezaszczepionym, no chyba, że zaszczepiony ma objawy.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RealLife napisał:

Dziś dane z Polski o umieralnościz które mówią, że jednak szczepienia mają sens. 

No nie, litości. Jeśli chcesz wyciągać takie wnioski, to najpierw przeanalizuj statystyki z całej Polski, od początku pandemii, a nawet wcześniej, porównaj poszczególne okresy (ile osób umierało w normalnych latach). Jeśli będzie jakaś korelacja, to jest dopiero punkt wyjścia do analiz.

 

Analiza zgonów w Polsce jest o tyle śliska, że służba zdrowia mocno zamknęła się przed niezaszczepionymi i leczy głównie teleporadami. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Kapitan Horyzont said:

Jeśli chcesz wyciągać takie wnioski, to najpierw przeanalizuj statystyki z całej Polski, od początku pandemii, a nawet wcześniej, porównaj poszczególne okresy (ile osób umierało w normalnych latach). Jeśli będzie jakaś korelacja, to jest dopiero punkt wyjścia do analiz.

 

 

Nie wiem czy umiałabym to zrobić o czym piszesz. To trzeba być dobrym statystykiem aby nie zestawic jakiś głupot. 

 

Wiem natomiast, że w Polsce w 2020 roku zmarło 67112 osób więcej niż w 2019 a szacunki Eurostatu mówiły, że będzie to w granicach 5,4 tys, czyli tylko 15% tego co faktycznie zmarło. 

 

 

 

https://www.gov.pl/web/zdrowie/raport-o-zgonach-w-polsce-w-2020-r

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wrotycz napisał:

Czy ktoś ma blisko do punktu krwiodawstwa i może pójść oddać krew jako zaszczypiony? Można się wycofać, zmienić zdanie itd. Chodzi tylko o sprawdzenie czy można oddawać krew po szczypionce.

 

Byłem w poprzednim tygodniu i nikt się nie pytał szczepiony czy nie. Chociaż pewnie jest w systemie bo tam wszystko na kody kreskowe. Zakładasz taki na nadgarstek i cię pikają jak produkt xD

Krew wzięli jak zawsze

Ja szczepiony btw

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, RealLife napisał:

 

W sensie sugerujesz, że np. na  Podlasiu w powiecie Hajnówka może być inna mutacja niż np na Pomorzu? 

 

Sugeruję, że pandemia to w 95% dezinformacja. Do sars-cov-2 powinno się podchodzić jak do każdej innej infekcji wirusowej. 

 

 

 

 

11 minut temu, RealLife napisał:

Wiem natomiast, że w Polsce w 2020 roku zmarło 67112 osób więcej niż w 2019 a szacunki Eurostatu mówiły, że będzie to w granicach 5,4 tys, czyli tylko 15% tego co faktycznie zmarło. 

 

 

 

https://www.gov.pl/web/zdrowie/raport-o-zgonach-w-polsce-w-2020-r

Ale to nie covid zabił tych ludzi, tylko decyzje polityków.

 

Zamykano szpitalne oddziały, bo covid ważniejszy niż nowotwór czy choroby serca. Lekarzom wypłacono 6mld dodatku covidowego od początku pandemii. Kasę dostają nie za wyleczenie pacjenta, ale m.in. za zgłoszenie zgonu.

 

Ale jak @Rnext wielokrotnie już tu pisał, eliminacja ludzi nieprzydatnych systemowi była w menu plandemii.

 

Wiesz co jest najgorsze? Że fala nowotworów i innych chorób dopiero w nas uderzy, a leczyć nie bardzo jest komu. Lekarze pierdolą tych ludzi, bo za ich leczenie nie dostaną dodatku covidowego.

 

 

 

Wczoraj podawali w mediach, że pacjenci z covidem zajmują prawie 20,000 łóżek szpitalnych i służba zdrowia jest na granicy wytrzymałości. Tymczasem w 2017:

https://www.termedia.pl/mz/Duzo-lozek-szpitalnych-za-duzo,33181.html

 

– Według danych GUS, w 2017 r. w Polsce było 957 szpitali stacjonarnych dysponujących 187 tys. łóżek i 194 szpitali „dziennych” z 1,2 tys. miejsc pobytowych. Statystycznie oznaczało to, że 2,5 szpitala obsługuje 100 tysięcy mieszkańców, czyli że na taką populację przypada średnio 660 miejsc do hospitalizacji.

 

 

 

Wypadałoby spytać ministra zdrowia, gdzie się podziały szpitalne łózka, dlaczego zamyka się kolejne oddziały.

 

Edytowane przez cst9191
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, manygguh napisał:

@bassfreak Jak mama? 

Z lekarz prowadzącą wczoraj nie rozmawiałem bo był taki sajgon na oddziale że ciągle biegała później po 18 lekarz dyżurna też nie do złapania więc pewnie w poniedziałek z prowadzącą pogadam.

 

Ale ogólnie powolutku do przodu mama dalej pod high flow ale trochę jej skręcili ten tlen, jednak dalej bez tego słabo bo mówi że jak ściągnie na chwilę tlen i z buzi i z nosa żeby go wydmuchać to leci saturacja do 85 jakoś. Ale jak siedzi z tlenem w nosie to 94-100 ma. Jak śpi zakłada dwie maski bo bezdech ma.

 

Jak wczoraj jej pobrali rano krew a później chodziła prowadząca to mama się pytała jak wyniki, powiedziała że ok parametry zakrzepowe i zapalne mogą być czy tam spadły znowu. Dowiem się w poniedziałek.

 

Biorąc pod uwagę że tydzień temu "ciężko" oddychała i nie była rozmowna pod oby dwiema maskami to jest znaczna poprawa.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh @spacemarine

 

Przy okazji przez te 10 dni całe od czasu gdy z mamą było źle (najpierw 4 dni mega stres) tak czystego umysłu dawno nie miałem, zero porno, zero fapa, zero seksu i prawie zero myśli erotycznych i dwa razy dziennie na msze (ta czystość aby modlitwy były "bardziej skuteczne").

 

9 dnia to się czułem jak po 10 kawach i cały dzień coś robiłem. A skupienie takie aż lasery z oczu miałem, nawet ludzie w biedronce mnie nie wkurwiali. Czułem się taki "lekki".

Edytowane przez bassfreak
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, bassfreak napisał:

@manygguh @spacemarine

 

Przy okazji przez te 10 dni całe od czasu gdy z mamą było źle (najpierw 4 dni mega stres) tak czystego umysłu dawno nie miałem, zero porno, zero fapa, zero seksu i prawie zero myśli erotycznych i dwa razy dziennie na msze (ta czystość aby modlitwy były "bardziej skuteczne").

 

9 dnia to się czułem jak po 10 kawach i cały dzień coś robiłem. A skupienie takie aż lasery z oczu miałem, nawet ludzie w biedronce mnie nie wkurwiali.

Trzmamy kciuki, jak moja mama zachorowała to naprawdę doceniłem ją i rodzinę, sporo człowiek się uczy i to nawet będąć dorosły. Trzeba być dobrej myśli i dbaj by ona miała pozytywne podejście, nastawienie jest bardzo ważne, bo stres i co gorsze jak człowiek się podda niszczą organizm. Jak się jej poprawia to naprawdę dobry znak ! :)

 

Pomyśl co będzie jak wróci do domu, może jakieś zakupy aby nie musiała wychodzić tylko się regenerować. Warto pomyśleć jak zinimalizować by nie zaraziła się tym g..em co jest w powietrzu bo będzie trwało zanim jej się płuca zregenerują. Żeby wiedziała że wszystko będzie przygotowane i nie będzie się muiała martwić itd.

Edytowane przez spacemarine
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minutes ago, cst9191 said:

Wiesz co jest najgorsze? Że fala nowotworów i innych chorób dopiero w nas uderzy, a leczyć nie bardzo jest komu

 

Z tym się zgadzam. Niestety, koszty walki z Covidem będą wyższe niz jakby mu pozwolić się swobodnie rozwinąć. Mówię tu zarówno o tych ekonomicznych jak i ludzkich. Mnóstwo osób umrze na raka, serce i inne nieleczone choroby bo miejsc nie ma. 

 

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.