Skocz do zawartości

Przygotowania do paniki (zapasy), dot. wirus z Wuhan


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, manygguh napisał:

A wiecie gdzie można kupić środki do dezynfekcji rąk? W aptekach ciężko coś kupić, a to co jest na allegro, już nawet nie śmieszy.

W monopolowym pol litra ?

Edytowane przez Maarcin_05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, manygguh napisał:

A wiecie gdzie można kupić środki do dezynfekcji rąk? W aptekach ciężko coś kupić, a to co jest na allegro, już nawet nie śmieszy.

 

Denaturat, benzyna, alkohole rozmaite, jest tego trochę. Ale po taniości to benzyna.

Można się też przejść po szpitalach, kwestia motywacji i poglądów.

Edytowane przez wroński
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, spirytus, w tym salicylowy jest jakimś rozwiązaniem. A czym się taka buteleczka spirytusu 96% różni od żelu dezynfekującego, bo przecież oprócz spirytusu, ma taki żel też inne substancje w sobie? Pytanie, czy te różnice między spirytusem, a żelem robią jakąś poważną różnicę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, manygguh napisał:

A wiecie gdzie można kupić środki do dezynfekcji rąk?

Sklepy z militariami lub sprzętem turystycznym.

1 godzinę temu, manygguh napisał:

A czym się taka buteleczka spirytusu 96% różni od żelu dezynfekującego,

Wszystkie żele oparte są na etanolu. Zazwyczaj w stężeniu 70 %. Reszta to stabilizatory lub dodatki zapachowe.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można już zobaczyć pierwsze objawy paniki, przypuszczam, że mają na to wpływ spoty reklamowe w TV mówiące o zasadach higieny zmniejszających szanse zarażenia, nowa spec ustawa, którą chcą przepchnąć na szybko no i doniesienia pacjentów jak to wygląda od środka w naszej służbie zdrowia.

 

W sklepach w mojej okolicy, wyczyszczone konserwy prawie do zera, bardzo mało na półkach makaronu/ kasz/ ryżu. 

 

Znajoma sprzedawczyni mówiła, że zeszły wszystkie mydła antybakteryjne, a na hurtowni brak. 

 

Żelu do mycia rąk nie widziałem w żadnym sklepie.

 

Za to widziałem dziś rano na ulicy dwie osoby w maseczkach, czego w sumie się nie widuje na co dzień, chyba że spotkasz turystę z Japonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla chętnych. Przykładowy jadłospis na "ciężkie" dni. Jest bardzo minimalistyczny ale zapewnia przynajmniej odpowiednią ilość kalorii. No i nie trzeba gromadzić dużej ilości produktów. Jadłem tak przez siedem dni (kompletne za.dupie w górach). 

 

Śniadanie: owsianka instant plus bakalie, konserwa turystyczna plus suchary.

Obiad: zupka chińska, ryż plus tuńczyk z puszki.

Kolacja: makaron z gulaszem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie Wy te braki w sklepach widzicie? Bo chyba tylko w telewizji. Media robią sobie show. Zagrożenie jest znikome. A tym wszystkim "prepersom" z zapasami makaronu, przygotowującym się na armagedon radzę się zająć czymś bardziej pożytecznym. Żarcia w sklepach nie zabraknie, o to się nie martwicie, już wielkie firmy o to zadbają. Tym bardziej, że podobno kupujecie masowo makaron ?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maarcin_05  Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. W ostatnich dniach w paru marketach było widać, że ruch się nasilił, ludzie wrzucają więcej fantów do koszyków niż zazwyczaj.

 

Tak z 10 lat temu w pobliskim mieście wystarczył strach przed ewentualną powodzią, by wyczyścić sklepy z towaru w ciągu paru godzin..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Maarcin_05 napisał:

Gdzie Wy te braki w sklepach widzicie?

Jakby wyłączyli telewizory to by zagrożenie zniknęło. Tylko, że tu chyba o to właśnie chodzi, żeby się ponakręcać. 

Chodzę po sklepach, i nawet jednej półki pustej nie widziałem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo wyższe  prawdopodobienstwo jest, że zgine w wypadku samochodowym niż umrę w wyniku zarażenia a koronowirusem. 

 

Bardziej jednak obawiam się przymusowej kwarantanny w związku z tym zaopatrzylem się już w makarony, kasze, ryż, konserwy i cała reszte. 

 

Te całe maseczki to pierdole bo sam sobie lepsza zrobię. 

 

Zobaczycie, że o pierwszych w Polsce stwierdzonych przypadki zakażenia dowiecie się szybko po wejściu w życie aktualnie procedowanej ustawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł zrobienia jakichś podstawowych zapasów miałem od dawna. Miejsca trochę mam. Piwnica przygotowana od dwóch lat (wkopane w ziemię szambo szczelne) i tam składuję przetwory - soki, dżemy, przeciery, miód. Na moje oko zapas kaloryczny dla rodziny to na miesiąc - dwa.

 

Woda - własne ujęcie, podpięte do domu, hydrofor i pompa. Jeśli będzie prąd to będzie i woda.

 

Zapasy produktów spożywczych suchych zrobiłem dziś za ok 150 zł (zakup internetowy), na 5-10 dni. Ceny promocyjne, więc na pewno nie przepłaciłem.

 

Gotowanie - zostawiłem sobie butlę lpg, więc na jakiś czas jest.

 

Grzanie - kominek

 

Jeśli chodzi o dezynfekcję, to (dane od znajomej z sanepidu) sprawdzi się też spirytus o mocy do 72%, lub nawet woda utleniona. Mycie rąk przez 30s, nie dotykanie dłońmi twarzy, częste pranie ręczników i ścierek.

 

Widzę wzmożony ruch w sklepach ale sądzę, że do paniki i przerwania łańcucha dostaw produktów spożywczych nie dojdzie, więc przygotowuję się raczej na niedogodności, a nie do armagedonu i rozpadu struktur społecznych. W szczególności nie przewiduję braków prądu, gazu i wody.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka prostych faktów:

 

1 Śmiertelność wśród zarażonych koronowirusem  wynosi około 3,4%. 

 

2 Mediana wieku wśród przypadków śmiertelnych wynosi 59 lat.

 

Co oznacza że w praktyce są również zagrożone osoby wcale nie tak stare, bo 50 latek według dzisiejszych standardów nie jest stary. 

 

Trzeba również brać pod uwagę prosty fakt, że osoby 65+ nie przebywają tyle wśród ludzi, co osoby 40+. Zwyczajnie są mniej mobilne ze względu na wiek, mają mniejsze grono znajomych i zwyczajnie mniej spraw do załatwienia poza domem, rzadziej wychodzą po zakupy itp. Więc osoby starsze mają potencjalnie mniej okazji do zarażenia się.

 

3 Należy zwrócić uwagę, że ze względu na ustrój i organizację tego ustroju, Chiny są znacznie bardziej skuteczne w ograniczaniu skutków epidemii, szczerze wątpię, że w Polsce działania państwa będą tak skuteczne.

 

4 Jak wyżej ze względu na ustrój i organizację, Chiny najprawdopodobniej podają zaniżoną liczbę zgonów, ze względów propagandowych.

 

5 Struktura wiekowa narodu chińskiego jest trochę inna niż polskiego, my paradoksalnie jesteśmy starszym społeczeństwem, więc mamy większą grupę obywateli narażonych na śmierć podczas epidemii. 

 

6 W większości krajów Europy są przypadki zachorowań i przypadki śmiertelne, u nas nie ma? Jest to niemożliwe szczególnie, że jesteśmy jednym z najbardziej rozproszonych i często podróżujących narodów w Europie. Wniosek prosty przypadki są niezdiagnozowane, w związku z tym wirus się rozprzestrzenia w sposób niekontrolowany.

 

7 Służba zdrowia nie jest przygotowana do epidemii.

 

8 Zarządzanie kryzysowe na wypadek epidemii leży i kwiczy.

 

Wnioski:

 

1 Wirus jest już w Polsce.

 

2 Procentowo w stosunku do liczby zachorowań będziemy mieli najwięcej ofiar śmiertelnych w Europie. 

 

3 Rządzący będą to tuszować robiąc propagandę medialną i podchodząc kreatywnie do statystyki zgonów (bo idą wybory).

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos zapasów, kolejek, pustych półek i przewidywań co to będzie. Tu o tych dylematach jest treściwie napisane, zgrabnie rzecz ujmując Trzeci scenariusz mówiący o katastrofie nie tylko handlowej,jest na szczęście najmniej prawdopodobny.

 

https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/epidemia-koronawirusa-trzy-scenariusze-dla-polskie,61340

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Mosze Red napisał:

Pierwszy oficjalny dzień koronawirusa w Polsce. 

 

Jeden zarażony, 68 osób hospitalizowanych z podejrzeniem, około 600 poddanych kwarantannie. 

 

To oficjalne dane? Całkiem sporo tych z kwarantanna - ciekawe czy liczone jak ktoś jest w izolatce, czy miał zalecenia od lekarza na pobyt w domu.

Edytowane przez Soprano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Soprano napisał:

To oficjalne dane? Całkiem sporo tych z kwarantanna - ciekawe czy liczone jak ktoś jest w izolatce, czy miał zalecenia od lekarza na pobyt w domu.

Tak oficjalne info z godziny 8 rano. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.