Wirus z Wuhan

[Rnext]

1 hour ago, Egregor Zeta said:

 

RealLife to taki medyczny Analconda...

Ale przynajmniej docieka i nie jest tak dogmatyczny.

 

"W jeszcze większym stopniu niepewny jest obraz myślowy zarówno otaczającego świata jak i własnej osoby. Wiadomo jak bardzo zależy on od wpływów środowiska, dziedzictwa kulturowego itp. Może dlatego, że obraz ten jest znacząco niepewny, człowiek tym silniej go broni i wszelkie odejścia od powszechnie przyjętej koncepcji rzeczywistości budzą w otoczeniu społecznym lęk i agresję"

 

1 hour ago, spacemarine said:

A jednak naturalna odporność jest lepsza według CDC, kto by pomyślał, biegnijcie po czwartą dawkę bo narracja się szybko zmienia

 

Jeszcze dobrze pamiętam dotychczasowe wierzenia, że przechorowanie daje odporność do dupy a "szczepka szczepka uber alles".

Co się natłumaczyłem wierzącym w naukę, że nauka mówi co innego to moje

[spacemarine]

Antyszczepionkowcy w najbardziej wyszczepionym kraju, no kto by pomyślał...

 

 

[nowy00]

Izrael, państwo gdzie jeszcze kilka miesięcy temu w celu wejścia na basen potrzebny był do zeskanowania certyfikat. 

[cst9191]

Szkocja. 70% w pełni zaszczepionych, 62% boosterem, a jakieś przygłupy na tweeterze piszą w agresywnym tonie, że taka proporcja jest normalna bo większość ludzi jest zaszczepiona

 

 

 

W styczniu niezaszczepione 30% społeczeństwa odpowiadało za 14% wszystkich zgonów covidowych (60 z 419).

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Lutego 2022 przez cst9191

[spacemarine]

W Kanadzie aresztują właśnie protestujących, taka tam demokracja.

 

 

[cst9191]

@RealLife może skomentujesz powyższy wykres?

[spacemarine]

To jest beka jak gość zmienia zdanie

 

 

 

 

A tymczasem w polszy skarbówka będzie mogła bez pozwolenia sądu zajrzeć nam na konto, no bo co macie do ukrycia?

 

 

 

 

Ale bomb, pandemio trwaj, ponad 400 tyś rocznie dla lekarza z dodatkiem covidowym!!!

 

Źródło: https://twitter.com/PrzMisiolek/status/1494566931730518031?s=20&t=KKASRAfSEIGj7Je-n8rFwQ

[cst9191]

Kontynuując jeszcze wątek o Szkocji, to poniżej człowiek ładnie zmasakrował matematyką covidianina:

 

 

[spacemarine]

@cst9191nie rozumiesz, 2 + 2 = 5

Edytowane 18 Lutego 2022 przez spacemarine

[cst9191]

Sami widzicie jak się znęcają nad niewinnym, mającym krystalicznie czystą przeszłość Pfizerem.

 

Na pewno nie sfałszowali wyników badań!

 

 

 

Szkocja raz jeszcze:

 

Nie będzie już informowania o statusie zaszczepienia wśród zmarłych na covid :)))

 

Prawda okazała się antyszczepionkowa i foliarska. 

 

LUTY:

 

 Na covid w Szkocji o 50% częściej umierali zaszczepieni, w większości ci po boosterze.

[Szczery Człowiek]

Zobaczycie, że teraz jak będzie chwila "spokoju i normalności" to pewnie zaczną wychodzić wszelkie problemy poszczepienne. Będzie o tym coraz głośniej. A w TV politycy powiedzą, że przecież nie było niczego w konstytucji wpisane i  wszystko było  dobrowolne, bo nikt nikomu nie kazał tego brać. 

[spacemarine]

MZ mówi że 200 tyś Polaków zmarło bo o siebie nie dba przez między innymi otyłość, sami są sobie winni...

 

 

[mpawel5]

@spacemarinewiem, widziałem film. Bo przed srandemia to byli szczupli, wysportowani, nie pili, nie palili. Na śniadanie koktajl z jarmuzem, a na obiad kurczaczek z eko hodowli. Trzeba być ekstremalnie bezczelnym, żeby takie coś wypuszczać z gęby. Ale jeśli chodzi o szczypawki, to nagle stali się bardzo dbający o nasze kruche zdrowie. Daj pan spokój. 

[Brat Jan]

W dniu 29.01.2022 o 12:31, Szczery Człowiek napisał:

same białka kolca mają zdolności do nieskończonego rozmnażania się. Co powoduje błędne koła i nieskocozną walkę z covid, nie mając wystarczającego arsenału na walki z pozostałymi patogenami. 

 

Tutaj coś o detoksykacji białka:

 

https://ludzieroku.org/blog/leki/swiatowa-rada-zdrowia-ujawnia-detoks-na-bialko-kolca

 

[spacemarine]

Chyba covidioci dostaną zawału bo nawet obóz w Australii znosi obostrzenia:

 

 

 

Media rozpoczęły kolejną kampanię dla covidiotów, bo wiadomo pelikany wszystko łykną.

Skąd zatory w żyłach? Otóż z jedzenia jajek! Tak moi drodzy, pamiętacie pajace jak od tysięcy lat zakrzepy powodują jajka na twardo? No pewnie, że tak, tak samo jak dziabki z 100% skutecznością. Widocznie wiedzą że prędzej czy później owce zaczną padać na zakrzepy, no ale sam jesteś sobie winien, że 20 lat temu zjedliście jajko. Świat klaunów.

 

 

Edytowane 18 Lutego 2022 przez spacemarine

[cst9191]

8 minut temu, spacemarine napisał:

Widocznie wiedzą że prędzej czy później owce zaczną padać na zakrzepy, no ale sam jesteś sobie winien, że 20 lat temu zjadłeś jajko. Świat klaunów.

Te 20 lat temu to trzeba było jakoś sprzedać preparaty na cholesterol

 

 

[Piccardo]

Jakoś tak brzmi znajomo, wtedy też była dobrowolność i nikt się nie spodziewał...

 

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=159397916442464&id=100071167688071

[bassfreak]

2 godziny temu, spacemarine napisał:

MZ mówi że 200 tyś Polaków zmarło bo o siebie nie dba przez między innymi otyłość, sami są sobie winni...

Wytłumacz to mojej mamie że ledwo uszła z życiem i siedzi jeszcze na tlenie w domu bo przez całe życie ma Grażyna mode a nie że covid ją przeorał bo nie była szczepiona. Nie wiadomo jak wyglądają płuca teraz bo drugi raz po nie miała TK. Jak wróciła ze szpitala i weszła po schodach do domu to miała 150 pulsu gdzie wchodziła z dwoma ratownikami i z tlenem.

 

W domu stoi wypożyczony koncentrator tlenu i ma regulację od 5 litrów/min do 0,5. na początku stycznia wystarczyło że na 5 litrach mama poszła szybciej do łazienki to po powrocie miała saturacje 80-90. Teraz wszystko w domu robi na 2 litrach i wacha się między 93-98. (same "wąsy" w nosie)

 

Ale czy ona wróci do w miarę normalnego funkcjonowania? to może potrwać do roku czasu niby.

Ordynator na zakaźnym w Gdańsku powiedziała że przez jej płuca przeszło tsunami i oni są zdziwieni że z tego wyszła.

W najgorszym momencie D-dimery były tak duże że było tylko oznaczenie >45000 gdzie u zdrowego człowieka do 500 jest.

 

Edytowane 18 Lutego 2022 przez bassfreak

[spacemarine]

10 minut temu, bassfreak napisał:

Wytłumacz to mojej mamie że ledwo uszła z życiem i siedzi jeszcze na tlenie w domu bo przez całe życie ma Grażyna mode a nie że covid ją przeorał bo nie była szczepiona. Nie wiadomo jak wyglądają płuca teraz bo drugi raz po nie miała TK. Jak wróciła ze szpitala i weszła po schodach do domu to miała 150 pulsu gdzie wchodziła z dwoma ratownikami i z tlenem.

 

W domu stoi wypożyczony koncentrator tlenu i ma regulację od 5 litrów/min do 0,5. na początku stycznia wystarczyło że na 5 litrach mama poszła szybciej do łazienki to po powrocie miała saturacje 80-90. Teraz wszystko w domu robi na 2 litrach i wacha się między 93-98. (same "wąsy" w nosie)

 

Ale czy ona wróci do w miarę normalnego funkcjonowania? to może potrwać do roku czasu niby.

Ordynator na zakaźnym w Gdańsku powiedziała że przez jej płuca przeszło tsunami i oni są zdziwieni że ona z tego wyszła.

W najgorszym momencie D-dimery były tak duże że było tylko oznaczenie <45000 gdzie u zdrowego człowieka do 500 jest.

 

 

Pytaj władzę czemu sa takie efekty wielu lat zaniedbań w tzw. służbie zdrowia, spytaj tych co brali 15 tyś i jedli pizze zamiast przyjmować chorych w wczesnych stadiach chorób, a ludzie umierali pod drzwiami szpitala, bo lekarz bał się wyjść. A stukanie patykiem w okno? Teraz to dopiero czeka na żniwo późno zdiagnozowanych chorób, które są pewnie w zaawanswanym stadium.

Ja płacę swoje składki i nie po t by był taki bajzel, a najgorsze to dopiero przyjdzie.

[bassfreak]

@spacemarine

 

O czy my kurna mówimy, jak ludziom z cukrzycom karzą jeść 5-6 posiłków koniecznie z węglowodanami i do końca życia insa i metformina.

To nie są lekarze, to są kaci którzy cię uśmiercą powoli swoimi sposobami.

 

Masz za duży cholesterol? jeb statyny

Masz nadciśnienie? jeb beta-blokery

Masz refluks? jeb inhibitory pompy protonowej

 

 

ALE NIKT KURWA NIE LECZY PRZYCZYN A TE LEKI WSZYSTKIE JEBIĄ TAK PO FLAKACH I MIKROBIONIE ŻE TO SIĘ NIE ŚNIŁO NIKOMU.

 

A no i kurwa oczywiście euthyrox na hashimoto zamiast zmiana diety, suple itd. XDDDDDDDDDDDD

Edytowane 18 Lutego 2022 przez bassfreak

[Baca1980]

W dodatku jak sprytnie obniżają np. normy laboratoryjne. I tak w 2010 glukoza na czczo norma do 120 mg/l teraz 99 mg/l, cholesterol 250 mg/l teraz 199 mg/l. Ciśnienie krwi kiedyś (skurczowe) norma do  140 mmHg teraz to jest już nadciśnienie kwalifikowane do leczenia. 

Co roku robię sobie przegląd organizmu. I zawsze mnie to zastanawiało. Co jest z tymi normami. Rok temu zdrowy a teraz chory.

 

 

[$Szarak$]

@Baca1980 Co jest w tym takiego dziwnego? Powyżej 120 mmHG, już od długiego czasu jest jako podwyższone. Przecież to logiczne, że czym niższe tym lepiej - też bez przesady, ale poniżej 120 jest mieć najlepiej. Tutaj bracia niektórzy pisali, że się leczą i gdy mieli te wartości poniżej 120/80 o wiele lepiej się czuli. 

 

@bassfreak I po czy taki stan miała? Po covid czy nie wiadomo?

 

[bassfreak]

Po covid.

[slusa]

1 hour ago, bassfreak said:

@spacemarine

 

O czy my kurna mówimy, jak ludziom z cukrzycom karzą jeść 5-6 posiłków koniecznie z węglowodanami i do końca życia insa i metformina.

To nie są lekarze, to są kaci którzy cię uśmiercą powoli swoimi sposobami.

 

Masz za duży cholesterol? jeb statyny

Masz nadciśnienie? jeb beta-blokery

Masz refluks? jeb inhibitory pompy protonowej

 

 

ALE NIKT KURWA NIE LECZY PRZYCZYN A TE LEKI WSZYSTKIE JEBIĄ TAK PO FLAKACH I MIKROBIONIE ŻE TO SIĘ NIE ŚNIŁO NIKOMU.

 

A no i kurwa oczywiście euthyrox na hashimoto zamiast zmiana diety, suple itd. XDDDDDDDDDDDD

 

Nie wszystkim. I długo jeszcze tak pozostanie. I, tak szczerze, raczej nie przewiduję opcji, że podejście "leczenie przyczyn dietą" przejdzie do mainstreamu. Teraz jem całkiem nieźle, ale kiedyś jadłem taki sam syf jak wszyscy. Kwestia wychowania.

[Szczery Człowiek]

1 godzinę temu, Baca1980 napisał:

W dodatku jak sprytnie obniżają np. normy laboratoryjne. I tak w 2010 glukoza na czczo norma do 120 mg/l teraz 99 mg/l, cholesterol 250 mg/l teraz 199 mg/l. Ciśnienie krwi kiedyś (skurczowe) norma do  140 mmHg teraz to jest już nadciśnienie kwalifikowane do leczenia. 

Co roku robię sobie przegląd organizmu. I zawsze mnie to zastanawiało. Co jest z tymi normami. Rok temu zdrowy a teraz chory.

 

 

Żebyś na wszystko brał proszki z dodatkami dwutlenku tytanu i innego badziewia