Wirus z Wuhan

[Rnext]

48 minutes ago, RealLife said:

Moja rada aby nie mówić "my" w środowisku antyszczepionkowców

Spoko, wiesz o co chodzi więc powinniśmy dopuszczać skróty myślowe.

[spacemarine]

RealiLife nie pamięta albo nie chce pamiętać że obiecywano 100% skuteczności dziabki, brak transmisji, brak zgonu, brak pobytu pod respiratorem dla zaszczepionych. Najlepsze że z jednej strony obiecywali 100 skuteczności i zachęcali po kolejnego boostera i jakoś im się to nie przeszkadzało. Obecna dziabka ponoć chroni przed no właśnie czym? Daje łagodniejszy zgon?

 

 

A tymczasem przeciętni ludzi poszli po rozum do głowy i nie przychodzą na umówione terminy, nie chcą już ambrozji. W zasadzie jedynym wytłumaczeniem zacietrzewienia niektórych tutaj jest chyba jakiś osobisty benefit z tego cyrku w postaci kasy z tzw służby zdrowia albo nie wiem jakieś psychologiczne wyparcie zmieniającej się rzeczywistości.

 

 

 

Ale chyba będzie coraz więcej naglic, szkoda tylko ludzi:

 

[Piccardo]

Godzinę temu, RealLife napisał:

 

Badań na temat skuteczności szczepionek jest setki jak nie tysiące. Problem w tym, że ty ich nie uznajesz. 

 

Zobacz jak ładnie spadła zachorowalność na odrę dzięki szczepieniom (link niżej). Nie mieści mi się w głowie jak można mieć jeszcze wątpliwości. 

 

Powiem ci, że ja nie rozumiem co ty tu piszesz i jakich danych ci brakuje? Zadałeś mi to pytanie chyba z 5 razy w tym wątku. Ja nadal nie rozumiem co potrzebujesz. 

 

Myślę, że ty chcesz takich danych z dwóch równoległych światów z tym samym wirusem. W jednym ludzi się szczepi a w drugim nie. Następnie porównuje się ile w którym świecie zmarło ludzi i mamy odpowiedź. Ty chyba takich danych chcesz. 

 

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4675157/

 

Przy wyszczepieniu 100% ludzi, zaszczepieni będą stanowili 100% zachorowań i 100% zgonów. 

 

Mam nadzieję, że ty i pozostali koledzy antyszczepionkowi rozumieją skąd to wynika i dlaczego tak jest. 

Naucz się proszę czytać ze zrozumieniem, czytaj coś tak długo aż zrozumiesz, jak zaczniesz odp upewnij się że odpowiadasz na zadane pytanie. 😉

[mpawel5]

@RealLifemasz tu wykres Danii. https://www.worldometers.info/coronavirus/country/denmark/

Tam masz obecnie rekordy zakażeń i ZGONÓW!!!! Rozumiesz? ZGONÓW!!! To znaczy, że ludzie robią kaput. Czyli coś, przed czym, ostatecznie po 10 zmianach narracji o szczepkach, miała chronić. Ale nie chroni. Rozumiesz??? Ja już nie wiem jakich chcesz dowodów. Szczepionka na srovid NIE DZIAŁA!!! A na deser jeszcze ma cały wór skutków ubocznych. 

[spacemarine]

Nawet Izrael zapowiedział odejście od paszportów covidowych, a tam dopiero był cyrk szczepionkowy.

 

Po prost siedzą tutaj beneficjenci  incognito tego systemu 15tysięcy plus za chociaż jednego covidowca na oddziale dla wszystkich w koło i co się dziwić że się wkurzają jak na horyzoncie widać że eldorado się kończy. Jedźcie do tych niemiec, ale uwaga tam oczekują rezultatów a nie jedzenia pizzy i zaszywania ludziom szmat w brzuchu.

Edytowane 17 Lutego 2022 przez spacemarine

[Obliteraror]

35 minut temu, spacemarine napisał:

Ale chyba będzie coraz więcej naglic, szkoda tylko ludzi:

Na świcie podano do tej pory ponad 7 miliardów dawek szczepionki, a ja ma się ekscytować takimi filmikami? Przestań

 

Można oczywiście wierzyć różnego rodzaju wariatom (czasem z tytułami, co dosyć przykre, ale jak mawiał klasyk, tyle samo głupich profesorów co głupich studentów), że szczepionki mordują, że powodują AIDS (to nowa chyba jakaś rusko/chińska wrzutka) itp. urągajacych rozumowi idiotyzmów.

 

Można, ale po co?

 

Dowiedziałem się niedawno, że kumpel rocznik 76, zaszczepiony JJ na wiosnę zeszłego roku mało się na C19 nie przekręcił. Trzecią dawkę olał bo uznał, że jak pracuje z domu to mu w sumie niepotrzebna, bo i tak aktywnego życia towarzyskiego nie prowadzi.

[deleteduser179]

A w rmf jakiś doktór-skurwysyn przekonywał, że skoro "psy szczepi się na wściekliznę co roku, i nikt się z tego powodu nie obraża", to podobną politykę powinno się zastosować w przypadku covida.

No wziąć taką szmatę za łeb i jebnąć o ścianę.

link:

 

Edytowane 17 Lutego 2022 przez zychu

[Martius777]

[Kespert]

2 hours ago, Eskel said:

nie powinien mieć prawa aby sprawdzać przy zatrudnianiu naszego statusu zaszczepienia, ani jakichkolwiek innych danych wrażliwych

Twoje prawo do wolności obejmuje także Twój wybór, by swoimi danymi się podzielić. Natomiast to musi być Twój wybór, a nie przymus.

 

Widzisz, ja mogę dopuścić do rozważania nawet takich przedsiębiorców, co zechcą zatrudniać pracowników wyłącznie przy pełni księżyca, a obsługiwać wyłącznie jak ktoś przyjdzie z kotem w plecaku i podwiązką na czole. Chcą oprzeć swój biznes na tak skrajnych pomysłach, ich prawo I tak samo dopuszczam myśl, że ta sama wolność powinna dawać przedsiębiorcy możliwość obsługiwania/zatrudniania wyłącznie zaszczepionych.

Tylko że nie może to być przymus czy obowiązek. Tylko dobrowolne umowy między ludźmi. I jak pracodawca potencjalny pyta o paszport czy podwiązkę, ja odwracam się na pięcie i idę dalej. Wtedy rynek rozstrzygnie kto ma rację... bo przecież jeśli szczepionki są takie wspaniałe, to nie trzeba ani zachęcać, ani namawiać, ani tym bardziej wprowadzać jakichkolwiek restrykcji.

 

Sumując - kto chce się dziabać, niech się sam dziabie. Kto nie chce, niech się nie dziabie. A próba ingerowania w wolność innej osoby poprzez wymuszenie czegokolwiek na niej, jest właśnie - ograniczeniem wolności. Także gdy to wymuszenie jest przeprowadzone rękoma osoby trzeciej.

 

[spacemarine]

Za dużo zgonów zaszczepionych względem niezaszczepionych ? Nie ma problemu:

 

"Statystyki covidowe w UK nie będą publiowane bo są błędnie przedstawiane przez antyszczepionkowców". Public Health Scotland przestanie publikować dane na temat zgonów i hospitalizacji związanych z chorobami ciążowymi według statusu szczepień – w związku z obawami, że są one błędnie przedstawiane przez działaczy antyszczepionkowych.

 

https://uk.news.yahoo.com/covid-data-stop-being-published-114056378.html

 

 

Kolejne rewelacje o FDA w USA

 

[Eskel]

@Kespert okej. Niech będzie, że gdy sprawa dotyczy kwestii zatrudnienia to można znaleźć rozsądnego pracodawcę, który nie wymaga noszenia podwiązki na czole, rynek pracy sam się wyreguluje. Ale co w sytuacji gdy miłościwie nam panujący zdecydują, że dostęp do usług publicznych też będzie tylko dla osób z podwiązkami na czole? Nie wejdziesz do samolotu czy pociągu bez podwiązki na czole, nie pójdziesz na mecz bez podwiązki na czole. Lekarz w przychodni czy szpitalu nie przyjmie nikogo kto nie ma podwiązki na czole. To już chyba przegięcie. A teraz mamy do czynienia z sytuacją, gdy dostęp do służby zdrowia bez zaszczepienia jest mocno utrudniony. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ile ludzi leczy się teraz na własną rękę bo chce uniknąć wizyty w przychodni. Handel receptami w necie kwitnie, ludzie wolą zapłacić 60 złotych za receptę na antybiotyki niż iść do konowała i się nasłuchać o tym jakim nieodpowiedzialnym głupkiem się jest (chodzi o niezaszczepienie się) i jeszcze dostać w gratisie skierowanie na test. Ja sam nie byłem u lekarza ani sam ze sobą, ani z dziećmi, bo gdyby mi ta piczka zaczęła wyjeżdżać z brakiem odpowiedzialności to boję się, że bym jej przypieprzył.

[Kespert]

23 minutes ago, Eskel said:

To już chyba przegięcie.

Nie chyba, a na pewno.

24 minutes ago, Eskel said:

to boję się, że bym jej przypieprzył

Od dawna mówię, że jednym z dobrych punktów tej całej hecy, jest pewnego rodzaju ujawnienie. Jakości tzw. autorytetów. Polityków, lekarzy, dziennikarzy. Ich sprzedajność staje się widoczna dla wszystkich, tak samo jak niektórzy z nich nagle zaczynają zyskiwać szacunek... głównie za płynięcie pod prąd.

Lata temu, jak chodziłem do ortopedy, to w tej samej klinice przyjmowało ich zawsze dwóch, i kolejka zawsze stała tylko do jednego. Drugi potrafił wyjść, popatrzeć, zaprosić do swojego gabinetu... i usłyszeć w odpowiedzi, że jak już się pacjent do dr. Marka zapisał, to poczeka. I o taką weryfikację rynkową mi chodzi. A nakazowe rozdzielanie pół tu, pół tu - za bardzo mi pachnie czasami słusznie minionymi.

 

[$Szarak$]

Heh 

[nowy00]

Kiedyś też byli foliarze podczas II wojny:

https://streamable.com/xm1jl1

[wrotycz]

6 hours ago, Vishkah said:

ja się zastanawiam ile z tych "niezaszczepionych" to ludzie rzeczywiście niezaszczepieni - w rozumieniu bez żadnej dawki - a ile z nich to zaszczepieni ale nie w pełni, bo teraz już od lutego niektórzy już nie łapią się na 9 miesięczny okres ważności "paszportu" covidowego przez co realnie są uznawani za niezaszczepionych. 

 

Nie tylko to. Osoby, które przyjęły eliksir, jeszcze przez 14 dni są "niezaszczepione".

 

[spacemarine]

6 godzin temu, wrotycz napisał:

 

Nie tylko to. Osoby, które przyjęły eliksir, jeszcze przez 14 dni są "niezaszczepione".

 

 

Lepiej dziś "antyszczepionkowcami" są osoby mające komplet szczepień w książeczce, zbierane niczym pokemony za młodu. Ale jak ktoś nie chce ambrozji zrobionej w rok zamiast 5 czy 10 lat i dodatkowo gdzie producent nie chce brać za to odpowiedzialności to jest szur i foliarz.

 

Nigdy bym nie sądził że ludzie sami będą za darmo pracować na zyski koncernów jak pracownic ich agencji PR. Świat klaunów.

[Piccardo]

47 minut temu, spacemarine napisał:

Nigdy bym nie sądził że ludzie sami będą za darmo pracować na zyski koncernów jak pracownic ich agencji PR. Świat klaunów.

Jedyna nadzieja w teorii spiskowej że oni wszyscy poumierają 🤣, wtedy nam będzie lżej walczyć o swoje nie mając balastu idiotów negujących rzeczywistość... Niestety...

[Garrett]

Dość tego foliarstwa! Nauka idzie! 

 

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,28124158,adam-niedzielski-broni-hipotezy-o-koncu-pandemii-ekspert-minister.html

 

Cytat

 

W Polsce przynajmniej dwie dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi przyjęło około 56 proc. populacji. Prof. Flisiak zaoponował jednak zdecydowanie przed określaniem wszystkich tych osób, jako zaszczepionych.  - W tej chwili, przy wariancie omicron, nie powinniśmy w ogóle brać pod uwagę osób zaszczepionych (tylko - red.) tymi dawkami podstawowymi. Powinniśmy liczyć wyłącznie tych, którzy otrzymali dawkę przypominającą, a ten odsetek jest jeszcze gorszy - tłumaczył, dodając że wynosi on zaledwie 29 proc. i "sytuuje nas to na szarym końcu Europy". 

Dziennikarz TOK FM dopytywał zatem, kiedy możemy spodziewać się kolejnej - czwartej - dawki szczepionki. Jak wyjaśnił prof. Flisiak, obecnie zbierane są dane na temat tego, jak długo odporność utrzymuje się, jak jest silna po pierwszej dawce przypominającej.

 

Pan Flisiak broni plandemi

[Bojkot]

Czy przyjmiecie krew od osoby zaszczepionej?

NIE? A jak to sprawdzisz co przyjmujesz?

[Martius777]

5 minut temu, Bojkot napisał:

Czy przyjmiecie krew od osoby zaszczepionej?

NIE? A jak to sprawdzisz co przyjmujesz?

 

I cyk, rozwiązanie

 

https://www.cyfrowyszpital.pl/sztuczna-krew-do-transfuzji-medyczna-rewolucja

[spacemarine]

A jednak naturalna odporność jest lepsza według CDC, kto by pomyślał, biegnijcie po czwartą dawkę bo narracja się szybko zmienia

 

 

 

 

 

[cst9191]

13 godzin temu, $Szarak$ napisał:

Heh 

Wersja video:

 

 

[Egregor Zeta]

2 minuty temu, cst9191 napisał:

Wersja video:

Już miałem pytać o jakieś badania, wykresy czy linki, bo wiesz tyle teraz foliarzy i dezinformacji.

 

RealLife to taki medyczny Analconda...

[maroon]

36 minutes ago, cst9191 said:

Wersja video:

 

 

To na pewno przypadek. Pewnie ktoś z ekipy filmującej ustawił. Lub też popiersie jest cennym antykiem. 

[$Szarak$]

@maroon @cst9191 Nie no, to jest fiksja, pewnie komputerowo przerobione.....