józekk Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 @ManinblackPotrzebujesz samochód do jazdy z punktu A do B? Czy również gadżetu podkreślającego status? Bez znaczenia na odpowiedź, wybierz to co najbardziej Ci odpowiada, pamiętając że to Twoja decyzja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 i status i tanie i transport i ladne i kochane i bez awaryjne i szybkie i żeby nie kradli na części tak w ogóle idealne i moje niech pierwszy rzuci kamieniem, ten co by nie chciał tego co powyżej kwestia przesunięcia suwaka między tymi danymi...i wyszlo mi ... hmm jeszcze pojezdze swoim trupem az sie rozleci a wtedy bede mial wiecej gotowki na nowe-uzywane auto .. i wybor bedzie latwiejszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 51 minutes ago, cst9191 said: Wywód poparty własnym doświadczeniem? ? No właśnie nie bo na nowego do dziś mnie nie stać a koszty serwisu są wysokie nawet przy starszych autach tej marki. Widziałem jednak jak chętnie panny dały się wozić ze znajomymi którzy mieli nawet stare BMW. Co prawda to było dawno temu jak jeszcze na studiach byłem ale dla lasek 20+ czarne BMW to taki wyznacznik badboya i jakby luksusu. Można to nazwać lansiarstwem, blacharami ale faktem jest że oni ruchali a inni nie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 2 godziny temu, Imbryk napisał: Wg mnie kupowanie na kredyt bo nas nie stać za gotówkę np. mebli, auta, wesela albo wakacji nie jest dobrym pomysłem. Już tu kiedyś była na ten temat dyskusja I był jeden taki, który twierdził że, Kowalskiego, który odłoży kwotę na auto o wartości powiedzmy 200 koła stać na nie, a jak ja płacę ratę leasingową 5000 miesięcznie (czyli pewnie przewyższającą dochody Kowalskiego) oraz ubezpieczenie i przeglądy to mnie nie stać bo nie zebrałem ? Ale to tak na marginesie, bo leasing to co innego, ale chciałem poruszyć temat "stać". Kredyt konsumpcyjny na dobra materialne to zła praktyka, więc tu się zgadzamy. Mieszkanie to zupełnie inna para kaloszy. Auto można kupić i za kilka tysięcy i też spełni swoją funkcję. Nie było mnie stać to i takie miałem. Teraz mnie stać i mam X razy droższe. Mam nowe, tak jak mam nowe inne rzeczy co nie oznacza że uważam, iż używane to dyshonor albo coś złego. Co ciekawe, to zwykle jest na odwrót i osoby nie posiadające nowego deprecjonują posiadanie takowego i osoby, które się na to decydują. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 2 minuty temu, RealLife napisał: No właśnie nie bo na nowego do dziś mnie nie stać a koszty serwisu są wysokie nawet przy starszych autach tej marki. Widziałem jednak jak chętnie panny dały się wozić ze znajomymi którzy mieli nawet stare BMW. Co prawda to było dawno temu jak jeszcze na studiach byłem ale dla lasek 20+ czarne BMW to taki wyznacznik badboya i jakby luksusu. Ja zawsze mówiłem tak: dobry samochód zawsze pomaga a nigdy nie szkodzi jeśli chodzi o panienki. Oczywiście to nie może być jedyny atut w puli faceta. I zdecydowanie panienka będzie wolała wejść do wygodnego BMW czy Audi niż gnieździć się z typem w autobusach. Taki gość od razu w jej oczach jest uznawany jako ten zaradny. Natomiast 30 letni Sebik nawet jak jest fajnym gościem, ale w gronie kumpli jako jedyny dojeżdża PKS na dyskotekę, czy w miasto to przez większość panienek będzie uważany jako kapeć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carl93m Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Godzinę temu, nesq napisał: Piuntka e60 BMW, lekki zapas na serwis, bez kredytów Planuję zakup tego samochodu. Pamiętam, że jak byłem w gimnazjum w okolicy 2006-07 roku i jak zobaczyłem na giełdzie jego wnętrze to reakcja była: "ło kurła, toż to już samolot nie samochód". Ciułam hajs na razie, chciałbym kupić jakiś 2005-06 rocznik, choć nie znam się więc będę prosił o pomoc znajomego. Mam 27 lat i nigdy nie miałem własnego auta, chcę zobaczyć jak to jest. Ch*j, że wydam oszczędności. Poza tym cały czas mam przed oczami film "Gran Torino" gdzie Kowalski mówi, (parafrazując) że facet bez samochodu, to ch*j nie facet A jak będzie się psuł to sprzedam w pi*du, najwyżej stracę pół kwoty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cst9191 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 2 minuty temu, tytuschrypus napisał: Już tu kiedyś była na ten temat dyskusja I był jeden taki, który twierdził że, Kowalskiego, który odłoży kwotę na auto o wartości powiedzmy 200 koła stać na nie, a jak ja płacę ratę leasingową 5000 miesięcznie (czyli pewnie przewyższającą dochody Kowalskiego) oraz ubezpieczenie i przeglądy to mnie nie stać bo nie zebrałem ? Ale to tak na marginesie, bo leasing to co innego, ale chciałem poruszyć temat "stać". Kredyt konsumpcyjny na dobra materialne to zła praktyka, więc tu się zgadzamy. Mieszkanie to zupełnie inna para kaloszy. Auto można kupić i za kilka tysięcy i też spełni swoją funkcję. Nie było mnie stać to i takie miałem. Teraz mnie stać i mam X razy droższe. Mam nowe, tak jak mam nowe inne rzeczy co nie oznacza że uważam, iż używane to dyshonor albo coś złego. Co ciekawe, to zwykle jest na odwrót i osoby nie posiadające nowego deprecjonują posiadanie takowego i osoby, które się na to decydują. Właśnie czytałem ten temat. Masz jakieś doświadczenie w kwestii leasingów? Ogólnie popieram Twoją opinię w tej kwestii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 (edytowane) 10 minut temu, Carl93m napisał: Mam 27 lat i nigdy nie miałem własnego auta, chcę zobaczyć jak to jest. Jest zajebiście. Pod warunkiem, że nie traktujesz go jako wyznacznika statusu, tylko po prostu przyjaciela, super zabawkę, frajdę, przedmiot użytkowy i woła roboczego. 10w1 Polecam. Edytowane 28 Marca 2020 przez Imbryk 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
józekk Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 1 minutę temu, Imbryk napisał: Jest zajebiście. Polecam. Aż się zalogowałem żeby dać like. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 17 minut temu, Carl93m napisał: Mam 27 lat i nigdy nie miałem własnego auta, chcę zobaczyć jak to jest. Ch*j, że wydam oszczędności. Poza tym cały czas mam przed oczami film "Gran Torino" gdzie Kowalski mówi, (parafrazując) że facet bez samochodu, to ch*j nie facet A jak będzie się psuł to sprzedam w pi*du, najwyżej stracę pół kwoty. I dobrze, bo dla facetów samochód to jest zabawka w większości. Jesteś młody nie masz kredytów jak masz gotówkę kupuj. Widzisz co się dzieje obecnie pandemia i świat stoi. Nie wiesz co będzie za kilka lat. Swoją drogą ja mam Audi A4 2006 rok. Ta Beta ile stoi w takim normalny stanie z tego samego rocznika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carl93m Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 1 minutę temu, Kimas87 napisał: I dobrze, bo dla facetów samochód to jest zabawka w większości. Jesteś młody nie masz kredytów jak masz gotówkę kupuj. Widzisz co się dzieje obecnie pandemia i świat stoi. Nie wiesz co będzie za kilka lat. Swoją drogą ja mam Audi A4 2006 rok. Ta Beta ile stoi w takim normalny stanie z tego samego rocznika ? Z tego co widzę na otomoto.pl +/- w okolicach 25k pln. Z tym że mam za ten moment 65% tej kwoty i dozbieranie zajmie mi jeszcze 5 miesięcy, więc tegoroczne wakacje, jeziorko, morze, i weekendzik poza miastem odpada. Ale na Wszystkich Świętych już pojadę własnym autem xd (O ile nie zamknął mojego miejsca pracy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 (edytowane) samochód > koń > skóra z tygrysa > jaskinia > dzida > prywane ognisko .... ale ja to akceptuje i wykorzystuje ?? no offense Edytowane 28 Marca 2020 przez nesq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 19 minut temu, Carl93m napisał: Z tego co widzę na otomoto.pl +/- w okolicach 25k pln. Z tym że mam za ten moment 65% tej kwoty i dozbieranie zajmie mi jeszcze 5 miesięcy, więc tegoroczne wakacje, jeziorko, morze, i weekendzik poza miastem odpada. To mniej więcej tyle co moja A4. Nie przejmuj się. Jak będziesz miał brykę będziesz jeździł na jezioro kiedy będziesz chciał :D. Na Betę nie jedną dziewczynę tam ,, lepiej poznasz ". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 9 godzin temu, Maninblack napisał: Oczywiste jest że branie nowego samochodu na kredyt to jest strzał w kolano.Samochód . Jak potrzebujesz na firmę i do pracy, to auto typu Toyota Auris w Gazie, niezawodny Japoniec, lub Koreaniec wystarczy. Za 20 góra 50.000 złotych. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Godzinę temu, cst9191 napisał: Właśnie czytałem ten temat. Masz jakieś doświadczenie w kwestii leasingów? Toć napisałem Nie opłaca mi się kupić za gotówkę tak właściwie. Więc leasinguję. Wkrótce zresztą zmieniam, ale jeszcze nie wiem na co, bo obecnie mam auto marki która mi bardzo odpowiada i chciałbym tej samej, ale już nie mają odpowiadającego mi modelu :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 1 minutę temu, tytuschrypus napisał: Nie opłaca mi się kupić za gotówkę tak właściwie. Zmień markę np na mazdę, też są niezłe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cst9191 Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 (edytowane) 7 minut temu, Boromir napisał: Zmień markę np na mazdę, też są niezłe Szóstka fajna, choć słyszałem od znajomego, że mają skłonność do korozji(nie licząc tych z rynku amerykańskiego). Edytowane 28 Marca 2020 przez cst9191 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek do orzechow Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 [brak pl klaw] Jezeli jest to samochod tylko do sporadycznych przejazdzek, to nie bralbym kredytu tylko kupil jakies male tanie wozidupsko za gotowke. W tej chwili da sie kupic auto za 10-15 tys. w dobrym stanie, w ktore nie trzeba pchac duzo kasy. Oczywiscie koszty stale i eksploatacyjne sa. Sam kupilem nowe male auto, ktore teraz stoi w garazu i uzytkowane jest jedynie do wyjazdow na weekend. Mowiac szczerze wielokrotnie rozwazalem jego sprzedaz, bo uwzgledniajac wszystkie koszty, bardziej oplaca sie auto wypozyczac. Aczkolwiek, nie zaprzecze, ze posiadanie wlasnego auta na wyciagniecie reki to wielka swoboda i komfort. A to niestety kosztuje. Potem dochodzi zabawa z naprawami, sprzedaza itp. Jezeli robisz mniej niz 8000km rocznie to nie kupowalbym auta, a wypozyczal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
józekk Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 A ja powiem tak, chcesz tego 2w1: https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-6-dynamic-drive-kremowe-wnetrze-CID5-IDCH143.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser159 Opublikowano 28 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 1 minutę temu, józekk napisał: A ja powiem tak, chcesz tego 2w1: https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-6-dynamic-drive-kremowe-wnetrze-CID5-IDCH143.html Serio ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
józekk Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 Tak, wozidełko + szacun u różowych? A i fura nie brzydka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 37 minut temu, cst9191 napisał: że mają skłonność do korozji(nie licząc tych z rynku amerykańskiego). Ideału nie znajdziesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carl93m Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 (edytowane) 5 godzin temu, Kimas87 napisał: Samochód jest potrzebny. Daje wolność, swobodę. Zabierasz panienkę gdzie chcesz. Nie tłuczesz się w śmierdzących autobusach. Jedziesz kiedy chcesz i gdzie chcesz. Na głowę nie pada. Nawet jak czasem generuje pewne koszty większe/ mniejsze to ta wolność i swoboda jest tego warta. W życiu nie można wszystkiego przeliczać na kesz. Kiedyś słyszałem w jakiejś prezentacji na YT pamiętne zdanie: "Nie zawsze to co warto, się opłaca i nie zawsze opłaca się to co warto" (czy jakoś tak). Btw. Macie jakiś spoko poradnik, jak laik ma się odnaleźć w kupnie pierwszego samochodu? To, że sam nie będę jeździł oglądać to wiadomo. Chciałbym się rozeznać, żeby nie stać potem jak pała przy sprzedającym, kiwając głową... Edytowane 28 Marca 2020 przez Carl93m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 28 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2020 11 hours ago, Kimas87 said: branie kredytów na pasywa 7 hours ago, Soprano said: Auto to pasywo. Uprzejmie proszę szanownych braci, by nie używali słów, których znaczenia nie znają. Ja rozumiem, że nie każdy musi znać się na finansach, rachunkowości czy controllingu - tego nie ma w programach edukacji poza kierunkami ekonomicznymi, więc od lekarza czy inżyniera nie oczekuję, że będzie wiedział, czym różni się data zapadalności od daty wymagalności albo co to jest marża 1-go, 2-go czy 3-go stopnia. Większość ludzi w ogóle nie rozumie pojęcia marży (szybki test: Kupujesz towar po 50 zł/szt. i sprzedajesz po 75zł/szt. Ile wynosi Twoja marża? Z góry mówię, że odp. "50%" jest błędna). Życie pokazuje, że podobnie nie ma co wymagać od każdego rozumienia określeń: aktywa i pasywa. Niemniej jak ktoś już ich używa, to fajnie by było, aby robił to zgodnie z faktycznym znaczeniem tych słów. A nie głupio tłumaczył potem, że miał coś innego na myśli. Składniki majątku nie są pasywami. Po prostu - nie. Panowie, albo nauczcie się finansowej terminologii, albo jej nie używajcie. Rozumiem, że fajnie jest posnobować się znajomością trudnych słów, tylko jak się ich w rzeczywistości nie zna, to wychodzą z tego teksty jak z rozmowy dwóch blondynek: - Przechodziłam wczoraj à propos kawiarni i wstąpiłam skompromitować ciasteczko. - Bynajmniej? To musiało być kardynalne przeświadczenie! - To nie ulega frekwencji. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morgan86 Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Według mnie to nie jest dobry moment na kupno. Sam jestem na etapie zmiany, ale czekam jeszcze parę tygodni, aż się ludzie zaczną wyprzedawać. Szkoda na ten moment w mojej opinii kapitału - lepiej się rozglądać na firmami/akcjami/mieszkaniami, kogo na co stać. Takich wyprzedaży może nie być przez najbliższe 5-10 lat. Kto teraz podejmie dobre decyzje, ten wjedzie bardzo wysoko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi